Zaspokajanie głodu i pragnienia mamuśki

🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

Zaspokajanie głodu i pragnienia mamuśki
Copyright © 2022 Radio Pielgrzym. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z tej witryny oznacza wyrażenie zgody na wykorzystanie plików cookies. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej Polityce plików Cookies Akceptuję
Kanał kazań i reportaży – Różnorodny wykład Słowa Bożego oraz zbiór reportaży i audycji pozyskanych od Fundacji Głos Ewangelii. W tle starannie wyselekcjonowane hymny i piosenki anglojęzyczne.
„ Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa. ” ( List do Rzymian 10:17 )

Nasza witrynę odwiedziło od 30 sierpnia 2008r.


„Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4,4).
Każdemu omal człowiekowi znane jest zjawisko głodu lub pragnienia. Zwłaszcza nam, Polakom, po przeżyciach wojny i okrutnej okupacji, te pojęcia nie są obce.
Oba te zjawiska, nie wchodząc głębiej w ich istotę, dadzą się sprowadzić do jednego: stanowią one objaw braku w organizmie pewnych substancji, potrzebnych do dalszego sprawnego funkcjonowania. Organizm więc, inaczej powiedziawszy, odczuwa brak pokarmu lub płynu i domaga się zaspokojenia tych braków, objawiając to uczuciem głodu lub pragnienia. Zadośćuczynienie tym żądaniom daje wraz z uczuciem sytości, siłę do pracy i możność dalszego rozwoju.
Organizm pozbawiony pożywienia i płynu zamiera. Karmiony niedostatecznie zaczyna słabnąć, i w wypadku przedłużania tego stanu rzeczy, wyrodnieje. Towarzyszy temu przykre uczucie niedosytu. Organizm karmiony niepełnowartościowym pożywieniem, namiastkami, może nawet nie odczuwać głodu, ale zaczyna po pewnym czasie chorować. Można zaspokoić uczucie pragnienia, pijąc nawet płyn zakażony bakteriami chorobotwórczymi. Zaspakajając w ten sposób pragnienie, zakaża się organizm, który przypłaca to chorobą.
Można więc zaspokoić i niejako uśpić uczucie głodu i pragnienia, ale nie zaspokoi się w ten sposób istotnej potrzeby organizmu, który jeśli nie inaczej, to chorobą da znać o istnieniu swych potrzeb.
Znane jest też każdemu omal człowiekowi powiedzenie: „nie samym chlebem żyje człowiek”. Mało niestety osób wie o tym, że jest to tylko pierwsza część zdania wypowiedzianego przez samego Pana Jezusa. Mianowicie, gdy Chrystus Pan, w czasie Swego czterdziestodniowego postu walczył z uczuciem głodu, i gdy kusił Go diabeł podsuwając Mu myśl, aby zamienił mocą Swego Bożego rozkazu kamienie pustyni w chleb, Pan Jezus właśnie temu odwiecznemu kusicielowi odpowiedział: „Nie samym chlebem żyć będzie człowiek, ale każdym słowem pochodzącym z ust Bożych” (Mt 4,4).
Sam więc Zbawiciel jest autorem tego stwierdzenia, którego pierwsza tylko część jest znana. Cóż więc stało się z drugą częścią, zasadniczą i cudowną? Została ona, jak całe Słowo Boże, zapomniana prawie całkowicie i właśnie najbardziej istotną sprawą jest to, by ta druga część obietnicy Pańskiej stała się powszechnie znana. Aby Słowo Boże, prawdziwy pokarm, został wydobyty z zapomnienia. Tak jest, nie samym chlebem, pokarmem materialnym, ale każdym Słowem Bożym żyć ma człowiek. Słowem, które w razie potrzeby zamienia się i w materialny pokarm. „Byłem młody i zestarzałem się, a nie widziałem sprawiedliwego (tj. sprawiedliwego w Bogu) opuszczonego, ani nasienia jego żebrzącego chleba” mówi Psalmista (Ps 37), a w innym miejscu: „Lwięta niedostatek cierpią i głód, lecz szukającym Pana nie będzie schodziło na wszelkim dobru” (Ps 34).
Dlaczego o tym świadczymy i dlaczego o tym przypominamy. Tylko dlatego, że ludzkość odczuwa duchowy głód, który może być zaspokojony. I myśmy bowiem wśród głodnych byli, aleśmy nasyceni zostali. Sami nakarmieni, innym nie tylko o uczuciu głodu i jego powodach przypominamy, ale i wskazujemy możność jego zaspokojenia.
Zastanówmy się chwilę nad tą kwestią. Stwierdzamy wszyscy chyba i bez żadnej wątpliwości, że nie tylko ciało nasze odczuwa głód i pragnienie. Doznajemy bowiem głodu i pragnienia duchowego. Są to wewnętrzne nasze potrzeby, tęsknoty, pragnienia, które nie zaspokojone objawiają się wyraźnie odczuwanym niepokojem. Stwierdzamy więc, że zaspakajając nawet wszelkie potrzeby ciała, nie zaspakajamy jeszcze potrzeb duchowych.
Sprawę tę można wytłumaczyć zupełnie prosto i jasno. Człowiek stworzony został przez Pana Boga dla życia wiecznego z Nim. I jakkolwiek własną wolą grzesząc pozbawił się ścisłej łączności z Bogiem, pamięć tego cudownego stanu i boskiego pochodzenia tkwi w sercu każdego człowieka. W najbardziej nawet szczątkowej i najczęściej podświadomej formie, ale nierozerwalnie związana jest z ludzkością pamięć o raju utraconym i tęsknota do szczęścia zupełnego, do radości nieprzerwanej. Tkwi ona w sercu ludzi wszystkich czasów.
Człowiek nie jest wprawdzie z natury dobry, ale takim jednak chce być. Albo przynajmniej za takiego uchodzić. Ileż to udawania, wiele pozy i zakłamania można widzieć, a to tylko w celu wywołania wrażenia, że się jest innym, niż to jest w istocie. A więc lepszym, a więc bardziej wartościowym, a więc zdolniejszym, niż by to się na pozór zdawać mogło. I jeśli nawet dokonamy czynów dla potwierdzenia tego rodzaju dążeń, jeśli nawet zyskamy miano ludzi dobrych, zdolnych, wartościowych, sumienie nasze nie da się oszukać, i powie nam, że właściwego naszego celu nie osiągnęliśmy.
Szukamy dróg do osiągnięcia ideału, drogi do wieczności, do zupełnego dobra, do absolutu. I nie znajdujemy możliwości osiągnięcia tego celu. Czy dlatego, że go nie ma? Czy też dlatego, że źle szukamy i nie na właściwej drodze? I zastanawiamy się w pewnym momencie, czy przypadkiem nie karmiliśmy się jedynie namiastkami, czymś, co ma pozór lub nazwę pokarmu, ale nim nie jest. Taki sposób postępowania w dziedzinie duchowej, wywołuje takie same skutki, jak karmienie ciała niewłaściwym, czy fałszywym pokarmem. I dlatego szukając w niewłaściwy sposób i na niewłaściwej drodze zaspokojenia głodu duszy, chodziliśmy w dalszym ciągu i głodni, i spragnieni.
Patrząc tylko na zewnętrzne formy chrześcijańskiego życia religijnego, pozbawionego zupełnie istotnej treści, którą jest jedynie Jezus Chrystus, przyjmujemy namiastkę za pokarm pełnowartościowy. Nikt i nic poza Jezusem Chrystusem, nie może zapewnić człowiekowi zbawienia i żywota wiecznego. Najbardziej uświęcone tradycje i obrządki nie zastąpią obecności Pana Jezusa. My, którzyśmy Bogu i Jego Słowu uwierzyli, świadczymy, że jedynie z Bogiem i tylko u Niego można znaleźć zaspokojenie najgłębszych tęsknot i potrzeb serc naszych. Tylko u Niego mamy możność zaspokoić głód szczęścia i pragnienie życia wiecznego. I aby to osiągnąć trzeba tylko z całego serca tego pragnąć i prosić szczerze Jezusa o pomoc, o łaskę, o życie.
Poproś miły czytelniku, jeśli łaska zbawienia nie jest jeszcze twoim udziałem. Poproś i żyj! Pamiętaj, że Jezus powiedział:
„... tego, który do mnie przychodzi, nie wyrzucę precz” (J 6,37).
„Ja jestem chlebem żywota; kto do mnie przychodzi, nigdy łaknąć nie będzie, a kto wierzy we mnie, nigdy pragnąć nie będzie” (J 6,35).
„A to jest wola Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w niego, miał żywot wieczny” (J 6,40).
„Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4,4).

Copyright © 2022 Hispanic Net . All rights reserved. Theme: Patricia by VolThemes . Powered by WordPress .
Rusty Fleischer, dyrektor programowy–
kiedy sprawdziłem słowo “potrzeba”, darmowy słownik Merriam-Webster zdefiniował je jako:
definicja alternatywy gniewu, choć krótsza i prostsza, łączy się z tym: “coś, co musisz mieć. Nie jest ci dobrze bez niego.”To” nie w porządku ” zwykle zamienia się w uczucia gniewu, frustracji, urazy i więcej.
niektórzy z was mogą być zaznajomieni z hierarchią potrzeb Maslowa, opracowaną w latach 60.i 70. przez Abrahama Maslowa, amerykańskiego psychologa. Hierarchia jest zilustrowana jako piramida zaczynająca się od podstawowych potrzeb, potrzeb biologicznych i fizjologicznych, takich jak powietrze, jedzenie, picie, schronienie, ciepło, seks i sen. Drugi poziom, bezpieczeństwo, obejmuje ochronę przed elementami, bezpieczeństwo, porządek, prawo, granice i stabilność. Trzeci poziom dotyczy potrzeb społecznych, które przekładają się na miłość i przynależność. Czwarty poziom to potrzeby esteem, które obejmują poczucie własnej wartości, osiągnięcia i niezależność. Na szczycie hierarchii znajduje się potrzeba samorealizacji, realizacja osobistego potencjału, samorealizacji i osobistego rozwoju.
ponieważ są potrzebami, cokolwiek nie jest zaspokojone, staje się osobistą stratą i wpływa na jakość życia. Wszystkie poziomy w hierarchii Maslowa muszą być osiągnięte w odpowiedniej kolejności, w zależności od niższych poziomów. tj. jeśli działam na poziomie przetrwania, Jedzenie i bezpieczeństwo będą priorytetem.
w naszych naukach “potrzeby “są zaspokajane przez”pragnienia”. Może to zabrzmieć dziwnie, więc podam wam przykład lub dwa, aby zademonstrować, co mam na myśli. Jestem głodny. Moją “potrzebą” jest jedzenie, zaspokajanie głodu. Czego” chcę ” użyję, aby zaspokoić tę potrzebę jedzenia? Mogę otworzyć puszkę tuńczyka i zrobić smaczną sałatkę z tuńczyka, Mogę zamówić pizzę lub mogę pojechać do miasta i zjeść w lokalnej restauracji. To, co wybieram, to” chęć ” zaspokojenia mojej potrzeby jedzenia. Czy to ma sens?
oto kolejny przykład. “Muszę” dostać się z mojego domu do mojego biura, które jest dwie mile stąd. Jak zaspokoić tę potrzebę? Mogę chodzić, prowadzić samochód albo jeździć na rowerze. Problem polega na tym, że na zewnątrz pada deszcz i chodzenie lub jazda na rowerze nie są dobrymi pomysłami, a mój samochód jest w warsztacie, więc to również jest na zewnątrz. Na szczęście są inne “chce”, które spełniają moją” potrzebę”, aby dostać się do biura. Mogę wsiąść do autobusu, zadzwonić po taksówkę lub nawet poprosić współpracownika, żeby mnie podwiózł.
to wiele mówi o “pragnieniach”, to są wybory, a wybory to siła napędowa.
dwa przykłady, które przedstawiłem, dotyczyły codziennych sytuacji, z którymi wszyscy spotykamy się w takiej czy innej formie. Tak samo jest w relacjach międzyludzkich. Ważne jest, aby najpierw określić, jaka jest moja “potrzeba”. W związku będzie to prawdopodobnie związane z tym, co Maslow nazywa poziomem drugim, potrzebami bezpieczeństwa (emocjonalnymi i fizycznymi) i poziomem trzecim, potrzebami społecznymi (miłością i przynależnością).
w związku moim obowiązkiem, a nie drugiej osoby, jest zaspokajanie moich potrzeb.
robię to swoimi “pragnieniami”, moimi wyborami. Chęć zaspokojenia potrzeb to także moja odpowiedzialność i mój wybór. Ważne jest, aby uświadomić sobie i zaakceptować, że nie zawsze mogę dostać to, czego chcę i być może muszę wybrać coś, a może nawet kogoś innego. Ważne jest również, aby mieć świadomość, że zawsze istnieje opcja innego “chcesz” / wyboru. Mogę nie być w stanie go zobaczyć bez wsparcia lub pomocy przyjaciela, członka rodziny lub profesjonalisty, ale jest tam.
kolejną dobrą rzeczą w pragnieniach jest to, że można je negocjować. Innymi słowy, jeśli nie dostanę dokładnie tego, czego chcę, nadal mogę być OK z pewną odmianą tego, biorąc pod uwagę i biorąc pod uwagę “pragnienia”innych zaangażowanych.
więc teraz znasz różnicę między “potrzebą” a “pragnieniem”?
czy możesz podzielić się doświadczeniem?
aby uzyskać więcej informacji na temat “potrzeby i pragnienia”, skontaktuj się z nami.
Zapisz moje dane, adres e-mail i witrynę w przeglądarce aby wypełnić dane podczas pisania kolejnych komentarzy.


Oferowane
Poszukiwane
Moje ogłoszenia


Dodaj ogłoszenie





nakanapie.pl


Stulecie Winnych. Notes kulinarny


Recenzje


Smaki dzieciństwa




Smaki dzieciństwa Zaspokajanie głodu i gaszenie pragnienia to podstawowe potrzeby człowieka. Ale jedzenie, napoje to nie tylko podstawa piramidy Maslowa. Jedzenie i napoje to smaki dzieciństwa, to smaki, które stają się tradycją rodzinną, to wspomnienia, które one przywołują, to czas spędzony z ukochanymi osobami, to wszystkie podróże małe i duże, które przeżyliśmy w swoim życiu. W taki sposób o jedzeniu, o gotowaniu z sercem, z miłością traktuje "Notes kulinarny". To przepięknie wydane maleństwo skrywa w sobie tyle miłości, radości, wspomnień i wzruszeń, a także niesamowitych przepisów na każdą okazję. "Notes kulinarny" umocnił mnie w przekonaniu, że koniecznie muszę sięgnąć po trylogię "Stulecie Winnych", albowiem fragmenty powieści, które przeplatają zbiór przepisów, podbiły moje serce i dały mi zaczątek świata rodziny Winnych, który chcę poznać i poczuć całą sobą. "Notes kulinarny" to siedem działów(przekąski, zupy, obiady, słodkości, Boże Narodzenie, Wielkanoc, Napoje) które skrywają wiele ciekawych i smakowitych przepisów. Święta coraz bliżej, więc dział o Bożym Narodzeniu zaraz będzie jak znalazł. Każdy dział, jak już wspominałam, poprzedza fragment powieści "Stulecie Winnych" idealnie dopasowany do tematyki danego działu. Na pochwałę i uwagę zasługuje przepiękne wydanie notesu. Błękitna, twarda oprawa w różowo-białe kwiaty, prześliczne zdjęcia zdobiące notes, a także papier kremowy, miły w dotyku, jak również oryginalne zapięcie notesu - różowa gumka ! Uwielbiam takie detale. 😍 "Notes kulinarny" ze świata Winnych to skarbnica 70 przepisów, ale także książeczka na kartach której znajdziecie tyle emocji, uczucia, miłości do gotowania, jedzenia, ale przede wszystkim do rodziny. Notes ten zachęci na sto procent, jestem o tym przekonana; moja osoba na to dowodem; do sięgnięcia po powieść "Stulecie Winnych" i poznania tej wspaniałej wielopokoleniowej rodziny bliżej. Polecam z całego serca ! Jestem zachwycona ! 😍 Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Zwierciadło. ❤

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!


Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki


W kulinarnym notatniku Winnych znajdziecie przepisy na staropolskie potrawy jadane na Mazowszu w pierwszych dekadach XX wieku i na kultowe potrawy z „chudych” lat PRL-u. Nie zabraknie również włoskich...


W kulinarnym notatniku Winnych znajdziecie przepisy na staropolskie potrawy jadane na Mazowszu w pierwszych dekadach XX wieku i na kultowe potrawy z „chudych” lat PRL-u. Nie zabraknie również włoskich...


Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Kto jest winny? Rose odsiaduje wyrok za morderstwo dokonane na pacjencie. Czy to możliwe by oddana swojej pracy pielęgniarka, kochająca żona, piękna kobieta była zdolna...
Uwielbiam takie poczucie humoru, jakie prezentuje nam w swojej powieści pan Tomasz Wandzel. Łączące ironię, cynizm i odrobinę czarnego dowcipu, połączenie doskonałe ! Dl...
Czy życie po utracie bliskich osób nagle człowieka zmienia się na tyle, że czują potrzebę ciągłego rozmyślania o nich, ...
Nastoletnia Evey wraz z siostrą są świadkami brutalnego morderstwa ich matki przez czterech łowców czarownic. Evey przy...
Po przeczytaniu "Wysłanników śmierci" Adama Krawczyka od Wydawnictwa Novae Res musiałam zrobić sobie przerwę, zanim zac...


Szkoły Zakładu Doskonalenia Zawodowego
w Nowym Mieście nad Pilicą

Szkoły ZDZ w Nowym Mieście nad Pilicą

W dniu 16 października 2017 roku odbyły się zajęcia praktyczne w terenie w ramach Koła Wojskowego działającego przy Niepublicznym Technikum Zawodowym w Nowym Mieście nad Pilicą. W zajęciach uczestniczyli następujący uczniowie klasy pierwszej Technik Logistyk.
Uczniom towarzyszył w charakterze nauczyciela i instruktora mjr rez. Robert Osys. Celem zajęć było praktyczne przećwiczenie z uczniami wiedzy teoretycznej zdobytej na zajęciach w ramach koła Wojskowego. W trakcie zajęć wykorzystywano mapy, kompasy, siekiery, maczety i noże. Podczas zajęć przećwiczono następujące zagadnienia: 1. Używanie sygnałów wzrokowego dowodzenia, 2. Techniki przemieszczania się w terenie zabudowanym, w terenie otwartym i w terenie lesistym, 3. Przeprawy przez tereny podmokłe, 4. Orientowanie mapy w terenie, 5. Marsz według mapy i na azymut, 6. Zapoznanie z historią regionu, 7. Zaspokajanie głodu i pragnienia przy ograniczonych zapasach. Zajęcia były prowadzone w formie ścieżki dydaktycznej o charakterze militarnym i historycznym. Marsz odbył się w kierunku zachodnim od Nowego Miasta wzdłuż brzegów rzeki Pilicy. Na postoju w miejscowości Łęgonice młodzież rozpaliła ognisko na którym przygotowała sobie skromny posiłek. Niestety, ograniczony czas przeznaczony na ćwiczenie nie pozwolił na wyczerpujące i dokładne przećwiczenie wszystkich elementów. Niektórzy uczestnicy zaproponowali podobne ćwiczenia w większym wymiarze czasowym.
Szkoły ZDZ w Nowym Mieście nad Pilicą ul. Tomaszowska 123/40a 26-420 Nowe Miasto nad Pilicą
© Szkoły Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Nowym Mieście 2022

Karmen Karma twoją dziewczyną na noc
A ty to…? z DeeDee
Mya Diamond zabawia się nowym dildo