Osiągając maksymalne zanurzenie

Osiągając maksymalne zanurzenie




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Osiągając maksymalne zanurzenie
Egzoszkielet jak z gry „Bioshock”. Nurek zejdzie w nim na ponad 300 metrów
› Egzoszkielet jak z gry „Bioshock”. Nurek zejdzie w nim na ponad 300 metrów
Oceń jakość naszego artykułu Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU USTAWIENIA ZAAWANSOWANE
Dna mórz i oceanów należą do ostatnich miejsc na planecie, które wciąż jeszcze czekają na dokładne zbadanie przez człowieka. Eksploracja głębin stałą się odrobinę łatwiejsza za sprawą niezwykłego skafandra, opracowanego przez kanadyjską firmę Nuytco. Urządzenie, przypominające nieco postać Tatuśka z gry „Bioshock”, umożliwia nurkom pracę na głębokości, sięgającej aż 300 metrów i niedawno pomogło odkryć jedną z zagadek starożytności.
Jak głęboko może zanurzyć się człowiek? W 1960 roku dwuosobowa załoga batyskafu Trieste dotarła do dna Rowu Mariańskiego, odwiedzając rozsławione przez jednego z polityków rurkowce (w rzeczywistości pływały tam normalne ryby i krewetki!) i osiągając najgłębiej położone miejsce na Ziemi – ponad 10910 metrów pod poziomem morza.
Sytuacja komplikuje się, gdy chodzi nie o bicie rekordu, ale o podwodną pracę. Gdy nie wszystko można powierzyć robotom, konieczne staje się skorzystanie z usług nurków, mogących pracować na głębokościach większych, niż maksymalne zanurzenie okrętów podwodnych z czasów drugiej wojny światowej.
To, co do niedawna było osiągalne dla zaledwie kilku osób na Ziemi, może stać się łatwiej dostępne za sprawą niezwykłego egzoszkieletu, skonstruowanego z myślą o nurkach pracujących na ekstremalnie dużych głębokościach.
Dlaczego nurkowanie głębinowe jest tak trudne? Jednym z problemów jest panujące na dużych głębokościach ciśnienie. Jeśli oglądaliście np. kapitalny „Okręt” Wolfganga Petersena, to macie wyobrażenie, co dzieje się z metalową, pustą w środku konstrukcją, na którą z każdej strony naciskają z ogromną siłą masy wody. W środku wszystko trzeszczy i pracuje i jeśli konstrukcja jest za słaba, zostanie zgnieciona.
Drugą kwestią, związaną bezpośrednio z funkcjonowaniem ludzkiego ciała jest choroba dekompresyjna, zwana również chorobą kesonową. Podczas zbyt szybkiego wynurzania dochodzi wówczas do powstawania pęcherzyków gazu, uwalnianego z tkanek wraz ze spadkiem ciśnienia. Konsekwencją tego stanu rzeczy może być nawet śmierć.
Sposobem na uniknięcie tego problemu jest albo planowe wynurzanie się z przystankami na określonych głębokościach, albo stosowanie komór dekompresyjnych.
Niedogodności te można ominąć, stosując tzw. skafandry atmosferyczne (Atmospheric Diving Suits - ADS). Z praktycznego punktu widzenia taki skafander jest czymś w rodzaju jednoosobowej łodzi podwodnej o humanoidalnym kształcie – jego sztywne ściany odseparowują nurka od otaczającej go wody.
Choć różne modele skafandrów tego typu były używane przez dziesięciolecia, to znaczący postęp nastąpił dopiero w latach 70. Skafandry ADS były wówczas wykorzystywane nie tylko przez wojsko, ale również przez sektor naftowy do prowadzenia prac przy wydobyciu ropy z dna morskiego. Nurkowie wyposażeni w skafandry atmosferyczne JIM mogli pracować przez 6 godzin na głębokości 275 metrów.
Za udoskonalanie skafandrów atmosferycznych zabrało się również wojsko, czego efektem było rekordowe zanurzenie, wykonane w 2006 roku w skafandrze Hardsuit 2000. Daniel P. Jackson osiągnął w nim głębokość 610 metrów – prawie dwa razy więcej, niż rekordowa głębokość zanurzenia, osiągnięta w czasie drugiej wojny światowej przez jednego z niemieckich U-Bootów.
Problem ze skafandrami głębinowymi polega na tym, że są one bardzo ciężkie i w niektórych konfiguracjach mogą ważyć nawet tonę.
Rozwiązanie tego problemu zaproponowała kanadyjska firma Nuytco. Jej dzieło to zbudowany m.in. z aluminium skafander Exosuit, który umożliwia nurkowi przebywanie nawet przez 50 godzin na głębokości przekraczającej 300 metrów.
Tym, co odróżnia Exosuit od wcześniej stosowanych rozwiązań jest niezwykle niska waga, wynosząca w zależności od konfiguracji 220-272 kg. Co więcej, część skafandra zachowuje elastyczność, a unikatowe, opracowane przez dr Phila Nuyttena obrotowe złącza sprawiają, że możliwe stało się zginanie kończyn.
Ponadto skafander został wyposażony w 4 (opcjonalnie 8) pędniki, zapewniające większą manewrowość. Na liście wyposażenia znajduje się również oświetlenie, kamera, a także sonar, pozwalający nurkowi monitorować sytuację wokół siebie.
W lecie 2013 roku Exosuit został przetestowany przez Jeana-Michela Cousteau, który wypowiadał się o tym sprzęcie z wielkim entuzjazmem.
Obecnie ten kosztujący ponad pół miliona dolarów sprzęt jest wykorzystywany do badania miejsca zatonięcia statku, przewożącego mechanizm z Antykithiry . Exosuit udowodnił swoją przydatność – ponowne badanie dna wykonane m.in. z jego pomocą dowodzi, że w tym miejscu znajdują się szczątki największego statku starożytności, jaki kiedykolwiek znaleziono.
Wirtualna Polska przetwarza Twoje dane osobowe zbierane w Internecie, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii służących do ich śledzenia i przechowywania, takich jak pliki cookies, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklamy, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" , aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę , Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów , w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej.
Twoje dane osobowe zbierane w Internecie, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w Internecie będą przetwarzane przez Wirtualną Polskę , Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści.
Ponadto Wirtualna Polska , Zaufani Partnerzy z IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy przetwarzają Twoje dane na potrzeby funkcji i funkcji specjalnych, które ułatwiają nam świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklamy, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie: dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Cele przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych .
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w ustawieniach zaawansowanych .
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. W polityce prywatności znajdziesz informacje jak zakomunikować nam Twoją wolę skorzystania z tych praw.
Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Pamiętaj, że Wirtualna Polska i Zaufani Partnerzy z IAB mogą przetwarzać Twoje dane bez konieczności uprzedniego wyrażenia przez Ciebie zgody.
Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski oraz informacje o możliwości sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w polityce prywatności .
Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Zaufanych Partnerów z IAB oraz możliwość sprzeciwienie się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych .
Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności .
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności .

( min. 17 m. na podejściu do Świnoujścia),
_________________ Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak
A po co tak dużo, skoro cieśniny duńskie są płytsze?
_________________ Pozdrawiam Wiesław
"Toeretycznie po rozpoczętych pracach modernizacyjnych wraz z falochronem o długości 3 km wartych miliard zł do nabrzeży w Świnoujściu będą mogły przybijać statki o zanurzeniu do 14,5 m, a po 2020 r. - po dalszej modernizacji - port chce przyjmować statki o zanurzeniu 16,7 m - zapowiadała w lutym tego roku spółka Zarząd Portów Morskich Szczecin i Świnoujście." Teoretycznie, to właśnie obraziłeś koleżankę mojej córki, której co prawda nie mam ale przecież mógłbym mieć. 16,7 powiadasz? Przypomnij jaka to minimalna głębokość występuje w cieśninach? Ktoś planuje tam pogłębianie? Jak głęboko zanurzone statki mogą zatem na Bałtyk wejść? Also - jaka jest obecnie głębokość przy nabrzeżach i na torze w Świnoujściu? Do jakiej głębokości jest pogłębiany port i tor /a osiągnięcie tego zespół portów uważa za duży sukces najbliższych lat/? Jaką głębokość zaprojektowano przy nabrzeżach gazoportu? I w końcu przy których nabrzeżach w Świnoujściu istnieją techniczne możliwości zapewnienia głębokości rzędu 17 metrów, a jeśli przy żadnych to gdzie istnieje możliwość budowy takowych i czy jest to ekonomicznie uzasadnione?
Jedna z zasad żeglugi wymaga głębokości toru równej zanurzeniu statku + 2 m "wolnej wody"
_________________ Jaromir Rowiński aka pierdupierdu Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...
jak ostatnio uczyłem się czegoś o statkach
Podstawowa droga wodna na Morze Bałtyckie wiedzie wyznaczoną trasą „T” o głębokościach minimalnych 17 metrów. Biegnie ona poprzez Cieśninę Kattegat i Wielki Bełt. Druga trasa dla statków o mniejszym zanurzeniu odgałęzia się w Cieśninie Kattegat w kierunku Cieśniny Sund - pisze Jerzy Hajduk w Zeszytach Naukowych Akademii Morskiej w Szczecinie w pracy pt. "Bezpieczeństwo żeglugi na akwenie Bałtyku Zachodniego" .
_________________ Pozdrawiam Wiesław
Wszelkie dalsze pretensje do Autora j\w proszę.
_________________ Jaromir Rowiński aka pierdupierdu Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...
_________________ Pozdrawiam Wiesław
A wolna woda? . Juz pisałem . Nawagarachbyłem
_________________ Jaromir Rowiński aka pierdupierdu Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...
Czyli po prostu bździsz bez pojęcia?
_________________ Pozdrawiam Wiesław
_________________ Pozdrawiam Wojtek http://wojtekzientara.pl/
_________________ Pozdrawiam Wiesław
PS. Największe istniejące gazowce LNG -("O-Max - ca 266 000 m3) mają maksymalne zanurzenie 12,5m. Eksploatacyjne pod koniec podróży "cargo" jest oczywiście nieco mniejsze... Tyle o "zagrożeniu" ze strony Nord-stream dla świnoujskiego portu. NIGDZIE NIE PISAŁEM o statkach. W innym wątku, na całkiem inny temat dałem przykład podejścia do Świnoujścia jako wyraz realizacji naszych wniosków przez sąsiadów. Prosiliśmy o zakopanie rury?. Prosiliśmy. Pragmatyczni sąsiedzi zrobili jak zrobili. I tyle.
M@rku - kszanisz cytaty.... A mnie chodziło głównie o przeczytaną tu "mądrość", która przybrała postać "zasady żeglugi" . No i jeszcze chodziło mi o próbę przypisywania tej "mądrości" dziekanowi WN AMS... Oczywiście - każdy ma prawo błaźnić się zupełnie dowolnie, ale niekoniecznie ma prawo liczyć na to że nie wzbudzi to reakcji.
_________________ Jaromir Rowiński aka pierdupierdu Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...
_________________ Pozdrawiam, Marek Grzywa
Poniewaz forum zeglarskie ma jak najbardziej zwiazek z zegluga i czesto prezentowane sa tu rozne poglady dodam ze pare lat temu byl problem z przeprowadzeniem nowego wycieczkowca zbudowanego w Finlandii pod mostem Dania-Szwecja. Jesli dobrze pamietam rozwiazano go demontujac maszty lub komin.
Tak było, ale to nijakiego związku z dyskusją. To była jednorazowa operacja wyprowadzenia nowozbudowanego superstatku. Tak nawiasem tamta stocznia została niedawno zlikwidowana (bez zwiazku z tym wycieczkowcem), co fajnie koresponduje z dramatyzowaniem o upadku polskich stoczni.
_________________ Jestem tylko szarym człowiekiem www.armator-i-skipper.pl
No i jeszcze chodziło mi o próbę przypisywania tej "mądrości" dziekanowi WN AMS...
_________________ Pozdrawiam Wiesław
nie no, tak na sucho? proszę, to dla was chłopcy:
_________________ Aniołek, kurła, aniołek.

[ Index Sitemap ]



Frezowanie modeli 3D |
Stocznia jachtowa |
Nexo yachts |
Łodzie wędkarskie Barti |
Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO

Olej do drewna |
SAJ |
Wypadki jachtów |
Marek Tereszewski dookoła świata |
Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net

Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.

POWERED_BY Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 109 gości


Za ten post autor Cape otrzymał podziękowania - 2: Były user , Maar
Ostatnio edytowano 3 mar 2014, o 13:09 przez Wojciech , łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: M@rek


Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Ostatnio edytowano 4 mar 2014, o 10:30 przez Wojciech , łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor cantos otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Wyświetl posty nie starsze niż: Wszystkie posty dzień tydzień 2 tygodnie miesiąc 3 miesiące 6 miesięcy rok Sortuj wg Autor Data Tytuł Rosnąco Malejąco 
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników


↑ Andrzej A. Perepeczko Andrzej A. , U-Booty II Wojny Światowej , Instytut Wydawniczy Erica, 2012, ISBN 83-88920-33-2 .

↑ 2 wysokoprężne, sześciocylindrowe silniki firmy MAN

↑ 2 wysokoprężne, sześciocylindrowe silniki z doładowaniem F46 firmy Germaniawerft lub M6V 40/46 firmy MAN o mocy 1160 KM

↑ 2 silniki elektryczne GG UB 720/8 firmy BBC, zasilane 2 bateriami AFA 27 o pojemności całkowitej 7500 Ah

↑ 2 silniki elektryczne GU 460/8-276 firmy AEG lub GGUB 720/8 firmy BBC, zasilane 2 bateriami AFA 27 (pojemność 7500 Ah) lub AFA 33 (pojemność 9160 Ah)

↑ W nawiasie podano prędkość przy której osiągnięto dany zasięg

↑ Używając kombinacji obu napędów (diesla i elektrycznego) przy tej samej prędkości 10 w. zasięg wynosił 13000 Mm

↑ Przy prędkości 12 w. zasięg okrętu wynosił 9500 Mm

↑ W późniejszym okresie montowano dwa działka 20 mm lub jedno 37 mm

↑ 14 szt. do użytku własnego i dodatkowo 25-27 sztuk transportowanych



↑ Skocz do: a b c budowa anulowana


Typ VII – seria kilku typów niemieckich okrętów podwodnych z okresu II wojny światowej. Potoczne określenie serii U-Bootów , nigdy w rzeczywistości nieistniejącego typu VII . Wszystkie jednostki serii VII, błędnie nazywanej przez niektórych autorów „typem VII”, należały w Kriegsmarine do odrębnych, różniących się od siebie konstrukcyjnie typów VIIA , VIIB , VIIC , VIID , VIIE oraz VIIF .

Wywodzący się bezpośrednio z udanego typu UB III (budowanego w latach I wojny światowej ). Pierwsze próby nowego projektu: zbudowane dla Finlandii okręty typu Vetehinen oraz U-27 , potwierdziły bardzo dobre parametry modelu. Typ VIIA (oznaczenia literowe pojawiły się później w celu odróżnienia kolejnych projektów) był jednostką półtorakadłubową ze zbiornikami balastowymi wewnątrz kadłuba. Okręt posiadał zdolność do błyskawicznego zanurzenia – głębokość 20 m osiągał w 50 sekund. Posiadał 4 wyrzutnie torped (dziobową, dwie burtowe i rufową) i zabierał 11 torped . Rufowa wyrzutnia umieszczona była w kadłubie lekkim i można jej było użyć tylko w wynurzeniu (i nie można było przeładowywać).

Do służby w latach 1936-1937 wprowadzono 10 okrętów:
U-27 , U-28 , U-29 ,
U-30 , U-31 , U-32 ,
U-33 , U-34 , U-35 ,
U-36 .

Wyniki prób oraz wnioski z ćwiczeń załóg pierwszych okrętów doprowadziły do przygotowania projektu nowego okrętu typu VII. Największym mankamentem był zbyt duży promień skrętu w zanurzeniu. Zaradzono temu dodając drugą płetwę steru . Podwójny ster umieszczono za śrubami . Na miejsce zwolnione w kadłubie sztywnym przeniesiono rufową wyrzutnię torpedową, a w jej miejscu w kadłubie lekkim można było przechowywać dodatkowe 2 torpedy. Zwiększono zasięg (dwa zbiorniki bunkrowe) oraz prędkość maksymalną (sprężarka). Dzięki zwiększeniu zbiorników balastowych okręty tego typu mogły zanurzyć się na głębokość 20 m już w 30 sekund.

Głównym celem stawianym przed projektantami nowej wersji okrętu było "znalezienie" miejsca na nowe wyposażenie elektroniczne – aktywnego sonaru S-Gerät . Przedłużenie kadłuba o jedną wręgę (60 cm) umożliwiło nie tylko zainstalowanie nowej aparatury, lecz także na powiększenie zbiorników paliwowych (zwiększenie zasięgu) oraz dołożenie kolejnych zbiorników szybkiego zanurzania. Maksymalna głębokość zanurzenia wynosiła 280 m, w praktyce kadłub pozwalał na osiągnięcie większych głębokości.

Do służby weszło 568 jednostek tego typu. [1]

Dowództwo przeprowadziło (raczej nieudaną) próbę zmodyfikowania kilku jednostek tego typu na tzw. U-flak (przeciwlotnicze U-Booty). U-441 , U-256 , U-621 i U-951 uległy modyfikacjom – na pokładzie zainstalowano 2 poczwórne działka plot. Flakvierling oraz eksperymentalne działko automatyczne 37 mm. Celem tych modyfikacji było przystosowanie okrętów do służby eskortowej w Zatoce Biskajskiej. U-flak miały eskortować inne okręty podwodne przechodzące przez zatokę na powierzchni, z pełną prędkością. Eksperymentowano nawet, bez powodzenia, z baterią 86 mm rakiet przeciwlotniczych odpalanych z zanurzenia.

Zmodyfikowanym U-flak ograniczono zapasy paliwa i torped (tylko 5 torped załadowanych do wyrzutni) celem zmieszczenia obsługi dodatkow
Dwa ogromne fiuty dla dwóch kurew
Tyle cipek ile chcesz
Penetracja rosyjskiej dupeczki

Report Page