Szarmanckie maniery ma ten typ

Szarmanckie maniery ma ten typ




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Szarmanckie maniery ma ten typ
Savoir-vivre Jak być dżentelmenem?
Poprzedni artykuł Jak nosić smoking?
You have entered an incorrect email address!
Please enter your email address here
Aby móc korzystać z nowej czcionki w programie Microsoft Word, konieczne jest zainstalowanie jej w systemie Windows. Nowe czcionki można pobrać z różnych stron w Internecie. Można ściągnąć zarówno darmowe czcionki lub odnaleźć strony z czcionkami dostępnymi za opłatą. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji.
S22 Ultra to prawdziwy następca linii Galaxy Note, oferujący wszystkie doskonałe funkcje telefonów Samsung, bez ustępstw w zakresie rozmiaru,...
Pomimo tego, że ciepła pora roku jest uważna za jedną z najprzyjemniejszych, u wielu z nas gorące temperatury w...



Agnieszka Czarkowska - 29 grudnia 2011 0




Małgorzata Łyczak - 30 września 2011 0




Agata Jończyk - 28 marca 2011 0




Agata Jończyk - 28 marca 2011 0

O czym jeszcze powinien pamiętać mężczyzna? Prawdziwy dżentelmen jest nade wszystko uprzejmy, zarówno w swoich gestach, jak i słowach – okazuje innym ludziom szacunek. Nie waha się, by służyć pomocą, gdy ktoś jej potrzebuje. W relacji z kobietą postępuje szarmancko. Oczywiście przepuszcza ją w drzwiach, otwiera drzwi do samochodu. Większość kobiet oczekuje od strony mężczyzny konkretnych gestów, jak pomoc w ściąganiu i ubieraniu płaszcza, odsuwania krzesła, a także podarowania im kwiatów na początku spotkania. Nade wszystko kobiety zwracają jednak uwagę na dobre maniery u panów. Często o ocenie drugiej osoby decyduje sposób zachowania w najprostszych czynnościach. Przykładem tego może być zwykły spacer oraz rozmowa. Podczas przechadzki mężczyzna zawsze powinien w trosce o swoją towarzyszkę iść od strony przejeżdżających samochodów. W innych sytuacjach kobieta powinna być zawsze po jego prawej stronie. Z kolei rozmawiając – nie koncentruje się wyłącznie na sobie. Nie tylko odpowiada na zadane pytania, ale i podtrzymuje rozmowę. Podczas rozmowy utrzymuje kontakt wzrokowy. Często się uśmiecha oraz potakuje na znak rozumianych słów. Bycie czarującym to nie tylko szarmanckie zachowanie – to także gustowny ubiór. Odzież powinna być adekwatna do sytuacji. Jeśli okoliczności na to pozwalają, strój nie musi być oficjalny. Codzienne spotkania nie wymagają konkretnego rodzaju odzieży. Liczy się przede wszystkim schludność i rozmiarowo dobrze dopasowane ubranie. Ponieważ nie każdy rodzi się z naturalnym wdziękiem osobistym, wiele z jego cech można nabyć i szlifować w rozmaitych sytuacjach. Ostatecznie to praktyka czyni mistrza.
Czy w dzisiejszych czasach warto być dżentelmenem? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?


Save my name, email, and website in this browser for the next time I comment.

Etykieta nie tylko doradza paniom jaki strój wybrać, ale też daje wskazówki, jakich błędów unikać. Ładna kreacja, na pozór elegancko uszyta, nie zawsze okazuje się właściwym strojem na konkretną uroczystość.
Wódka jest chyba najpopularniejszym alkoholem w Polsce. Jest obecna na weselach czy na imprezach domowych. Jednak najwyższy czas, aby przestać kojarzyć wódkę z ogórkiem kiszonym i śledzikiem. Wódka jest składnikiem wielu drinków, także tych delikatnych. Przez to, że sama nie ma wyrazistego smaku pasuje do większości alkoholi. Oto kilka przepisów na proste, ale ciekawe drinki z wódką.
Kiedyś było oczywiste, że to mężczyźni płacą na randce. Kultura ulega jednak nieustannym przeobrażeniom i obecnie nie ma już sztywnych reguł, które określałyby tę kwestię. Kto powinien płacić na randce, zależy od okoliczności.
Kurs dobrych manier to szkolenie przeznaczone dla każdego. Niezależnie od wieku czy wykształcenia. Coraz częściej firmy wysyłają na takie warsztaty pracowników, którzy mają bezpośredni kontakt z klientem. Nie brakuje również zainteresowania ową tematyką ze strony przeciętnych Polaków. Tym bardziej, że dobre maniery przydają się zawsze w każdych okolicznościach
Kompromitujące zachowanie wywołuje wstyd lub ośmieszenie własnej osoby lub grupy ludzi, których się reprezentuje. Znajomość dobrych manier, protokołu dyplomatycznego oraz dobre wychowanie może zapobiec ośmieszeniu się podczas publicznych wystąpień.
Kieszenie - te wewnętrzne i zewnętrzne, te w spodniach, marynarkach, sukienkach i spódnicach - każda z nich jest w stanie pomieścić większą część naszego dobytku.



Chcę zapisać się do newslettera, a co za tym idzie wyrażam zgodę na przesyłanie na mój adres e-mail informacji o nowościach, promocjach, produktach i usługach pochodzących od Łukasza Kielbana reprezentującego firmę Kiko Łukasz Kielban, z siedzibą w Suchym Lesie.




nowych dalszych komentarzach
nowych odpowiedziach na moje komentarze



najnowszy
oceniany

Możesz wesprzeć walkę z bylejakością!
Ciasteczka Wykorzystuję pliki cookies w celu prawidłowego działania strony, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? AKCEPTUJĘ
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the ...

Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.

Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Powrót klasyki w wyglądzie, zachowaniu i zainteresowaniach wśród mężczyzn jest już wyraźnym nurtem. Czy kobiety idą w tym samym kierunku? O tym jak wygląda środowisko kobiet aspirujących do bycia damą rozmawiałem z autorką bloga Szkoła Dam.
Halina „Hal” Kozłowska – autorka bloga Szkoła Dam.
Kilka lat temu pisałem na blogu, że brakuje wśród kobiet mody na powrót do dawnych wzorców. Damy kojarzą się bardzo często z czymś przeterminowanym i nie przystającym do współczesności. Inaczej jest z wzorcem gentlemana, który całkiem dobrze daje się odświeżyć. W efekcie powstał brak równowagi między trendami wśród mężczyzn i kobiet. Z tym wiąże się moja obawa, że jeśli kobiety nie będą chciały aspirować od miana współczesnej damy, mężczyźni zniechęcą się w końcu do aspirowania do bycia gentlemanami. Choć tu nie chodzi wyłącznie o relacje damsko-męskie, taka równowaga dałaby bardzo trwałe fundamenty pod te postawy.
Obserwowałem więc uważnie tradycyjne media, blogi i kanały video w poszukiwaniu materiałów promujących bycie damą. Kilka takich blogów już powstało, a jeden szczególnie wyróżnia się popularnością . Dlatego właśnie z jego autorką, Hal Kozłowską, przeprowadziłem rozmowę, by dowiedzieć się jak jest po drugiej stronie tej barykady. Czy powstała już moda na bycie damą? Czy łatwo jest być damą we współczesnym świecie? Zapraszam do lektury tego wywiadu.
Łukasz Kielban – Mam wrażenie, że jest wyraźny trend, w którym mężczyźni inspirują się dawnymi gentlemanami. Niestety wśród kobiet o wiele trudniej zauważyć analogiczny ruch.
Hal Kozłowska – W przeciwieństwie do „gentlemana”, pojęcie „dama” budzi dzisiaj mieszane uczucia. Zauważmy, że o ile „gentleman” kojarzy się z bywającym w świecie koneserem, o tyle mówiąc „dama” widzimy kobietę zamknięta w salonie i haftującą na tamborku. Dlatego kobiety, choć z jednej strony chciałyby być damami, to z drugiej chyba boją się tego określenia. „Dama” wprawdzie pozytywnie kojarzy się z kobietą elegancką z zasadami. Niemniej szybko na myśl przywodzi również kobiety z przeszłości, prawdziwe damy, które w tamtym świecie były ubezwłasnowolnione.
ŁK – Czy zatem w ogóle warto wracać do tego określenia?
HK – Jestem przeciwna dosłownym rekonstrukcjom, także językowym. Sama często używam określenia „kobieta z klasą”, bo tutaj nie mamy żadnych negatywnych konotacji. Nie trzeba koniecznie mówić o „damach”. Najważniejsze jest to, żeby czerpać z tego modelu to co było ponadczasowe i nadbudowywać go nowymi pozytywnymi cechami przystającymi do współczesności. Tworzę wizerunek damy na nowo, bo w niektórych miejscach wymaga przebudowy.
ŁK – Kim jest taka współczesna dama?
HK – To kobieta o szczególnym charakterze. Narzuca sobie rygor w kwestiach formalnych, czyli stroju i zachowania, ale w kwestii treści, czyli poglądów i myślenia wyróżnia ją rozmach i szeroki horyzont.
Dla przejrzystości dzielę osobowość damy na trzy poziomy. Pierwszy jest wewnętrzny i dotyczy rozwoju intelektualnego, uczestniczenia w kulturze, dbania o relacje z ludźmi. Drugi, zewnętrzny poziom, to zapoznawanie się z zasadami kodu ubioru i dobieranie stosownego stroju, dbanie o wygląd, a także poprawność językową. Ta ostatnia cecha to w dzisiejszych czasach jeden z podstawowych wyróżników osoby kulturalnej. Trzeci poziom to tło i na tym poziomie zwracamy uwagę na to jak organizujemy swoją przestrzeń, jak spędzamy czas wolny, jakie rozrywki dobieramy dla siebie. Aspirując do bycia kobietą z klasą powinno się dbać o to, by cały wizerunek był spójny na tych wszystkich poziomach.
ŁK – Wydaje mi się niestety, że dawny model damy może w oczach wielu nie przystawać do dzisiejszej kultury sukcesu. Czy da się te kwestie ze sobą pogodzić?
HK – Faktycznie funkcjonuje stereotyp, że kobieta, która chce być damą nie może być niezależna, nie może być emancypantką. Widać to już na poziomie ubioru. Wiele osób niestety uważa, że elegancki strój ogranicza kreatywność. Jest też skojarzenie damy ze świętą, uosobieniem wszystkich cnót.
Niemniej ja na swoim blogu zakładam, że nowy wzorzec damy zawiera w sobie niezależność i nie widzę tu sprzeczności. Kobieta współczesna musi być niezależna materialnie, jest niezależna społecznie, sama kieruje swoim życiem. Nie rezygnuje przy tym z zasad moralnych i etycznych. Kobieta z klasą musi ustalić sobie swoje wewnętrzne zasady, być zależną od własnego kręgosłupa moralnego. Nie robi tego jednak w odniesieniu do kogoś, na przykład mężczyzny, jak to było kiedyś. Za to ustala sobie pewien poziom, poniżej którego nie schodzi, z szacunku do samej siebie.
HK – Tak, i to nie tylko dla mnie. Zauważyłam, że ten wzorzec pociąga młode kobiety. Ta niezależność od świata zewnętrznego, ale zależność od swoich wewnętrznych przekonań, zasad, wartości jest czymś na czym można się dzisiaj oprzeć. Za tym podąża najważniejszy wyznacznik bycia damą, czyli dążenie do osiągania jak najwyższej jakości na wszystkich poziomach swojego życia. Narzucenie sobie zasad i priorytetów służy właśnie osiągnięciu tego celu.
ŁK – Co zatem może zyskać młoda kobieta aspirująca do bycia damą?
HK – Przede wszystkim poczucie pewności siebie i własnej wartości, bo pracę nad sobą wykonuje się dla siebie, a nie dla kogoś. Zresztą dzisiaj nawet nikt takiej drogi od nas nie oczekuje. Wzorce narzucane w mediach czy społeczeństwie są zupełnie inne.
ŁK – Skoro ten wzorzec jest tak niemodny, masz dla kogo w ogóle pisać?
HK – Jestem wręcz zaskoczona jak wiele młodych kobiet odwiedza mój blog. Zakładając Szkołę Dam sądziłam, że będzie to miejsce dla niewielkiej grupy osób w średnim wieku, a okazuje się, że otrzymuję bardzo dużo zapytań od młodszego pokolenia dziewczyn. Cieszy mnie, że przywiązanie wagi do drobiazgów, w pozytywnym znaczeniu tego słowa, ciągle funkcjonuje.
ŁK – Skąd Twoim zdaniem bierze się ten trend?
HK – Wydaje mi się, że bardzo ważny jest tu brak przymusu. Dziś nie musimy przestrzegać dawnych zasad, więc jest to cecha, która może człowieka wyróżnić. Powoduje to wzrost pewności siebie.
ŁK – Moi odbiorcy często mnie o to pytają, więc muszę zapytać i Ciebie: gdzie można spotkać damy? Jak młodzi mężczyźni z klasą mogą poznać młode kobiety z klasą, skoro jednych i drugich jest tak mało?
HK – Wydaje mi się, że spotykamy się znacznie częściej niż myślimy, tylko nie potrafimy rozpoznać. Problem w tym, że współczesne damy, tak samo zresztą jak gentlemani, nie mają swoich oznak, które bezbłędnie świadczyłyby o przynależności do tego grona. Każdy też może mieć inne wyobrażenie o damie. Prawda jest taka, że jeśli nie nawiążemy bezpośredniej, bliskiej relacji, nie poznamy danej osoby. Przecież nawet elegancki garnitur nie świadczy o charakterze mężczyzny.
Moim zdaniem najłatwiej damę spotkać w bibliotekach i księgarniach. [Śmiech]
ŁK – Odwróćmy zatem pytanie jakie cechy czy zachowania mężczyzny mogą pozytywnie zwrócić uwagę kobiety z klasą?
HK – Na pewno szarmanckość jest na pierwszym miejscu. Kobiety to bardzo cenią, nawet te niezależne, choć czasem można spotkać się ze stwierdzeniem, że szarmanckie zachowanie pozostaje w sprzeczności z równouprawnieniem. Ja nie widzę tu sprzeczności i nie dopatruję się grząskiego dna w prostej uprzejmości, którą wyświadcza mi mężczyzna, np. mąż. Odpowiadam na nią z uśmiechem i też staram się być po prostu uprzejma. Dochodzę do wniosku, że w czasach, kiedy często mężczyźni i kobiety noszą te same stroje, używają tych samych perfum i wykonują te same zawody, szarmanckość i dobre maniery są tym, co nas w pewien romantyczny sposób różnicuje. Wzajemny szacunek i uprzejmość wyrażana dobrymi manierami nie wykluczają przecież partnerstwa. To jest właśnie ta nowa wartość, o którą my współcześni możemy nadbudować klasyczny model relacji pomiędzy kobietą i mężczyzną.
Halina „Hal” Kozłowska, od dwóch lat prowadzi blog Szkoła Dam , na którym reaktywuje pojęcia takie jak dobre maniery, ogłada, kultura bycia, elegancja, piękno, wysoka jakość. Wcześniej była właścicielką agencji organizującej przyjęcia i bankiety. Natomiast przed rokiem 2012, przez kilkanaście lat, odpowiedzialna była za kontakty z wybraną grupą klientów biznesowych w jednej z największych polskich korporacji. Jest estetką i pasjonatką sztuki pięknego życia.
Na koniec mam do Was pytanie – czy zauważacie już ten nurt wśród kobiet? Czy nowoczesny model damy jest coraz bliższy realizacji w młodym pokoleniu kobiet?
Dziękuję! Właśnie zapisałeś się na newsletter Czasu Gentlemanów.
Nie przegap żadnego wpisu! Zapisz się na newsletter e-mail:
Witam, co Wy na to, żeby zorganizować spotkanie ludzi, którzy podobnie jak Państwo starają się dążyć do bycia 'gentelmenem’/’damą’? Myślę, ze byłoby to ciekawe doświadczenie. Na codzień ciężko mi spotkać osoby o podobnych wartościach, a taki MeetUp mógłby zintegrować nas wszystkich
Ależ my się spotykamy. Raz na jakiś czas ogólnopolsko, jak tutaj:
https://kielban.pl/2016/06/krakow-chicago/
Czy w trzeci czwartek miesiąca, w mniejszych gronach, ale za to w kilku miastach Polski. Szczegóły można znaleźć tutaj:
https://www.facebook.com/events/1771116116442037/
Są takie spotkania, najbliższe odbędzie się w ten czwartek w kilku miastach m.facebook.com/?_rdr#!/events/1771116116442037?ref=bookmarks
Bardzo ciekawa rozmowa faktycznie chyba kobiety unikają określenia „dama” bo boją się, że ten wzorzec zakłada uzależnienie od mężczyzn, a to w dzisiejszych czasach przecież stereotyp. Cudowie, że ktoś uświadamia kobiety, szczególnie te młode, że jedno nie wynika z drugiego.
Mnie najbardziej cieszy popularność Szkoły Dam. To znak, że idziemy w dobrym kierunku.
Autorkę bloga „Szkoła Dam” miałam okazję spotkać przy okazji spotkania integracyjnego Czasu Gentlemanów – w między innymi jej towarzystwie spędziłam wieczór i to był bardzo przyjemny czas, za co dziękuję też Łukaszowi, bo bez niego nie byłoby tamtego spotkania.
Hal, między wierszami codziennych zajęć niepostrzeżenie przeczytałam całą zawartość Twojego bloga – kultura, klasa i przemyślane, wartościowe treści, nie bez dystansu Autorki do siebie. To lubię i tego szukam. Miło mi bardzo, że mogę być u Ciebie wirtualnym gościem, tak jak i na blogu Czasu Gentlemanów.
Dziękuję Asiu, jest mi bardzo, bardzo miło. Pozdrawiam i zawsze zapraszam!
Cieszę się, że mogę pośredniczyć w zawieraniu takich znajomości.
Z ogromną przyjemnością odwiedzam bloga szkoła dam czekam z niecierpliwością na każdy kolejny wpis Hal! Uważam że bardzo brakuje dziś w codziennym życiu dam i gentlemanow, ale mam też nadzieję że takie blogi jak Wasze choć trochę zmienią rzeczywistość na lepsze:)
Hal promuje pewien wzorzec, do którego staram się dążyć. Bycie damą kojarzy mi się przede wszystkim z elegancją, subtelnością i opanowaniem – ale także z serdecznością i gościnnością. Jakby z wiedzą, że nie żyję sama dla siebie.
I tu pojawia się moje zawahanie na tle owej „niezależności”. Jesteśmy wszak powiązani z ludźmi siecią wzajemnych relacji – i zależności. Wielu z nich nie wybieramy, ale zawsze można do nich podchodzić z godnością. Tak samo finansowo: żyjąc w rodzinie mniejszej czy większej zawsze będziemy od siebie zależni. Dama wszak liczy się z innymi
Codziennie odwiedzałam Czas Gentlemanów, by sprawdzić, czy wywiad już się ukazał – szczęśliwie wczoraj wieczorem mogłam przeczytać do snu tę interesującą rozmowę. Bloga Hal obserwuję już od dłuższego czasu, zawsze z wielkim zainteresowaniem i wdzięcznością. Jestem właśnie studentką, która wielu rzeczy nie miała okazji wynieść z rodzinnego domu, a chciałaby umieć odnaleźć się w różnorakich społecznych sytuacjach. Powoli się uczę Co do wywiadu, to myślę, że ostatnie dwa zdania są bardzo ważne: „Wzajemny szacunek i uprzejmość wyrażana dobrymi manierami nie wykluczają przecież partnerstwa. To jest właśnie ta nowa wartość, o którą my współcześni możemy nadbudować klasyczny model relacji pomiędzy … Czytaj więcej »
Przy okazji tematu podzielę się pewnym spostrzeżeniem. Bardzo lubię element garderoby często kojarzony z dawnymi damami, mianowicie gorsety (nie, nie te bieliźniane, tylko „zewnętrzne”, nakładane na bluzkę/koszulę). Noszenie ich niejako wymusza trochę inny sposób poruszania się, niektórych ruchów nie można w ogóle wykonać (wtedy np. zamiast nieelegancko schylać się aby podnieść coś z poziomu podłogi trzeba ukucnąć, trudniej się garbić itp.). Jednak zauważyłam, że noszenie takiego elementu stroju zmienia nie tylko zachowanie osoby go noszącej, ale również zachowanie mężczyzn w otoczeniu. Nagle takie gesty jak przytrzymanie drzwi, odsunięcie krzesła, pomoc w przeciśnięciu się przez
Międzyrasowa zabawa w dziurce chwały
Gorąca sunia pozuje do zdjęć
Robią małe boom boom

Report Page