Possała mu kutasa w przeprosiny

Possała mu kutasa w przeprosiny




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Possała mu kutasa w przeprosiny

Pobierz powyższy tekst w formie ebooka




ostrzeżenie

rodzina

brat

siostra

mama

syn




Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj


Czy napewno chcesz usunąć ten komentarz? Usuń Anuluj




ostrzeżenie

grupowo

siostra

brat

rodzina

orgia






ostrzeżenie

rodzeństwo

brat

siostra



Pseudoliteracki, a może coraz częściej erotyczny zbiór tekstów tworzonych pokątnie
przez naszych czytelników już od 19 lat!
Było późne popołudnie kiedy Karolina wróciła z pracy. Jako, że była kelnerką w kawiarni przy bardzo ruchliwej ulicy, jak każdego dnia była urobiona po uszy, i jedyne na co miała ochotę to gorąca kąpiel i chwila relaksu. W mieszkaniu była sama, bowiem rodzice i brat byli jeszcze w pracy. Mama z tatą pracowali piętro niżej w pizzeri którą razem prowadzili, a brat Rafał pracował myjce. Mieszkając w Wielkiej Brytanii nie wybrzydzało się jeśli chodziło o rodzaj wykonywanego zajęcia. Człowiek łapał się czego tylko mógł, bo i tak zarabiał kilka razy więcej niż w Polsce. Karolina miała to na uwadze każdego dnia gdy szła do restauracji, gdzie ruch był non stop przez dziesięć godzin. Każdego dnia. Dzięki swojej aparycji jak nikt nadawała się do wykonywanej przez siebie pracy. Była młodą, atrakcyjną blondynką, o pięknych błękitnych oczach, pełnych, lubieżnych ustach i zadartym nosku. Miała całkiem pokaźne piersi, choć była bardzo szczupła; widać jej było prawie wszystkie kości, ale nie uważała tego za coś złego. Wręcz przeciwnie cały czas mało jadła bo bała się, że przytyje tu i ówdzie. Tyłeczek też miała niczego sobie, chociaż mógłby być nieco mniej kościsty. Brat często przekomarzając się z nią wytykał jej, że mogłaby nabrać trochę tyłka, bo nie było jej nawet za co łapać. Rafał wiedział co mówił bowiem jako jeden z nielicznych chłopaków miał okazję podziwiać słodką dupcię swojej o rok starszej siostry.
Dlaczego? A no dlatego, że łączyło ich coś o czym nikt, czy to z rodziny, czy ze znajomych nie miał zielonego pojęcia. Od czasu okresu dojrzewania, ich erotyczne fantazje dziwnym trafem skierowały się na siebie nawzajem. Karolinie podobali się młodzi, umięśnieni chłopcy, tacy jak jej brat, który chodził na siłownię i dbał o swoją sylwetkę. Jego zaś podniecały szczupłe blondynki o dużych lodziarskich ustach i sporych jędrnych piersiach. Nie minęło dużo czasu zanim narastające pożądanie i chęć przeżycia czegoś ekscytującego wzięły górę i młode rodzeństwo zaczęło szukać okazji do coraz większych podniet. Zaczął oczywiście Rafał, który wpadł na pomysł by podglądać siostrzyczkę w czasie kąpieli. Miał ku temu spore możliwości, bowiem w drzwiach łazienkowych była kratka u dołu drzwi oraz sporej wielkości dziurka od klucza. Nie wystarczyło mu, że Karolina chodziła przy nim w samej bieliźnie, bądź w luźnych, skąpych ciuszkach. Całymi nocami, waląc sobie konia wyobrażał sobie jak Karolina wygląda nago? Ona zresztą robiła dokładnie to samo. Masturbowali się w swoich pokojach marząc w zasadzie o tym samym. Gdy pierwszy raz Rafał stanął pod łazienką gdy Karolina brała kąpiel, z wrażenia spuścił się w spodnie pod drzwiami. Okazało się, że nagie ciało jego starszej siostrzyczki było piękniejsze niż to zakładał. Duże, lekko wiszące piersi z centralnie położonymi brązowymi sutkami przyciągały wzrok niczym para magnesów. Rafał nie mógł odwrócić od nich oczu, zwłaszcza gdy Karolina ich dotykała podczas mycia. Wyobrażał sobie wtedy jak cudowne muszą być w dotyku i nabierał coraz większej ochoty by samemu się o tym przekonać.
Wiele razy wcześniej zastanawiał się nad tym czy by nie złapać jej za piersi bezczelnie z premedytacją, ale nie wiedział jakby na to zareagowała mimo wyraźnych zalotów z własnej strony. Jego uwadze nie uszła również oczywiście jej cipka, która była na dodatek całkowicie wygolona i wyglądała jakby nigdy nie była tknięta przez kutasa. I w zasadzie tak było ponieważ Karolina nie miała jeszcze żadnego chłopaka, a przynajmniej nie takiego który zasłużyłby na jej tyłek. Co ciekawe dziewicą też nie była bowiem jak wiele z jej koleżanek rozdziewiczyła się sama. Nie traktowała swojego dziewictwa jakoś super poważnie, a idąc do łóżka z pierwszym chłopakiem chciała mieć nad nim przewagę.
W tym przypadku coraz częściej myślała o swoim bracie Rafale. Chciała by to on ją pierwszy przeleciał. Stojąc w wannie i myjąc sobie muszelkę wyobrażała sobie jak Rafał zatapia w niej swoje palce i robi jej cudowną palcówkę. Z pewnością by jej nie odmówił gdyby go o to poprosiła.
To, co jeszcze zwróciło Rafała uwagę to spora szparka pomiędzy nogami siostry która znajdowała się tuż pod jej cipką. Karolina była tak szczupła, że jej uda się ze sobą nie stykały na tej wysokości, co było szalenie podniecające. Można by w tą szparkę wcisnąć kutasa i pieprzyć ją między pośladkami dodatkowo przytrzymując za długie blond włosy. Była to ulubiona scena w fantazjach Rafała, gdzie posuwa swoją siostrę od tyłu przy biurku, trzymając ją jedną ręką za włosy a drugą za jedną z jej cudownych piersi, które w końcu udało mu się zobaczyć. Teraz wiedział jak wyglądała ona nago i co noc będzie mógł sobie ten obraz przywoływać w myślach.
Oczywiście Karolina bardzo szybko zorientowała się, że brat ją podgląda i na jego następną wizytę przygotowała pewną prowokację. Nie musiała się przy tym martwić rodzicami którzy wracali z pracy późno w nocy. Oboje siedzieli sobie w salonie oglądając coś na dużym ekranie, po czym w pewnej chwili Karolina zagadnęła...
- No nic... idę się wykąpać – na te słowa Rafałowi szybciej zabiło serce.
- No spoko... – odpowiedział tylko.
- Jak chcesz to możesz iść ze mną... – wypaliła nagle Karolina.
- Że co, proszę? – Rafał nie wierzył własnym uszom, słysząc propozycję siostry. Przez chwilę wydawało mu się, że się przesłyszał.
- No co... tyle razy już widziałeś mnie nago jak się kąpałam... – widząc rozterkę na twarzy brata dodała... – Myślałeś, że się nie domyślę... nie patrzyłeś już na mnie tak jak zawsze gdy chodziłam czy to w bieliźnie czy w skąpych ciuszkach... Zorientowałam się więc, że musiałeś jakoś zobaczyć to na czym ci tak bardzo zależało... no to teraz chyba moja kolej co? Żebyś mi coś pokazał? – Rafał na moment oniemiał na propozycję siostry i chociaż zawsze marzył o tym by go zaprosiła na wspólną kąpiel, teraz trochę pękał.
- Nie wiem o czym mówisz – bronił się dalej.
- Hahah – roześmiała się Karolina – Mówię o tym, jak stawałeś pod drzwiami od łazienki i podglądywałeś mnie kiedy się kąpałam. Pewnie, żeś se jeszcze walił przy tym konia, co nie?
- Niby skąd to wszystko wiesz? Wróżka ci powiedziała?
- Nie... było widać cień twoich stóp pod drzwiami... za każdym razem gdy przychodziłeś to o tym wiedziałam. Ciekawa tylko jestem ile udało ci się zobaczyć przez tą małą dziurkę od klucza? – Rafał wiedział, że nie miał już czym się bronić.
- Uuuu cwaniaczek... – Karolina wstała i stanęła na przeciwko brata, zasłaniając mu tym samym telewizor. Miała na sobie jedynie koszulkę na ramiączkach pod którą falowały jej piersi oraz króciutkie szorciki.
Normalnie Rafał nie mógłby odwrócić wzroku od siostry której gołe cycki prawie wyskakiwały spod jej koszulki ale, że wiedział już jak wyglądają, potrafił się opamiętać – zobaczyłeś sobie moje cycki i cipuchę i jesteś mądry co...

- Jak tak cię to dręczy to możesz mnie też podglądnąć...
- Ale po co... jak wolę zobaczyć to na żywo... – i zdjęła przed bratem swoją koszulkę, jednym, szybkim ruchem. Rafała aż zamurowało, kiedy zobaczył cycki siostry nie całe pół metra od własnej twarzy – I co? Zupełnie inaczej niż przez dziurkę od klucza, nie?
- Nom, nie da się ukryć – Rafał nie wiedział co powiedzieć, tylko wpatrywał się jak zahipnotyzowany w piersi Karoliny. Jej brązowe sutki prawie natychmiast stwardniały i nieco zmalały, co znaczyło, że albo było jej chłodno albo się już podniecała... Rafał miał olbrzymią ochotę by chwycić Karolinę za jej bułeczki bez pozwolenia, ale postanowił nie dawać jej tej satysfakcji. Wiedział, że ona tylko na to czekała.
- No kurwa, jestem twoją siostrą i właśnie pokazałam ci swoje cycki!
- No widzę przecież... i co mam ci je teraz wymacać czy co?
- Hahah, wiem, że byś chciał... widzę jak się na nie gapisz... ciekawi cię pewnie jakie są w dotyku co? – i złapała się za obie piersi delikatnie je masując i wykręcając brązowe sutki... Rafałowi od razu stanęła pała w spodniach która i tak budziła się do życia od kiedy usiedli z Karoliną przed telewizorem. Widząc jak je sobie pieści stwierdził, że muszą być niezwykle mięciutkie i jędrne... – Stanął ci już?
- Heh, trzeba czegoś więcej niż pary gołych cycków, żeby mi stanął... – dociął siostrze Rafał.
- Ale gołe cycki własnej siostry działają chyba trochę lepiej, co nie?
- Hahahah... – roześmiała się Karolina – Już nie udawaj takiego twardziela... widzę przecież ten namiot w twoich spodenkach... twój pitol pewnie krzyczy teraz, żebyś wypuścił go na wierzch...
- Byłoby sprawiedliwie – stwierdziła Karola - No to jak? Idziemy? Czy mam jeszcze zdjąć majtki, żebyś dał się przekonać?
- A co cie naszła nagle taka ochota, żeby się przede mną rozbierać, hmm?
- A to, że i tak już to przecież widziałeś... stwierdziłam, że dosyć bycia plecarzem i pora upomnieć się o swoje...
- W sensie, że chcesz zobaczyć mojego kutasa?
- Dokładnie... – przyznała się - Chyba nie masz się czego wstydzić, co? Nawet jeśli, to obiecuję, że i tak nie będę się śmiała – prowokowała go siostra.
- O to się nie martw... powinien ci się spodobać... – zapewnił ją brat.
- No to super... nie mogę się już doczekać... – stwierdziła z radością w głosie Karolina. Może w końcu pozna rozmiary braciszka i nie będzie musiała się już nad nimi zastanawiać podczas wieczornych sesji masturbacyjnych.
- A co zrobisz, jak go już zobaczysz?
- A co ty zrobiłeś jak zobaczyłeś moją cipkę?
- Heh, nabrałem na nią jeszcze większej ochoty – odparł Rafał, a Karolinie na moment utkwił język w gardle. Brat w końcu powiedział na głos to o czym oboje od dawna myślą.
- No popatrz, mój braciszek ma ochotę na moją cipeczkę? To ci dopiero...
- Odezwała się siostrzyczka która nie ma ochoty na mojego pitola... – odciął się.
- Tego nie powiedziałam... oczywiście, że mam na niego ochotę, inaczej nie pozwoliłabym ci się podglądać ani nie zapraszałabym cię do wspólnej kąpieli, prawda?
- W takim razie ponowie moje pytanie... co zrobisz, jak go już zobaczysz? – Karolina pochyliła się nad bratem a wraz z nią zrobiły to jej lekko wiszące cycki prosząc go by wziął je w swoje dłonie...
- Coś czego na pewno długo nie zapomnisz... – odrzekła tajemniczo. Po tych słowach odwróciła się na pięcie i skierowała się w stronę łazienki – To co, chcesz zobaczyć resztę? – zapytała zatrzymując się w drzwiach i widząc, że Rafał wciąż siedział na sofie – Czy wolisz dalej kukać przez tą dziureczkę od klucza?
- Co tu dużo myśleć... gołe cycki i cipka czekają... masz bilet w pierwszym rzędzie... – Rafał chciał powiedzieć, że myśli o tym co Karolina zrobi z jego kutasem jak go już zobaczy, ale się powstrzymał. Zamiast tego zebrał się i wstał, mając nadzieję, że sterczący kutas nie wystaje aż tak bardzo spod jego spodenek.
Idąc za siostrą po schodach do góry, bowiem łazienka znajdowała się na piętrze wyobrażał sobie, jak Karolina ciągnie mu kutasa w ramach swojej tajemniczej obietnicy. Chociaż w rzeczywistości wątpił, żeby siostra od razu walnęła z tak grubej rury... była co prawda wyszczekana i niczego się nie czaiła, ale chyba aż tak odważna nie była. Chociaż swoją drogą pokazanie mu cycków z bliska było bardzo śmiałym posunięciem z jej strony. To tak jakby on podszedł do niej i ni z gruchy ni z pietruchy spuścił by spodnie i podstawił pod twarz swojego chuja. Gdy oboje weszli już do łazienki, Karolina zakluczyła za nimi drzwi. Patrząc na nią jak się porusza Rafał nie mógł odwrócić wzroku od jej falujących na wszystkie strony cycków.
- Nie mówiłem ci jeszcze, że strasznie jarają mnie twoje cycki, hmm? – rzucił nagle.
- Nie... cały czas na to czekam... a właściwie czekałam... – odrzekła Karolina.
- No... to wiesz co... strasznie kręcą mnie twoje piersi siostra... - przyznał się oficjalnie Rafał...
- Dziękuję kochany braciszku... strasznie się cieszę, że ci się podobają... wierzę, że z czasem staniecie się bardzo dobrymi kumplami... – Karolina podeszła do wanny i zaczęła napuszczać do niej wodę siadając sobie na jej brzegu. Rafał w tym czasie zdjął koszulkę, prezentując przed nią swoją umięśnioną klatę. Teraz to ona miała się na co ponapalać, bowiem klata Rafała, choć był dość niski jak na faceta, to jednak robiła na niej wielkie wrażenie.
- Żebyś sama nie siedziała z gołą klatą... – wytłumaczył jej dlaczego się rozebrał.
- No nareszcie... będzie na co popatrzyć... gdybyś chciał wiedzieć, to twoja klata też mnie jara...
- Ekstra... jarają nas nasze klaty...
- Heh, pewnie nie tylko one... – czekając aż woda naleje się do wanny, Karolina pozwoliła sobie zdjąć spodenki, pod którymi miała jeszcze czarne koronkowe majteczki...
- No nareszcie jakieś konkrety... – skomentował poczynanie siostry Rafał.
- Tak gwoli ścisłości... to żadnego ruchania czy obciągania dziś nie będzie... żebyś się od razu nie nastawiał... – uprzedziła brata Karola.
- No coś ty... to nie po to mnie tu zaprosiłaś?
- Ha ha ha... wyobraź sobie, że nie – po chwili dodała – A co, tak ci się spieszy, żeby wydupczyć siostrzyczkę?
- Heh, myślałem właśnie, że to ci się spieszy... żebym cię wydupczył...
- A masz tyle odwagi? Żeby przelecieć własną siostrzyczkę? Co by na to powiedzieli rodzicie, gdyby się dowiedzieli, że ich dzieci ze sobą sypiają?
- Albo by nas wygonili z domu, albo zapytali się jak było?
- Hahahahah – Karolina wybuchła śmiechem – Nooo ojciec na pewno ciągnąłby cię za język, jaka jestem w łóżku... już to widzę.
- Żebyś się nie zdziwiła... – Rafał przerwał na chwilę by podziwiać siostrę jedynie w skąpych majteczkach... – No no no... odwróć się może tyłem troszkę co? – poprosił grzecznie...
- Chcesz się pogapić na mój kościsty tyłek? – rzekła stając do brata plecami i prezentując mu swój szczupły ale niezwykle krąglutki tyłeczek. Rafał przyglądał się mu z nie małym podziwem. Korzystając z chwili gdy Karolina go nie widziała, chwycił przez spodnie swojego wacka i zaczął go pocierać.
Wcięcia w pośladkach nadawały jej ponętnych kształtów. Rafał od razu zaczął sobie wyobrażać jak wjeżdża między nie swoim kutasem. Szkoda, że Karolina od razu pozbawiła go złudzeń co do seksu i robienia loda. Ale w sumie istnieje mnóstwo innych rzeczy które mogą robić i które sprawią im masę rozkoszy. Stojąc tyłem Karolina chwyciła się w pewnym momencie za pośladki i szeroko je rozchyliła. Spod materiały majteczek odsłoniły się nieznacznie rąbki jej warg sromowych oraz brązowa obramówka jej dupci.
- I jak tam widoczki? – zainteresowała się.
- Dają radę... – zdołał wydusić z siebie Rafał.
Karolina postanowiła posunąć się o krok dalej i z pozycji stojącej pochyliła się nad wanną, przyjmując tym samym pozycję jakby była gotowa na przyjęcie jego kutasa... Rafał zdjął swoje spodenki i już bez żadnego wstydu zaczął pocierać sobie pałę przez bokserki.

- Tylko, żeby czasem nie przyszło ci do głowy, żeby mnie przyatakować... – ostrzegła go korzystając z okazji i mieszając wodę w wannie.
- Powiem ci, że jakbyś nie miała teraz majtek to pewnie już byś miała w cipie mojego małego...
- Hahah, nawet o tym nie myśl. Poza tym mówiłeś, że nie masz małego... – dopiekła mu.
- Bo nie mam, tak go tylko nazywam... sama zobacz.
Karolina wyprostowała się i odwróciła w stronę brata. Zobaczyła, że nie miał już na sobie spodenek jedynie same bokserki, a spod nich wystawał jego naprężony prawie na maksa kutas. Karolinie od razu podskoczyło tętno na widok wypukłości w majtkach brata.
- Fiu fiu fiu... – gwizdnęła na ten widok – No to teraz mnie zaskoczyłeś... – przyznała nie spuszczając wzroku z jego krocza – Widzę, że czeka nas sporo dobrej zabawy...
- To jak... masz już mokro w majtkach? – zapytał widząc niekryty zachwyt na twarzy siostry.
- Nooo... po mału robię się mokra... może zdejmiesz te bokserki...
- Ja pierwsza pokazałam ci piersi... – sprostowała Karolina, nie mogąc się już doczekać by zobaczyć pałę brata.
- No dalej... ściągaj je... chcę go w końcu zobaczyć... – niecierpliwiła się Karolina.
- No dobra... – zgodził się Rafał – Tylko nie rzucaj się na niego zaraz jak go zobaczysz.
- Heh, nie bój się... mówiłam ci przecież, że ci dziś nie obciągnę...
- Może zmienisz zdanie jak go już zobaczysz?
- Heheheh... wątpie. To, że jesteś moim bratem, nie znaczy, że zrobię ci loda przy pierwszej okazji...
- Nie wiem jeszcze czy w ogóle ci zrobię...
- Za to ja wiem, że zrobisz to na pewno... – i spuścił bokserki do kolan. Kutas wyskoczył z nich jak wystrzelony z procy ustawiając się pod kątem jakichś czterdziestu pięciu stopni w górę... przyglądając mu się z niemym zachwytem, Karolina stwierdziła, że ma przynajmniej ze dwadzieścia centymetrów. Nie był może zbyt gruby... za to ta długość... wszystko nadrabiała.
- Hohoho! Tego to się nie spodziewałam! Nawet byłeś u fryzjera! – odrzekła urzeczona Karolina na widok całkowicie wygolonego krocza brata. Na jego jądrach i podbrzuszu nie było ani jednego włoska.
- Chodzę do niego regularnie... trzeba dbać o higienę... – po chwili dodał - Teraz spójrz na niego i powiedz, że nie masz ochoty wziąć go do ust?
- Heheh, no dobra, może i mam... ale na pewno nie dzisiaj... – trwała przy swoim postanowieniu.
- Nie to nie... twoja strata... – odrzekł nieco zawiedziony Rafał. Patrząc na pełne usta siostry marzył o tym, by wzięła w nie chociaż jego główkę.
- Ja tak nie uważam... to chyba nie jedyny raz kiedy mi go pokazujesz, prawda?
- No więc widzisz, będę miała jeszcze okazję... – Karolina miała zamiar sprawić, że to Rafał sam będzie ją błagał by zrobiła mu w końcu loda. Nie miała zamiaru mu niczego ułatwiać albo dawać za darmo, chociaż pokusa by zrobić bratu laskę już teraz była przeogromna!
A jeszcze bardziej Karolina nie mogła się już doczekać aż ten długi wąż Rafała zatopi się głęboko w jej spragnionej muszelce... to dopiero będzie jazda – wyobrażała sobie, zastanawiając się jednocześnie czy pomieści w sobie całego.
- No to skoro nie masz zamiaru się nim w żaden sposób zająć, to może też zdejmiesz swoje majteczki?
- Heheh, ale przecież widziałeś już moją cipkę? Więc chyba nie muszę ci jej pokazywać?
- To co, będziesz się kąpała w majtkach?
- Heh, racja! – przyznała z lekkim zażenowaniem Karolina, a widząc ironiczny uśmiech na twarzy brata dodała – I tak chciałam ci ją pokazać... droczyłam się tylko z tobą.
Stojąc w samych majteczkach na przeciwko brata trzymającego w rękach swojego sterczącego kutasa, Karolina zaczęła pomalutku ściągać je w dół. Rafał tylko na to czekał. W końcu doczekał się chwili w której zobaczy z bliska cipkę swojej słodziutkiej siostrzyczki.
- Możesz sobie już zacząć walić konia... – zachęciła go – Chętnie sobie na to popatrzę... – majteczki wędrowały niżej i niżej odsłaniając również wygolone łono Karoliny, która jeszcze ubiegłej nocy postarała się by w okolicach
Dojrzała laska i napalony dziadek
Dziwka z wielkimi cyckami
Pikantna sesja fotograficzna

Report Page