Wciąga chuja między nogami

Wciąga chuja między nogami




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Wciąga chuja między nogami


Возможно, сайт временно недоступен или перегружен запросами. Подождите некоторое время и попробуйте снова.
Если вы не можете загрузить ни одну страницу – проверьте настройки соединения с Интернетом.
Если ваш компьютер или сеть защищены межсетевым экраном или прокси-сервером – убедитесь, что Firefox разрешён выход в Интернет.


Время ожидания ответа от сервера redtube.net.pl истекло.


Отправка сообщений о подобных ошибках поможет Mozilla обнаружить и заблокировать вредоносные сайты


Сообщить
Попробовать снова
Отправка сообщения
Сообщение отправлено


использует защитную технологию, которая является устаревшей и уязвимой для атаки. Злоумышленник может легко выявить информацию, которая, как вы думали, находится в безопасности.


Pierwszy raz coś napisałem - to w zasadzie absolutny debiut. Powstało dla i pod wpływem jednej z autorek tutaj - OlkaLa ;)

Jest trochę ostrych opisów i przekleństw ale starałem się (czy mi się udało to inna sprawa), używać tego tam gdzie po prostu 'fabularnie' pasuje.

Wszelka krytyka mile widziana, tekst w wersji bardzo surowej - oczekuje w tej chwili w kolejce do poprawek u kogoś znacznie mądrzejszego niż ja. Oczywiście starałem się napisać w miarę gramatycznie oraz ortograficznie.

Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj

Pseudoliteracki, a może coraz częściej erotyczny zbiór tekstów tworzonych pokątnie
przez naszych czytelników już od 19 lat!
Poniższy tekst znajduje się w poczekalni!
Tik – tak.. tik – tak … tik – tak. W ciemnościach, w ciszy , w nocy, każdy dźwięk jest głośniejszy każdy odgłos mocniejszy. Leżąc w ciemnościach w pokoju na drugim piętrze zachodniego skrzydła siedemnastowiecznego dworku jedyne co docierało do moich uszu to tykanie wielkiego zegara przy głównych schodach. Przez chwilę próbowałem się skupić, dojrzeć coś w ciemnościach, dotknąłem ręką prawej strony potem lewej wielkiego łóżka. Tak jak sądziłem, nie słyszę drugiego oddechu. Jestem w łóżku sam, moja żona jest gdzieś indziej w innym pokoju z kimś innym. Zamykam na chwilę oczy, uspokajam oddech, wytężam słuch. Powoli poprzez tykanie i ruch wahadła do moich uszu docierają inne dźwięki – słyszę miarowe skrzypienie łóżka w pokoju obok, słyszę ciche pojękiwanie kobiety, słyszę charakterystyczne klaskanie ciał. Moje serce wali mocno, mój kutas drga czuje jak się podnosi – to ona ? 
 Czy właśnie w pokoju obok jakiś facet pieprzy moją żonę? Podnoszę się z łóżka podchodzę do drzwi łączące nasze pokoje. Najciszej jak potrafię naciskam na klamkę, otwarte. Powoli otwieram, przekonany, że od razu zobaczę jak komuś się daje pieprzyć, ale nie przede mną jeszcze jeden krótki korytarz i jedna para drzwi. Dźwięk staje się bardziej wyrazisty teraz. Słyszę jęki, słyszę prośbę – mocniej, mocniej, pieprz mnie – jestem twoja. Pieprz mnie! Głębiej! Mocniej! – znajomy głos. Serce mi skacze, ale nie tylko serce.  
Facet dyszy i jęczy, ale się stara. Podchodzę bliżej do drugich drzwi, naciskam delikatnie klamkę – też otwarte.  
Do moich uszu dociera kolejny głos – męski,  
- mocniej, unieś jej nogi połóż sobie na ramionach – mmmmm tak –  
- oooh tak tak mi rób – słyszę głos kobiecy, to prawie na pewno nie Ela – Robert, – mówi – daj mi swojego chuja do ust chce was obu czuć 
Cholera niezle się zabawiają – Robert ? – kurwa jak Robert to na pewno to jest Ola…  
Oh oblała mnie fala podniecenia. Nie podejrzewałem ich o takie ciągoty, ale kurwa Olę to bym sam chętnie przeleciał. Mój kutas się mocno podniósł – na chwile zapomniałem, że ktoś gdzieś, właśnie pieprzy moją żonę.. 
Pchnąłem drzwi mocniej – delikatnie jak tylko potrafię. Przez szparę dojrzałem rzeczywiście Olę, ciagle w swojej balowej sukni i szpilkach. Między jej nogami stoi jakiś facet mocno dyszy i pompuje biodrami ona się cała porusza. Jej małe cycki są na wierzchu i fajnie falują w rytm jego pchnięć. A Robert właśnie podkłada pod jej usta swojego kutasa. Kurwa ma dużego – pomyślałem z lekka zazdrością.  
No kurwa miałem iść poszukać Eli, może potrzebuje pomocy ? Ale cholera patrzenie jak Ola daje dupy zupełnie obcemu facetowi jest strasznie podniecające. Robert łapie ja za głowę, jej falujące loki łapie w garść i mocno ja nabija na swojego kutasa. 
- ał, – wydusza z siebie Ola – ale nie próbuje się wyrwać tylko zmienia lekko kąt, jak Robert wyciąga ona łapczywie łapie powietrze, ślina cieknie jej po brodzie a ona tylko wydusza z siebie – mocniej … – i mocno otwiera usta i wystawia język. 
Mój kutas stoi na baczność – aż mnie korci żeby sobie strzelać ale nie… nie … muszę znaleźć Elę – szybko w myślach przelatuje wydarzenia wieczora. Komu mogła by dawać ? Fuck przelatuje mi przez głowę – może Darkowi ? W końcu tez tu był a on zawsze chciał ja przelecieć… z drugiej strony… kurwa lepiej stad wyjdę.   
- Robert – słyszę Olę – liż moje sutki- Maciek ty wyliż moja dupcie chce was obu… – dobra jeszcze jedno spojrzenie. Lekko pcham drzwi, chce widzieć więcej – Robert zaczyna ssać jej sutki mocno się przykłada – Maciek – ktokolwiek to jest klęka przed nią, przekręcają ja lekko na bok i znika za jej pośladkami. Wow! Ona się wije, jęczy, porusza biodrami – nagle otwiera oczy i nasz wzrok się spotyka – kurwa serce mi staje – widzę jej uśmiech, puszcza mi buziaka – chwile później jej oczy się powiększają ona wydaje z siebie jęk i szepcze oooh mocniej tymi palcami … moooocniejj!  
Patrzę jak zahipnotyzowany … wiem co się dzieje ale powoli zamykam drzwi i się wycofuje. Muszę znaleźć żonę.. gdzie ona kurwa jest i komu daje ? Kołacze się w mojej głowie.   
Jestem podniecony, rozpalony. Ileż bym dał, żeby być na miejscu tego Maćka. Kurwa on właśnie jebał Olkę jak swoją własność.  
Powoli wychodzę z pokoju sprawdzam tylko czy mam klucz do pokoju – i czy bardzo widać mojego stojącego kutasa. Trudno dam radę. Wychodzę na korytarz, widzę ten pieprzony zegar 11:30 – wcześnie, memo na przyszłość – pij mniej. Słyszę trochę głośniejsze jęki z pokoju obok. Podchodzę do schodów – do moich uszu dociera cicha muzyka z Sal balowej. Schodzę na pierwsze piętro tutaj są dwie sypialnie na skrzydło. Podchodzę pod pierwsze drzwi stoję chwile słucham, ale cisza… tam chyba nikogo nie ma podchodzę pod drugie drzwi naciskam klamkę – otwarte wchodzę jak do siebie – będę grał głupiego jak coś myślę – światło zaświecone, ale pokój pusty chociaż stan pościeli i plamy na prześcieradle sugerują, że ten stan nastąpił niedawno. Kurwa, to tutaj? Rozglądam się przez chwile, widzę parę eleganckich sandałów na obcasie. Nie – Ona nie ma takich butów. Powolutku się wycofuje… idę w druga stronę słyszę kroki, – fuck – co zrobić no nic … idę do wschodniego skrzydła a moim oczom ukazuje się Kaśka jest boso… idzie pod rękę z dwoma mężczyznami uśmiecha się do mnie – jej włosy są w nieładzie, jej sukienka jest … kurwa to sperma? – w plamach … a faceci teraz poznaje to Paweł i jego kuzyn, mocno kumplują się z Kaśką i jej mężem.: – aaaa Maćkiem! Wow tego się nie spodziewałem, wszyscy udajemy ze nie ma na co patrzeć oni idą do pokoju, z którego wyszedłem a ja znów zazdroszczę komuś. Fuck gdzie jest Ela?!  
Tez ktoś jej się spuszcza właśnie na twarz i sukienkę? Kurwa … chciałbym to zobaczyć… uchwyciłem się tej myśli – oczami wyobraźni zobaczyłem jak klęczy przed facetami którzy trzepią się na jej twarz, usta, język, cyce. Potężny wstrząs podniecenia przeszedł po moim ciele. Uspokój się człowieku! 
Na tym pietrze już nie ma nic więcej chyba, dla czystej rutyny słucham pod pozostałymi sypialniami ale cisza. Wracam do schodów… do moich uszu docierają nowe dźwięki.  
Śmiech, stukot szklanek, muzyka inna niż z dołu. Aha impreza u Kaśki. Iść zobaczyć? Zatrzymuje się na chwileczkę – myśle co zrobić, ciekawe co się będzie działo tam. Jebać, idę na dół – muszę znaleźć żonę.  
Schodzę w dół. Główny korytarz. Spora przestrzeń. Głośna muzyka z Sali balowej, słyszę głosy, dźwięki, rozmowy. Wchodzę przez parę wielkich dębowych drzwi. Kurwa nikt nawet na mnie nie spojrzał. Pełno ludzi. Rozglądam się przez chwile zdezorientowany, ludzie tańczą, śmieją się, widzę pare znajomych twarzy. Po kilku chwilach kręcenia się jak bączek widzę ja.drugi koniec Sali, tuż obok zaciemnionej loży. Znajoma granatowa sukienka, znajome buty włosy. Przede wszystkim znajomy tyłek. Stoi i z kimś gada. 
 – kurwa co ja sobie wyobrażałem ?? – debil ze mnie.  
Idę w jej kierunku. Ona się śmieje rozmawia z nieznajoma para, facet wielki jak niedźwiedź i drobna nieznajoma. Po dwóch trzech krokach dołączają do nich jeszcze dwaj, nie, trzej kolesie. Podchodząc wyraźnie mierzą Elę wzrokiem. Góra dol. Kurwa jeden się oblizał. Śmieją się do siebie podchodzą do nich. Stają obok Eli i za nią. W sumie odcinają ich od reszty Sali. Moje serce znów bije. Co to… drobna nieznajoma coś mówi do Eli obie się śmieją – Ela macha ręką – aha mówi wyraźnie nie. Ten wielki facet coś mówi do Eli ona go lekko odpycha. Koleje kroki. Jeden z kolesi przysuwa się do Eli od tyłu. Chyba ociera o jej pośladki, ona robi krok w przód w kierunku loży. Znów rozmowy śmiechy. Nieznajoma łapie Elę za rękę coś mówi – Ela znów kręci głowa na nie – ale mniej zdecydowanie. Ten za nią znów się przysuwa- widzę jego dłoń na Eli pośladku, ociera się o nią lekko.  
Czuje suchość w ustach, ale mój fiut pulsuje jak dziki wysyła sygnał – zwolnij rozkoszuj się.  
Ela próbuje go złapać za rękę, ale w tym momencie wielki łapie ja za nią i przytrzymuje coś do niej mówi. Ela kręci głowa, pewnie mówi nie- ale on ja mocno trzyma przyciąga do siebie i mocno, drugą wielką łapa chwyta za szczękę. Coś do niej mówi… coś jej tłumaczy widzę ze Ela drży. Ta laska podchodzi do niej z boku, gładzi ja po policzku i zjeżdża dłonią między piersi. Chwile walczy z jej sukienka. Nagle widzę jak całe Eli ciało drży. Ahaaa myślę, chyba laleczka trafiła na jej wielkie, bardzo wrażliwe sutki. Wszyscy robią krok w kierunku ciemnej loży. Ten za Ela dość bezceremonialnie łapie ja pośladki i popycha do przodu. Powoli znikają w ciemnościach. Robię kilka kroków. Znów mam ich w zasięgu wzroku stoją i gadają. Ela stoi ciągle w uścisku tego niedźwiedzia – albo może drwala  
- O myślę, będę go nazywał drwal, tą nieznajomą nazwie laleczką a pozostałych nazwałem numer jeden, dwa i trzy – kurważ ale jestem kreatywny, ale tłumaczę sobie, że to dlatego, że mi krew z mózgu odpływa do kutasa – dotykam go, stoi na maksa, masuje chwilę i robię kolejny krok, żeby być bliżej. Powoli zaczynają do mnie docierać dźwięki rozmowy – ale nie jestem w stanie zrozumieć ani jednego słowa.  
Laleczka ciągle maca Elę po dekolcie, widzę, poznaję ten przyśpieszony oddech jestem pewny, że ona właśnie wydaje z siebie ciche jęki. Numer dwa i trzy, ci po jej bokach przysuwają się trochę bliżej, ale nic nie robią tylko stoją za to numer jeden śmielej dotyka ją po pośladkach. Ela próbuje się odsunąć od niego. Wygina biodra w lekki łuk, owszem udaje jej się uciec od jego ręki, ale gwałtownie nabija się na biodra drwala. Ten się uśmiecha – i coś do niej mówi. Laleczka wyciąga rękę z jej dekoltu uśmiecha się do niej, lekko przysuwa się do Eli ucha. Coś jej szepce a po chwili delikatnie wsuwa jej język w ucho całuje ją w szyje i coś mówi. Drwal, puszcza Eli twarz, łapie ją niczym szmacianą laleczkę i odwraca tyłem do siebie. 
Ela się szarpie, próbuje wyrwać – ale to na nic, on ją mocno łapie jedną ręką tuż pod szyją i mocno dociska do siebie. Druga ręką dotyka jej włosów, przesuwa po policzku, przesuwa po ustach, w dół na szyje, niżej na dekolt łapie ją za pierś. 
Ela ponownie się próbuje wyrywać w tym momencie laleczka coś do niej mówi, śmieje się i lekko uderza ją w policzek. Ohhhh mój kutas aż zapulsował na to – Ela otworzyła szeroko oczy, coś powiedziała, krzyknęła wręcz  – w tym momencie drwal zjechał wolną ręką niżej, sprawnym ruchem rozwiązuje pasek przytrzymujący trójkątne poły materiału sukienki zasłaniające piersi. Laleczka szybko łapie za jeden róg a numer dwa za drugi i odsłaniają jej piersi ukryte w czarnym biustonoszu. 
 
Ela próbuje desperacko łapać materiał. Oczywiście skazane to jest na kompletną porażkę. Po pierwsze, trzyma ją wielki drwal, po drugie oni są szybsi i jest ich dwoje, po trzecie, Ela skupiając się na sukience zapomniała o biustonoszu. Numer jeden czekając właśnie na to, łapie ją za dół stanika i podciąga całość w gorę jednocześnie uwalniając jej wielkie cyce. Nie zatrzymywane, wyskakują ze stanika i podskakują uwolnione – jej sutki stoją na baczność- kurwa, – myślę – ale ty jesteś podniecona suko, ta cała walka cię podnieca – dotykam znów swojego kutasa – pulsuje jak dziki. 
 
- jesteś chory – mówię sobie w głowie – wygląda jakby ktoś miał zaraz grupowo zgwałcić ci żonę, a ty się podniecasz – chwilę walczę z poczuciem wstydu – ale sekundę później tłumacze sobie – przecież suka jest podniecona, to jej się podoba! 
 
Kolejny krok, kroki w ich stronę – Ela próbuje desperacko zasłonić piersi, ale to jest na nic – numer dwa i trzy szybko łapią ją za ręce i staja z boku, odciągając jej dłonie i ramiona na bok. Numer jeden się uśmiecha podziwiając jej nagie piersi, drwal ciągle trzyma ją mocno jedną ręką a drugą gładzi ją po brzuchu. Ela coś tam mówi, krzyczy. Laleczka podchodzi do niej od przodu. Coś do niej mówi, uśmiecha się i nagle łapie ją za pierś, nachyla się i zaczyna lizać po sutku. Ela się słabo, bez przekonania wyrywa. Ale po chwili widzę, że jej oddech przyśpiesza jej drugi sutek ściąga się jeszcze mocniej, jestem przekonany, że jej całe ciało pokrywają dreszcze i gęsia skórka. 
 
Jezu jak mnie to podnieca, podchodzę bliżej zaczynam słyszeć pierwsze słowa – głównie podniecone okrzyki kolesi zachęcające Laleczkę, jak się okazuje, Magdę, do gryzienia, ssania i generalnie zabawiania się – cycami suki. – hej kurwa, nie nazywaj mojej żony suką, to moja suka jest – myślę. 
- Kurwa Magda, mocniej! Ugryź ją, to się suce podoba! – głośno wykrzykuje numer jeden. 
- aaaaałłłł nieeee… – syczy Ela – oooh taaak taaak – nieee! 
- Magda, przyjeb kurwie klapsa w cyce uwielbiam czerwone cyce – mówi numer dwa 
 
Laleczka się naprawdę mocno przykłada do poleceń, przestaje ssać i kilka razy mocno uderza Elę w cycki 
- Aaaała, aaaała, przestań… proszę… ssij … proszę Madzia – to głos Eli… przebija się do mnie przez dźwięki imprezy 
 
Magda znów łapczywie zaczyna ssać Eli sutki. Ela przymyka oczy, jęczy, oddaje się temu. Drwal przesuwa obie ręce w dół, dotyka jej brzucha, przesuwa ręce na biodra i przyciska jej tyłek do siebie. Ela szeroko otwiera oczy, na pewno czuje jego chuja – mówię chuja, bo zakładam, że to wielki kawał konara – i lekko kręci biodrami. Przyciska się do niego. 
- Oh kochana, podoba ci się co? Zawsze wiedziałam, że masz w sobie pierwiastek zwykłej kurwy – mówi Magda odsuwa się lekko od Eli, ta nic nie mówi ma przymknięte oczy i kręci biodrami mocno przyciśnięta do miednicy Drwala. 
- sprawdźmy – mówi Magda – sięga ręką w dół łapie za sukienkę i zaczyna ją podciągać. Powoli, zmysłowo. Dwa i trzy puszczają jej ręce ona nawet tego nie zauważa, unosi oba ramiona w górę, wypina piersi mocno przed siebie. Jej sutki stoją jak nigdy. Jej wielkie cyce falują w rytm ruchów jej bioder, wygląda jakby tańczyła. W tym momencie dwa i trzy podchodzą do niej i każdy z nich przykłada usta do jednego cyca.  
- aaaahhhhhhhh, oooooooooohhhh, taaaaaaaaaak oooooooo – wyrywa się z jej gardła – ręce opadają lekko w dół zaczyna głaskać Drwala po głowie, po twarzy. W dół, sięga dłońmi i masuje go po brzuchu, próbuje wsuwać ręce do jego spodni.  
Magda unosi jej sukienkę, pochyla się lekko i sprawnym ruchem opuszcza jej majtki na podłogę. 
- wyjdź z nich – mówi Magda – Ela posłusznie wyciąga najpierw jedną potem drugą nogę. A Magda sięga po jej majtki, przykłada sobie do twarzy, wącha i podaje pierwszemu 
- zobacz jaka suka jest mokra – mówi Magda – ten łapie je, wącha, przykłada do twarzy – oooh tak, suka to lubi, miałaś Madzia rację, że to kurwa jest – arogancja wypływająca z jego słów jest aż przytłaczająca. Uginają się pode mną nogi lekko, głównie z podniecenia, trochę z niedowierzania a trochę z zazdrości.   
Drwal, odpycha ją lekko od siebie, wszyscy odskakują od Eli podchodzi do niej bliżej, Ela stoi lekko zdezorientowana, dyszy z podniecenia, czerwieni się ze wstydu, powoli sięga rękami do piersi zasłaniając sutki. W tym momencie drwal podchodzi znów do niej i mocno ją popycha w kierunku loży. Ela dosłownie przelatuje przez wolną przestrzeń, chwiejąc się na nogach zatrzymuje się na stoliku opierając na nim dłońmi, praktycznie przewracając się na niego. Drwal podchodzi do niej i znów ją popycha, mocno brutalnie, przyciska jej plecy, kark do stolika. Ela opiera się dłońmi. Jej cyce zwisają mocno, sutki dotykają stolika. On nic nie mówi. Po prostu sięga do jej sukienki podciąga ją na plecy. Naszym oczom ukazuje się jej goła dupa.  
- Rozszerz nogi – wycedza z siebie Drwal – ma bardzo szorstki, chropowaty wręcz głos. Ela nic nie robi, trochę drży. Drwal pochyla się nad nią i mówi ponownie 
– ROZSZERZ nogi, suko – Ela nie reaguje. Drwal się odsuwa nie przestając dociskania jej pleców drugą wielką łapą wymierza jej siarczysty klaps w pośladek. 
- aaaałłłłł…. – krzyczy Ela – i mocno wciąga powietrze przez usta – ale nie rozszerza nóg- drwal powtarza procedurę całość się powtarza, i kolejny raz i kolejny raz. W końcu Ela się odwraca do niego i bezczelnie mówi 
- mocniej nie potrafisz? – Drwal się uśmiecha uderza kolejny raz i kolejny – Ela tylko kręci tyłkiem, jęczy, krzyczy, ale nóg nie rozszerza.  
Cały pokaz trwa może ze dwie, trzy minuty – pierwszy, drugi i trzeci są napaleni, masują kutasy, a Magda dotyka się między nogami. Wszyscy podchodzą bliżej Eli. 
Kurwa muszę zmienić pozycje. Szybko idę do loży obok, wsuwam się do środka, klękam na miejscu do siedzenia i po kilku chwilach mam świetną pozycje. Widzę dokładnie całą scenę. Widzę Eli twarz, jej emocje, ale też jej hmm oprawców? Gwałcicieli? Kochanków?  
Drwal w końcu przestaje nalegać tylko łapie ją mocno za włosy, przyciąga do siebie, odwraca jakby nic nie ważyła. Stawia do siebie przodem. Patrzy jej w oczy. Uśmiecha się. I mocno całuje w usta. 
Szok, niedowierzanie. Ela odpowiada pocałunkiem. Ich języki spotykają się. Ona się mu kompletnie poddaje, pozwala się całować. Jego ręce błądza po jej ciele, jej piersiach, lapie ją za sutki. Łapie za materiał sukienki i sprawnymi ruchami zdejmuje ją z niej. Ela stoi w butach na obcasie, ze stanikiem podciągniętym w górę a poza tym naga. Jej lekko przygolona cipka, lśni jej sokami. Drwal powoli przesuwa dłońmi w dół przez piersi, przez brzuch podbrzusze do jej szparki. Ela sama z siebie rozpina stanik i zrzuca go z siebie. Pozostali w tym czasie podchodzą bliżej stoi naga, całuje się z obcym, otoczona trzema innymi facetami. Nagle wydaje z siebie przeciągły, podniecający jęk. Drwal właśnie wsadził jej palca lub palce do jej mokrej cipki. 
- oooooh – Ela się wygina nabita na jego palce – oooohhh oooooohhhhh 
 
- Adam – mówi Magda – niech suka zrobi pokaz obciągania kutasów! 
Adam – ale kurwa Drwal oddaje lepiej jego posturę – przerywa. Łapie ją za włosy, przyciąga do siebie i głośno mówi 
- Na kolana dziwko. – Ela bez zbędnej zwłoki od razu opada na kolana. 
- Lubię posłuszne suki – mówi Drwal – wyciągnij mojego kutasa ze spodni – szybko dziwko! 
- tak panie – mówi Ela – szybko sięga dłońmi do jego spo
Porno Mamusie - Rachel Starr, Lekkie Porno
Płacze podczas orgazmu
Leia pieści się mieczem świetlnym

Report Page