Twarz przygnieciona przez cyce

Twarz przygnieciona przez cyce




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Twarz przygnieciona przez cyce
Wiadomości z 3 czerwca 2014 roku - Wprost Remont (Historyczka) — Najlepsza Erotyka Rhetorica christiana . Teoria wymowy kościelnej Stanisława . . . Jerzy Urban - Alfabet Urbana - 1990 (Zorg) Jerzy Urban - Alfabet Urbana -1990 - Scribd Wataha Niebieskiej Zorzy: czerwca 2016 LETNIE MAMUSIE na wiosnę cz .VIII . . . | Pytania Urban, Jerzy - Alfabet Urbana - 1990 (zorg) - PDF Free . . . Mitchell David - Atlas Chmur [od4pgmr9wv4p] Emocje bloguję . . .: 2013 Murzyńska cheerleaderka Zaraz wam coś pokażę! Hinduska nastolatka zmuszona do ssania Została przygnieciona przez głazy W jaskini Studnisko na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej zginęła nastolatka, przygnieciona przez głazy . 3 cze 2014 8:11 Remont (Historyczka) — Najlepsza Erotyka . 27 min . czytania . Paul Lucas, "Retro boudoir", CC BY 2 .0 . Postanowiłam wyremontować swój mały, drewniany domek . Zamówiłam trzyosobową ekipę . Majster Stanisław, dobrze po czterdziestce, dowodził dwoma młodzieńcami, tuż po zawodówce: Januszem i chłopakiem, na którego wołali Cygan . . . The book Rhetorica christiana . The Theory of Ecclesiastical Eloquence by Stanisław Sokołowski consists of two closely related parts . The main object of consideration in the first one is the Christian rhetoric (rhetorica christiana) . The foundations Potem nastąpił taki moment: ja siedziałem w toalecie, do której schodziło się przez gotowalnię, a żona w tym samym czasie poprawiała tam twarz . Nie wiedząc, że ja siedzę za drzwiami, lub nie bacząc na to, ekscelencja wszedł do gotowalni i rozpalonym głosem wołał do żony swego oficjalnego gościa: Pokaż cyce ! Potem nastpi taki moment: ja siedziaem w toalecie, do ktrej schodzio si przez gotowalni, a ona w tym samym czasie poprawiaa tam twarz . Nie wiedzc, e ja siedz za drzwiami, lub nie baczc na to, ekscelencja wszed do gotowalni i rozpalonym gosem woa do ony swego oficjalnego gocia: Poka cyce ! Pociągnęłam chłopaka tak, że położyliśmy się na łóżku wtuleni w siebie . Objęłam go mocniej, zmniejszając dystans między nami . Uniosłam głowę, by spojrzeć na twarz ukochanego . Panowała na niej radość, jak nigdy wcześniej, przez co wywołał u mnie szeroki uśmiech, który zastąpił łzy . Za naszym Dropsem też szaleje lol Trochę kłaków już kocisko straciło przez tę jego "miłość" lol Odpowiedz Sarka J 2009-03-21 o godz . 08:29 Potem nastąpił taki moment: ja siedziałem w toalecie, do której schodziło się przez gotowalnię, a żona w tym samym czasie poprawiała tam twarz . Nie wiedząc, że ja siedzę za drzwiami, lub nie bacząc na to, ekscelencja wszedł do gotowalni i rozpalonym głosem wołał do żony swego oficjalnego gościa: Pokaż cyce ! Pokaż cyce ! Przez wiatr w twarz i spadający wciąż łańcuch popołudnie chyliło się już ku wieczorowi, nim w końcu dotarłem do Neerbeke, wioski, w pobliżu której mieszkał Ayrs . Milczący kowal pokazał mi, jak dostać się do Château Zedelghem, rozpracowując moją mapę ogryzkiem ołówka . Poza tym dupiasto, nie hcę siedzieć przed domkiem i rozpamiętywać, że muszę sprzedać dom . Wolałabym byc na nowym . Przez myśl przemknęło, by kupic domek do remontu… Za różnicę spłacić, co nasze długi, a z tego co oglądałam, da się tak ztrobić . Tylko ten ciężar, który na nas spadnie . Ale sposób na ssanie! Firmy niemiecki matka polskie omegle porn werbalne burza złapali go seks-zabawki Grill i ruchanie w ogrodzie Ostra suka na dwa baty Wygolona pizda jest dla niego gotowa i mokra Lodzik po japońsku Wreszcie postanowiła odkryć swoje ciało Gspot brunette squirting 2 Poderwana laska jest chętna i napalona Piękne hardcore dziewczyny darmowy sex filmy blondynki suchy Ładna naturalna laska grzmocona Silikonowa i wytatuowana HD Zgrabna blondi ma cudowną dupcię MILF rucha chłopaka w wannie Masturbacja Shylii Jennings w HD Macocha oddała się młodemu chłopakowi Namiętny darmowe filmy pormo kurwa orgazmy z Blondynka gorące ciało Publiczne dymanie Azjatek Niunia w prześwitującym ciuszku Mamuśka Uwodzi Przyjaciela Swojej Córki Mamusia Kocha Smak Starszej Pizdy Dobra sex filmy za darmo pl żona-to bardzo mało do pełnej penetracji Sekretarka lubi ssać penisa Zboczone laski lubią się bawić kutasem Dwie fajne dziweczki zdobywają fiuta Są szczęśliwi pierdoląc się w wannie! Szwecja anal mocno i głęboko sperma w usta sex filmy darmowe filmy w poniedziałek Darmowe filmy x niemiecki, głębokie gardło, facefuck, gag, niechlujstwa Wkłada paluszki i liże jej piczkę Cycata Kocica Skacze Na Sterczącym Kutasie Seks z rudymi babeczkami w trójkącie Rucha Pulchniutką Mamuśkę Na Łyżeczkę Ostry seks grupowy z kurewkami Ona jest stworzona do trójkąta Gorące rżnięcie z laską w przebraniu Sex filmy amatorskie jebanie na pieska - Brooke Lyn Rose, Na Biurku Gorąca koleżanka zasiadła na sztywnej pałce Domowe jebanko dojrzałej parki vintage Dwie Cudowne Koleżanki Są Rżnięte Na Łóżeczku Dziewczyna ze szkoły rżnięta Lucy filiki erotyczne lawless - "spartakus" Dorodna blondyneczka z parciem na szkło Wylizał pipkę bladej niuni Czarny kutas kocha lizanie i rżnięcie białych cip Stara lesbijki pragnie cipki Laska pali papierosa i robi sobie dobrze Człowiek spontaniczny seks blondynka porno online początek porno darmowe sex filmy po polsku Koleś Zapina Dwie Dupy Piękna Malena Morgan masturbuje się na basenie Napalona Kolumbijka Vanessa wypina się i jest ruchana na stojaka Sex filmy - Jej szparka przyjęła jego język Dani Jensen masuje dziury Podniósł spódniczkę i przeszedł do rzeczy Gole laski dziewczyna podniecona, w pracy Robią to powoli i delikatnie Zdzira z Niemiec w holenderskim skłocie Chwycił blond Latynoskę za cyca Mała z boskim biustem dobrze się pieści Zabawa z najbardziej zdzirowatymi Latynoskami Domowe darmowe filmy porno swingers czwórkę Retro porno z cycatą blondi W dupe w lesie Dziewczyną i ich cipkom spodobało się ostre dymanie Kompilacja dymania ciężarnych sucz Piękny darmowe filmy se świeże twarze nastolatek gra na plaży nagie Nastolatka ze szkolnego busa Dwie lodziary napalone na kutasa Ruchanie blond Niemki w stylu vintage Kiedy nie możesz się zdecydować Sześć kutasów dla ździry o imieniu Rebeca Paniobsługuje służbę Silikonowa Koleżanka Jest Lizana Po Piczy Przez Bruneta Nastoletnia cipa przyjęła sztywnego pręta Gość dołącza do ruchającej się pary Mamuśka uwiodła z córką instruktora jogi Wielki kutas pieprzy wszystkie dziurki Czekoladowy fitu w ustach blondynki Łysol i mała brunetka Podwójna penetracja - ale we dwoje. Ostry gangbang z dziką blondyneczką Seksowna Julia Ann Masturbuje Się Gumową Seks Zabawką Tessa Taylor pieści swoją muszelkę paluszkiem Pornosy - Ma zaplecze Ucząc nauczycielkę Chińska sex nago Dziewczyna Singapur Ostro Się Masturbuje Wielkimi Zabawkami Azjatka z burdelu daje dupy Ona lubi czuć pozytywne wibracje w swojej cipci Kusząca babeczka bzykana przez kocicę Rodzinny trójkąt z ogierem Sex starsza pani daje dupy Urocza murzynka w POV Piękna blondyna doczekała się pieprzenia Puszyste blondyneczki w domu Dzika i zboczona suczka chce się upić spermą Milfa Uwielbia Duże Pały Mają ochotę na seks za kratami Ona uwielbia ssać kutasa Wyglądała prawie jak modelka Twarz przygnieciona przez cyce


Opowiadanie z serii: Niemoralna propozycja


Zrobił się z tego straszny tasiemiec. Ale większość czytelników (sądząc przynajmniej po dawanych mi ocenach) jest mocno spolaryzowana.
Zatem moi oponenci i tak tej części nie przeczytają, zaś zwolennicy, mam nadzieję, jakoś strawią.

Pobierz powyższy tekst w formie ebooka


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj

Pseudoliteracki, a może coraz częściej erotyczny zbiór tekstów tworzonych pokątnie
przez naszych czytelników już od 19 lat!
Długo ze mnie nie wychodził. Jakby chciał napawać się sytuacją. A może, jakby chciał rzeczywiście obdarować mnie maksymalnie dużą ilością spermy…?
Wreszcie czuję, wyciąga go ze mnie.
Ale… znowu zostaję zaskoczona – nie pozwala mi ani wycierać się… ani iść pod prysznic.
- Poparaduj damulko teraz tu przede mną. Chcę popatrzeć, jak z twojej pipki kapie mój nektar… Jak spływa ci po nogach. Jak sączy się na pończochy.
“Co za zboczeniec!” – myślę o nim w duchu. Ale co mam robić? Skonsternowana, jednak przechadzam się przed nim, jak modelka na wybiegu.
Czuję, jak wycieka ze mnie substancja, która spływa mi na uda… Czuję się, niczym naznaczona nią… jak ostemplowana…
- Panienko… stąpaj tak, bym widział twoją cipkę…
Te słowa też mnie zawstydzają. Ale o dziwo… jawi mi się to, jako przyjemne uczucie… Ustawiam się do niego przodem.
“A patrz stary capie! Gap się na moją cipę! Połykaj wzrokiem jak cieknie… jak ją naznaczyłeś...”
Teraz pozwala mi się ubrać. Ale nadal, bez wcześniejszego wycierania się.
- Niech twoje majteczki przesiąkną moją spermą!
Nasuwam majtki, czuję jak szybko stają się mokre… Zakładam spódnicę. Cały czas na jego oczach. Odnoszę wrażenie, że sprawia mu przyjemność oglądanie mnie przy takich czynnościach. Obserwuje jak układam stanik na biuście… jak zapinam bluzkę.
- Ależ ja lubię takie elegantki! – rzuca. – Zapraszam zatem panią na kolację!
Już wyobrażam sobie, że usiądziemy przy stole z tymi tirowcami. Już słyszę w uszach rechot i dwuznaczne uszczypliwości, w stylu – “To jak tam, paniusiu, rzeczywiście tak mocno skrzypiało łóżeczko?” – albo “Naprawdę z niego taki długodystansowiec?”. Mogą też komentować o wiele wulgarniej, np. – “boli coś tam naszą ślicznotkę?”.
Gdy schodzimy, już na schodach witają nas wiwaty. Znacznie głośniejsze niż ostatnio. Wszak towarzystwo jest o wiele bardziej podchmielone.
- Oj, coś nasza damulka mocno wymęczona! Coś ma obolałą minkę…
- A może i co innego ma obolałe. Ha, ha, ha!
- Może panna została gdzie ukłuta! Ha ha ha!
Nadal czuję, jak coś cieknie mi po nodze… Mam wrażenie, że wszyscy to widzą. Że wszyscy patrzą na znak “oznaczenia” mnie…
Potwornie krępuje mnie świadomość, że wszyscy ci mężczyźni domyślają się, że właśnie zostałam “zaliczona”, choć w ich terminologii raczej – “wydymana”. Pewnie wasza samcza wyobraźnia właśnie rysuje obrazy – jak to się stało? A może raczej – jak wy to byście ze mną robili… I coś mi podpowiada, że nie byłyby to delikatne sceny “kochania się”…
A więc dosiądziemy się do nich. I tu spotka mnie cała seria krępujących odzywek. Dwuznacznych. Albo i całkiem jednoznacznych… Zwłaszcza, że pewnie uznają mnie za “puszczalską”, a może wręcz za dziwkę. Jak wtedy mnie potraktują? Zapytają, ile biorę za loda? Albo, czy daję bez gumki?!
A jednak Antoni nie prowadzi mnie do nich. Mijamy stolik z tirowcami. W rogu znajduje się stolik z trzema krzesłami, przy którym siedzi jeden mężczyzna, odwrócony tyłem. To tam zmierzamy. Podchodzimy bliżej i… oczom nie wierzę!
Ten człowiek to Tomasz Blagier. Najbardziej nikczemna kreatura na świecie, jaką poznałam.
To właśnie on winien jest katastrofy firmy mojej mamy. Urządzając jakąś karuzelę fakturową, spowodował jej finansowe kosmiczne zadłużenie, samemu pięknie się wybielając. Pod wszystkimi dokumentami podpisana była moja rodzicielka… on pod żadnym…
A na początku wydawał się takim miłym i arcyuczciwym człowiekiem… niemal się w nim zakochałam. Pozwalałam się zabierać na randki… Naprawdę niewiele brakowało, żebym się z nim wtedy przespała… Bardzo niewiele… Zwłaszcza, że zdaje się, miał na mnie niemałą chrapkę… Na tych randkach prawił takie komplementy, że omal nie odlatywałam. Całował jak wariat. A ja, naiwna gąska… a raczej, głupia cipa… pozwalałam mu na bardzo dużo. Stanowczo zbyt dużo.
Kiedy już właściwie byłam zdecydowana pójść z nim do łóżka, przypadkowo podsłuchałam jakąś rozmowę, która mnie poważnie zaniepokoiła, mimo, że dobiegały do mnie ledwie jej strzępy. Za dużo było tam podejrzanych zwrotów “lewe faktury”, “wrobić”, “prosty wał” itp.
Mimo, że byłam wtedy u niego w domu, na wpół rozebrana i wszystko wydawałoby się zmierza do tego, że zaraz mnie w końcu zdobędzie, nie uległam mu.
Ależ był zawiedziony. I wściekły. Obawiałam się, że weźmie mnie siłą. I był tego na prawdę bliski. Z wielkim trudem udało mi się temu zapobiec.
Od tej chwili bacznie przyglądałam się wszystkim jego ruchom w firmie. A on… po tym, gdy mu nie dałam się przelecieć… jeszcze bardziej mnie pożądał. Odniosłam wrażenie, że chęć zaliczenia mnie, stała się jego życiową obsesją. Nachodził mnie. Bombardował telefonami. Groził, że zrobi wszystko, żeby mnie zdobyć.
Dość szybko obnażał swoją drugą twarz – nikczemnika, gnębiciela…
W międzyczasie zorientowałyśmy się, że w firmie wystąpiły nieprawidłowości. Jednak zbyt późno. Zdążył nas zadłużyć i wkręcić w karuzelę vatowską. Doprowadził mamę do finansowej katastrofy i jednocześnie utraty zdrowia.
Największy nikczemnik, jakiego znałam…
A teraz ten typ siedzi sobie tutaj, jak gdyby nigdy nic i bezczelnie szczerzy do mnie zęby. Uśmiecha się uwodzicielsko, niczym jakiś małomiasteczkowy casanova.
- Przysiądźmy się do pana Tomka! – Antoni popycha mnie w stronę stolika, lekko klepiąc po tyłku.
- Z tym draniem? Nigdy. – odpowiadam cicho.
- Ależ tak, moja… – tu szukał słowa – kobietko.
“No przecież nie ma sensu mu się stawiać… a zwłaszcza po tym, jak już mnie miał… Jeszcze obraziłby się, zerwał umowę… i okazałoby się, że przespałam się z nim, zupełnie na darmo… Przespałam? Pozwoliłam się perwersyjnie wykorzystać!”
Jednocześnie świta mi w głowie niepokojąca myśl – “a może oni są w zmowie?!”
Niepokoję się tym bardziej, że witają się ze sobą nad wyraz serdecznie. Ten drań – Tomasz – patrzy na Antoniego pytająco, jakby zaciekawiony, zdaje się zgadywać – “I co? Zaliczyłeś ją?”
Zaś urzędnik, uśmiechając się, jakby sprośnie, zdaje się triumfować i mówić – “Spokojna głowa. Miałem ją, jak chciałem!”
- Marto! Jesteś piękna i kusząca, jak zawsze!
Powinnam podziękować za komplement, ale milczę.
- Wyglądasz na nieco wymęczoną? – powiedziwszy to, porozumiewawczo przymróżając oko, zerka na kierownika.
“Boże! Co za wstyd! Właśnie przed chwilą nadstawiłam tyłka staremu, obłudnemu urzędniczynie… żeby inny hultaj, napawał się tym i pewnie wkrótce mi to wytykał… Zaraz powie – “mi nie chciałaś dać, a ten starszy pan cię przeleciał...”
Oczywiście nic nie odpowiadam. Chciałabym popatrzeć mu w oczy wyzywająco, ale sytuacja, w jakiej się znajdowałam – zupełnie temu nie sprzyjała.
Antoni, celowo na oczach tego łotra, gładzi moje kolano i udo. Jakby demonstrując, że jestem kobietą, którą miał. Jednocześnie, patrząc mi w oczy, zagaja:
- Marta, nie przywitasz się z Tomkiem? Z tego co wiem, nie był on tobie zbyt obcy… Zdaje się, że nawet dopuściłaś go blisko… a nawet, bardzo blisko…
Wstydzę się teraz, że ten szubrawiec oglądał mnie nagą… że dotykał wszystkich zakamarków mego ciała… Całe szczęście, że mnie nie wydupczył…
Blagier gapi się na mnie z uśmiechem.
- Marta uwielbia czasem milczeć. Być tajemniczą. Co jest zresztą nawet bardzo kusicielskie…
“No tak! Wyobrażaj sobie!” – rugam go w myślach – “wyobrażaj, że chcę cię skusić!”
- Nie raz już była wobec mnie tajemniczą i nie raz kusiła… I nie raz skusiła! Tajemnicza, a jednak odkryła przede mną swoje sekrety. – Uśmiecha się szelmowsko.
“No tak! Chwal się! Pochwal się, że zaglądałeś mi pod spódnicę...”
- Ano właśnie… to ja ciekawym tego… Opowiedz brachu coś więcej o tej waszej znajomości…
- No co by tu powiedzieć… – puszy się Tomasz – byliśmy istotnie bardzo blisko… bardzo… Przyznaję, że wtedy o niczym innym nie myślałem, jak tylko o tym, żeby zdobyć Martę.
- Ech ty hultaju, chciałeś taką porządną pannę zbałamucić! Ha, ha, ha! – W głosie urzędnika brzmiała wyczuwalna nutka szyderstwa.
Jednocześnie czuję na udzie uścisk jego dłoni, silny uścisk…
- Ano cóż… kto inny widno ją zbalamucił… Ha, ha, ha! Może nawet wiem kto?! – Tomasz podejmuje szyderczy klimat kolegi.
Antoni zaśmiał się pod nosem szelmowsko.
- Ano tak… zbałamucić tak przyzwoitą pannę, panią profesor… to nie byle co!
Krępuje mnie ta rozmowa. Czekam w jakim kierunku zmierza. Ale gdy na stół wędruje duża butelka wódki, zaczyna mnie to niepokoić.
Po kilku kolejkach, gdy nagle zaczyna grać muzyka, Tomasz prosi mnie do tańca. Oczywiście stanowczo odmawiam. Jednak Antoni zmusza mnie. Wzrokiem, który wskazuje, kto tu rządzi, przywołuje mnie do porządku. Powolna idę na parkiet.
Już przy pierwszych rytmach ten szubrawiec próbuje przyciskać mnie do siebie. Staram się go odpychać.
- Co, pana kierownika chyba tak nie odpychałaś?
- Antoniemu chyba dałaś się poprzytulać?!
Najchętniej spoliczkowałabym go. Jednak wiem, że nie mogę teraz tego zrobić.
- Ależ już mi to przecież mówiłaś. A co powiedziałaś Antoniemu? Że pozwolisz mu zapukać do twego serduszka? Zapukać… ha, ha…
“Chyba łachudrę podnieca to, że musiałam pójść do łóżka z urzędnikiem...”
- Zapukał do twojego serduszka i coś mi mówi, że nie tylko serduszka… Ha, ha.
- To ty, kanalio wrobiłeś nas w to nieszęsne położenie!
- Czyli to przeze mnie wskoczyłaś do łóżka pana kierownika?
- Przez te twoje machinacje! Powinieneś siedzieć!
- A to miłe wyznanie, że panna, która tak chroniła cnotkę… nagle ochoczo rozłożyła nogi przed starym prykiem! A co do więzienia, to raczej twoja mamuśka powinna tam trafić.
Zalewa mnie krew, gdy to słyszę. Usiłuję go odepchnąć, ale ten, przewidując taki ruch, trzyma mnie jak w stalowych kleszczach.
Dostrzegam, że bacznie przyglądają nam się tirowcy, pokazują na nas palcami i coś komentują.
Nie chcąc robić zamieszania, przestaję się wyrywać, jednak Tomasz to wykorzystuje, zjeżdża dłonią na mój tyłek.
Ten jednak nadal trzyma mnie za pośladki.
- Kiedyś lubiłaś jak łapałem cię za dupkę. Nie pamiętasz? – Szczerzy zęby. Jednocześnie masując moją pupę.
Nic już nie odpowiadam, więc on kontynuuje. Zatacza coraz szersze kręgi po tyłku., jakby badał go.
Znów próbuję się wyrwać, ale znów bezskutecznie. Za co nagle zostaję skarcona.
I jednocześnie lekko pacnął mnie w tyłek.
- Ty zawsze lubiłaś się opierać… pamiętasz, jak protestowałaś, kiedy wpychałem ci rękę pod spódnicę? A potem sama przyznałaś, że to lubisz! Że lubisz protestować. Więc skąd mam prawo przypuszczać, że chcesz…
- O nie! Jeszcze nie zmacałem ci dostatecznie kuperka! A widzisz, jak ochoczo przyglądają się nam ci panowie? Niech też mają coś z tego.
W tym momencie mocno ściska mi pupę. Bezczelnie obłapia ją na oczach kierowców.
Próbuję odepchnąć rękę… ale bezkutecznie. Raz odepchnięta dłoń, ląduje natychmiast na drugim pośladku.
Nie chcę robić widowiska z szamotaniny, więc poddaję się. Pozwalam, żeby nachalnie dotykał mojego tyłka na oczach rozochoconych mężczyzn, którzy, jak okazuje się, najwyraźniej mu kibicują! Trzymają kciuki w górze, jak Rzymianie dający sygnał gladiatorom. Tyle, że w tym wypadku znaczy zupełnie cokolwiek innego. – “Zmacaj ją! Zmacaj jej tę zgrabną, dużą dupcię!”
Wreszcie puszcza mój tyłek, po to, żeby zrobić obrót w tańcu. Wykorzystuje to do tego, żeby przejechać się dłonią po moich cyckach!
- Pamiętasz, że zawsze podziwiałem twój biust? Zawsze zachwycał mnie tym, że jest taki duży. Pamiętam, że nie mogłem doczekać się, kiedy zobaczę twoje piersi nagie…
- Ale dlaczego? Doskonale pamiętam chwilę, kiedy pierwszy raz zobaczyłem je w samym staniku! Nawet pamiętam go. Taki fioletowy, koronkowy. Ależ się zachwyciłem! Jak ja się nie mogłem doczekać, kiedy go rozepnę! A ty, chyba celowo dozowałaś napięcie… nieprędko na to pozwoliłaś…
- Pamiętam też ten biustonosz, który wreszcie mogłem rozpiąć. Ty chyba celowo założyłaś taki z rozpięciem z przodu na tamtą randkę… Szykowałaś się, że mi pozwolisz… Ten czarny, pamiętasz jak drżały mi ręce? Aż wreszcie… wreszcie zobaczyłem twoje cyce nagie!
Pamiętałam tę chwilę doskonale. “Boże, jaka ja byłam wtedy naiwna! Chyba zakochana… podniecona… pragnęłam, żeby wreszcie podziwiał moje piersi… Żeby je pieścił… całował.”
- Doprawdy?! Niemożliwe! Ale ja mogę ci to chętnie przypomnieć… Jak wzdychałaś, kiedy miętosiłem twoje balony…
Sex Free Mamuski - Alura Jenson, Ostre Ruchanie
Amatorskie lizanie cipki
Miesiąc miodowy

Report Page