Pastor kościoła rucha wierną

Pastor kościoła rucha wierną




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Pastor kościoła rucha wierną

Twój pastor.pl
serwis (nie tylko) dla liderów i duchownych

Zobacz i kup. Kilka ambitnych pozycji książkowych.

© Copyright 2022, All Rights Reserved
2 kwietnia wydano oficjalny nakaz aresztowania Zhao Huaiguo, założyciela kościoła Bethel prowincji w Hunan, pod zarzutem „podburzania do obalenia władzy państwowej”. Kilka tygodni wcześniej, 14 marca wcześnie rano, funkcjonariusze służby bezpieczeństwa przeprowadzili nalot na jego dom i zabrali go do aresztu.
Chociaż niewiele wiadomo na temat konkretnych powodów, które doprowadziły do postawienia wymienionego zarzutu, według żony Zhao, Zhang Xinghong, przyczyną aresztowania była prawdopodobnie wypowiedź męża dla zagranicznych agencji informacyjnych na temat pandemii COVID-19. Innym możliwym powodem była jego konsekwentna odmowa dołączenia kościoła Bethel do oficjalnego Patriotycznego Ruchu Trzech Autonomii.
W zeszłym roku kościół Bethel przeżył nalot prawie 50 funkcjonariuszy rządowych, którzy skonfiskowali Biblie, śpiewniki i instrumenty muzyczne oraz zniszczyli kościelne mienie. Władze stale sprawdzają też finanse wspólnoty, by znaleźć dowody na zagraniczne wpływy pieniężne.
Działania przeciwko kościołowi Bethel są odzwierciedleniem ogólnokrajowej kampanii komunistycznego rządu, mającej na celu wyeliminowanie nieoficjalnych społeczności kościelnych. Rząd uważa chrześcijaństwo za sprowadzony z zagranicy obcy ruch oraz sposób, w jaki „wrogie siły zachodnie” chcą infiltrować kraj.
Módlmy się, by w czasie posiedzeń sądowych Zhao miał właściwą reprezentację prawną, a sąd przyznał mu sprawiedliwość, a także, by przez cały czas otrzymywał potrzebną siłę duchową i zachętę. Módlmy się też, by członkowie kościoła Bethel mieli możliwość dalszego spotykania się na modlitwie. Módlmy się za ludzi władzy, by sami osobiście odkryli rzeczywistość zmartwychwstałego Chrystusa.
Źródła: China Aid, Radio Free Asia, Asia News, International Christian Concern
za Głos Prześladowanych Chrześcijan
Pastor, który został napadnięty podczas nabożeństwa, został skazany na miesiąc więzienia. Tym samym pastor otrzymał …
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *




Plotek


Niesamowite

Pastor spędził z żoną 24 godziny W ŁÓŻKU na dachu kościoła








 





 





rudy


18.01.2012 17:29






10:54

Meghan Markle wróciła do Wielkiej Brytanii. Olśniewa w ognistej czerwieni




10:46

"Hotel Paradise". Klaudia z poprzedniej edycji i Maciej przyłapani na tańcu w klubie. Iskrzy




10:15

10. urodziny "Elle". Wieniawa w sukni z odważnymi wycięciami. Odsłoniła za dużo. Jest też dawno niewidziana Reni Jusis




10:14

"Love Island". Poznaliśmy nowe pary. W rękach Kamila los dwóch uczestniczek




09:55

Joanna Kurska o posadzie w "Pytaniu na śniadanie". Odniosła się do doniesień mediów






Pytanie 1 z 11

"Zamierzam złożyć mu propozycję nie do odrzucenia" - te słowa Marlon Brando wypowaida w filmie:



Spokojny Amerykanin





Ojciec Chrzestny





Hrabina z Hongkongu





Pastor protestanckiego kościoła Ed Young i jego żona Lisa, przełamali kościelne tabu. Para zaczęła głośno mówić o roli seksu w życiu człowieka. Słowem - poruszyli temat, na który kościół ma alergię. Para wydała już książkę pod tytułem "Sexperiment", w której opisuje związek seksu z życiem małżeńskim. I nie twierdzi, że seks jest złem. A w wywiadzie dla CNN mówią:
Małżonkowie, żeby wypromować książkę, spędzili 24 godziny w łóżku umieszczonym na dachu kościoła. Youngowie zaczęli eksperyment o 6 nad ranem. Cały czas byli filmowani i odpowiadali na pytania na Facebooku oraz Twitterze. Teraz występują w wywiadach telewizyjnych i nadal otwarcie mówią o seksie.
Ciekawe, kiedy w Polsce zostanie przełamane tabu seksu?



Data
17.12.2018


Autor
Kersten Knipp




Podobne tematy
Berlin



Słowa kluczowe
Martin Germer ,
zamach ,
Berlin ,
jarmark ,
Anis Amri ,
terrorysta ,
polski kierowca ,
TIR

Wasze opinie : Opinie


Drukuj
Drukuj stronę


Permalink
https://p.dw.com/p/3ADCT





Data
17.12.2018


Autor
Kersten Knipp




Podobne tematy
Berlin



Słowa kluczowe
Martin Germer ,
zamach ,
Berlin ,
jarmark ,
Anis Amri ,
terrorysta ,
polski kierowca ,
TIR

Opinie


Drukuj
Drukuj stronę


Permalink
https://p.dw.com/p/3ADCT



W celu udoskonalenia naszej oferty używamy ciasteczek. Więcej informacji można znaleźć w naszej polityce prywatności.
Terrorystyczny zamach w Berlinie miał miejsce dwa lata temu, lecz pamięć o nim nie zanikła. Pozostaje i pozostanie niepojęty – powiedział w rozmowie z DW pastor kościoła Pamięci.
Zamach miał miejsce na jarmarku świątecznym przy Breitscheiderplatz koło kościoła
Przed przypadającą na 19 grudnia drugą rocznicą zamachu terrorystycznego w Berlinie Deutsche Welle rozmawiała z pastorem słynnego kościoła Pamięci (Gedaechtniskirche). – Chrześcijanie i muzułmanie w Niemczech nie dadzą się poróżnić – przekonany jest pastor Martin Germer. To właśnie w pobliżu kościoła Pamięci zginęło przed dwoma laty 12 osób w zamachu terrorystycznym dokonanym przez islamistę. Wśród ofiar był także polski kierowca ciężarówki, która stała się narzędziem zbrodni. Ponad 70 osób odniosło w zamachu obrażenia.
Jak przyznaje Germer, w tygodniach okołorocznicowych wciąż powracały wspomnienia, także przez zamach, jaki miał miejsce niedawno na jarmarku świątecznym w Strasburgu . Również inne zamachy ożywiały jeszcze bardziej pamięć przeżytego wstrząsu. Wzmogły jednak także czujność. – Obojętnie, w jakim miejscu się jest, nigdzie nie ma stuprocentowego bezpieczeństwa.
Jednocześnie, jak przyznaje duchowny, często myśli o ludziach w Bagdadzie czy w innych częściach świata, gdzie takie zamachy są na porządku dziennym. – To wszystko jest i pozostanie niepojęte – wyznał w rozmowie z Udo Bauerem, dziennikarzem Deutsche Welle.
Dokładnie pamięta jeszcze szczegóły zamachu na Breitscheidplatz. Jak rozmawiał z poruszonymi właścicielami jarmarcznych stoisk i musiał razem z nimi zadecydować, czy jarmark ma być dalej czynny. To on zorganizował ekumeniczne, wielowyznaniowe nabożeństwo, transmitowane potem przez telewizję. Przesłanie nabożeństwa w tak niecodziennej konstelacji wiele osób uważało za niesłychanie ważne. „Nie pozwolimy się podzielić i nastawić przeciwko sobie”.
– Oczywiście, że zamach taki, jak ten na Breitscheidplatz jest wyjątkowo brutalnym czynem – przyznaje Martin Germer. Pozostaje i pozostanie niepojęty i tak jak wiele innych wydarzeń na świecie ukazuje, jak źli są ludzie, którzy się czegoś takiego dopuszczają. Zamach jednak wyzwolił w nim także złość i to z wielu przyczyn. Rozzłościła go nieprofesjonalność policji i to, jak władze traktowały ofiary.
– Władze w ogóle nie były na coś takiego przygotowane, były błędy w śledztwie i brak komunikacji między służbami bezpieczeństwa, jeszcze przed zamachem – wylicza.
Ekumeniczne nabożeństwo z udziałem duchownych różnych wyznań, 20.12.2016
Większe zainteresowanie sprawcą niż ofiarami
Brak wrażliwości u polityków szczególnie go irytował. – Wydaje mi się że post factum kanclerz Merkel żałowała, iż wcześniej nie nawiązała kontaktu z ofiarami. Jestem jednak przekonany, że takie doświadczenia to dobra nauczka – twierdzi protestancki duchowny.
Bardzo denerwowało go także, że w doniesieniach o zamachu media wymieniały imię i nazwisko sprawcy i publikowały jego zdjęcie. – To nie miało żadnego znaczenia informacyjnego, tylko wciąż potęgowało wrażenie, że o sprawcy mówi się więcej niż o ofiarach.
Pastor Germer przez kilka miesięcy prowadził rozmowy z ofiarami i ich najbliższymi. Pozwoliło mu to też poznać lepiej samego siebie. Przede wszystkim zaskoczyło go, że zamach nie wzbudził w nim strachu. Cieszył się, że w sytuacjach, w których proszono go o komentarz, z reguły dobierał właściwe słowa.
Jedną z ofiar był kierowca polskiego tira
Czy Bóg chrześcijan wybaczy człowiekowi takiemu jak zamachowca? – zapytał pastora dziennikarz DW. – Sądzę, że w ogromie boskiego serca jest miejsce także dla człowieka, który zrobił coś tak strasznego. Jestem przekonany, że Anis Amri miał „spaprane życie”.
To nie jest oczywiście usprawiedliwieniem tego czynu – zastrzega pastor kościoła Pamięci, ale oznacza to, że nie powinniśmy wszystkich oceniać z wyższością, czując przy tym naszą moralną przewagę.
Po zamachu pastor Germer zainicjował w swoim kościele wspólne nabożeństwo chrześcijan i muzułmanów – dla niego było to czymś oczywistym. – Z moich doświadczeń z muzułmanami wiem, że duża część z nich w naszym kraju jest bardzo daleka od tego, by własną wiarę jakkolwiek łączyć z takimi aktami przemocy. To, co dzieje się za sprawą niewielkiej mniejszości ludzi, podżeganych przez islamistów w Niemczech i innych krajach, nie może iść na konto wszystkich muzułmanów.
19 grudnia 2016 roku islamista Anis Amri dokonał ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie. Kulisy tej tragedii, która kosztowała życie 13 osób, wciąż nie zostały do końca wyjaśnione.
W zamachu na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie w 2016 r. życie straciło 12 osób. Pięć lat po zamachu zmarł mężczyzna, który pośpieszył z pomocą i został ciężko ranny.
Wysoki rangą funkcjonariusz tzw. Państwa Islamskiego miał stać za zamachem w Berlinie w 2016 roku – ustalili dziennikarze RBB.


Twój pastor.pl
serwis (nie tylko) dla liderów i duchownych

Zobacz i kup. Kilka ambitnych pozycji książkowych.

© Copyright 2022, All Rights Reserved
6 stycznia 2010 r. będzie miała miejsce Introdukcja nowego Biskupa Kościoła Ewangelicko Augsburskiego w Polsce. Introdukcja i konsekracja Biskupa Kościoła, bp. elekta Jerzego Samca w kościele Św. Trójcy w Warszawie.
Chrześcijanie ewangelikalni z Ukrainy domagają się więcej Bonhoefferów, podczas gdy ci z Rosji debatują, czy …
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Intensywny seks z nienasyconą blondynką
Namiętne i słodkie ponowne zbliżenie
Niegrzeczna obciągara z Azji

Report Page