Stękająca kochanka

Stękająca kochanka




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Stękająca kochanka

العربية
Deutsch
English
Español
Français
עברית
Italiano
日本語
Nederlands
Polski
Português
Română
Русский
Svenska
Türkçe
中文




العربية
Deutsch
English
Español
Français
עברית
Italiano
日本語
Nederlands
Polski
Português
Română
Русский
Svenska
Türkçe
中文


Ukrainian is now available on Reverso!

Arabic
German
English
Spanish
French
Hebrew
Italian
Japanese
Dutch
Polish
Portuguese
Romanian
Russian
Swedish BETA
Turkish
Ukrainian BETA
Chinese


Synonyms
Arabic
German
English
Spanish
French
Hebrew
Italian
Japanese
Dutch
Polish
Portuguese
Romanian
Russian
Swedish BETA
Turkish
Ukrainian BETA
Chinese
Ukrainian



These examples may contain rude words based on your search.



These examples may contain colloquial words based on your search.


Translation of "Stękający" in English



Stękający ... Znarkotyzowani, wygodni ludzie z prostą filozofią: "Daj mi to, to moje!"




Whiney , narcissistic, self-indulgent people with a simple philosophy, Give me that it's mine.



Twój chłopak wysłał ci stękający telegram.



Kolejny facet stukający twoją żonę, gdy ty byłeś w śpiączce.




Another man banging your wife while you were in a coma.



Stukajacy workiem zostali zabrani do pałacu głupoty.




Teabagging is forbidden here at the Fudge Palace.



Prawdopodobnie jakiś czynnik stężający , ale wykazałaby to toksykologia.




Possibly a coagulating agent , but it would have shown up on the toxicological.



Mam stukający ból w mojej głowie, sir.




I have shooting pains in my head, sir.



Dlatego też stukający i obserwatorzy byli zdumieni, gdy członkowie grupy B nie mogli zgadnąć tytułu.




Which is why the tappers and observers were so surprised once they realized that the B group members were unable to guess the title.



Materiał wierzchni stykający się bezpośrednio ze stopą pochłania pot, zapewniając stopom świeżość i higienę na co dzień.




The outer material which is directly in contact with the foot, absorbs sweat, ensuring freshness and hygiene of your feet on every day basis.



Lekarze, stykający się z tą grupą chorych, powinni zwrócić uwagę na możliwość wystąpienia uszkodzenia słuchu.




The physicians dealing with this group of patients should consider possibility cochlear damage.



Stękając z wysiłku, pociągnął za linkę zapłonu i osłonił głowę, spodziewając się nieuniknionej eksplozji.




With a grunt of effort he pulled the ignition cord and covered his head, waiting for the inevitable explosion.



Ty, stękająca przy swoich płytach z ćwiczeniami.




You grunting through your pilates dvds.



Jestem jak pułkownik Kurtz, z ogoloną głową, siekający bizona na pół.




I'm colonel kurtz, shave-my-head, Machete-a-bison-in-half upriver .



To jest ryżowy polny instrument ( stukający instrument).




It is a rice field tool ( a threshing tool).



Gdy się zatrzymał, zaprowadzono mnie niezliczonymi krętymi korytarzami do tego pokoju, gdzie czekał chudy siwowłosy mężczyzna, stukający kluczem w szare biurko i popijający herbatę.




When it stopped I was led out of the car and along innumerable curving corridors to this room, where the thin, grey-haired man was waiting, tapping his grey desk with a key and drinking tea.



Każdy element toczny (koła pośredniczące lub rolki) stykający się z ziemią może poruszać się w górę i w dół.




Every single piece of rolling stock (idlers or rollers) that is in contact with ground has the ability to move up and down.



1, Czysta woda: cały materiał stykający się z wodą jest wykonany ze stali nierdzewnej.




1,Clean water: all the material contacting water is stainless steel.



Gracz stukający wygrywa od przeciwnika 5 punktów (15-10).



Zabity na levelu 538 przez Siekajacy Blondasek




Killed at level 538 by Siekajacy Blondasek



Wielka Matka nie przyjęła jej jednak i kobieta wróciła do niego, jęcząc i stękając .




But the Great Mother had refused her, and she had come back to him, moaning and mewing .



Shiatsu i stukający masażer szyi i ramion




Shiatsu and tapping neck and shoulder massager

Voice and photo translation, offline features, synonyms , conjugation , learning games
Results: 48 . Exact: 2 . Elapsed time: 112 ms.
© 2013-2022 Reverso Technologies Inc. All rights reserved.



WITAJ NA REDTUBE - CODZIENNIE NOWE DARMOWE SEX FILMY PORNO





Filmy
Zdjęcia







stękająca blondynka 🔥 Polskie Filmy Porno Redtube Sex za Darmo online


Sex filmiki stękająca blondynka Red Tube to najbardziej popularny w Polsce portal, na którym znajdziesz wiele darmowych filmów porno online jak stękająca blondynka .


Informacje

Regulamin
Linki
Mapa tagów



Współpraca

Reklama
Polecamy
Blog


Copyright Red Tube © 2022 | Darmowe Sex Porno Filmy Erotyczne z Red Tube
Copyright Red Tube © 2022 | Darmowe Sex Porno Filmy Erotyczne z Red Tube
Jeśli nie ukończyłeś 18 roku życia lub nie życzysz sobie oglądania treści erotycznych to opuść tę stronę. Witryna korzysta z plików cookies w celach statystycznych, zgodnie z Polityką Prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Wchodząc dalej oświadczasz, iż jesteś osobą pełnoletnią i chcesz oglądać materiały erotyczne z własnej woli oraz zezwalasz na wykorzystywanie cookies zgodnie z Polityką Prywatności . Rozumiem Wychodzę



BINE AȚI VENIT LA REDTUBE - NOI VIDEO PORNO GRATUITE DE SEX ÎN FIECARE ZI





Filme
Poze







stękająca 🔥 Porno românești Redtube Sex gratuit online


Filme sexuale stękająca Filme sexuale la fel de populare stękająca disponibile gratuit pentru oameni majorat.


Informații

Termeni şi condiţii
Politică de confidenţialitate
Etichete



Cooperare

Publicitate
Recomandat
Blog


Copyright Red Tube © 2022 | Videoclipuri erotice porno sexuale gratuite de pe Red Tube
Copyright Red Tube © 2022 | Videoclipuri erotice porno sexuale gratuite de pe Red Tube
Jeśli nie ukończyłeś 18 roku życia lub nie życzysz sobie oglądania treści erotycznych to opuść tę stronę. Witryna korzysta z plików cookies w celach statystycznych, zgodnie z Polityką Prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Wchodząc dalej oświadczasz, iż jesteś osobą pełnoletnią i chcesz oglądać materiały erotyczne z własnej woli oraz zezwalasz na wykorzystywanie cookies zgodnie z Polityką Prywatności . Rozumiem Wychodzę

22 364 Udostępnij na Facebooku na Twitterze na Reddit na Pinterest na E-mail Ulubione 98 Zgłoś nadużycie
Pomoc Prywatność Zgłoś błąd Kontakt © LOL24 Przewiń w górę
Materiał może zawierać treści erotyczne, wulgarne, obraźliwe i nieprawdziwe.
***** Laura Banaś chwilowo trzymała mnie za jaja. Szantaż córki radnego wkurzył mnie koszmarnie, ale byłem pewien, że odpłacę jej z nawiązką za paskudną intrygę. Nie wiedziałem tylko kiedy, gdzie i jak. To sprowadzało się do tego, że na ten moment moja wiedza w tym temacie była gówniana. Mało tego, próby wymyślenia czegokolwiek odciągały mnie skutecznie od działań, na których powinienem się skupić, by wypełnić żądania Laury. Dlatego zdałem się na los, wierząc, że wpadnę na pomysł w tak zwanym międzyczasie, robiąc tymczasem co trzeba w celu uwiedzenia ponętnej małżonki, "ulubionego" radnego oraz dziewczyny, która była wrogiem numer dwa córki Banasia. Nieznanej mi jeszcze Karoliny Strzeleckiej. Na początek zacząłem od poznanej w nietypowych okolicznościach pani Banaś. Wydawała się łatwym celem, ponieważ była napoczęta. Napiętnowana obrazkami syna Wanatów pieprzącego się z gorącą jak wulkan Jolantą. To co widziałem tamtego wieczoru w jej oczach, posuwając ostro przyjaciółkę Bogny, nie wyglądało mi na niesmak i obrzydzenie. Wzrok wtulonej w szybę Anny, zasnuty był pragnieniem oraz żądzą. Niech mnie posiekają jeśli się mylę, ale to był doskonały fundament, na którym mogłem zbudować więź między nami. Mówiąc górnolotnie, szykowałem kajdany wykute w kuźni mojego daru. Patetycznie to zabrzmiało, ale myśląc o żonie wrednego Lucjana nie potrafiłem inaczej. Była stworzona z tego samego magicznego materiału co Anita. Piękna belferka, kiedyś nieosiągalna dla mnie, teraz była gotowa na wszystko, by mnie zaspokoić i zadowolić. Dlatego wierzyłem, a nawet byłem pewien, że z byłą modelką będzie podobnie.  Już podczas przygody w domku letniskowym wiedziałem, że z chęcią bym ją przeleciał. Jeśli wtedy miałem jakieś wątpliwości, to podła zagrywka Laury skutecznie mnie ich pobawiła. Była doskonałym antidotum na wszelkie dylematy. Wytłumaczeniem dla przyszłych zdarzeń.  Czując się uwolniony od skrupułów, uruchomiłem dar, skupiając go całkowicie na osobie Anny Banaś. Jeśli istniał jakiś potencjometr regulujący jego natężenie, to był podkręcony do oporu. Wydawało mi się, że pierwszy z wyznaczonych mi przez Laurę celów właściwie już jest zaliczony, a sama realizacja to formalność. Niezwykle ekscytująca i przyjemna, ale bez niewiadomych. Bułka z masłem dla takiego zaprawionego w bojach drapieżcy. Tymczasem, ku mojemu zdziwieniu napotkałem nielichy opór.  Poprosiłem Jolę, żeby umówiła się na spotkanie z żoną radnego, na którym zamierzałem się pojawić niespodziewanie. Dostałem odpowiedź, że była modelka odmawia, zasłaniając się obowiązkami. Gdy, po kilku dniach ustąpiła, zaskoczyła nas nie przychodząc w umówione miejsce. Później zadzwoniła do Jolanty, mówiąc, że szła na spotkanie, ale zobaczywszy ją w moim towarzystwie dała drapaka. Okazała się dzielną porządną babką, która postanowiła zawalczyć o swoją przyzwoitość. Byłem zdziwiony, bo nastawiłem się na inny scenariusz. Na mój widok nie miała czmychać, a wręcz odwrotnie, wpaść mi w ramiona, po drodze pozbywając się całej odzieży. Cóż, lubię niespodzianki. Tą potraktowałem jako etap polowania. Podchody, które dodają smaczku późniejszej miłosnej konsumpcji lub jak kto woli mniej subtelniej - bzykaniu.  Przez niecną zagrywkę Banasiówny byłem ostatnio mocno spięty, więc postanowiłem nieco się rozerwać. Zabawić kosztem ślicznej, przyrodniej matki wrednej koleżanki z klasy. Skoro tak się wzbraniała, musiałem wykonać jakiś manewr zaczepny, który osłabi jej opór. Od Laury, która codziennie nękała mnie telefonami i sms-ami, wypełnionymi pytaniami o moje postępy, dowiedziałem się kilku szczegółów, które mogły mi się przydać, do realizacji planu.  Przygotowany, odpicowany i nakręcony pojawiłem się w budynku mieszczącym firmę prowadzoną przez Annę Banaś. Położonym nieco za miastem, otoczonym sporym fragmentem lasu. Przekroczyłem te zacne progi około piętnastej trzydzieści. Pokazując pokaźną, wypchaną tekę sprzedałem przygotowaną historyjkę ochroniarzowi, który wysłał mnie na pierwsze piętro. Tu z kolei zatrzymała mnie asystentka mojej ofiary, której uroda wskazywała, że również ma lub miała do czynienia z modelingiem. Boginka ze złotymi włosami oraz pięknym, choć trochę wymuszonym uśmiechem zapytała dokąd tak raźno zmierzam. Miałem ochotę odpowiedzieć, że do jej majtek, ale nawet biorąc pod uwagę moje możliwości, byłoby to odrobinę za szybkie tempo. Poza tym, za drzwiami czekała inna, bardziej interesująca mnie kobieta.  - Dzień dobry, ja od Emila Szałana - skłamałem bez zająknięcia, powołując się na atelier jednego z bardziej znanych fotografów, z którym często współpracowała agencja żony radnego. - Mam tu pilne materiały, które mam dostarczyć bezpośrednio do rąk pani Anny Banaś.  - Bezpośrednio?! A co to?! Zdjęcia szpiegowskie najnowszej, sensacyjnej  kolekcji stringów?! - Blondyna zmierzyła mnie podejrzliwie wzrokiem. Doceniłem w myślach refleks i poczucie humoru dziewczyny. - Wystarczy, że zostawisz je u mnie, a na pewno dotrą do szefowej. Nawet zaraz. - Wierzę, ale u Emila jestem od niedawna, na okresie próbnym. - Zrobiłem zbolałą minę. - Nie chcę wylecieć za to, że luźno podchodzę do poleceń. Nie wiem czy się pani orientuję, ale on jest drażliwy na tym punkcie.  - Wiem. - Asystentka za biurkiem potakująco kiwnęła głową, a ja pogratulowałem sobie w myślach przepytania Banasiówny o rozmaite szczegóły. - Tylko, że jestem tu po to, aby darować pani Ani dodatkowych, niepotrzebnych wizyt. - Zawartość tej teczki jest podobno super ważna, więc proszę o zrobienie wyjątku - uśmiechnąłem się przymilnie do nieprzekonanej rozmówczyni.  - Poczekaj tutaj, zapytam szefową! - zarządziła blondyna, wychodząc zza biurka i ruszając w stronę drzwi. Zrobiła to krokiem, jakim poruszają się modelki na wybiegu, a że nogi miała bajeczne i zakryte jedynie krótką spódniczką, podskoczyło mi ciśnienie.  Gdy uchyliła drzwi, aby przekazać wieść o natrętnym posłańcu, stanąłem w prześwicie, aby żona Banasia mogła mnie dostrzec. Zza pleców tłumaczącej się asystentki dostrzegłem niezbyt przyjemny grymas na ślicznej twarzy pani Ani, ale nie przejąłem się tym zbytnio, ponieważ  moja strategia działała. Zostałem łaskawie wpuszczony do gabinetu.  Jedno krótkie spojrzenie wystarczało, żeby zachwycić sie widokiem siedzącej za biurkiem kobiety. Swoją urodą wkurzyłaby bez dwóch zdań dawno nie widzianą w ziemskiej okolicy Afrodytę. Gdzie ten popapraniec Banaś ma rozum? Mieć taką kobietę w domu i szukać wrażeń u innych! Czysty debilizm! - Czyś ty oszalał, chłopaku?! - Wzburzonym głosem przywitała mnie żona radnego, gdy zostaliśmy sami. - Co tu robisz?! Po co ten cyrk?! Czego ty chcesz?! - Strasznie dużo tych pytań - opowiedziałem pewnym głosem, choć mój stan ducha daleki był od komfortowego. Nie byłem kwiatem lotosu unoszącym się spokojnie na tafli wody. - W zasadzie wszystko sprowadza się do jednego. Muszę się z panią spotkać i nie odpuszczę póki to się nie stanie. Moja sugestia jest taka, żeby decyzję podjęła pani ekspresowo, ponieważ moja zbyt długa wizyta w gabinecie byłaby trochę podejrzana. - Nie ma mowy! Nic nie osiągniesz w ten sposób! - Zduszonym głosem oznajmiła Anna Banaś, przy okazji piorunując mnie wzrokiem. Nie uszło mojej uwadze, że w jednej chwili jej policzki stały się czerwone niczym dojrzały pomidor.  - Dziś może nie, ale będę uprzykrzał pani życie tak długo jak się tylko da - przyznałem z przekornym uśmieszkiem. - I na co to komu? Nie lepiej zgodzić się na rozmowę ze mną? - A to teraz ten rodzaj aktywności nazywamy pogaduszkami? - mruknęła była modelka, starając się nie patrzeć mi w oczy.  - Naprawdę chcę pogadać. Nie chodzi mi o tamtą noc, tylko o Laurę - wyjaśniłem, starając się nie okazywać zbytniego rozbawienia. Śmieszyła mnie postawa żony radnego, jej skrępowanie, to jak próbowała ukryć swoje emocje oraz stan ducha. Znałem to z autopsji, obserwując każdą z moich kochanek na etapie, gdy jeszcze broniły się przed uzależnieniem ode mnie. - A co ona ma z tym wspólnego? - Z dniem, gdy się poznaliśmy nic, ale przecież mówię, że nie o niego się rozchodzi. - Wzruszyłem ramionami na poparcie swoich słów.  - To jak będzie? Trochę za długo tu jestem. - Ok.. Dobrze! - Zdecydowała Anna Banaś. - Tak naprawdę kończę za niecałe dziesięć minut pracę.  Jak pójdziesz ulicą Sosnową napotkasz po chwili przystanek. Miń go, a potem idź w stronę cen
Zbierali dla niej spermę przez kilka miesięcy
Kurwy ciągną pałę VIP-owi
Walenie w biurze

Report Page