Prostytutka z biznesmenami

Prostytutka z biznesmenami



🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Prostytutka z biznesmenami

katowice.naszemiasto.pl needs to review the security of your connection before proceeding.

Did you know botnets can be used to shutdown popular websites?
Requests from malicious bots can pose as legitimate traffic. Occasionally, you may see this page while the site ensures that the connection is secure.

Performance & security by
Cloudflare




Prenumerata na trudne czasy.


6 miesięcy za 99 zł.

Subskrybuj



Rozmowa z Anną Dobrowolską, laureatką Nagrody im. M.F. Rakowskiego, za pracę magisterską o prostytucji w czasach PRL.



Polityka
2.2019

(3193) z dnia 08.01.2019;
Historia;
s. 50


Oryginalny tytuł tekstu: "Gruzinki, lokalówki, arabeski, sycylijki"


Newsletter
Prenumerata cyfrowa


iOS i Android W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.



Aplikacja Fiszki
fiszki



Fiszki Polityki Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.



Pulsar
Dwutygodnik Forum
Polityka Insight
Leśniczówka Nibork
Projekt: Cogision , Ładne Halo
Wykonanie: Vavatech
Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.


JOANNA PODGÓRSKA: – Kim były „gruzinki”? ANNA DOBROWOLSKA: – Najprościej powiedzieć, kim były według milicjantów. To były kobiety, które uprawiały prostytucję na gruzach powojennej Warszawy. Określenie „gruzinki” pochodzi z okresu tuż po wojnie, z drugiej połowy lat 40., ale utrzymało się też później. Mimo że z Warszawy znikały już gruzy i prostytucja przeniosła się do piwnic czy bram. Kim były te kobiety? Trudno powiedzieć. Nie ma źródeł, w których mówiłyby same o sobie.
W „Polityce” od 1994 r. Zajmuje się problematyką społeczną. Wyróżniona Okularami Równości przez pełnomocniczkę rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn nagrodą Fundacji Równości Hiacynt w kategorii Media oraz Nagrodą Współodczuwania, przyznawaną przez Klub Gaja za wrażliwość w opisywaniu sytuacji zwierząt. W 2010 r. zdobyła nagrodę Pióro Nadziei, przyznawaną przez Amnesty International, a w 2013 r. została laureatką konkursu Media Równych Szans. Debiutowała w warszawskim „Życiu Codziennym”.
Będziesz mógł czytać wszystkie teksty autorów „Polityki”.



Возможно, сайт временно недоступен или перегружен запросами. Подождите некоторое время и попробуйте снова.
Если вы не можете загрузить ни одну страницу – проверьте настройки соединения с Интернетом.
Если ваш компьютер или сеть защищены межсетевым экраном или прокси-сервером – убедитесь, что Firefox разрешён выход в Интернет.


Firefox не может установить соединение с сервером viva.pl.


Отправка сообщений о подобных ошибках поможет Mozilla обнаружить и заблокировать вредоносные сайты


Сообщить
Попробовать снова
Отправка сообщения
Сообщение отправлено


использует защитную технологию, которая является устаревшей и уязвимой для атаки. Злоумышленник может легко выявить информацию, которая, как вы думали, находится в безопасности.

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU USTAWIENIA ZAAWANSOWANE
Niedawno firma Sedlak & Sedlak przyjrzała się zarobkom polskich prostytutek. Autorzy badania przeanalizowali 178 ogłoszeń z anonsami towarzyskimi i na tej postawie ustalili medianę zarobków prostytutki na 150 zł za godzinę (z czego w wielu wypadkach część gaży trafia do agencji lub opiekuna pracującej dziewczyny). Najwięcej zarabiają prostytutki z Warszawy (mediana 200 zł za godzinę i 1 500 zł za noc). Powyżej średniej kształtują się też płace w Gdańsku i Wrocławiu
W tej branży wysokość zarobków zależy przede wszystkim od tego z kim się sypia - grubości portfela klienta albo jego nazwiska, które na dłuższą metę może się okazać nawet istotniejsze. Udowodniły to choćby Ashley Alexandra Dupré czy Zahia Dehar.
O pierwszej z pań zrobiło się głośno po tym, gdy wyszedł na jaw jej sponsorowany związek z ówczesnym gubernatorem Nowego Jorku - Eliotem Spitzerem. Dziewczyna już wcześniej nie mogła narzekać na kłopoty finansowe. Jeśli wierzyć doniesieniom mediów, za cztery godziny rozkoszy w jej towarzystwie klienci płacili po 3 tys. dolarów, a sam gubernator wydał na nią ponad 80 tys. dol. Jednak prawdziwą sławę i pieniądze zdobyła po tym, gdy jej znajomość z Spitzerem wyszła na jaw. 22-letnia wówczas Dupré, prostytutka z Emperor’s Club VIP znana jako Kristen, zyskała sławę, która otworzyła przed nią wiele możliwości. Marząca o karierze muzycznej dziewczyna umiała ją wykorzystać. Wrzuciła do sieci nagrane wcześniej dwa utwory („Move Ya Body" i „What We Want"), których natychmiast chciało posłuchać aż 2 mln osób. Ściągający jej piosenki internauci, w zaledwie kilka dni przynieśli jej 200 tys. dolarów zysku. Kolejny milion zarobiła równie łatwo - za rozbieraną sesję tyle zapłacił jej magazyn "Hustler".
Zahia Dehar postawiła również na znanych klientów. Nie tylko dobrze płacą, ale w razie ujawnienia znajomości, dają szansę na dodatkowe profity. O Zahii zrobiło się głośno, gdy media ujawniły jej kontakty z piłkarzami reprezentacji Francji . Jak sama mówi: "Byłam urodzinowym prezentem dla Ribery’ego. Wspaniałym podarunkiem. Każdy mężczyzna chciałaby mnie dostać. Razem obchodziliśmy jego 26-te urodziny. Uprawialiśmy seks całą noc". Podobno ten cudowny podarunek zafundowali mu koledzy z reprezentacji. Jak na możliwości piłkarzy, nie był to drogi prezent. Ponoć Zahia (wówczas nieletnia) zadowoliła się kwotą 2 tys. dolarów. Dziś jako "ta" Zahia Dehar, zarabia znacznie więcej. Po skandalu z 2010 roku zainteresował się nią Karl Lagerfeld, który zauroczony wyglądem młodziutkiej Algierki, zaproponował jej udział w sesjach zdjęciowych promujących bieliznę. Powstała nawet kolekcja intymnej bielizny "Zahia", która przynosi byłej prostytutce pokaźne profity. Nic dziwnego, najdroższe modele kosztują po 600 euro za sztukę,
a sprzedają się świetnie.
Pierwszą prostytutką, która zbiła fortunę na konsekwencjach seksu ze słanym klientem była Divine Brown. Trudno powiedzieć, czy wcześniej należała ona do grona ekskluzywnych prostytutek, bowiem scenerią, w której odbyło się wydarzenie dające jej wielką sławą, nie był luksusowy hotel, plaża pod palmami czy choćby drogi podmiejski apartament, tylko... samochód. Ważne jednak, kto w nim siedział. Klientem Brown, przyłapanej przez policjantów na uprawianiu seksu oralnego w wozie, był znany brytyjski aktor Hugh Grant. Ten, podobno jednorazowy incydent, zmienił diametralnie sytuację obojga. Grant stracił wieloletnią ukochaną Elizabeth Hurley, a Divine Brown stała się celebrytką. Za opowiadanie o znajomości z aktorem w tabloidach zarobiła miliony. Potem zaczęto angażować ją do reklam, a obrotna prostytutka wypuściła DVD, na którym opowiada o seksie z Grantem. Ile dokładnie zyskała na półgodzinnej "znajomości" z odpowiednim klientem - nie wiadomo. Jednak było tego dość, by wystarczyło na luksusowy dom i drogie auta
zaparkowane w garażu.
Sławnych aktorów najłatwiej spotkać w Hollywood. Ale nie tylko. Sezonowo pojawiają się też w innych częściach świata. A wraz z nimi, inni bogaci i wpływowi ludzie. Wie o tym dobrze libański biznesmen Elie Nahas, który podobno organizował kobiety do towarzystwa podczas festiwalu filmowego w Cannes. Jak mówił magazynowi "The Hollywood Reporter": "Każdego roku w trakcie festiwalu w porcie cumuje średnio 40 jachtów, a na każdym z nich jest 10 nagich lub półnagich dziewczyn, które czekają na jedno - koperty, które otrzymają nad ranem. O to właśnie chodzi od 60 lat."
Podobno najhojniejsi są arabscy klienci. "Dla nich pieniądze to jedynie papier. Oni nawet nie liczą, ile wyjmują z portfela" - dodaje Nahas. A wyjąć trzeba sporo, bo za umilenie wieczoru w tym niezwykłym czasie i miejscu, panie życzą sobie nawet 40 tys. dolarów. Na niezły zysk liczyć mogą nie tylko piękne, młode (i coraz częściej wykształcone) kobiety. Także "stara gwardia" ma wiernych i hojnych klientów. Sheila Vogel (brytyjska prostytutka pracująca pod pseudonimem Cecilia Bird), która swoje powołanie odkryła dopiero jako 80-latka, za godzinne spotkanie z panem pobierała 250 funtów. A, jak sama wielokrotnie zapewniała, amatorów na jej wdzięki nie brakuje.
Jeszcze większe zyski osiągała najstarsza aktywna zawodowo prostytutka świata - Milly Cooper, która zbliżając się do setnych urodzin nadal przyjmowała panów dwa razy w tygodniu, kasując za swoje usługi po 800 funtów.
Olbrzymie pieniądze na sprzedawaniu własnego ciała zarobiły też polskie prostytutki. W głośnej ostatnio seksaferze, w której oskarżona były min. córka słynnego muzyka rockowego Joanna B. i jej matka Danuta oraz była modelka Emilia P., również pojawiały się duże sumy. Jak opisywała wyjazdy na luksusowe wakacje z zagranicznymi biznesmenami jedna z modelek-prostytutek: "nie spodziewała się, że za nic nierobienie można dostać tyle pieniędzy". Tyle - czyli około 10 tys. euro za kilka dni w towarzystwie arabskiego księcia. "A tych imprez i tego seksu wcale nie było tak dużo" - podkreślała. Rekordzistka na wyjazdach organizowanych przez zaradne kobiety miała zarobić nawet 100 tys. euro. Okazuje się jednak, że na prostytucji można zarobić jeszcze więcej. Nawet 13,7 mln. zł. Tyle w ciągu pięciu lat wydała pewna mieszkanka Śląska, której przyjrzał się Katowicki Urząd Kontroli Skarbowej. Pani nie miała bowiem oficjalnie żadnych dochodów, a wydatki jak widać olbrzymie. Podczas kontroli kobieta przyznała, że to pieniądze
zarobione na prostytucji i że tylko jeden z jej hojnych klientów w latach 1997-2002 wydał na nią 5 mln. zł. Urzędnicy skarbowi jej dochód z nieujawnionych źródeł opodatkowali i zaradna prostytutka musiała zapłacić urzędowi 2,3 mln. zł.
Na tak duże zyski panowie liczyć raczej nie mogą. Liczba bardzo bogatych kobiet, które zdecydują się wynająć pana do towarzystwa, jest bowiem znacznie mniejsza, niż panów-milionerów, korzystających z usług prostytutek. Jednak w porównaniu z "przeciętnymi" kurtyzanami wielu mężczyzn w tym zawodzie zarabia lepiej. Z bardzo nielicznych analiz zjawiska męskiej prostytucji wyłania się obraz podzielonej grupy zawodowej. Są w tej profesji panowie, którzy często mając problemy z narkotykami czy alkoholem, świadczą swe usługi za kilkadziesiąt zł. Druga grupa to ekskluzywni panowie do towarzystwa, którzy decydują się wyłącznie na wyjątkowe klientki, którym często świadczą stałe usługi. Ile zarabiają? Jak opowiadał w wywiadzie dla serwisu Praca.wp.pl David, w tym fachu można mieć niezłe zyski. "Stawki są oczywiście ustalane indywidualnie. Godzinne spotkanie kosztuje około 400 zł. Noc ze mną średnio 2 tys. zł. Wyjście na bankiet czy wesele to około 800 - 1000 zł". Łatwo policzyć, że miesięcznie David zarabia więcej, niż
średnia krajowa.
Wirtualna Polska przetwarza Twoje dane osobowe zbierane w Internecie, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii służących do ich śledzenia i przechowywania, takich jak pliki cookies, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklamy, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" , aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę , Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów , w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej.
Twoje dane osobowe zbierane w Internecie, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w Internecie będą przetwarzane przez Wirtualną Polskę , Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści.
Ponadto Wirtualna Polska , Zaufani Partnerzy z IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy przetwarzają Twoje dane na potrzeby funkcji i funkcji specjalnych, które ułatwiają nam świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklamy, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie: dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Cele przetwarzania szczegółowo opisujemy w  ustawieniach zaawansowanych .
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w  ustawieniach zaawansowanych .
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. W  polityce prywatności znajdziesz informacje jak zakomunikować nam Twoją wolę skorzystania z tych praw.
Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Pamiętaj, że Wirtualna Polska i  Zaufani Partnerzy z IAB mogą przetwarzać Twoje dane bez konieczności uprzedniego wyrażenia przez Ciebie zgody.
Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski oraz informacje o możliwości sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w  polityce prywatności .
Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Zaufanych Partnerów z IAB oraz możliwość sprzeciwienie się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w  ustawieniach zaawansowanych .
Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych znajdują się w  polityce prywatności .
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w  polityce prywatności .

Goraca azjatka
Mamuśka palcuje się aż do orgazmu
Palcowanie owłosionej cipy

Report Page