Pani amatorka ma co pokazac

🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

Pani amatorka ma co pokazac



Logowanie
Załóż konto

Wiadomości
Powiadomienia
Zdjęcia
Filmy
Ludzie
Na żywo
Grupy dyskusyjne
Tablica ogłoszeń
VIP
Kredyty
Info





×
Uwaga!
Korzystasz ze Zbiornika w wersji mini.
KLIKNIJ TUTAJ aby przejść do pełnej wersji.


Grupy Dyskusyjne Forum ogólne Najbardziej perwersyjna rzecz?

AnanasSlutWife
VIP
VF

AnanasSlutWife
VIP
VF

Ktoś jeszcze masturbuje się używana bielizna u znajomych w domu?? Jak jestem u kolegi zawsze zajrzę do kosza na brudy i jak znajdę rajstopy jego żony to muszę sobie zwalić i porządnie je wywąchać
Często tak robię.., również lubię zostawić gdzieś na wierzchu w koszu pończoszki lub majtki żonki gdyby gość był takim...fetyszystą jak Ja...
Uff myślałem że jestem spaczony. Raz poszedłem o krok dalej i wracając z jeziora że znajomymi siedząc za dziewczyną kumpla zwalilem konia na jej sweter
Chciałbym poznać kumpla który nie ma nic przeciwko takim alcjom :) rozwinalbym fetysz walenie w majty
Zdarzyło mi się dwa razy. Zawsze przy tym byłem bardzo podniecony i miałem mega orgazm. Raz po tym jak żonka wróciła ze spotkania z innym i raz jak byłem u żony bratanicy, młodej, bardzo kręcącej mnie dziewczyny. Za każdym razem zakładałem ich majteczki na siebie i doprowadziłem do orgazmu, zalewając je do pełna.
Robię dokładnie to samo u znajomych i innych których odwiedzam ;) majteczki i staniki 😍
Z takich rzeczy to lubię umawiać się na oral z małolata za hajs, która długo musi ssać żeby skończyć bo jest amatorka za to później wkładam do buzi mojej kobiecie i mega mnie kręci że dziewczyny nawet nie mają pojęcia że się ślina wymienily;)
Chciałbym ruchać moją kochankę na dwa baty z jakimś 20 latkiem, ona 40 ja 26
ja uwielbiam wachać bieliznę jaką znajdę u znajomych w łazience :) Czasem uda mi sie zalac albo majteczki albo buty...różne
Nasilanie facetowi na twarz, wkładanie piłeczek ping pong owych do cipki i tyłka, potrójna penetracja 😁
hmm marzy mi sie dorwanie jednoczesnie matki i corki ... bez zadnych hamulcow
uwielbiam jak żona pacnie spermą, jak czuć od niej zapach obciąganego kutasa, często kończę jej na twarzy ona wciera sobie spermę jak maseczkę i po wyschnięciu cudownie pachnie, najfajniej jak niespodziewanie przyjdzie do niej koleżanka, w momencie jak dają sobie buziaczka na przywitanie mam mega wielką erekcję i zawsze się zastanawiam czy koleżanka rozpoznaje zapach spermy
Sikanie do ust przyjaciółce swojej dziewczyny
Ja się spuścilem na klatę przyjaciółce ówczesnej dziewczyny :P a ona na to patrzyła :)
Wyjadanie gołymi rękoma pierogów z misy, jedzenie ryby bez użycia sztućców i zjedzenie całego pączka na raz 😯🙃😳
Ludzi minusjących nawet mi nie żal, w głowie mają tylko skisły budyń. Prawdziwą perwersję trzeba umieć smakować 😘😳😯🤭
Zrobiłem kiedyś lasce lewatywe z szampana, niby nic a mega mnie to podjarało
Moja żonka ostatnio sie przyznała, że jak wracaliśmy z wyjazdu to masturbowała się w łazience na Orlenie
Na orlenie nieźle ruchają. 6.05 za litr ...
oj nie raz się bawiło w różnych miejscach :) orlen też dużo widział ;)
To nie jest perwersyjne tylko obrzydliwe...
Łazienka na Orlenie jest obrzydliwa do jakiejkolwiek zabawy...
@Niespodzianek3 Ty chyba nie korzystałeś z toalety przy A2 🤣
Coś czuję że za chwilę zaczniecie pisać iż warto się spotykać w przydrożnych toaletach... Miłych doznań życzę , ja zdecydowanie wolę inne doznania...
Nie no oczywiste, że jak jest syf to tylko uciekać :) ale jak są mega czyste miejsca to można się szybko zabawić.
@kaktuski13 jeśli jadę z moim kochankiem na imprezę, kolację, zakupy, wypad jakiś to jak najbardziej. Nie wyobrażam sobie zabawy w toalecie z przypadkowym facetem 🤷‍♀️
a to oczywiste, że z przypadkowym w takie toalecie to przesada :) ja mówię, że my lubimy się poza domem w przeróżnych miejscach pobawić i w toaletach też się zdarzało ale nie w takich gdzie śmierdzi i jest syf to raczej oczywiste (przynajmniej dla większości) :)
Nikt nikogo nie zmusza, do tankowania paliwa na stacji Orlen.
Wypilismy z zona i kochankiem jak zwykle mielismy przeisc do czynow zona robi juz mi loda on juz za nia i po chwili klnie że nie wział gumek, podniecenie siegalo zenitu nie bylo mowy zeby lecieć do sklepu, on mowi ze zadowoli sie dupką w takim razie, posuwamy ja ostro a że budowalismy napiecie dosc dlugo doszlismy po niedlugiej zabawie, puszczam zonie glowie a ona ze sperma w ustach i z usmiechem mowi ze Kochanek doszedł w jej cipce a on jeszcze z penisem w niej tez z usmiechem wypala że, oby byly dni nie plodne😅
A ja wlasnie mialem super okolicznosc, bo z racji November (tak wiem ze juz grudzien, ale sie zapisywalem w listopadzie!) mialem badanie jajek. Po badaniu dostalem skierowanie na dodtkowe USG (wszystko sie okazalo ok). Przychodze dzisiaj w poludnie, tam super pani doktor. Babeczka okolo 45 lat, okularki, buty na lekkim ale seksowym obcasie, czarne rajstopy. Calosc psul jej lekarski mietowy mundurek, ale to sila wyzsza.
Byla bardzo mila juz od wejscia, pomimo ze bylem bardzo zestresowany... kazala pokazac z czym do niej przychodze, pozniej sie polozyc. Zamknela drzwi na klucz. Rzucila zarcikiem ze mam sie polozyc nizej bo jestem duzy... znaczy duzy facet! Pozniej zazala trzymac recznik papierowy a sama mi zaczela smarowac jaja zelem do USG. Przyznam wam sie ze lekko mi penis drgnal a pozniej prawie, prawie stanal (byl przykryty recznikiem - badanie tylko jader). Mysle ze ona zauwazyla ruch pod recznikiem ale zachowala profesjonalizm, mi szybko sie zrobilo glupio i nieswojo przez co penis opadl.
Po badaniu kiedy mi powiedziala ze wszystko ok, mowila ze nie bylo powodu zeby sie stresowac. Usmiechnela sie, podala mi paczke chusteczek i kazala "posprzatac ten balaganik" - czyli zel.
Zawsze mi sie marzyl seks z lekarka, no coz, znowu nie tym razem :(
*Movember nie November, i oczywiscie wiem ze to byla zadna perwersja, ale gdyby sie udalo... :)
Zonka ze starszym panem bez zabezpieczenia perwersyjne podniecające ale czy do zrealizowania
Pewnie że do zrealizowania, najlepiej wielokrotnie i z wieloma
U nas podobnie ale zrealizowane w 50 procentach na lizaniu cipki sie skonczyło pan 50 l
Co tu opowiadać,w niewielkim odstępie czasu udało mi się i jedną i drugą sprowadzić na zła drogę. I żadna o innej nie wie 😜
To niezły kasanova :D Możesz na priv napisać dłuższą wersję, chętnie poczytam bawiąc się cipką :D Czasem sobie fantazjuje o męzu siostry ^^
To generalnie trzy siostry zaliczyłeś, w tym swoją żonę?
Można powiedzieć: ojciec nieznany😉
Spotkać się z parą wylizywać analą dziurkę Pani odrazu po wyciągnięciu kutasa przez jej partnera jak również wylizac sperme z tyłka
Kochanek zapładnia żonę. Kiedyś o tym marzyłem.
Mega podniecające tylko skutki opłakane
Dlatego nie dążyliśmy do tego na siłę.
Zawsze pozostaje zalewanie żony przez kochanka z badaniami.
Fantazja żony sex z klientem przy sprzedaży auta ;) co Wy na to? Mnie kręci mega. Może szuka ktoś audi a4 kombi ;)
Dodajcie w ogolszeniu ze "sprzedaz prowadzi moja seksowna zona", sprzeda sie w ten sam dzien :)
Heh diesel diesel, trzeba pomyśleć o tym ogłoszeniu
Który rok? Jaki ma przebieg ( żona)😁
Moja też szybko sprzedaje auta. Też mam do sprzedania Audi a4 b8
Żona 27lat przebieg znikomy nie bita :)
Tylko zeby sie upewnic, mi chodzi o zone?
Oczywiście jazda darmowa potem negocjacje z żoną
To schodz pan z zona na dol. My ze szwagrem juz jestesmy. Szwagier sprawdzi lakier, ja malzonke :)
Nie zapomnijcie zatankować do pełna.
Wiesz raczej nie kupię audi, ale z Twoją żoną to mogę się potargować. A co utarguję to moje
I co tam ? Pytają troche o audice? 🤔😁😋 ,
Kreci mnie ostre wulgarne szmacenie uległej. Najchętniej mężatki. Pare razy dzwoniłem do mężatek i ostro szmacilem przez telefon aż doszły mega mnie to podniecalo
Patrzenie jak rogacz wylizuje cipkę żony po tym jak ją ostro wyruchałem 😎
Koleżanka, która mnie bardzo pociąga zgodzi się na sex, ale tylko z jej mężem. Chce mieć na raz 2 fiuty w cipce. I jeśli później razem z nią zrobię dobrze jej mężowi. To byłby mój pierwszy raz w takim układzie, ale chyba mam chęć spróbować. 😛
pewnie. najwyżej ci się nie spodoba ale można się poświęcić :)
No i nic z tego nie wyszło a mnie ten pomysł coraz bardziej kręci...
Bo jest niezdecydowana. Sama wymyśliła z tym obciaganiem - to taka jej fantazja i boi mu się zaproponować... 😛
Może to nie bardzo perwersyjne, ale marzy mi się spotkanie z Panią na figle z zabawkami :P, na początek wspólnie ustalamy jakie zabawki będziemy używać co Pani chce spróbować. Zaopatruję się w nie i później wszystkie po kolei testujemy ;) Może znajdzie się jakaś chętna Pani na takie spotkanie??
lubimy z żoną mocne wulgaryzmy, ona lubi jak przy sexie wyzywam ją od kurew i dziwek, jak policzkuję ją kutasem po twarzy i mówię że jest zwykłą obciągarą na którą się zaraz spuszę i każe wylizać kutasa ze spermy
Założyłem konto na portalu dla Zboczuchów 😅
Eee tam, po wyjęciu trzeba było je włożyć do jej ust 😉
@T00MY_30 nie każdy mężczyzna ma tak kreatywne pomysły 😈
i co potem ? bo chyba na włożeniu się nie skończyło ?
Szefowa mojej żony dała sie wczoraj bzyknąć.
Mieć zaprzyjaźnioną parę bi i spotykać się,, zeby móc ruchac Panią na początku zawsze bym musiał obciagnac Panu kutasa na oczach pani i wtedy dopiero miałbym powolenie zeby ją posuwac w odbyt.
Spermospad. Wielki zbiornik z kranem. Do zbiornika tryska wielka grupa mężczyzn a następnie pod kranem z ustami otwartymi czeka na otwarcie zaworu. Spermy tak dużo i szybko wypływa, że przelewa się przez usta pierwszej kobiety ale pod nią jest druga, która robi to samo ale znowu się przelewa więc jest i trzecia itd. Gdyby zapewnić ciągły dopływ to można by mieć niezłą dekoracje ogrodu :)
Ja Lubię jak koledzy męża sobie przepią myśląc o mnie
Było kilka rozinięć. Żadne Cię nie rozczaruje
Jak chcecie rozwinąć temat to Mój Pan ma profil: quipro
nigdy o tym nie myslelismy ale tak musi byc
Najbardziej perwersyjną i masochistyczną praktyką jest czytanie debilnych postów w takich kretyńskich tematach
Odkryliśmy coś gorszego. Sprawdzanie kto Cię minusuje. Przez tą ciekawość weszliśmy na kinto mareccy i nasze oczy zaczęły krwawić. Ubierzcie sie do zdjęć, wejdźcie do wody po szyje. Miejcie litość dla innych.
Jeżeli to was nie interesuje, to po jaką cholerę tu wchodzicie i czytacie !!!
Zapiszcie się do "koła gospodyń wiejskich" :) :) :)
W jakim wieku? Piszesz to jako facet czy kobieta z pary.
super mnie i męża też zawsze to kręciło
@Aniacuckold1 teraz to bardziej z młodszą🙂
Kochałam się z osobą około 35 lat starszą...super uczucie, kobieta od kilku lat była bez orgazmu gdyż Jej męża...już sex nie interesował...
teraz to rzeczywiście mogę realizować swoje zboczenia z osobami z dużą różnicą wieku w obie strony. ale jak napisała Niesmiała985 uczucie , dawanie orgazmu kobiecie ,która od kilku lat tego nie przeżyła ,być może ma pierwszy raz minetkę jest nieocenione (mój mąż też się spotyka z takimi paniami)
hmmm najlepiej byloby matke i corke na oczach meza ostro zerznac ;)
Sex z 5 facetami którzy mnie delikatnie i zmysłowo zadowolą a nie tylko mechanicznie wyruchaja (ona)
Poderwać przyjaciółkę swojej żony i podczas wizyty u niej spuścić się w jej pozostawiony w łazience stanik, który ona założy podczas naszej wizyty.
moja też o tym marzy i mi mówi często że chce tak
16-17 lat temu gdy miałem 20 lata miałem staż i tam pracowała znajoma mojej mamy miała ok 38-40 jakoś. Zacząłem z nią delikatnie flirtować i kiedyś jak byliśmy w archiwum zacząłem delikatnie masować jej ramiona bo mówiła że spięta jest. Po czym się odwróciła i zaczęła mnie całować to szybko wziąłem ją w kąt i zacząłem ściągać jej spódnice i rajstopy początkowo trochę się opierała ale wkoncu wypięła tylek i ją wyruchale. Później jeszcze 2 razy schodziliśmy do archiwum i robiła mi loda aż do wytrysku. Aż doszło do spotkania u niej w domu gdy mąż miał nockę. Otworzyła mi w samych pończochach. Ruchałem ją intensywnie ale krótko bo szybko doszedłem, nie chciała żebym zrobil jej minete a uwielbiam to. Byla niska i miała zajebiscie duze cycki, bardziej sterczące niż zwisa i takie kurwiki w spojrzeniu. Później sprawę zjebałem, teraz od czasu do czasu się spotykamy próbowałem ją namówić na spotkanie ale już nie chciała bo mąż. Tyle lat minęło a ja wciąż pamiętam te podniecenie
Oglądanie pornosa do końca, w nadziei, że na końcu para weźmie ślub. 😁
Dzisiaj nazywam to perwersja. Moja pierwsza praca po studiach. Kierowniczka mojego działu dająca sygnały, że chce być wyruchana, a ja udawałem, że nie wiem o co chodzi. Jaka ja ci..pa byłem.
To prawda, że okazji mniej, ale świadomość większa ;). Nigdy nic nie wiadomo co za rogiem może się zdarzyć, więc czujność na stand by :)
Kazałem przebrać sie kochance w bielizne mojej żonki, na koniec spuscilem sie w stringi, kazalem jej wszystko wylizac i odlozylem je do szuflady
Ze swoja kobieta mialem kilka takich. Jedna z nich jest jak bylismy u znajomych. Impreza alkohol luzni sie zrobilo wiec wszyscy rozebralismy sie. Dziewczyny buzi buzi lizanie cipek. Potem lodziki moja jemu jego mi. Po kilku godzinach moja poszla spać znajomy zasunął w salonie. Ja pomagalem jej sprzątać. W kuchni juz nie wytrzymalem zacząłem sie z nia całować robilem jej placówkę i palce w tyłek jeczala patrylismy na jej faceta ktory śpi.(maja otwartą kuchnie)po tym poszedlem do sypialni gdzie spala moja kobieta. Po chwili wchodzi znajoma zaczynamy sie całować siadam na brzegu łóżka ona kleka ibciaga mi z polykiem a za plecami mam spiaca żonę. Znajoma wychodzi ja wydojony przytulam sie do zony.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.


Godzina 19, niedziela. Wlasnie wrocilismy od siostry mojego taty goszczacego i jej rodziny. Ja prawie skonczylam lekture Rhinocéros
Ionesco (bardzo mi sie podoba!), spakowalam teczke na jutro do torby i
tylko pobiegne po kalendarz, zeby moc opisac najwazniejsze wydarzenia
tygodnia.

W srode zamiast francuskiego zrobilismy wielkie pozegnanie Moffatta, Megan i Rosy, ktorzy skonczyli swoja 5-miesieczna wymiane. Dzis rano wylecieli w Paryza odpowiednio do Australii, Stanow i Nowej Zelandii. Z Moffatem spedzilam czwartkowe popoludnie i to niewytlumaczalne uczucie mowic do zobaczenia, kiedy nie wiesz, kiedy sie zobaczycie. To sa swietni ludzie, na pewno pewnego dnia odwiedze ich wszystkich! Jedlismy ciasta, dalismy kolaze z podpisami i historiami, kartki, porobilismy zdjecia (ktorych jeszcze nie mam, ale jak bede miala to wstawie) a potem kazdy mowil o swoich najlepszych momentach z wyjezdzajacymi i tak dalej :)

W czwartek mialam pierwsza w zyciu lekcje filozofii. Genialna sprawa! Zaluje, ze nie bedzie mnie we Francji w maturalnej klasie, bo to przedmiot wiodacy! W tym roku jako klasa literacka mamy wprowadzenie do filo ale to tylko 7 godzin do konca roku szkolnego. Coz, zawsze cos!

Dostalam jakies marne 8/20 z francuskiego z czego nie jestem zadowolona, chociaz to lepsza ocena od sporej ilosci Francuzow... W kazdym razie pisze wszystkie wypracowania, kartkowki, wiec powinno byc coraz lepiej!

Co do rzeczy wyjatkowych - w srode dowiedzielismy sie, ze nasz najlepszy prof od ang spé mial nagla operacje i nie bedzie go w szkole co najmniej 2 miesiace... We Francji nauczyciele mowia do uczniow tylko przez vous czyli Pan/Pani i jakby relacja miedzy nimi jest bardzo rozna od tej polskiej. Tutaj uczniowie oczekuja nieprawdopodobnego respektu, takiego az za mocno wygorowanego, ktory nauczyciele przed nami maja. W Polsce to sa o wiele milsze, bardziej partnerskie stosunki, oczywiscie zalezy z kim, ale nauczyciele sa tez swietnymi doradcami. W kazdym razie dowiedziawszy sie, ze nasz najlepszy prof jest ww szpitalu szybko napisalismy do niego maila, na ktorego po kilku dniach odpowiedzial. Mail w stylu: wiedzcie, ze tysiac razy bardziej wolalbym byc z Wami nic lezec w tym lozku, mam nadzieje, ze wroce niedlugo, korzystajcie z mlodosci. Przemilo! Komentarz Francuzow: il est extraordinaire . I taka prawda, jest nadzwyczajny, bo to sie tutaj nie zdarza czesto...

W tygodniu z Myléna wyjatkowo udalo nam sie raz zjesc na stolowce jako pierwsze :D zrobilysmy zdjecie na dowod! :D kolaz z dan jest autorstwa Val, ktora chciala pokazac co sie je (zauwazcie bagietki, salate i zawsze jakis owoc)

studniowki w Polsce pelna para, ogladam wasze przeurocze zdjecia i mam nadzieje, ze wszyscy swietnie sie bawiliscie! muszka = le nœud papillon nieodlacznym elementem! :)

najwieksza niespodzianka w piatek... ja w kimono 

pojechalismy
rodzinnie na la Galette des Rois z ekipa judo mojej siostry (ma brazowy
pas...) i zaproponowali mi sprobowanie, bo byl taki otwarty trening -
jak to mam w zwyczaju, oczywiscie, ze chetnie sprobowalam!

List,
ktory dostalam od mojej kochanej przyjaciolki Maki, ktora jest na
wymianie w Belgii francuskojezycznej. Tata goszczacy w sobote rano,
kiedy to na luzie okolo 11 siedzialam sobie przed telewizorem z herbatka
i w pizamie wchodzi do domu i mowi: Kasiaa mam cos dla Ciebie. Wiec ja
jak zawsze: ale super ale super! On: ja bym sie tak nie cieszyl, musisz
troche poczekac :)

pytanie do Was - kto wie dlaczego do otworzenia w pierwszy czwartek lutego? 6go lutego?... ;)

Wiem, ze w Polsce zimno.U
mnie w regionie deszczowo, nie spodziewamy sie sniegu, bo jest okolo 10
stopni na co dzien. Za to Val, ktora na weekend pojechala do Vichy
przeslala mi takiego snapa.

W ogole po raz kolejny obiecywalam sobie, ze post bedzie po francusku i co??...


jedyne co po francusku, to moj artykul do AFSowej gazetki:




PS. Mam potwierdzona podroz do Paryza.. <3 juz za 3 tygodnie! Jesli macie rady - co, gdzie, jak? to piszcie! czekam na miejscowki niekoniecznie te najbardziej turystyczne!
Moi przyjaciele czekali na mnie z kawą <3 było ślicznie na dworze, więc siedzielismy tak ponad godzinę, dołączyła do nas tez Rachel z ciasteczkamj peanut butter :D potem wróciłam autobusem do domu, a na przystanku czekała na mnie koleżanka z klasy, praktycznie sąsiadka.
Sobota miała być luznym nudnym dniem, o 13 pojechałam na tańce, po tańcach miałam wrócić do domu, ale jednak poprosiłam mamę, żeby mnie podwiozla do Josefiny, która mieszka stosunkowow niedaleko, a w trakcie zajęć napisała mi, ze tez nic nie robi i ze mam przyjeżdżać. No więc we dwie spędziłysmy bardzo leniwie popołudnie. 
O 19 wróciłam do domu i szliśmy prosto do sąsiadów, którzy zaprosili nas na aperitif. Sympatycznie jak zawsze, nasz sąsiad jest z Madagaskaru więc zachował swój akcent :D jest Vincent rok młodszy i Letizia, która kończy odpowiednik naszego gimnazjum. Śmialismy się bardzo, otóż dzień wcześniej będąc sama z Claire po raz pierwszy odebrałam domowy telefon (rozmowy telefoniczne po francusku bardzo mnie stresuja, serio :P) ktoś dzwoni i mówi: dobry wieczór! Rodzina Combeau wygrała w loterii blabla no to ja mówię, nauczona już ze we Francji non stop dzwonią z reklamami, ze dziękuje, nie jesteśmy zainteresowani i rozlaczam. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, ze telefon dzwoni drugi raz... O nie - nikt nigdy nie dzwoni dwa razy pod rząd z reklamami :P tym razem słyszę naszego sąsiada, który pyta się czy jest Virginie, potem Francis - odpowiadam ze nie ma ich, ze niezbyt wiem kiedy wrócą i żeby zadzwonił pózniej, on coś tam mówi - ja mówię ze przykro mi ale tego to nie rozumiem. Wydawało mi się ze był lekko poddenerwowany ale chyba jednak nie, bo okazało się ze w sumie to ja wszystko dobrze zrozumiałam! On, uslyszawszy, ze to ja odebrałam chciał mi zrobić kawał z loteria, ale nie spodziewał się, ze rozlacze :D śmiali się ze mnie cały wieczór, ale ja z nimi tez s
Wytryski na niemiecka dziewczyne
Kurwa dymana na skrzypiącym łóżku
Goraca pani profesor