Poszly w jezor

Poszly w jezor




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Poszly w jezor


Facebook
VK
youtube



PL


DE

UA


EN



Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Szczegółowe informacje znajdziesz w Polityce prywatności Rozumiem
Melden Sie sich für unseren Newsletter an und freuen Sie sich auf News und aktuelle Informationen über die Agentur MR JOB und die HR-Branche.

Copyright © 2022 MR JOB
Alle Rechte vorbehalten



Niedziela 35/2022 Tajemnicza obecność





[ Spis treści ]
[ prenumerata ] [ e-wydanie ] [ newsletter ] [ archiwum ]



Edycje diecezjalne



[ Niedziela bielsko-żywiecka ]


[ Niedziela częstochowska ]


[ Niedziela kielecka ]


[ Niedziela legnicka ]


[ Niedziela lubelska ]


[ Niedziela łódzka ]


[ Niedziela małopolska ]


[ Niedziela podlaska ]


[ Niedziela przemyska ]


[ Niedziela rzeszowska ]


[ Niedziela sandomierska ]


[ Niedziela sosnowiecka ]


[ Niedziela szczecińsko-kamieńska ]


[ Niedziela świdnicka ]


[ Niedziela toruńska ]


[ Niedziela warszawska ]


[ Niedziela wrocławska ]


[ Niedziela zamojsko-lubaczowska ]


[ Niedziela zielonogórsko-gorzowska ]


[ Niedziela na lato ]


[ Niedziela Plus ]




2022-08-26 10:14 Family News Service

2022-08-26 14:27 pb (KAI/avvenire.it) / Rzym



Nowy numer

Tajemnicza obecność





Homilia abp. Wacława Depo na Jasnej Górze - 15 sierpnia 2022











Ta, która wskazuje nam drogę do Chrystusa











Świdnica. Posłani na praktyki duszpasterskie











Świdnica. Egzamin do seminarium - drugi termin









14:51 Trwa rekrutacja w Dobroszycach



14:44 Jasna Góra: uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej



14:27 Kardynał nominat Ghirlanda: chcę być nadal nazywany...



13:13 Łódź/ Lekarze uratowali pięciolatka, którego serce...



13:09 Irak: Kościół chaldejski ustalił wynagrodzenia...



12:53 Świat zawierzony Bożemu Miłosierdziu



12:44 Papież: są ludzie, którzy zamiast dzieci wolą psy i koty



12:42 Generał paulinów: zaprośmy Maryję na drogi...



12:36 Prymas Polski: jasnogórska szkoła Maryi musi mieć...

Wojciech Wielgoszewski (1953 – 2020)
W październiku 2018 r. dowiedziałam się o chorobie mojego przyjaciela, Wojciecha Wielgoszewskiego. Przez ostatnie dwa lata jego życia często z nim przebywałam i wydawało mi się, że jestem przygotowana na jego odejście.
Śmierć Wojtka 22 listopada, w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, zaskoczyła mnie tak samo, jak wiele osób, które go znały i kochały. Mylimy się, kiedy uważamy, że jesteśmy przygotowani, by rozstać się z kimś najbliższym.
Poznałam Wojtka pod koniec 1979 r., kiedy rozpoczęłam naukę w piątej klasie Szkoły Podstawowej nr 14 w Toruniu, a on był moim nauczycielem języka polskiego. Pierwszego dnia w nowej szkole, kiedy serce drżało ze strachu przed nieznanym mi otoczeniem, to właśnie on wyciągnął do mnie przyjazną dłoń i dzięki niemu poczułam się bezpieczniej.
Był wyjątkowym nauczycielem i wychowawcą, kochał wszystkich swoich uczniów i w każdym z nas widział dobro. Nauczył nas kochać Polskę i jej historię, zaszczepił miłość do muzyki poważnej. Pokazał piękno naszego kraju zapisanego w poezji Gałczyńskiego i Miłosza, powieściach Sienkiewicza i muzyce Chopina.
Zabierał często naszą klasę na koncerty muzyki poważnej, które w latach 80. XX wieku odbywały się w Ratuszu Staromiejskim.
Organizował dla nas wyjazdy w okolice Górzna i Czarnego Bryńska. Stawały się one okazją do poznawania Polski, ale też siebie nawzajem. Kochał te miejsca, bo tam w dzieciństwie często spędzał wakacje z rodziną. Po latach odkrywał uroki tych miejsc przed wieloma pokoleniami swoich uczniów. Jedną z ostatnich rzeczy, jakie napisał, były informacje historyczne na temat Górzna i okolic. Notki te umieszczone są na tablicach informacyjnych stojących na rozstajach dróg w Czarnym Bryńsku.
Miał wyjątkowe poczucie humoru. Jego żarty i bardzo trafna ocena sytuacji sprawiały, że uwielbialiśmy jego towarzystwo. Dzięki pasji Wojtka do fotografowania możemy dziś cieszyć się z wielu zdjęć z tamtych czasów. W późniejszych latach z wielkim zaangażowaniem oddawał się nagrywaniu kamerą licznych wydarzeń szkolnych i uroczystości rodzinnych. W ten sposób utrwalił te niepowtarzalne chwile na zawsze – zupełnie jak nasze przyjaźnie szkolne, które dzięki niemu przetrwały do dzisiaj.
W nas, swoich uczniach, pokładał wielkie nadzieje i wierzył w szczęśliwą przyszłość. Interesował się nami, cieszyły go nasze sukcesy, martwiły porażki. Zawsze dawał nam wielkie wsparcie i nauczył wierzyć we własne siły, sam zaś był skromnym człowiekiem, nigdy nie czekał na pochwały ani wyróżnienia i z wielką wyrozumiałością podchodził do każdego człowieka.
Wojtek urodził się 13 stycznia 1953 r. w Toruniu. Przez wiele lat mieszkał z rodzicami i braćmi przy Rynku Wełnianym 5. Znaczna część jego rodziny mieszkała na toruńskim osiedlu Stawki, skąd pochodziła jego ukochana mama, a on często spędzał wakacje u babci przy ul. Łącznej. Znał też doskonale kościół Opatrzności Bożej na toruńskim Rudaku, gdzie jako chłopiec chodził z babcią na nabożeństwa i Msze św. Po założeniu rodziny przeniósł się na toruńską Skarpę i tam spędził resztę swojego życia.
Podobnie jak Wojtek, ja również urodziłam się 13 stycznia, i z tego powodu nazywał mnie swoją bliźniaczką. Przez ostatnich kilkanaście lat, oprócz kontaktów osobistych, pisaliśmy do siebie e-maile. Prowadziliśmy bardzo ożywioną korespondencję: ja – jego była uczennica, teraz już dorosła, i on – wciąż mój autorytet, ale również przyjaciel i bratnia dusza. Dzieliliśmy się spostrzeżeniami, obawami i radościami. Byliśmy parą przyjaciół, takich, jakich człowiek niewielu posiada w swoim życiu.
Jako wielki miłośnik mazurskich jezior Wojtek każdego roku czekał na możliwość wypłynięcia ze swoimi braćmi jachtem w rejs. Znał chyba wszystkie mazurskie przystanie i zatoki. Podziwiał ich majestat i piękno, czym często dzielił się ze mną w swoich listach, a filmy z tych rejsów zamieszczał w internecie. Lubił czarną kawę, ciastka z kremem i był wielkim fanem Ligii Angielskiej. Miał kolekcję starych winylowych płyt, lubił kolędy w wykonaniu Skaldów. Najbardziej kochał muzykę Chopina, ale podziwiał też Mozarta, Bacha oraz Beethovena i z wielką przyjemnością słuchał ich utworów.
Kiedy rozpoczęłam swoją współpracę z tygodnikiem Niedziela, Wojtek wprowadził mnie w arkany sztuki dziennikarskiej i towarzyszył swoimi radami. Nasza redakcyjna drużyna jest grupą przyjaciół, wspierającą się w pracy, ale także wspólnie świętującą urodziny i imieniny. Znamy swoje rodziny i lubimy razem spędzać wolny czas. Dzięki tym spotkaniom mogliśmy jeszcze lepiej poznać Wojtka, a tym samym dostrzec i docenić jego dobroć, chęć niesienia pomocy i doskonałe poczucie humoru.
Przez wszystkie lata swojej pracy w redakcji Wojtek pisał artykuły o tematyce historycznej, ale także o sanktuariach naszej diecezji. Spod jego pióra wyszedł również cały cykl poświęcony zwyczajom świątecznym w przedwojennej Polsce oraz w okresie zaborów. Jak podkreślał, największym wyróżnieniem była możliwość napisania relacji z wizyty św. Jana Pawła II w Toruniu. Szczególną bliskość odczuwał ze zmarłymi kapłanami, o których pisał przez wiele lat na łamach i jak sam często mówił, „wyciągał ich z niepamięci”. Na podstawie tych artykułów w ubiegłym roku powstała książka Ocalić od zapomnienia. Duchowni diecezji chełmińskiej.
Wojtek pozostawił po sobie ogromną pustkę. Dzisiaj już wiem, że istnieją ludzie niezastąpieni, bo do takich należał Wojtek. Mimo wielkiego żalu odczuwam też wielką radość z tego, że miałam to szczęście i spotkałam w swoim życiu tego niezwykle szlachetnego człowieka. Wiem, że czeka na nas w niebie i że tam się spotkamy. On otrzymał już swoją koronę od Boga, w którego całe życie głęboko wierzył. Jego dobre czyny poszły w ślad za nim i zamieszkał w domu Pana po najdłuższe czasy. Do zobaczenia, Przyjacielu.
Krzyż, którego Ignacy Trenda nie chciał podpalić, znajduje się w ołtarzu głównym lelowskiego kościoła
Wrześniowe dni w Lelowie, jak żadna inna rocznica z czasów wojny, przypominają wspólnotę polskich i żydowskich losów w obliczu wkroczenia wojsk niemieckich 1939 r. Z rąk okupanta ginęli Żydzi i Polacy
Tegoroczne piesze pielgrzymowanie na Jasną Górę jest wielkim błaganiem o pokój zwłaszcza dla Ukrainy – mówi Izabela Tyras, dyrektor biura prasowego Jasnej Góry. W okresie wakacyjnym Polacy pielgrzymują do wielu sanktuariów, wśród których szczególne miejsce zajmuje Częstochowa
Mam nadzieję, że purpura nie zmieni niczego w moim życiu. I wolałbym, żeby wszyscy nazywali się nie eminencją, ale po prostu ojcem Gianfranco – powiedział w wywiadzie dla dziennika „Avvenire” 80-letni kardynał nominat Gianfranco Ghirlanda. Ten wybitny włoski prawnik-jezuita „w służbie Stolicy Apostolskiej” otrzyma jutro z rąk papieża Franciszka insygnia godności kardynalskiej wraz z 19 innymi nominatami z całego świata.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ .



In order to personalize content, adjust and analyse ads, and provide safer experience, we use cookies. By using this website, you agree to the collection of information by us. The details can be found at: Privacy policy .
×

Sprache auswählen Deutsch Afrikaans Albanisch Amharisch Arabisch Armenisch Aserbaidschanisch Assamesisch Aymara Bambara Baskisch Belarussisch Bengalisch Bhojpuri Birmanisch Bosnisch Bulgarisch Cebuano Chichewa Chinesisch (traditionell) Chinesisch (vereinfacht) Dänisch Dhivehi Dogri Englisch Esperanto Estnisch Ewe Filipino Finnisch Französisch Friesisch Galizisch Georgisch Griechisch Guarani Gujarati Haitianisch Hausa Hawaiisch Hebräisch Hindi Hmong Igbo Ilokano Indonesisch Irisch Isländisch Italienisch Japanisch Javanisch Jiddisch Kannada Kasachisch Katalanisch Khmer Kinyarwanda Kirgisisch Konkani Koreanisch Korsisch Krio Kroatisch Kurdisch (Kurmandschi) Kurdisch (Sorani) Lao Lateinisch Lettisch Lingala Litauisch Luganda Luxemburgisch Maithili Malagasy Malayalam Malaysisch Maltesisch Maori Marathi Mazedonisch Meitei (Manipuri) Mizo Mongolisch Nepalesisch Niederländisch Norwegisch Odia (Oriya) Oromo Paschtu Persisch Portugiesisch Punjabi Quechua Rumänisch Russisch Samoanisch Sanskrit Schottisch-Gälisch Schwedisch Sepedi Serbisch Sesotho Shona Sindhi Singhalesisch Slowakisch Slowenisch Somali Spanisch Sundanesisch Swahili Tadschikisch Tamil Tatarisch Telugu Thailändisch Tigrinya Tschechisch Tsonga Türkisch Turkmenisch Twi Uigurisch Ukrainisch Ungarisch Urdu Usbekisch Vietnamesisch Walisisch Xhosa Yoruba Zulu
× There is no translation available.




© 2022 Powiat Słubicki
Created by: sm32 STUDIO


W sobotę na kortach Kompleksu Sportowo – Rehabilitacyjnego w Górzycy odbył się turniej tenisa ziemnego dla dzieci o puchar starosty słubickiego pn. "Wakacji czar".
W tenisowe szranki stanęło kilkudziesięciu młodych zawodników w pięciu kategoriach wiekowych. Miejsca na podium były uhonorowane pucharami i dyplomami. - Rywalizacja przebiegała na bardzo wysokim poziomie sportowym – podkreśla Daniel Podhajecki, organizator zmagań, trener i wiceprezes Górzyckiego Klubu Tenisowego "Smecz" Górzyca. Wszyscy zawodnicy otrzymali także nagrody rzeczowe, zakupione w ramach dotacji pochodzącej z powiatu słubickiego. Dekoracji młodych sportowców, w imieniu starosty Marcina Jabłońskiego, dokonali: wójt Górzycy Robert Stolarski, prezes GKT "Smecz" Górzyca Krzysztof Waszak oraz Daniel Podhajecki. A oto wyniki:
I Kategoria „Czerwona” Tenis10 (do lat 8)
II Kategoria „Zielona” Tenis10 (do lat 10)
III Kategoria „Młodzicy” (do lat 14)
Wszystkim zawodnikom gratulujemy! Więcej zdjęć znajdziecie na naszym profilu na Facebooku.
Zawody dofinansowano z budżetu powiatu słubickiego, w ramach otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych.

Falls die Wiedergabe nicht in Kürze beginnt, empfehlen wir dir, das Gerät neu zu starten.
Videos, die du dir ansiehst, werden möglicherweise zum TV-Wiedergabeverlauf hinzugefügt und können sich damit auf deine TV-Empfehlungen auswirken. Melde dich auf einem Computer in YouTube an, um das zu vermeiden.
Jęzor z tej strony, tak naprawdę nazywam się Łukasz oraz moją pasją jest tworzenie muzyki, głównie beatbox którym zajmuję się blisko 9 lat. Na kanale pojawiać się będą moje sety beatboxowe, oraz muzyka którą stworzyłem w FL Studio. Jako pierwszy projekt pojawi się "Mango Smoothie" który zajmie mi około 8-10 miesięcy (mowa o całym albumie) Więc jeżeli cie to zainteresowało to możesz zasubskrybować i zostać na dłużej :)
Bei dem Versuch, Informationen zum Teilen abzurufen, ist ein Fehler aufgetreten. Versuche es bitte später noch einmal.

Pulchniutka w akcji
Maturzystka
Seksowna babcia nago na ławce

Report Page