Zerżnął ją tak jak lubi

Zerżnął ją tak jak lubi




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Zerżnął ją tak jak lubi


„Zdradziłam męża, gdy spał. Dałam szwagrowi, a potem mąż oddał mnie kolegom.”

napisała szczesliva

19/03/2018 •
Moim zdaniem , Szczesliva po godzinach

Miłość polegająca na tym, że nie musimy tkwić w żadnych chorych układach, nie musimy nic nikomu dawać, czego dać byśmy nie chciały. Nie musimy być obmacywane, poniewierane, mieszane z błotem. Możemy być sobą i za to właśnie jesteśmy kochane.
Miłość, o którą się walczy i pielęgnuje, a nie zostawia samej sobie.
Miłość, która jest silna, gdy na drodze spotyka pokusy.
Walczmy o tę prawdziwą miłość! A jeśli, Kobieto na Rozdrożu, nie wiesz, co masz robić a Twoje myśli wywołują coraz większy wulkan emocji, zadzwoń pod ten bezpłatny numer:
Archiwum Archiwum


Wybierz miesiąc
sierpień 2022
lipiec 2022
czerwiec 2022
maj 2022
kwiecień 2022
marzec 2022
luty 2022
styczeń 2022
listopad 2021
październik 2021
wrzesień 2021
sierpień 2021
lipiec 2021
czerwiec 2021
maj 2021
kwiecień 2021
marzec 2021
luty 2021
styczeń 2021
grudzień 2020
listopad 2020
październik 2020
wrzesień 2020
sierpień 2020
lipiec 2020
czerwiec 2020
maj 2020
kwiecień 2020
marzec 2020
luty 2020
styczeń 2020
grudzień 2019
listopad 2019
październik 2019
wrzesień 2019
sierpień 2019
lipiec 2019
czerwiec 2019
maj 2019
kwiecień 2019
marzec 2019
luty 2019
styczeń 2019
grudzień 2018
listopad 2018
październik 2018
wrzesień 2018
sierpień 2018
lipiec 2018
czerwiec 2018
maj 2018
kwiecień 2018
marzec 2018
luty 2018
styczeń 2018
grudzień 2017
listopad 2017
październik 2017
wrzesień 2017
sierpień 2017
lipiec 2017
czerwiec 2017
maj 2017
kwiecień 2017
marzec 2017
luty 2017
styczeń 2017
grudzień 2016
listopad 2016
październik 2016
wrzesień 2016
sierpień 2016
lipiec 2016
czerwiec 2016
maj 2016
kwiecień 2016
marzec 2016
luty 2016
styczeń 2016
grudzień 2015
listopad 2015
październik 2015
wrzesień 2015
sierpień 2015
lipiec 2015
czerwiec 2015
maj 2015
kwiecień 2015
marzec 2015
luty 2015
styczeń 2015
grudzień 2014
listopad 2014
październik 2014
wrzesień 2014
sierpień 2014
lipiec 2014
czerwiec 2014
maj 2014
kwiecień 2014
marzec 2014
luty 2014
styczeń 2014
grudzień 2013
listopad 2013
październik 2013
wrzesień 2013
sierpień 2013
lipiec 2013
czerwiec 2013
maj 2013
kwiecień 2013
marzec 2013
grudzień 2012
styczeń 2012






SZCZESLIVA.PL to blog afirmujący życie. Lekko parentingowy, lifestylowy, z podróżami w tle. Tutaj zobaczysz nasz rodzinny kalejdoskop, nasz miejski lifestyle i zwiedzisz z nami ciekawe miejsca.


Ta strona korzysta z plików cookie ("ciasteczka"). Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na korzystanie z cookies.
Wszystkie treści opublikowane na www.szczesliva.pl mają wartość wyłącznie informacyjną. W żadnym wypadku nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej, psychologicznej, prawniczej ani też żadnej innej.
Ten post powstał z myślą o tych wszystkich kobietach, które w ostatnim roku przypadkowo weszły na mój blog wpisując nietypowe frazy w wyszukiwarkę Google. A po wpisaniu owych fraz, trafiły na jeden z moich blogowych wpisów dotyczących bycia w związku, małżeństwa partnerstwa i seksu, zapewne szukając ratunku.
Pisząc dzisiejszy post mam wielką nadzieję, że przechwycę te wszystkie kobiety, które szukają ratunku w internecie, ponieważ znalazły się w pułapce. Cholernie głębokiej studni bez dna wypełnionej wyrzutami sumienia, chorymi rozwiązaniami, brakiem miłości i poszukiwaniami rozwiązań, które podsuwa nam inny człowiek a może nawet nasza wyobraźnia.
Wczorajszy dzień spędziłam na przeglądaniu statystyk mojego bloga i próbowałam wyłapać te wszystkie frazy, po których trafiły do mnie kobiety w seksualnym potrzasku, tak bym go chyba nazwała. Temat cholernie trudny. Dla wielu z nas totalnie abstrakcyjny, obrzydliwy, dziwny, nie z tej planety, chory a może i nawet wywołujący odruch wymiotny.
Kilka tysięcy kobiet w zeszłym roku weszło na mój blog wpisując w Google frazy:
kolega męża mnie zgwałcił, mąż lubi patrzeć jak go zdradzam, kochalam sie z innym na oczach meza, kolega męża mnie obmacywał, mąż oddał mnie kolegom, mąż lubi patrzeć jak kocham się z innym, zdradziłam męża gdy spał, dałam szwagrowi, kolega męża mnie obmacywał, kochalam sie z innym na oczach meza, mąż lubi patrzeć jak go zdradzam.
A jedna z nich dobiła mnie najmocniej i skłoniła do napisania tego postu:
Zdradziłam męża, gdy spał, dałam szwagrowi, a potem mąż oddał mnie kolegom.
I mogłabym te frazy wymieniać bez końca. Są ich tysiące. W różnych kombinacjach, jakie tylko może podpowiadać ludzka wyobraźnia.
Cholernie przykro mi się zrobiło czytając komentarze pod przypadkowymi postami na moim blogu z prośbą o poradę, czy o ratunek, bo kobiety te właśnie znalazły się w jednej z powyższych sytuacji. Czułyście się w potrzasku i nie wiedziałyście, w jaką stronę macie pójść. Weszłyście w układ, który nagle Was przerósł. Albo popełniłyście błąd, który nie wiecie, jak macie naprawić.
A często też zastanawiacie się, czy jeszcze kiedykolwiek będzie Wam dane być w związku pełnym miłości, zrozumienia. W związku, który opiera się na zaufaniu do drugiego człowieka, przyjaźni, trosce.
Nie jestem psychologiem i nie zarzucę Wam tutaj żadnym rozwiązaniem, które rozwiąże Wasze problemy. Jedyne, co mogę zrobić, to powiedzieć coś, co prawdopodobnie da Wam nadzieję. Pod czym może również wiele moich Czytelniczek by się podpisało:
Możliwe jest również tworzenie związku, w którym nie będziemy wykorzystywane, maltretowane, zmuszane do czegokolwiek, co jest wbrew nam i naszym poglądom.
Możliwe jest także to, że wreszcie znajdziemy na naszej drodze mężczyznę, który pokocha nas takimi, jakie jesteśmy i będzie darzył nas szacunkiem.
Ja, i głęboko wierzę w to, że również wiele innych kobiet, które bywają w tym miejscu, doświadczyłyśmy i doświadczamy miłości bez nieczystych zobowiązań i nieczystych zagrywek. Jesteśmy kochane, kochamy i w tym właśnie momencie przesyłamy Ci iskierkę nadziei, Kobieto na Rozdrożu. Iskierkę, która mam nadzieję będzie się coraz bardziej tliła aż w końcu rozpali się i doda Ci wiary w to, że MIŁOŚĆ is-tnie-je.
Jak podaje na swojej stronie Polskie Towarzystwo Psychologiczne:
Powodzenia i rozpuśćcie nici pocztą pantoflową.
P.S. Jeśli udało się Wam zobaczyć dzisiejszy post, zostawcie po sobie ślad na Facebooku czy w komentarzu  ❤ Możesz też go podać dalej ku przestrodze. Dziękuję!
Nawet nie wiem jak mam to skomentować ale to straszne! Szok i niedowierzanie jak dla mnie. Napewno jeśli ktoś tkwi w jakimś chorym związku, w którym coś złego się dzieje to jak najszybciej powinien zmienić swoje życie.
Masz Magda odwagę takie rzeczy dopuszczać do świadomości, przeglądać te statystyki, nazywać po imieniu, pisać w końcu. Bardzo gratuluję!
Dodam, że możliwe jest wyjście ze związku, który nie jest w porządku i bycie szczęśliwą. Widziałam takie idane akcje. Powodzenia!
Myślę, że mówienie o tym, to dobry krok, ale to tylko stanięcie w progu :)
Zapisz moje dane, adres e-mail i witrynę w przeglądarce aby wypełnić dane podczas pisania kolejnych komentarzy.
Notify me of follow-up comments by email.
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy .

Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Mam ukończone 18 lat i chcę wejść
Zabierz mnie stąd

Wykryto wtyczkę blokującą reklamy na tej stronie. Drogi użytkowniku , podobnie jak Ty nie lubimy reklam, są one jednak niezbedne do fukcjonowania serwisu. Opłacamy z nich serwery, które przechowują już ponad 140 tysięcy filmików, które możesz oglądać zupełnie za darmo. Prosimy Cię o rozważenie wyłączenia blokowania reklam na naszej stronie. Odblokuj teraz

Inwazja na Ukrainę - wersja bez komentarzy - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:36



@ primitivo

piwo ma smakować jak PIWO a nie jak tequila. Ba to nawet jak tequila nie smakuje tylko jak oranżada z domieszką płynu do naczyń.

Jeden komentarz ze źródła mnie rozj***ł jesteś zajebista eliza i chciałbym się r*chać z tobą i twoim synem

morzemy to zrobić tak, że będziesz robić mu loda a ja cię wyr*cham w dupe, a potem dam twojemu synowi do oblizania i jego też wyr*cham w odbyt

stworzymy razem idealną kochającą się rodzinę



"kochająca rodzina" xDDD

fuuuuj ty stara poje**na ruro

Idz sie lecz...

btw przypomniał mi się zajebisty tekst z forum tego mniej więcej typu cytuję dokładnie jak to szło bo do dziś to pamiętam "kiedyś była u nas koleżanka mojej żony i zmieniała tampona a ja go wyjąłem ze śmietnika wsadziłem sobie w majtki i tak se chodziłem" jak to przeczytałem to myślałem że pie**olnę bo ze śmiechu nie mogłem oddychać xD

szok co to za ludzie tam pisza to jakas makabra, w żadnych ramkach sie to nie miesci, wiekszosc robi tam z niej matke polke, świat schodzi na psy

k***a w piatek wieczormeis sie pije po pracy anie czyta takei dluuihgie tesky k***a!

po PS nie daje się kropki... między P i S też nie. w ogóle się tu nie daje kropki. trochę będzie miał przej***ne, jak się o tym jego przyszła laska/żona dowie.



H@H@, właśnie sobie wyobraziłem. Młody z laską w łóżku, ta przechodzi do rzeczy, po jakimś czasie kończy, a on do niej: "Mama robiła to lepiej"



Temat dość stary... Co do "hakerów".. tego nie da się złamać.. policja i media wiedzą o tym, ale co z tego, skoro nic nie mogą zrobić ? Dziwie się, że tutaj, na sadolu, ludzie robią z tego takie halo.. ehh.. loosers



PS Jeśli wchodzicie w tematy o pedofilii, nie wchodzcie przez źródło, łatwo jest was namierzyć. Jeśli jesteście zainteresowani, polecam http://www.kapitalizm.org/teksty/onion2/onion2.html

O ja pie**ole...



Uisper... Sadol nie sadol, ja rozumiem, wsadzanie słoika w dupe, gwałcenie zwierzat, mordowanie niemowlaków, bo to takie spokojne normalne zachowania... Ale to to... Eh...

jeśli jest w tym ziarnko prawdy, to tak, na pewno baaardzo się młodemu przyda w życiu to, że był regularnie molestowany przez własną matkę

Srogo ją popie**oliło a ci którzy piszą komentarze pod jej wpisem też są niezli...

tak k***a niby wedlug niej wszystko gra ale niech sobie wyobrazi sytuacje w ktorej to tatus zabiera sie za 13letnia corke.... i co dalej to takie naturalne????
Sadistic.pl © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu. Portal jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z serwisu. Regulamin • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies

Korzystanie z witryny Sadistic.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies . Akceptuję Politykę plików cookies (Nie pokazuj mi więcej tego powiadomienia).


Opisuję to co zaszło pomiędzy mną a moim synem, dlatego że sama tego chcę. Sama tego chciałam, sama do tego doprowadziłam i sama za to odpowiadam. Było to świadome i dobrze wiedziałam co robię. Tyle tytułem wyjaśnienia. Nie uchylam się od odpowiedzialności i ewentualnych konsekwencji, chociaż mam nadzieję, że żadnych negatywnych dla mnie i mojego syna nie będzie. Nie chcę, żeby inne kobiety, matki, siostry, kuzynki traktowały mój wybór jako usprawiedliwienie dla siebie. Staram się być odpowiedzialna i każdej z was to radzę. Postępujcie jak uważacie za słuszne, pamiętajcie także o dobru waszych dzieci. Dla każdej matki to jest najważniejsze. Nie dajcie sobie jednak wmówić, że to, na co macie ochotę wy i wasze dzieci jest złe lub nienaturalne. Nie mogę tu na forum bywać codziennie ale raz na jakiś czas będę się pojawiała. Odpowiem na wszystkie mądre pytania i postaram się pomóc. Ale z nikogo nie zdejmę ciężaru decyzji. Decyzję zawsze podejmujesz Ty!



Ten przydługi wstęp był konieczny. A teraz mogę opisać to, co już się wydarzyło... Ja wiecie mam 3 synów, których sama wychowuję. Często fantazjowałam i marzyłam o seksie z nimi. Jestem zadbaną kobietą i chyba nienajbrzydszą, mam 43 lata. Podejrzewałam, że oni też w ten sposób o mnie myślą. To przecież normalne. Kiedyś zauważyłam przypadkiem, że syn (16 lat) często patrzy ma moje piersi. U najstarszego syna (18 lat) znalazłam filmy pornograficzne na DVD i pisma. Wbrew pozorom mamy wiedzą jak obsługiwać urządzenia elektroniczne... Najmłodszy syn (prawie 13 lat) często się masturbuje. Wkładam do pralki jego rzeczy, to wiem poza tym to słychać. Postanowiłam spróbować zrealizować swoje fantazje a jednocześnie zaspokoić ciekawość seksualną i nauczyć miłości fizycznej najmłodszego syna. W piątek wieczorem zostaliśmy w domu sami. Najstarszy syn wyszedł na noc do kolegi, średni jeszcze nie wrócił z obozu. Mieszkamy w 4-pokojowym obszernym lokalu, każde z nas ma więc swój pokój. Po kolacji poprosiłam syna żeby został w kuchni. Kupiłam ciasto, które bardzo lubi i słodkie piwo Desperados. Najpierw ukroiłam mu ciasta, zaczęliśmy rozmawiać tak o wszystkim, że zbliża się szkoła i podobnych tematach. Zaczęłam go delikatnie podpytywać o dziewczyny. Był nawet otwarty, powiedział, że podoba mu się o rok starsza dziewczyna z naprzeciwka, z podwórka jak mówią dzieci. Gdy zjadł ciasto wyjęłam piwo z lodówki, wkroiłam cytrynę i zaproponowałam, żeby się napił. Był bardzo zdziwiony, bo w domu nie pozwałam pić alkoholu. Dopiero od niedawna robiłam wyjątek dla najstarszego syna a i to niechętnie. Powiedziałam mu, że dorasta, nie jest już dzieckiem i może spróbować dobrego piwa, że powinien wiedzieć jak pić odpowiedzialnie. Był zachwycony. Ale który chłopak by nie był? Gdy wypił piwo rozmowa zrobiła się nieco swobodniejsza. Wlałam mu jeszcze kieliszek nalewki z porzeczek, którą co roku robię. Miał czerwoną twarz, widziam, że lekko się upił. Ale naprawdę lekko, trochę mu w głowie zaszumiało. Zapytałam go wprost czy często myśli o kobietach. Przytaknął. Później czy myśli o nagich kobietach i czy się dotyka. Bardzo się zawstydził, ale przyznał, że tak. W końcu zapytałam go, czy uważa, że ja jestem ładna, jak na kobietę w tym wieku. Szybko odpowiedział, że tak. Nie ukrywam, że ja wtedy już byłam bardzo podniecona. Podeszłam do krzesła, na którym siedział i delikatnie, ale stanowczo włożyłam mu rękę w spodnie. Ku mojemy zdziwieniu nie miał erekcji, ale bardzo szybko dostał. Zaczęłam mu masować członka. Nie wiem czy bardziej był podniecony, czy przestraszony. Wzięłam go do siebie do pokoju i zdjęłam bluzkę. Syn był bardzo potulny. Położyłam mu ręce na swoich piersiach i poprosiłam, żeby possał mi sutki. Później rozebrałam sie cała a on dotykał moich pośladków i włożył mi ręke między nogi. Wtedy wzięłam mu członka do buzi i zaczęłam ssać. Nie trwało to długo, kilkanaście sekund. Chłopak miał wytrysk. Szybko założył spodnie i chciał wyjść ale go zatrzymałam, żeby nie tworzyć niezręcznej sytuacji. Powiadziałam mu poważnie, że o mnie też musi pamiętać. Pokazałam mu co ma robić. Trochę polizać łechtaczkę, włożyć palce do środka pochwy. Nie miałam orgazmu, nie chciałam przedłużać. Pobawił się mną kilka minut i pozwoliłam mu wyjść. Następnego dnia rano sama przyszłam do niego do łóżka i powtórzyliśmy wszystko. Tym razem był bardziej rozluźniony, mniej spięty, chętniej się mną zajmował, nie miał od razu wytrysku (chociaż i tak szybko, po około minucie w moich ustach). Poszliśmy na śniadanie, gdzie całkiem normalnie rozmawialiśmy. Powiedziałam mu, że to jest na razie między nami, ale może kiedyś poproszę go, aby porozmawiał na ten temat ze swoimi braćmi. W sobotę po południu wrócił jeden a w niedzielę (dzisiaj) drugi. Między mną a najmłodszym synem wszystko wydaje się dobrze. Dzisiaj rano szepnęłam mu tylko, że nie będziemy się nigdy pieścić, gdy jego bracia są w domu. Może gdy zacznie się szkoła, on będzie wcześniej wracał. A może w weekendym, oni mają zajęcia dodatkowe. Zobaczymy, na razie to nieważne. Jestem bardzo szczęśliwa, że tak się stało. Sama czuję się lepiej. Nie miałam mężczyzny od 2 lat. Jest mi lepiej. Jestem pewna, że jemu również i wiele się nauczył i jeszcze nauczy. Kiedyś w życiu na pewno mu się to przyda. Zastanawiam sie jak i kiedy porozmawiać z nim, aby zaproponował starszemu synowi, żeby się mną zainteresował. Albo raczej okazał zainteresowanie, bo na pewno się mną interesuje tylko się wstydzi. A może sama powinnam porozmawiać? Jeszcze nie wiem. Mam mały mętlik w głowie. Ale nie czuję się winna. Pokdreślam nie czuję się winna. Napiszę jeszcze jak się sytuacja rozwinęła. Spróbuję też odpowiedzieć na pytania osób w podobnej sytuacji. Na pewno warto zacząć, co do tego nie mam wątpliwości.



Eliza



PS. Proszę wszystkich, którym się moja postawa nie podoba o kulturalne wypowiedzi lub o powstrzymanie się od niegrzecznych i złośliwych uwag i komentarzy. Jestem osobą, która ceni sobie bardzo kulturę osobistą, nie jestem trzpiotką czy kimś z marginesu. Mam swoje lata, doświadczenie i pozycję, czuję się obrażona, gdy ktoś nawet w internecie nie umie uszanować innych ludzi. Sama zawsze jestem grzeczna dla innych i wymagam tego samego. Pozdrawiam. E.


k***a w piatek wieczormeis sie pije po pracy anie czyta takei dluuihgie tesky k***a!
Du kannst auch detailliertere Informationen abrufen und deine Präferenzen ändern, bevor du deine Einwilligung gibst oder verweigerst. Für einige Arten der Verarbeitung ist deine Einwilligung nicht erforderlich, aber du hast das Recht, einer solchen Verarbeitung zu widersprechen. Deine Einstellungen gelten nicht für andere Websites im Netz.

Shortcuts zu anderen Sites, um außerhalb von DuckDuckGo zu suchen Mehr erfahren
Odp: zerżnij mnie jak dziwkę Po prostu weź ją wtedy, gdy będziesz miał na to ochotę, z zaskoczenia, nieważne, co będzie wtedy robiła. Bez żadnych ceregieli, przeleć ją tak , jak będziesz miał na to ochotę. Tylko jedna bardzo ważna rzecz... nie próbuj na siłę być ''ostry''. Wam obojgu powinno być przyjemnie.
Zdradziłam męża z chłopakiem młodszym o 20 lat. Mój mąż i ja jesteśmy bardzo dobrym małżeństwem już od ponad dwudziestu lat. Oboje bardzo się kochamy i nie wyobrażamy sobie życia jedno bez drugiego. Mimo wszystko nie jesteśmy idealnym małżeństwem ( przecież takie nie istnieją). Tak jak u innych kłócimy się, czasami ...
A jedna z nich dobiła mnie najmocniej i skłoniła do napisania tego postu: Zdradziłam męża, gdy spał, dałam szwagrowi, a potem mąż oddał mnie kolegom. I mogłabym te frazy wymieniać bez końca. Są ich tysiące. W różnych kombinacjach, jakie tylko może podpowiadać ludzka wyobraźnia.
W piątek wieczorem zostaliśmy w domu sami. Najstarszy syn wyszedł na noc do kolegi, średni jeszcze nie wrócił z obozu. Mieszkamy w 4-pokojowym obszernym lokalu, każde z nas ma więc swój pokój. Po kolacji poprosiłam syna żeby został w kuchni. Kupiłam ciasto, które bardzo lubi i słodkie piwo Desperados.
Posty: 605. Odp: Brat mojego męża włozył mi rekę między nogi.... Mialam podobną sytuację kiedys ale o tyle ,,lepszą", ze to bylo przy moim chlopaku ( teraz juz mezu),jego brat niby to w zartach nie wiem-przytulil mnie i złapal za piers.brat g
Mia ssie chuja
Cipeczka pełna witamin
Profesjonalna maszyna do cipki

Report Page