Patrzy jak dziewczyna zdradza go z koleżanką
🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻
Patrzy jak dziewczyna zdradza go z koleżanką
Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję
Sylwetka
Potencja
Klinika ciała i ducha
Rusz się!
Zrzuć wagę
Uzależnienia
Randka
Związek
Seks
Zdrada i romans
Rozwód
Wspólny czas
Świeży tata
Zrozum nastolatka
Tata na medal
Biblioteczka ojca
Podsumuj 40
Męska psychologia
Wolne myśli
Oni nas inspirują
Facet pomaga
Kariera
Oszczędzanie
Twój biznes
Edukacja i rozwój
Hi-Tech
Jachty i łodzie
Motocykle
Rowery
Samochody
Nowoczesny dom
Męska szafa
Zawsze na poziomie
Dobry wygląd
Zegarki
Pomysły na prezenty
Co, gdzie, kiedy?
Kawały
Na luzie
Muzyka
Przeboje lat 80 i 90
Książka, film
Męska kuchnia
Barek
Podróże
Miejsca
Hobby
Wyszukaj na forum:
Dodaj temat ❯
Rozpoczęte przez ~Okłamywana, 17 gru 2020
To kobieta daje nie ważne czy to kochanka czy żona. Gdyby nie dawała facet by nie wziął. Cała filozofia.
To kobieta daje nie ważne czy to kochanka czy żona. Gdyby nie dawała facet by nie wziął. Cała filozofia.
To kobieta daje nie ważne czy to kochanka czy żona. Gdyby nie dawała facet by nie wziął. Cała filozofia.
To kobieta daje nie ważne czy to kochanka czy żona. Gdyby nie dawała facet by nie wziął. Cała filozofia.
To kobieta daje nie ważne czy to kochanka czy żona. Gdyby nie dawała facet by nie wziął. Cała filozofia.
To kobieta daje nie ważne czy to kochanka czy żona. Gdyby nie dawała facet by nie wziął. Cała filozofia.
Facet dupy daje tylko jak jest inny.
Kobieta daje z własnej woli prostytutka też. Mądrze będzie to zrozumieć dla dobra innych kobiet.
Facet dupy daje tylko jak jest inny.
Kobieta daje z własnej woli prostytutka też. Mądrze będzie to zrozumieć dla dobra innych kobiet.
Facet dupy daje tylko jak jest inny.
Kobieta daje z własnej woli prostytutka też. Mądrze będzie to zrozumieć dla dobra innych kobiet.
Istotne jest tylko to co robisz. Dajesz dupy to kogoś krzywdzisz.
Dalajlama mówiąc że "kobiety powinny rządzić światem" nie miał na myśli dupy.
Kiepsko to wygląda ale nic straconego.
To co zrobił Twój mąż to klasyczny przypadek zdradzacza.
Dla niego kłamstwo czy prawda to żadna różnica. Liczy się tylko cel który chce osiągnąć, w tym przypadku żebyś mu uwierzyła że nic się nie stało a jak pojawiły się dowody zdrady to żebyś uwierzyła że on już to zakończył.
Zdradzacz potrafi się bronić, nie raz latami ćwiczy odpowiedzi na trudne pytania. Sądzi że jego partner niczego nie zauważy. Partner stał mu się obojętny.
Sytuacja się diametralnie zmienia gdy prawda wychodzi na jaw. Zdradzacz nagle zauważa że jego partner cierpi. To początek drogi, długiej drogi do tego żeby zrozumiał co zrobił i żeby sobie uświadomił co jest dla niego ważne. Często trzeba takiego na nowo uczyć systemu wartości.
Da się zrobić ale to wymaga dużo pracy, kontroli i siły.
Kiepsko to wygląda ale nic straconego.
To co zrobił Twój mąż to klasyczny przypadek zdradzacza.
Dla niego kłamstwo czy prawda to żadna różnica. Liczy się tylko cel który chce osiągnąć, w tym przypadku żebyś mu uwierzyła że nic się nie stało a jak pojawiły się dowody zdrady to żebyś uwierzyła że on już to zakończył.
Zdradzacz potrafi się bronić, nie raz latami ćwiczy odpowiedzi na trudne pytania. Sądzi że jego partner niczego nie zauważy. Partner stał mu się obojętny.
Sytuacja się diametralnie zmienia gdy prawda wychodzi na jaw. Zdradzacz nagle zauważa że jego partner cierpi. To początek drogi, długiej drogi do tego żeby zrozumiał co zrobił i żeby sobie uświadomił co jest dla niego ważne. Często trzeba takiego na nowo uczyć systemu wartości.
Da się zrobić ale to wymaga dużo pracy, kontroli i siły.
Sytuacja się diametralnie zmienia gdy prawda wychodzi na jaw. Zdradzacz nagle zauważa że jego partner cierpi.
A teraz tamta miłość do niej się skończyła i jestem znowu ja
Kiepsko to wygląda ale nic straconego.
To co zrobił Twój mąż to klasyczny przypadek zdradzacza.
Dla niego kłamstwo czy prawda to żadna różnica. Liczy się tylko cel który chce osiągnąć, w tym przypadku żebyś mu uwierzyła że nic się nie stało a jak pojawiły się dowody zdrady to żebyś uwierzyła że on już to zakończył.
Zdradzacz potrafi się bronić, nie raz latami ćwiczy odpowiedzi na trudne pytania. Sądzi że jego partner niczego nie zauważy. Partner stał mu się obojętny.
Sytuacja się diametralnie zmienia gdy prawda wychodzi na jaw. Zdradzacz nagle zauważa że jego partner cierpi. To początek drogi, długiej drogi do tego żeby zrozumiał co zrobił i żeby sobie uświadomił co jest dla niego ważne. Często trzeba takiego na nowo uczyć systemu wartości.
Da się zrobić ale to wymaga dużo pracy, kontroli i siły.
Sytuacja się diametralnie zmienia gdy prawda wychodzi na jaw. Zdradzacz nagle zauważa że jego partner cierpi.
A teraz tamta miłość do niej się skończyła i jestem znowu ja
Wykrycie zdrady, pokazanie dowodów zdradzaczowi nagle otwiera mu oczy, sprawia że zaczyna dostrzegać co zrobił swojemu partnerowi i że jego partner cierpi z tego powodu. To klucz do zmiany systemu jego wartości
Masz oczywiście rację ale bez udowodnienia zdrady tak naprawdę nie ma od czego zacząć bo same domysły to raczej za mało. Zdradzony nie ma żadnych argumentów do szczerej rozmowy bo jego słowa łatwo podważyć i obrócić przeciw niemu.
Jak pisałem zdradzacz całą winę obciąża swojego partnera.
Stąd teza o kluczu.
Zobaczcie sobie ile wątków na tym forum pisanych było przez ludzi którzy podejrzewali że ich partner zdradza ale nie potrafili tej zdrady udowodnić. Wątki zazwyczaj kończą się rozstaniem ze względu na niedomówienia, domysły brak możliwości prawidłowej oceny sytuacji i kłótnie bo zdradzacz nie chce rozmawiać.
Brak dowodów a w konsekwencji brak przyznania się do zdrady w sposób bezpośredni umożliwia zdradzaczowi kolejne kłamstwa i zaprzeczenia temu co było faktem. Mówiąc po naszemu zdradzacz może sobie dalej łgać w żywe oczy i żyć swoim życiem bo wie że jego głupi partner nic mu nie może zrobić.
~otis
To są dwie różne sprawy domysły a fakty; tutaj odnoszę się do wątku ~okłamywanej, u niej zdrada została udowodniona, próbuję nakierować samą zainteresowną na działania, które mają przede wszystkim jej pomóc ale też pomóc jej małżeństwu przez otwarcie oczu męża na krzywdę jaką jej wyrządził.
Ten kto sugeruje się tylko domysłami, nie mając żadnych dowodów tak naprawdę krzywdzi swojego partnera/partnerkę ale i siebie.
Swoją drogą zazwyczaj zdrada, jeśli do niej doszło, wychodzi na jaw wcześniej czy później.
1
2
3
4
5
❮ poprzednia
Strona 4 z
5
następna ❯
O nas
Regulamin
Polityka prywatności
Cookies
Kontakt
Praca
Mapa strony
Raporty
Reklama
W wyszukiwarce Google znajdziesz nas wpisując: facet po czterdzieści, facet po czterdziestce, facetpoczterdzieści, facetpoczterdziestce, facet po 40tce, facet po 40
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Porno On Line - Kiki Minaj, Brunetki
Uwielbia, gdy gigantyczny kutas ją penetruje
Chce cię pieprzyć, dziwko!