Zrobila laske na plazy

Zrobila laske na plazy




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Zrobila laske na plazy


spis treści
·
co nowego
·
klub
·
samochody
·
biblioteka
·
garaż
·
forum
·
ogłoszenia
·
ftp
·
email



capri.pl
» forum
» ogólne
» a moze zarcik? bo tak jakos sztywno na forum ... cz. II


ja pierwszy i(?) nie ostatni


Moj ulubiony :
Przychodzi facet do dentysty i mowi:
-Panie doktorze, mam żółte zęby...
-To noś Pan brązowy krawat...!!!


- Panie doktorze, w jakiej pozycji bede rodzic?
- W takiej samej w jakiej nastapilo poczecie.
- Niech mnie pan nie straszy! Jak ja urodze na tylnym siedzeniu samochodu z noga wysunieta przez okno?!




Przychodzi Rusek do dentysty wstawić ząb. Dentysta pyta: - jaki ząb pan sobie zyczy : złoty, srebrny, ceramiczny.....? Wsio rawno ! - Byle by tylko pisało "WRANGLER" ! :)

Młody_wFe / 2002-11-30 23:15:48 /
ADRIANna44 / 2002-12-01 14:10:53 /

Filmik edukacyjny dla kobiet :)

http://marmach.w.interia.pl/piwo.rar


Jest to Yugo Koral 45, 55 albo 65, czyli podwozie Fiat 127, buda zerżnięta z Audi 50 (ale nie aż tak, żeby jakikolwiek element pasował), silniki i skrzynie z Uno (903cc/45 PS, 1116cc/55 PS, 1290cc/65 PS). W latach 80-tych najtańsze auto na rynku USA, sprzedawane w hipermarketach tak jak dzisiaj Smarty. Producent - Zavodi Crvena Zastava, Kragujevac, Jugosławia.


Jan Paweł II umarł, poszedł do nieba i przyjmuje go św.. Piotr:
- Ty, Janie Pawle II, za twoje zasługi dla ludzkości i Kościoła dostaniesz najszybsza brykę i najlepszą chatę w niebiesiech!
JPII zadowolony jedzie sobie po Niebieskiej Autostradzie, wyprzedza wszystkich zadowolony z siebie, a tu nagle wyprzedza go jadący wiele szybciej piękny, czerwony, sportowy samochód, w którym mignął mu za kierownica młody straszliwie zapuszczony, brudny facet z długimi włosami. JPII zawraca z piskiem opon, wraca do Św.. Piotra i mówi:
- Ja tu św.. Piotrze poczyniłem takie zasługi dla ludzkości i naszej matki Kościoła, a tu mnie jakiś PN w cholernym Lamborghini na Niebieskiej Autostradzie wyprzedza!!! Zrób z tym cos!!!
Św.. Piotr z zaduma w glosie:
- Ciężka sprawa, syn Szefa.




Gorąca, letnia noc. Ciemny zakątek parku, na ławce chłopak z dziewczyną. Dochodzi do scen dozwolonych od lat 18-tu. W pewnym momencie dziewczyna mówi: Zdejmij okulary, podrzesz mi rajstopy. Za chwilę zrezygnowana: Załóż, liżesz ławkę...

Farmaceuta / 2002-12-02 06:44:35 /

Na lekcji polskiego każde z dzieci ma powiedzieć kilka słów o zimie. Przychodzi kolej na Jasia:
- Jest wielki mróz. Z drzew spadły już liście, ptaki odleciały do ciepłych krajów, woda zamarzła w jeziorze, a na lodzie wilki się pier...
- Jasiu, źle!
- No pewnie, że źle, bo im się łapy ślizgają!
_________________________________________________________________________
Znowu jest lekcja i zagadki. Tym razem Jaś pyta:
- Co to jest: długi, giętki i pręży się?
Pani znowu się zaczerwieniła i gani Jasia, a Jaś na to:
- To jest łuk!
_________________________________________________________________________
Jest lekcja. Pani bawi się z dziećmi w zgadywanki. Dzieci zadają Pani zagadki, a Pani stara się odpowiedzieć, w miarę swych możliwości. Przychodzi kolej na Jasia. Jaś wstaje i pyta:
- Co to jest: długi, czerwony i często staje?
Pani zaczerwieniona na buzi woła:
- Jasiu, jak ty możesz takie świństwa.
A Jaś na to radośnie:
- To autobus, proszę Pani, ale podziwiam Pani tok myślenia!
__________________________________________________________________________



- Mamo, ile jest pasty do zębów w tubie?
- Nie mam pojęcia, Jasiu.
- A ja wiem! Od telewizora do kanapy!
________________________________________________
Pewna rodzina wynajęła sobie studenta do opieki nad synem Jasiem. Jasiu bardzo lubił studenta, a student Jasia. Jednak kiedy Jasiu skończył 12 lat, rodzina postanowiła Jasia uświadomić. A któż się do tego lepiej nadaje niż student? Student oczywiście poprosił o rozmowę z Jasiem na osobności.
- Pamiętasz, Jasiu, co robimy co weekend?
- Oczywiście, że pamiętam!
- To od dzisiaj musisz wiedzieć, że pszczółki i motylki robią to samo.
_________________________________________________________________________
Jasio pyta się Małgosi:
- Co to jest miłość francuska?
- To jest wtedy, gdy się całuje w te miejsca gdzie się robi siku.
- Aha, to znaczy w muszle, czy w sedes?






Wchodzi Jasio do domu ,patrzy a tam tata chomika taśmą klejącą owija.Tato ,tato dlaczego owijasz tym mojego chomika !?!?!?!?!?!? Żeby nie pękł jak go będe w dupę rychał synku !!!!!!!!!!!!!


Leci Owsiak z dziećmi samolotem , w pewnym momencie stają silniki i
samolot zaczyna spadać w dół . W samolocie jest tylko jeden spadochron.
Owsiak chwyta go i przed wyskoczeniem krzyczy do dzieci :
- To siema !
Na to dzieci :
- A co my mamy robić ?
- A róbta co chceta !
____________________________________________________________________________
Dziadek z wnuczkiem jadą przez step. Mijają wielki kurhan.
- Co to za wzgórze, dziadku ?
- Tu było kiedyś wielkie miasto Kijów - mówi dziadek i pogłaskał wnuczka po główce.
- A to ? - pyta wnuczek po jakimś czasie ?
- To było kiedyś miasto Czernobyl - mówi dziadek i pogłaskał wnuczka po
drugiej główce


Małgosia dostała pierwszego w życiu okresu, przestraszona widokiem krwi w tamtym miejscu postanawia dowiedziec się czegoś więcej o swojej "chorobie", idzie wiec do Jasia i zdaje mu sprawe co i jak.
Na to Jasiu
- no to ściagaj spodnie, zaraz zobaczymy
Oglada, dotyka i stwierdza:
- nie chce cię martwić Gocha, ale Ci chyba jaja urwało

Crazy /CL/ / 2002-12-02 23:59:09 /

Podobno występuje takze w wersji dla facetów - szukać w Media Markt itp. salonach: http://fun.from.hell.pl/2002-11-27/pilot.jpg


Pewna Pani kupila sobie papuge. Przyniosla ja w klatce do domu, podnosi
plachte i mowi:
- Ale jestes ladna. Powiedz cos.
Na to papuga
- Ty mnie tu kurwa nie pierdol, tylko dawaj krakersa.
Oburzona pani zlapala za sluchawke i dzwoni do sklepu zoologicznego:
- Prosze pana, ja dzisiaj kupilam u pana papuge. Ona starsznie przeklina.
Co
ja mam z tym zrobic?
- Niech ja pani wsadzi do ciemnej szafy na 15 minut. To powinno pomoc.
No to kobieta wsadzila ptaka do szafy. Wyciaga go za 15 minut, podnosi
plachte, a papuga na to:
- No co to kurwa bylo? Dawaj mi tu tego krakersa.
Przerazona pani dzwoni do goscia z zoologicznego. Tamten znalazl kolejne
rozwiazanie.
- Niech ja pani schowa na pol godziny do lodowki.
Pani postanowila ze wsadzi papuge nie na pol godziny tylko na poltorej, i
nie
do lodowki tylko do zamrazalnika. Minelo 90 minut. Wyciaga straszliwie
zmarznieta papuge z zamrazalnika
- Ty, kurwa, to co zrobilas strasznie mnie wkurwilo. Ale zastanawia mnie
jedna rzecz - co przeskrobal kurczak?



Maciasek_3M / 2002-12-03 11:41:12 /

Kieriownik sklepu uczy stażystę prawidłowej obsługi klienta. Wchodzi kobitka:
- czy jest płyn do prania firanek?
- oczywiście, bardzo proszę, i proponuję pani nabyć również płyn do mycia okien - mozna za jednym razem korzystając ze zdjętych firan umyć okna......
Klientaka wychodzi, kolo tryumfuje:
- widzisz, młody, tak się sprzedaje niechodliwy towar
Wchodzi następna klientka:
- czy podpaski higieniczne mogę prosić?
Na to młody:
- ależ oczywiście, proszę bardzo, to są podpaski, i jeszcze płyn do mycia okien, bo jak pani dziś nie może się bzykać, to sobie pani przynajmniej okna umyje..


Pewnemu rolnikowi zona robila niesamowicie dobre kanapki kiedy szedl na pole robic. Kanapki ze swiezego chlebka, ze swiezutkim serkiem, wedlinka, salatka i innymi bajerami. Rolnik pewnego razu poszedl robic w pole, kanapki zostawil na kamieniu jak zawsze... Po kilku godzinach pracy, zmeczony podchodzi do kamienia skonsumowac kanapki... a tu ich nie ma! Nastepnego dnia zona znowu zrobila mu pyszne jak zawsze kanapeczki, rolnik poszedl robic w pole, aby po kilku godzinach pracy zauwazyc, ze znowu mu ktos podwinal kanapeczki! Wkurzyl sie rolnik, i postanowil, ze nastepnego dnia bedzie patrzyl zaczajony za drzewem, kto mu podwedza kanapki! Jak pomyslal - tak zrobil... zaczail sie i patrzy - a tu wielki orzel nadlatuje i porywa jego 2gie sniadanie! Rolnik biegnie za nim... biegnie patrzy, ze orzel leci do lasu - rolnik za nim! Orzel siada miedzy drzewami odpakowuje kanapki, wyciaga z nich zawartosc, wyrzuca wedline, ser salate i inne dodatki... bierze dwie kromki chleba, przyklada sobie do piersi i masujac swoja klatke piersiowa (kromkami chleba) wola glosno:
- O kurwa! Jaki jestem pojebany!


-------------------------------------------------------------------------------


Młoda kobieta zrobiła zakupy w supermarkecie. Stojąc przy kasie podała następujące artykuły: mydło, szczoteczkę do zebów, pastę do zebów, bochenek chleba, litr mleka, mrożoną pizzę i jogurt.Kasjer przygląda się kobiecie, uśmiecha się i mówi:
- Samotna, co?
Kobieta uśmiecha się nieśmiało i mówi:
- Tak, ale jak pan to odgadł?
- Bo jest pani cholernie brzydka.

-------------------------------------------------------------------------------


Wyladowalo na Ziemi dwoch kosmitow. Ida, patrza: stacja benzynowa. Nieczynna. Patrza, obserwuja... w koncu podchodza do dystrybutorow:
Ufok 1: Jestesmy z innej planety. Przylecielismy tu w pokojowych zamiarach.
Dystrybutor: (milczy, jak to dystrybutor)
Ufok 2: JESTEMY Z INNEJ PLANETY. PRZYLECIELISMY TU W POKOJOWYCH ZAMIARACH.
Dystrybutor: (milczy)
Ufocy popatrzyli po sobie.
Ufok 1: JESTEMY Z INNEJ PLANETY! PRZYLECIELISMY TU W POKOJOWYCH ZAMIARACH!
Dystrybutor: (milczy)
Ufok 1: Wkurwia mnie, zaraz mu przywale z lasera.
Ufok 2: Co ty, daj spokoj, zobacz jaki mocarz.
Ufok 1: Nie, przywale mu z lasera.
I przywalil. Stacja wyleciala w powietrze, osmoleni ufocy znalezli sie gdzies pol kilometra dalej w krzakach.
Ufok 1: Skad wiedziales, ze to mocarz?
Ufok 2: Sluchaj, jak ktos sie wlasnym chujem dwa razy owinie i jeszcze wsadzi go sobie do ucha, to musi by mocarz


-------------------------------------------------------------------------------


Malutki bialy facet wchodzi do windy. Jest juz tam taki wieeeeeeeeeeeeeeeeeelki Murzyn. Kiedy winda rusza, Murzyn mowi:
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2kg lewe jadro, 2 kg prawe jadro, Turner Brown.
Malutki facet mdleje! Murzyn podnosi go z podlogi, cuci uderzeniami w twarz, potrzasa nim i pyta:
- Kurcze facet, cos nie tak?
Malutki bialy czlowieczek odpowiada:
- Przepraszam pana, ale prosze powtorzyc co pan mowil
Murzyn patrzy z gory na czlowieczka i mowi:
- 2 merty wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2 kg lewe jadro, 2 kg prawe jadro, nazywam sie Turner Brown
Malutki bialy czlowiek mowi:
- Dzieki Bogu, myslalem, ze pan mowi "turn around!"


-------------------------------------------------------------------------------


Siostra Małgorzata przez pomyłkę trafiła do piekła. Przerażona dzwoni do Świętego Piotra i mówi:
- Tu siostra Małgorzata! Popełniono straszny błąd! - wyjaśniła całą sytuację i uzyskała obietnicę, że pomyłka szybko zostanie naprawiona.
Niestety, Święty Piotr w natłoku obowiązków najwyraźniej o niej zapomniał.
Następnego dnia siostra Małgorzata znów dzwoni:
- Proszę, zabierzcie mnie stąd natychmiast! Na dzisiejszy wieczór zaplanowana jest orgia! Obecność obowiązkowa...
Święty Piotr przejął się losem siostry Małgorzaty i obiecał jak najszybciej sprawę załatwić. Niestety, zapomniał i tym razem.
Przypomniał sobie dopiero nazajutrz, gdy usłyszał dzwonek telefonu. Z drżącym sercem podnosi słuchawkę i słyszy:
- Cześć Piotrek, tu Gosia. Nie zawracaj sobie głowy...


-------------------------------------------------------------------------------


Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi:
- Czy ty wiesz Franek, że moja świnia mówi po francusku?
- Chyba jesteś pijany, albo zwariowałeś!
- Nie wierzysz? To założymy się!
Sąsiedzi poszli do chlewu do świni mówiącej po francusku. Jej właściciel pyta:
- Kaśka, umiesz mówić po francusku? Świnia nic.
Wtedy chłop ją kopnął, a świnia:
- Łi, łi, łi!


-------------------------------------------------------------------------------


W celi siedza razem: gwalciciel, zoofil, pedofil, gerontofil, sadysta, nekrofil i masochista:
gwalciciel:
-Eh, jak bym kogos zgwalcil
zoofil:
-kotka na przyklad
pedofil:
-tak, tylko mlodego, dwumiesiecznego
gerontofil:
-a potem poczekac jak sie zestarzeje i jeszcze raz
sadysta:
-Aha, tylko lapy mu jeszcze polamac, podpalic troszke
nekrofil:
-A kiedy umrze bedzie najlepiej
masochista:
-Miau


-------------------------------------------------------------------------------


Zona do meza:
-Kochanie, powiedz mi cos slodkiego...
-Nie teraz, jestem zajety.
-Kochanie, no powiedz mi cos slodkiego...
-Naprwade, teraz nie mam czasu.
-Ale Kochanie, chociaz jedno slowko...
-Miod do kurwy nedzy i odpierdol sie!


-------------------------------------------------------------------------------


Scena w sypialni. Dwóch pedalów uprawia sex. Jeden mówi
- Dzisiaj musialem zrobic test na AIDS
- Co? Co ty dopiero teraz mi to mówisz
- Tylko zartowalem, lubie jak Ci sie dupa kurczy !!


-------------------------------------------------------------------------------


UWAGA!!! Tylko mjeśli masz mocne nerwy :)

http://civis.wigner.bme.hu/020922snap/


Pewien facet zostal czlonkiem bardzo eksluzywnego klubu nudystów.
Podczas pierwszej wizyty na plazy postnowil sie troche rozejrzec.
Rozebral sie i poszedl na spacer. Po drodze zauwazyl rewelecyjna
blondynke i momentalnie mu stanal. Blondynka to zauwazyla,
podeszla i pyta:
-"Wzywal mnie pan?" Facet na to: "Nie, o co chodzi"
Blondynka usmiechnela sie i mówi
-"pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada, ze jak komus stanie to
znaczy, ze mnie wzywal"
Nie bawiac sie w dalsze wyjasnienia blondyna zrobila
gosciowi loda. Facet uchachany idzie dalej, mysli sobie, ze
warto by bylo saune tez zwiedzic. Tak wiec wszedl do sauny, usiadl sobie
i pierdnal. Po chwili pojawil sie wielki zarosniety koles i pyta:
-"Wzywal mnie pan?"
Facet na to:
-"Nie, o co chodzi"
Zarosniety koles usmiechnal sie i mówi:
-"Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada, ze jak ktos pierdnie to
znaczy, ze mnie wzywal"
Nastepnie nie bawiac sie w dalsze wyjasnienia koles wyruchal nowego
czlonka klubu nudystów. Obolaly facet idzie do biura klubu, gdzie wita
go
usmiechnieta, naga recepcjonistka:
-"Czym moge sluzyc?"
Facet na to:
-"Tu moja karta czlonkowska i klucz do szafki na ubrania. Mozecie
zatrzymac 500$ wpisowego....."
Recepcjonistka na to:
-"Ale jest pan tu dopiero od kilku godzin i nawet nie poznal pan naszych
wszystkich atrakcji!"
-"Sluchaj paniusiu, mam 58 lat. Staje mi raz na miesiac,a pierdze
przynajmniej trzydziesci razy dziennie..."

_______________________________________________________________________________


Jak zydzi uciekai z Oswiecimia?
Wysokosc komina razy predkosc wiatru


-----------------------------------------------------------------------------


Co mowi zyd wsiadajac do taksowki?
Gazu !

-----------------------------------------------------

Definicje:

Bankier
Ktos, kto pozyczy ci swoj parasol podczas pieknej pogody, natomiast kiedy zaczyna padac, natychmiast go odbierze.


Harcerz
Dziecko ubrane jak kretyn pod przywodztwem kretyna ubranego jak dziecko.

Konsultant
Ktos, kto wezmie zegarek od twojej zony, powie ci ktora godzina, po czym kaze zaplacic za informacje.

Dyplomata
Ktos, kto potrafi powiedziec "spierdalaj" w taki sposob, ze poczujesz podniecenie w zwiazku ze zblizajaca sie wyprawa.


Ekonomista
Ekspert, ktory potrafi dzisiaj dokladnie wyjasnic, czemu jego wczorajsza prognoza na dzis sie nie sprawdzila.

Kolezanka
Osoba przeciwnej plci, ktora ma "to cos" co powoduje, ze absolutnie nie masz ochoty sie z nia przespac.

Pesymista
Optymista z bagazem doswiadczen.


Informatyk
Ktos kto naprawi problem o ktorym nie wiedziales w sposob ktorego nie rozumiesz.

Psycholog
Ktos, kto gapi sie jedynie na innych ludzi kiedy atrakcyjna kobieta wchodzi do pokoju.

Statystyk
Ktos, kto jest niezly z liczbami, ale brakuje mu charakteru aby zostac inzynierem.

Ksiadz
Osoba, do ktorej wszyscy ludzie zwracaja sie "ojcze" oprocz jego wlasnych dzieci, ktore uzywaja zwrotu "wujku"

Taniec
Wertykalna frustracja horyzontalnego pozadania.

Bol glowy
Szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji.

Intelektualista
Ktos, kto jest zdolny przez ponad 2 godziny myslec o czyms innym niz seks.

Jezyk
Organ seksualny, przez niektorych zdegradowany jedynie do funkcji mowy.

Monogamia
Zrepresjonowana poligamia.



Maciasek_3M / 2002-12-05 09:47:22 /

Wieczór, łóżko oraz On i Ona.
Ona: Powiedz kocham cię.
On: Kocham cię.
Ona: Mój najdroższy skarbie.
On: Mój najdroższy skarbie.
Ona: Teraz dodaj coś od siebie.
On: Dobranoc.

Farmaceuta / 2002-12-05 10:31:02 /

B. Tak juz były ale nie wszystkie !!!!!!!


Dlaczego w maluchu występuje ogrzewana tylna szyba?

Odp: żeby tym co pchają było ciepło w ręce



Spawn bo pozostałe nie przyszy przez cenzurę :)


Przychodzi facet do sklepu i pyta:
- Czy jest kiełbacha ?
- Nie, jest tylko trzonowy Mozarta


W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.
Matka wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej. To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
Mąż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:
- Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie czy do automatu?




Co to jest:
Czerwony, gruby i jak wchodzi to aż miło?
ŚWIĘTY MIKOŁAJ!!!


Codziennie przed szkołą jasiu idąc razem z małgosią dawał małgosi 10$ żeby weszła na drzewo. tak przez kilka dni. małgosie że miała dużo pieniedzy pochwaliła sie tym mamie, na co ona odpowiedziała. małgośiu przecież jasiu daje tobie te pieniądze zeby oglądać twoje majteczki!!!!!!!!!!!!!!
małgosia ze stoickim spokojem:
- mamo ja nie taka głupia , ja majteczki zdejmowałam.

H2O patryk_3M / 2002-12-06 16:55:03 /

Ruski mafioso wybral sie na ryby i jak to ruski mafioso miał ze dwa
zlote lancuchy (po pol kilo kazdy) na szyi, na kazdym palcu zloty
sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarow - czywiscie same setki.
Wzial ze soba trzy flaszki. Zimno bylo wiec obrocil je po
kolei.Oczywiscie
upil sie i usnal.
Budzi sie, a tu nie ma lancuchow, sygnetow, ani dolarow. Zadzwonil z
komorki po swoich ludzi i nie minelo pol godziny, a podjechaly cztery
czarne mercedesy, w kazdym po pieciu ludzi, wszyscy z kalachami.
Stwierdzili, ze to najprawdopodobniej ktos z okolicznej wsi obrobil
szefa. Wpadaja do wsi i pytaja o soltysa.
Ktos z miejscowych wskazal dom po srodku wsi. Wpadaja do soltysa, a tam
na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa zlote lancuchy na
kazdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon 100 dolarowek.
Przeladowali bron i pytaja skad to wszystko ma.
Soltys mowi:
- No nie uwerzycie chlopaki. Ide so! bie przez las z psem na spacerze,
a tu nad brzegiem jeziora lezy jakis facet w trupa pijany i ma to
wszystko przy sobie.
No to go obrobilem, na koniec zerznalem w dupe i poszedlem do domu.
Chłopaki patrza pytajacym wzrokiem na szefa.
Szef podchodzi do soltysa, przyglada sie chwile blyskotkom i mowi:
- To n
Czarny lepszy od białego męża
Dojrzała pani po ciężkim dniu pracy
Ruda nastolatka zabawia się z czarnym facetem

Report Page