Sexy parka pokaze swoj numerek

Sexy parka pokaze swoj numerek




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Sexy parka pokaze swoj numerek


Relacja SMS – ASR 2012


Home

Relacja SMS – ASR 2012






Auto Stop Race jest organizowany przez Klub Podróżników BIT


Relacja z Auto Stop Race 2012 realizowana dzięki firmie Mobitex. Zapraszamy na ich stronę http://smscenter.pl/
Ala i Ewa juz w drodze z Poznania do Wroclawia,wkrotce w domu. Dziekujemy wszystkim za wspaniale spedzony czas. Jestescie super! Do zobaczenia za rok:-)
Ilosc dotychczasowych zboczencow na trasie -4. Stan psychiczny- zalamanie, lokalizacja- Francja !?!?!? (WTF?) pozdrowienia od pary nr 61
Nocny spacer po Florencji po niezwyklej podrozy z Mateo
Ihaaa! Zlapalismy stopa spod rzymu wprost do polski. Wracamy do domu mamusie:D szykowac obiadki! Muhaha! Bedziemy do 15 godzin w pl. In tacz
Pozegnalismy Wlochy! Austria wita nas za to deszczem – plan jest aby szybko ja opuscic, czyli w drodze na Niemcy;)
Jest ma-sa-kra! Po 9h wyjechalismy dopiero kawalek za rzym na stacje i tutaj bedziemy lapac stopa dalej. Jak tak dalej pojdzie to wrocimy za tydzien:p
Pod Trento korek. Stracilismy 30 min ale i tak chcemy do Wrocka jaknajszybciej.
Powoli zegnamy sie z Lido di Ostia ;/ ruszamy na Milano gdzie w poniedzialek czeka na nas samolot do Wroclawia. Coz nas jeszcze spotka po drodze?
Wydostac sie z Rzymu… Jeden dzien… Za to byla impreza na parkingu, nocka w tirze, lapanie stopa przez cbradio, kawa postawiona przez wlocha i nadzieja, ze z florencji to juz prosta droga;)@
Mamy iternet w TIRze =) jedziemy do Modeny. Szerokosci wszystkim. Niedlugo juz spotkamy sie na afterparty! Jurij
Rozdzielilismy sie i jedziemy ostatnimi srodkami transportu do rodzinnych miast i konczymy nasz trip. Pozdrawiamy wszystkie teamy,zyczymy powodzonka i dziekujemy organizatorom,to byla swietna i niezapomniana przygoda,mamy nadzieje,ze do zobaczenia za rok! markoska i mucha
Powoli konczymy nasza podroz,do florencji wybawil nas nieogarniety koreanczyk,we florencji wiecej szczescia niz rozumu – mielismy kierowac sie do mediola…
Powoli konczymy nasza podroz,do florencji wybawil nas nieogarniety koreanczyk,we florencji wiecej szczescia niz rozumu – mielismy kierowac sie do mediolanu,tam samolotem do oslo,nastepnie po 32h do wroclawia,ale trafilismy na mlodego chlopaka (stop sam nas zlapal),jedziemy z nim wesolym tirem bezposrednio do krakowa i do tego nadrabiamy 2dni w stosunku do samolotow! ciekawi nas jak tam reszta zaprzyjaznionych (i nie tylko) teamow. markoska i mucha
w pierwszych godzinach konrad rozlozyl sie na wygodnych schodach:) ja otrzymalem zaszczytne miejsce kolo kierowcy. Tym razem w Polsce bedziemy wmniej njz 24h. Pozdrawiamy wszystkich ASR-owiczow i czytajacych relacje. czekamy na nastepna edycje oraz zapraszamy na samotna wyprawe do Stambulu:)
Po 3 dniowych wojazach pod rzymskim niebem oraz imprezowania z niesamowitymi ludzmi, czas wracac do domu-oczywiscie stopem:) wczorajsza noc zapewnila nam wiele atrakcji. Od 2-u godzinnej przeprawy przez las i kolczaste chaszcze po chowanie sie w rowie przed wloska policja:) okolo 24 malzenstwo z polski podwiozlo nas 130 km przed florencje gdzie udalo nam sie zlapac wracajaca wycieczke do krakowa. Naprawde, niektorzy ludzie sa niesamowici:)
Dzis pobudeczka o 8 i pocisnelismy na mega zmeczeniu do watykanu.znow mamy slonko bez ani jednej chmurki wiec idealnie.na obiadek wloska pizza i jutro rano papa
Wloska pizza, sprite oraz biale wino, rzymska restauracja w uliczcce przy Panteonie wraz z team’em 184 i 270 zaraz kierunek Fontanna di Trevi
Zegnamy rzym,razem z 3 innymi ekipami zasuwamy po autostradzie bialymi taxami ktore wyworza nas zr stopowego zadupia <3
Siedzimy wlasnie na wloskim spaghetti w poblizu Panteonu i rozkoszujemy sie chwila odpoczynku od prazacego slonca. Zaraz ruszamy dalej. Moda chcesz cos ztad?lvn
Wlasnie czekamy na metro i jedziemy zwiedzac rzym!:) spedzimy tam pewnie caly dzien i wieczor. Pora na wloska pizze i paste. Kupimy pocztowki! Fajnie nie?:*
do Rzyu UWAGA, NADCHODZMY! I dobra wiadoosc dla tych co juz d
eray do Bolonii i lapiey TIRa z bardzo uprzejy wloche, prosto
Ostatni beda pierwszyi po wielu niepowodzeniach w Veronie, doci
Z trasy nowe info mamy Austriacy to sa chamy, trzy dni stopa wyczekuje a mnie nie chca zabrac …
Z trasy nowe info mamy Austriacy to sa chamy, trzy dni stopa wyczekuje a mnie nie chca zabrac …
Z trasy nowe info mamy Austriacy to sa chamy, trzy dni stopa wyczekuje a mnie nie chca zabrac …
Rzym i watykan zwiedzony,kolejna impreza na campie i wloskie wino w trakcie,niesamowici i mega fajni ludzie i wygrany skok z 33m
Team 70 pozdrawia z granicy austriacko-wloskiej i melduje ze nie pojawi sie do 17 na mecie aczkolwiek uparcie zmierza do Rzymu. Dotychczas 5aut,3noclegi w przypadkowych miejscach,grill z karkowka pod praga,mnostwo konkurencji na trasie,opanowane podstawy czeskiego i ogolna radosc z wszelkich spontanow :D@
Ostatecznie dojechalismy wczoraj ok godz 18 ze sporym bagazem przygod, cala zabawa zajela nam 57h7min, na mecie bylismy 236. Dzis zdobywalismy juz Rzym. Pozdrowienia dla wszystkich,ktorzy watpili w nasze dotarcie i odradzali przedwczesne planowanie powrotu ;] Wracamy do was w niedziele!
Finish line!!! 412 miejsce. Brudni, glodni i przemoczeni ciesza sie zupka w proszku ;D Teraz juz czas relaksu i zwiedzania
No i od wczoraj bombardujemy swoje zoladki wloskim winem.. Trzeba uczcic dostanie sie na mete! Jestesmy na campusie i pozdrawiamy z rzymu!
Ze wzgledu na goscinnosc Wlochow zapewne nie zdazymy na czas zjawic sie na mecie, ale nic to. Przygoda trwa
Wyjazd z Polski, impreza w klubie dla vipow w Wiedniu, malo snu, przejazdzka motorowka, zagubienie gdzies w Graz, ucieczka przed Turkami, nocleg przy autostradzie, spotkanie z policja, zaladunek towaru z polskim busem gdzies w austrii, noc na pace tira, a teraz 180km/h przez Wlochy. A wieczorem impreza na plazy. Z tego wyjazdu moglybysmy nakrecic teledysk jak DEFTO Jamala!
Pozytywow ciag dalszy. Jedziemy na prawdziwy wloski obiad, do Francesca, naszego kierowcy ;D Mamy nadzieje, ze nie bedziemy glownym daniem;p Zycie jest piekne!
Pizza w LA PACE DEL CERVELLA prezentuje sie i smakuje znakomicie. W tle widac Koloseum. Czas goni, uciekamy do metra…
Potrzebny prysznic! Jak dobrze, ze jestesmy juz w Rzymie xD i gdzie to metro?
Udalo nam sie wydostac z Modeny! Trasa przez Swiecko, Berlin, Hannower, Dortmund, Kar…costam, Basel, Mediolan. Rzymie przybywamy
Jestesmy! Koloseum, circo massimo i espresso w sloncu. Obok schna rzeczy mokre od traw przy autostradzie. Zostala jeszcze chwila do odlotu wiec pozwiedzamy.
Nie spisujcie nas na straty! Razem z teamem36 mimo sprzeciwow kierowcy zapakowalismy sie po sam dach do zdezelowanego malutkiego renault clio:) kierunek – Rzym!
Bunkrow nie ma… Ale tez jest zajebiscie;)) ROMA!!!
Dotarlismy na camping. Wreszcie! Teraz 2 dni odpoczynku w Italii
Wyscigu nie ukonczymy ale pokonalismy Europe. Wjezdzamy do Rzymu autobusem kom.miejskiej. Stamtad prosto na lotnisko, miasto zwiedzimy kolejnym razem
Wydostalismy sie wieczorem z florencji autobusem wycieczkowym, jestesmy na poludniowej obwodnicy rzymu. Odpuszczamy wyscig i ostie, za 10 h mamy samolot.
Jestesmy w Rzymieee!!! Na jakims wypizdowie ale spoko, damy rade. Wlochy przejechane w 8h! Cudownie teraz kierujemy sie na centrum. LS i Zan
Jestesmy w Rzymieee!!! Na jakims wypizdowie ale spoko, damy rade. Wlochy przejechane w 8h! Cudownie teraz kierujemy sie na centrum. LS i Zan
Ostatnia wiadomosc moze byc tylko jedna… 2.28 przekraczamy granice miasta Roma:-) bez odbioru.
Kierunek Rzym xD Z utesknieniem czekamy na prysznic :]
Nie ma jak to sniadanie w Rzymie. Vifon na sucho rozlozyl wszystkich na lopatki
No to konczymy wyscig – przemily producent butow wiezie nas prosto do Rzymu. W planach mamy nocne zwiedzanie miasta i rano atakujemy pole namiotowe – poleje sie wodka ;p LS i Zan
Utknelismy 60 km od Lido di Ostia! Od ekipy z Italytrip minela dluga droga i dlugi postuj w zatloczonej Florencji! Pozdrawia Ania Krzys oraz Grzes:-D
Przerwa na sen 40 k przed Wenecja.Ciag dalszy prograu po reklaach.
Hell yeah tir to lido di ostia !!!!!! Xd
Lost odcinek nastepny:”Bologna – mum, take my away from here! ”
Swietny dzien wczoraj, pozniej 20 godzin na stacji w Modenie(co za makarony),a teraz…Uwaga uwaga! Powtarzam, nie bede powtarzal – po 17 stopach w koncu Rzym!
Ktos pisal ze przebiegal przez autostrade, my przechytrzylismy autostrade. Przeszlismy pod nia jakims tunelem z kablami
Neapolitaczyk prawie wysadzil Macka w srodku Lazio, gdy sie dowiedzial, ze kibicuje Juve. Chaos di Roma+pandy=cizba, piaccono grande! Bylismy w Czechach, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Lichtensteinie, we Wloszech, a teraz Watykan. Wygralismy na panstwa?;) Buzka z Rzymu!
Jol, jol…
Komuna Zjeb Team jedzie do Rzymu… Czerwony dywan, szampan i prasa musi byc:) nie wygralismy, ale tez jest zajebiscie, bo czlowiek nie jest taki, zeby stopem nie pojezdzil:)
Do zobaczyska na Campingu..:)
@
Po wzbogaceniu sie o 20 euro, ktore dostalismy od kolesia, ktory nie mogl nas podwiesc, wydalismy je na najdrozsze lody na stacji razem z dziewczynami z teamu 410- chyba. Teraz w drodze do neapolu dowiedzielismy sie, ze kierowca wystawi nas tylko 80 km od rzymu:-) pozdro 600
ja i szukay TIRa na nocna podroz na poludnie Wloch
y 2 TIRy jadace do Verony, takze wyskakujey po drodze przed Wenec
adzil nas za Lubliana, 90 k od granicy z Wlochai (Trieste), lapie
Nie ozliwe staje sie ozliwe! 3 in po wyjsciu z Jaguara ktory wys
Juz tylko 150 km… Ale zanim tutaj dotarlismy..w Cesenie stalismy w srodku niczego…drzemka na stacji, kartonik przy nogach… Zrezygnowani prawie postanowilismy – autobus do Rimini i jutro opalanie..
Juz plecaki na plecach, podchodzi chlopak i proponuje ze nas zawiezie na droge w kierunku Perugii, bo tutaj to nic nie zlapiemy;) takze wrovilismy do gry:)
Pozdr
y jego inibuse do iejscowosci oddalonej 200k od Rzyu. LS i Zan
zapytana osoba(koles wyglada jak ten brodaty z Kac Vegas)i jedzie
Jestesy w dou!Z Bolzano zioek zabral nas do Trento.a tu pierwsza
Jestesmy w tym slynnym policyjnym miejscu pod florencja. Na dzien dobry dostalismy drugie dzisiaj upomnienie
Drodzy Panstwo! Pandy jada prosto do Benedykta 16:) a Wy, jakie macie plany na poniedzialkowy wieczor? ;))
Wszystko bylo na dobrej drodze, stacja w Veronie, polski kierowca, jakies 400km w ciezarowce. Niestety, miejsce do ktorego dotarlismy jest wciaz 200km od Rzymu i nie zapowiada sie zeby ktokolwiek tam jechal :(@
Okolice Perugii..spacerek z widokiem na Apeniny i zart druzyny:
Kto wie co powstanie z skrzyzowania autostopowicza z Osmiornica? Tez nie wiemy ale zajebiscie zbieraloby bawelne…sorry pomylka zajebiscie lapaloby stopa:)
Przegralismy podwozke w reszke i orzelka:) PozdRower@
Siema Rzym! Dojechalismy do wiecznego miasta! Teraz tylko dostac sie na camping i pije…eknie bydzie! Je**c wloska policje i bulki z kotletem.Ps co na obiad?lv
237 w Modenie pierwszy raz na trasie spotykamy sie z konkurencja ze strony innych teamow;p to moze skonczyc sie mala integracja jeszcze przed meta ;D
Kolejni rozbitkowie wciaz docieraja a my juz wyspane,wykapane kilka razy.jestesmy po spacerze plaza,muskane sloncem teraz czekamy na kielbe!Pozdr dla wszystkich
Aha, ponownie droga wydawala sie juz bliziutka,ale raz jeszCZE spotkaly nas komplikacje w postaci strajkujacych kolejarzy,przez co musielismy poczekc 2,5godz zebysmy mogli dojechac na camping. Ale juz jedziemy,ze spora grupa asrowcow,rowniez czekajacych na pociag do 17.
15:00 meldujemy sie pod Rzymem na mecie w Lido Di Ostia Dziekujemy wszystkim za pomoc! Thanks for Your help! Wroclaw – Rzym w 53h 54min :-*
2 stopy, w tym jeden na wiejskiej drozce, 4 godziny, pouczenie przez policje i sporo przygod. Wszystko by przebyc 12 km. Ale jestesmy przy A1
Przejazd z Talibami z zurychu do milanu, jazda kamperem z 3 wlochami nad adriatyk:-) i jedzenie wlasnorecznie robionych bulek Przez team Emilii i Wiolety, podczas jazdy kolejnym kamperem to na razie na dzis:-)
Po wielu przygodach na trasie docieramy do Rzymu:):) Niedlugo bedziemy i wam wszystko opowiemy:):) team 420
Po noclegu pod namiotem w lesie zly taksowkarz wywiozl nas na stacje widmo.2h na stacji,2h w Innsbrucku na wylotowce i 2h znow na tej samej stacji!Ale wlasnie pojawila sie nadzieja.Polak ze Swidnicy wiezie nas do Wloch,bo tam pracuje!Jak dobrze uslyszec polski zamiast deutscha Do uslyszenia! LS i Zan
Ruszylysmy do Rzymu, ostatni przejazd!
Obwodnica pod Modena. Nawet Rumuni chcieli od nas wyzebrac kubki… xD
ze stacji przed florencja z racji braku okazji w strone rzymu (po 7h) decydujemy sie na Pize. btw stacja dostala ochrone policji przed niebieskimi koszulkami ^^, dlatego lapalismy stopa pytajac przed restauracja.
Utknelismy na przedmiesciach bolonii. A1 jest na wyciagniecie reki, ale nie mamy jak przy niej stanac
Slyszelismy plotki o eurozernych policjantach we Florencji, tam wlasnie dojezdzamy. Trzymajcie kciuki, aby nie zabrali nam ostatniego paprykarza szczecinskiego
W Mediolanie pada, policja i carabinieri sie czaja. ciezko bylo cos zlapac ale jedziemy do Bolonii
51h do Rzymu, po czym siedze od 3h na stacji basilica s.paolo aby dowiedziec sie, ze makaroniarze zrobili sobie strajk na lini do lido, zakladam fanpage na fb „nieznosze makaronow i wszystkiego co z nimi zwiazane”. Jak ktos sie ze mna nie zgodzi powiem mu prosze przejechac sie stopem do Rzymu.@
Pozdrawiamy wszystkich „lostow”;) ciag dalszy nastapi w rzymie – opornie bo opornie ale nadjezdzamy o hio hio:)
Jeszcze 2 godz drogi z zygfrydem i bede wiedzial wszystko o kapitalizmie i o socjalizmie. My tu gadu gadu a Levin znowu spi… 3 majcie sie!
Zlapalismy stopa w mediolanie,chlop jedzie do Rzymu! ale..nie chce nas tam zawiezc(wtf?!?!).Mowi ze za modena bo..no wlasnie! Bo?!Nie skladamy broni,walczymy:)
Papa Mio! Lecimy na Watykan 300km/h! Dobra biba przy rumunskich bitach. Team 150
Juz siedzimy w autobusie do castelofusano!
jedziey do ety jeszcze przed oficialny zakonczenie wyscigu.
az do Lubliany, takz jak szczescie na bedzie sprzyjac to jutro do
ie chcialo nas podwiezc do Graz, ale w efekcie zaoferowali podwozke
go Jaguara prowadzonego przez bardzo ile alzenstwo ktore pierwotn
o wracac, ale niea tego zlego… W koncu zlapalisy (uwaga) piekne
ie, pote kilka stopow ktore zawizly nas w zle strony i trzeba byl
spotkala… 12 godzin na stacji benzynowej kilkanascie k za Wiedn
Dlugo nic nie pisalisy poniewaz bylisy zalaani sytuacja jaka nas
237 dobijamy do Mediolanu. Mamy nadzieje, ze w Rzymie jest znacznie lepsza pogoda, bo tutaj dopadla nas ulewa. Jedziemy ciezarowka z przesympatycznym Wlochem. Ciezarowka, hotel i restauracja w jednym;)
Team troche za Trydentem. Przemili wlosi nie dosc ze podrzucili na stacje zbaczajac z drogi to jeszcze dostalismy pol bagietki z czosnkiem i 5 euro xD
Pozdrawiamy znad Adriatyku! Dzisiaj wieczorem bedziemy w Rzymie.;-) do zoo!
Juz calkiem nie dlugo czeka nas autobus do Ostii:D
Ciao!
Jedziemy do Florencji z Wlochem, ni w zab nie mowi po angielsku, wiec tlumaczy nam jego kolega po angielsku przez telefon ktory umie kilka slow
Po zmyciu z siebie trudow podrozy i rozbiciu obozowiska, przyszedl czas na podsumowanie przy piwku. Do rzymu dojechalismy w 37 godzin, 21 roznymi pojazdami, nie liczac tramwaji i metra. Na osrodku bylismy po 48h i 53 minutach co dalo 161 wynik. Koszty podrozy nie przekroczyly 20e z prowiantem. Wrazenia i nawiazane relacje juz na zawsze odznacza swoje miejsce w naszym zyciorysie:) co najlepsze czeka nas jeszcze droga powrotna wyznaczajaca nowe kierunki!
Spacerek na lepsza stacje okazal sie 12 km marszem. No nic, bedziemy lapac po drodze stopa
My co prawda pierwsi juz nie bedziemy, w pierwszej setce tez nie ale moze chociaz organizatorzy wrecza nam nagrode za rekord. 53km/24 godziny
team 349 i 99 nie dotrze do Rzymu,od wczoraj jestesmy w Amsterdamie,nie mozemy wyjechac,a ze jest dobra impreza i mamy powrot za dwa dni do Polski-zostajemy
Okej, do rzymu dojechalismy, teraz tylko metro,czy autobus i jestesmy na campingu. Pozdrawiamy czlonkow zespolu cut ktorzy wywiezli nas z kefnej stacji na autostradzie,swoja droga dwoch z nich wygladalo jak kyle z tenacious d i dave grohl z foo fighters , gdyby nie brak jacka blacka,mielibysmy niezlego zonka. No i dzieki wspanialemu rzymskiemu znawcy sztuki jestesmy w rzymie! Pozdrawiamy!
Dotarlismy w okolice bolonii. Po drodze przesympatyczny pan Andrzej wytlumaczyl nam tajniki pracy kierowcy. Za chwile zrobimy spacerek na lepsza stacje.
Jest troche kiepsko w jej Weronie, ale spiewane przez cztery osoby patriotyczne piesni o Polskim Zwiazku Pilkni Noznej poprawiaja nastroj i morale. Ave
Przed samiutenkim Rzymem jezdzimy po polach gdzie trafilismy omijajac „skrotem” zator na A12… alez ten wloski to piekny jezyk!
Pierwsze palmy, i rock & rollowy kierowca tira palacy…nie papierosy
Bulgarskie hity w drodze na wenecje to jest to co tygryski lubia najbardziej
Noo nareszcie bus na Lido odnaleziony!! Zachwycamy sie przy okazji pogoda, wymarzona po prostu xD czekamy, czekamy. Prosze nam przygotowac wrzatek i zimne piwo!
Serdecznie dziekujemy polskiej krwi Markowi i Kindze za wspolna podroz, mile towarzystwo, a szczegolnie za dozywianie Nas Rzym za 100km…
Jol jol.;)
Na trasie do Rzymu duzo niebieskich koszulek;)
U nas zmiana trasy.. Teraz Cesana a potem ??? Will See:) Pozdrowka
Pierwsze Pandy w Italii! Pozdrawiamy wszystkich wiernych kibicow! Odezwiemy sie z Bolonii, do ktorej zmierzamy bialym volvo:) polpo va sul pavimento!
Lepiej pozno niz pozniej:) Linz-Werona, czeski tir rulezz! p.s. Ma ktos narty bo zblizamy sie do Insbrucku?:D
Jestesmy tak blisko:-D o ktorej jakis melanz?!;-) pozdro dla calego peletonu!
Bladzimy z labiryncie rzymskiego metra, zajebista sprawa – polecamy! zupki chinskie na sucho mniam mniam :p
bogatszy od naszego polskiego, a to niezly wyczyn. Aha, pozdrowien
ubia prawic oraly… Po wlosku. Ponoc ich slownik przeklenstw jest
przez jakies ogrodzenie zeby dostac sie na pole. Wlosi w dodatku l
jedzie do rzyu. Autostrada nas ogranicza,przeskakiwalisy w 6 osob
Chyba pojdziey na piechote jestesy pod rzye, gdzie nikt nie
Opuscilismy szwajcarie wiec mozemy w koncu cos napisac za pol ceny. Spalismy w alpach, a teraz jedziemy do mediolanu. Pewnie wszyscy juz w Rzymie, ale mamy nadzieje ze zdazymy na impreze;)
Jedziemy do Rzymu, i to z Polakami:D
Viva Italia!!;)
Prosba do organizatorow: podstawcie autobus na stacje benzynowa przed Modena albo najlepiej dwa, bo mozemy sie nie zmiescic ;] Pozdrawiamy wszystkie teamy, ktore czekaja tu od wczoraj.
Dorwalismy tira do samego Rzymu ! Szkoda tylko,ze za 4,5h ma przerwe…
Pozdrowienia ze slonecznej Werony niedlugo podeslemy zdjecia spod sciany Romea i Julii. PS jakos tak wyszlo:p
Jestesy na iejscu! Lepiej pozno niz wcale:D
W Rzymie pada-ponoc;)bo po1h opalania mkniemy przez sloneczna i goraca Szwajcarie w strone Mediolanu z niemcem ktory pomylil drogi i przypadkiem wpadl na nas:)
Do Boloni zasuwamy, dzisiaj w Rzymie sie witamy!!
4 godziny bezowocnego stania przed granica ale za to jak juz zlapalismy to od razu kierowce rajdowego Roba Gardnera.
100km od Rzymu, Zydostop almost complete
Jedziemy po 20 km, ale poruszamy sie i to sie liczy:D jeszcze jakies trylion stopow i bedziemy:D obecnie dalej autostrada na Rzym:D
No i w koncu w Rzymie. Teraz tylko pozwiedzac i na camping. :p
Sympatyczny rumun, tir i kierunek verona! ;D
237 jestesmy za Lucerna. Tu jest tak pieknie, ze az nie chce nam sie ruszac. Mamy ze 2 stowki do Mediolanu. Nie wypijcie calego wina Italii, bo my tez chcemy;p
Pada,a my nadal w szostke na staci benzynowej pod rzymem. Jedyne co wiemy,to ze wiekszosc wlochow nie mowi po angielsku, a czy jedziesz do rzymu , dwie oso
Ładna brunetka w pończochach
Ladna cycatka masturbuje sie w miejscach publicznych
Penetrowanie odbytów

Report Page