Ona lubi robić sobie dobrze sama

Ona lubi robić sobie dobrze sama




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Ona lubi robić sobie dobrze sama

Autor: Kasi Wajs

29 grudnia, 2018
9 komentarzy
 0



Rozczarowany czytelnik
3 stycznia, 2019 o 11:03 am

Sombody from somwhere
4 stycznia, 2019 o 9:23 pm
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Ok
Jedna dziewczyna kiedyś powiedziała, że nie ma na nic czasu, bo ma tyle zajęć, że na jakiekolwiek „dobrze”, to już nie ma siły. Czy faktycznie, to jest rozwiązanie? Oczywiście, dobrze mieć zajęcia, pracę, obowiązki, ale czy naprawdę choć raz nie można sobie zrobić dobrze? No tak, ale jak to – co marynarz powie, co inni powiedzą? Przecież on tak ciężko pracuje, to ja muszę bardziej, więcej, dłużej.
Ale może jednak, może warto skusić się i zrobić sobie dobrze. To naprawdę nie grzech. Owszem, owszem – to przyjemność.
Ale może jednak odłożę to na kiedyś, może kiedy indziej będzie więcej czasu. Może, może , może….
Odbyło się ostatnio dość ciekawe szkolenie, jednym z przesłań tego warsztatu było głośny i jasny przekaz, że polskie kobiety mają wyryte w głowie, że muszą być cały czas zajęte, bo to jest modne, bo wtedy społeczeństwo je poważa. A taka żona marynarza – wystarczy, że przez chwilę nic nie robi i od razu słyszy:
I takie tam brednie. No i mimo, że to głupoty, to gdzieś w głowie siedzi i potem właśnie takie teorie się tworzą – że trzeba być cały czas zajętym, aby być szczęśliwym, poważanym i wartościowym.
A to szkolenie właśnie pokazało na wielu przykładach, że człowiek jest szczęśliwy zrelaksowany, ma więcej motywacji, i zaangażowania do pracy, gdy właśnie robi sobie czasami dobrze .
Banalnie? No pewnie ! Tylko to najtrudniej nam przestawić w głowach. Bo przecież marynarz wraca, to musimy być razem cały czas, nadrabiać, a bo trzeba się zająć dziećmi, zmienić pościel, zrobić obiad. A może trzeba wyjść z koleżankami na kawę, albo pobiegać?
Tak bardzo jako „kokiety marynarzy ” szczycimy się tym, że jesteśmy same, samodzielne i wszystko dobrze ogarniamy. I tak jest. Organizacja jest już pewnie u każdej z nas dopracowana do perfekcji. Wszystko hula, ale co z nami? Ile tak naprawdę tego czasu poświęcamy na siebie, tylko dla siebie?
Naprawdę bycie cały czas zajętym nie da nam satysfakcji na dłuższą metę, ale odbije się na zdrowiu i nastroju. Dlaczego kobiety tak bardzo nie lubią robić sobie dobrze? To trudne owszem. Ale przecież nie chodzi o 6 miesięcy, czy kilkanaście godzin na dobę. Zacząć można od małych kroków i powiedzieć – dziś wychodzę nie czekajcie na mnie, buźka Pa!
Róbmy sobie dobrze każdego, dnia!!! Chociaż troszkę.
Zwracam się do Pana Rozczarowanego Czytelnika. Naprawdę, z tekstu zawierającego kilkadziesiąt zdań, zachęcającego w całości do tego aby każda kobieta zadbała o znalezienie chwili dla siebie po to aby być szczęśliwą żoną, matką i szczęśliwym człowiekiem w ogole, Pan wyłapał wyłącznie 3 zdania o, jak to Pan ujął „samogwałcie” ?(Klękajcie narody, co to za okropne słowo??!!). Jasna sprawa, że każdy ma prawo do swoich poglądów ale jak może Pan nie zauważył autorka artykułu wymieniając różne formy zadbania o swoje dobre samopoczucie i wspominając wśród nich rozładowanie napięcia seksualnego zaznaczyła, że to oczywiście zależy od przekonań. Proszę więc zastanowić się czy aby na pewno dobrze zrozumiał Pan przesłanie tego tekstu. W tym celu polecam ponowne przeczytanie artykułu, może tym razem nie uprzedzając się do jego treści (ani do poglądów i stylu życia autorki o którym raczej niewiele Pan wie) już na samym starcie. Świat będzie piękniejszy jeśli trochę wyluzujemy i pozwolimy żyć każdemu własnym życiem, jeśli nikogo nie krzywdzi. Panu i Pańskiej partnerce nie musi odpowiadać żadna z zaproponowanych tutaj form „robienia sobie dobrze” i dobrze. Nie jest Pan przez to gorszym człowiekiem czy partnerem. Jesteśmy wszyscy myślącymi ludźmi i żyjemy wedle własnego uznania. Proszę więc nie pisać, że autorka nie rozumie podstawowej zasady jaką jest zaufanie bo to conajmniej nie przystoi człowiekowi który Jej nie zna. Ocenia Pan bardzo poważne wartości życiowe odnosząc się bezpośrednio do Autorki, a to nie jest w porządku. Pozdrawiam i życzę w Nowym Roku więcej luzu.
Nic dodać, nic ująć. Mądrze napisane, Pani Aleksandro.
Każdy może mieć swoje poglądy i moim zamiarem nie jest obrażanie autorki jednak pragnę przedstawić poglądy ludzi o odmiennych poglądach.
Szkoda, że Autorka tego artykułu tak bardzo liczy na liczbę czytelników/czytelniczek i chcąc zwiększyć statystyki – posuwając się do przedstawienia publicznie bardzo niemądrych poglądów.. Zaznaczam na wstępie, że jestem człowiekiem który już spędził dużo na statku. Przykro czyta się takie poglądy ponieważ Autorka nie rozumie podstawowej wartości na podstawie, której związek dwojga może wytrzymać wszystko – to zaufanie i to bez znaczenia czy na morzu czy na lądzie.
„Ale oczywiście, że dobrze watro sobie zrobić też dosłownie to „dobrze”. W miarę regularne rozładowywanie napięcia seksualnego, też robi nam dobrze na mózg. Oczywiście wszystko wg. przekonań. ”
Publicznie promowane samogwałtów – (nazywajmy rzeczy po imieniu) prowadzi tylko i wyłącznie do pogłębienia problemów i braku umiejętności radzenia sobie z problemami. Zgadzam się w pełni z przedstawionymi sposobami i przykładami spędzania wolnego czasu poza tym zacytowanym, ponieważ każda osoba która kocha drugą osobę akceptuje ją ze wszystkimi wadami i zaletami, a takie zachowanie gwarantuje wszystkim prowadzi z czasem tylko i wyłącznie do zaburzenia postrzegania drugiej osoby jako mojej miłości – (druga połówka staje się obiektem zaspokojenia seksualnego). Każdy człowiek pragnie prawdziwej i szczerej miłości – nie wyobrażam sobie wracać do domu w którym moja żona tak postępuje – drogie Panie i Panowie wyrzeczenie nie może być tylko jednostronne, ale jeśli wynika z prawdziwej miłości to zawsze będzie owocowało pogłębianiem miłości i za każdym powrotem przeżywaniem miłości na nowo.
Życzę wszystkim czytelnikom i Autorce tego artykułu dużo sił i prawdziwej miłości dzięki której nawet góry można przenosić.
Uwierzcie to jest możliwe tylko wymaga zaangażowania dwóch stron.
Jeśli jednak uważasz, że nie mam racji to nie zadawaj tylu pytań sobie i innym:
dlaczego on mnie nie rozumie,
dlaczego on nie chce ze mną rozmawiać,
dlaczego jak wraca na ląd to tylko się kłócimy,
dlaczego poza łóżkiem nic więcej nas nie łączy,
dlaczego on/ona mnie zdradza
dlaczego dla niej/niego liczy się tylko kasa,
itd.
Prawdziwa miłość jest wymagająca, dlatego to co trudno przynosi najpiękniejsze owoce z czasem.
Można mieć szczęśliwą rodzinę i pływać.
Serio? Nie masturbował się Pan na statku? Pańska Żona też nie, kiedy Pana nie było?
Dużo tracicie, ale w każdym wieku warto nadrabiać zaległości;)
Obiektywnie? Mam niewiele przeciwko masturbacji, nic co ludzkie nie jest mi obce, ale zdecydowanie wolę sex i to z mężem. Tj doskonała całość
A może ten komentarz miał być jedynie impulsem do dyskusji? Niektórzy lubią prowokować…
Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *
Zapamiętaj moje dane w przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy.
Kontaktujcie się śmiało i w każdej sprawie.
Kasia
Email imagine.info@wp.pl
info@zonamarynarza.pl
Żona Marynarza | Designed by HappyBusiness.pl



Menu główne
Wizerunek Obraz człowieka
Postęp Samodoskonalenie
LifeStyle Sztuka życia
Zdrowie Wewnętrzna moc
Joga Ciało i Umysł



Górna nawigacja
Sprawdź
mmYoga.pl
O blogu
Autor
Współpraca
Kontakt



Pomóż nam rozwijać Purestyle.pl! Poszukujemy redaktorów do serwisu. Chcesz dołączyć i pisać tu artykuły? Napisz: hello@purestyle.pl


Drukuj
Kategorie:
LifeStyle Autor:
Gosia






139





281




Poznaj Olę – kierowniczkę w niedużej kawiarni w stolicy. Ola to świetna dziewczyna, potrafi zmotywować cały zespół, jest uśmiechnięta, pomocna i… ma problem z mężczyznami. Właśnie odeszła od Kuby, z którym nie dogadywała się już od kilku miesięcy. Jednak nie jest sama. Od Kuby zdecydowała się odejść dopiero po tym, jak poznała Marka, który zaproponował jej wspólne zamieszkanie. Nie zastanawiała się długo, chociaż z Markiem od początku nie było łatwo. Ola to typowy przykład dziewczyny, która nie potrafi być sama . Ona sama twierdzi, że potrafi, ale nie chce.
Osoba, która nie potrafi być sama zazwyczaj nie skupia się na sobie: na swoich uczuciach, potrzebach i na swoim wnętrzu. Jej cała koncentracja przeniesiona jest na partnera. Korzyści z tego takie, że nie musi wtedy głębiej zastanawiać się nad sobą, a to, potrafi być bolesne. Spojrzenie w głąb siebie niesie często przykre wspomnienia, emocje i świadomość o… niskiej samoocenie.
Pojawiają się myśli krytyczne, które próbują nam wmówić: „bez niego jesteś nikim”, „nie poradzisz sobie”, „jesteś sama, bo nikt Cię nie chce”. Jednakże dopóki nie uporamy się ze wszystkimi przykrymi myślami na swój temat, dopóty nie będziemy w stanie wnieść do jakiegokolwiek związku 100% siebie.
1. Jak myślisz o sobie kiedy jesteś sama?
2. Akceptujesz siebie taką jaka jesteś?
3. Czy Twoje poczucie własnej wartości zależy od Ciebie czy od innych?
Nie szukaj w innych tego, czego nie ma w Tobie. Częstym przypadkiem jest sytuacja, gdzie wiążąc się z kimś próbujemy w jakiś sposób ukryć swoje niedoskonałości.
Nie próbuj nadrabiać swoich słabości, mocnymi stronami partnera. Nie szukaj w związku tego, czego Ty sama nie masz. Znajdź to najpierw w sobie i idź w kierunku, który Cię zadowoli i gdzie będziesz naprawdę szczęśliwa, tak w związku jak i sama. Zaakceptuj siebie taką jaka jesteś i nie porównuj siebie do innych!
Ola będąc z Markiem nie czuła się wcale spełniona, ale wiedziała, że może na kimś polegać, że ma kogoś, do kogo może się odezwać po powrocie z pracy. Ma kogoś, kto wypełnia jej czas. Będąc sama, nie wiedziałaby co począć w weekend. Mogłaby gdzieś wyjechać za miasto… ale sama? Jej koleżanki także się z kimś spotykają. Ba! W większości to mężatki! A ona ma być sama? Już słyszy te wszystkie ciotki, które zamartwiają się czule o jej biedny los „Kiedy Ty Olusiu w końcu wyjdziesz za mąż? Lata płyną, a Ty wciąż sama…”.
Określenie „sam”, „sama” wkradło się do naszych głów jako coś, co odbieramy negatywnie. Dlaczego jednak nie będąc z nikim w związku masz z tego powodu cierpieć czy się zamartwiać? Pora to zmienić!
Nie bój się być sama, bo jest to czas, który możesz poświęcić w 100% sobie! Zajmij się przede wszystkim tym, co kochasz. Teraz jest najlepszy czas na poznawanie siebie, zawieranie nowych znajomości, rozwijanie swoich pasji i dbanie o siebie! Chcę przekazać Ci, że nie warto być z kimś dla samego bycia. Jeśli natomiast masz gorszy dzień proponuję wybrać coś z moich osobistych sposobów na poprawienie sobie samopoczucia .
Szczęśliwy związek to piękna rzecz, jednakże szczęśliwy prawdziwie, a nie taki udawany i z pierwszym mężczyzną, który się Tobą zainteresował.
Ola czując, że pomału przestaje panować nad sytuacją dziejącą się w jej związku zaczyna szukać nowego partnera i znajduje, Pawła, w którym zakochuje się bez pamięci. Mogłaby z nim spędzać całe dnie i noce. Jak tylko Paweł nie odpisuje na jej wiadomości dłużej niż godzinę, zaczyna zastanawiać się co robi i z kim jest, że nie ma dla niej czasu. Zaczyna do niego wydzwaniać z pretensjami i obawami, czy jest na nią zły. Paweł zauważa, że dziewczyna jest bardzo niepewna siebie. Z każdym zapewnieniem, że jest wszystko ok, czuje że jest coraz mniej ok. Ma dość ciągłego zapewniania o swoich uczuciach. Kończy tę znajomość, a Ola wpada w panikę. Przez tydzień płacząc nie wychodzi z domu, bierze urlop. Następnie pisze plan jak poznać nowego chłopaka. Przecież nie może być sama…
Kolejny błąd, który popełniają często kobiety nie potrafiące być same to narzucanie się i kontrolowanie partnera z myślą, że w ten sposób unikną czegoś złego. J eśli jesteś pewna siebie i dobrze się ze sobą czujesz to nie będziesz potrzebowała ciągłych zapewnień o tym czy jesteś kochana i czy partner o Tobie myśli. Poza tym zajmując się swoimi sprawami pokazujesz drugiej osobie, że też masz swoje życie! Myśląc: „bez niego jestem nikim” nie tylko przestajesz szanować siebie, ale także poświęcasz temu związkowi więcej, aniżeli on tego potrzebuje.
Zdrowy egoizm to najlepsze co możesz sobie zaoferować. To poszanowanie własnych potrzeb i uczuć. Nie zbudujesz prawdziwie silnego poczucia własnej wartości w oparciu o relacje partnerską. To poczucie własnej wartości powinno wypływać z Ciebie.
Stwórz taką wersję siebie, z którą sama chciałabyś być! Jesteś przecież jedyną osobą, co do której jesteś pewna, że spędzisz z nią resztę życia. Dobrze byłoby się zaprzyjaźnić, prawda? ;)
Ola jest na etapie poszukiwania… samej siebie. Coś zrozumiała. Zdała sobie sprawę, że nigdy nie robiła czegoś dla siebie. Zawsze postępowała tak, żebyprzypodobać się mężczyźnie. Teraz wprowadza do swojego życia wszystkie rzeczy, które zawsze chciała zrobić w życiu, ale nigdy jakoś się nie udało. Zaczęła od lekcji salsy, w najbliższych planach ma 2dniowy wypad nad jezioro z koleżanką z pracy. Okazało się, że pomimo, że jej znajoma jest w poważnym związku, absolutnie nie przeszkadza jej to w „życiu swoim życiem”. Ola zaczyna dostrzegać swoje błędy i uśmiecha się do siebie, bo wie, że wszystko jeszcze przed nią.
Zadbaj o siebie i bądź dla siebie dobra!
Gosiu, w pełni popieram to, co napisałaś!
Dzięki Aniu, mam wrażenie, że taka głęboka samoakceptacja to klucz do wszystkiego innego, co może przynieść nam radość. Jeśli nie będziesz czuć się dobrze ze sobą, to nie będziesz w stanie przeżyć życia na 100%.
Przepiekny artykul:) jakbym o sobie czytala:)
Wybacz, że jako facet komentuję twojego bloga, ale nie mogłem się powstrzymać :)
To o czym piszesz, jest „cholernie” :) Ważne! Osobiście przekonałem się o tym, że nie można być radosnym, szczęśliwym, gdy samego siebie się nie lubi.
Z drugiej strony, dla większości z nas jest trudno stanąć przed lustrem i powiedzieć – Lubię siebie! Jestem Super!
Trochę czasu mi to zajęło, ale dopiero w momencie, gdy to odczułem, wiele zaczęło zmieniać się w moim życiu:)
Pozdrawiam serdecznie Gosiu :)
Świetny blog :)
Dzięki Irku za komentarz i miłe słowa.
Komentować naturalnie może każdy ;) W tym artykule akurat zwracałam się do kobiet, ponieważ mam wrażenie, że ten problem dotyczy w większej części właśnie płci pięknej, jednak zdaję sobie sprawę, że – tak jak napisałeś – dla większości z NAS (także mężczyzn) trudno jest po prostu powiedzieć, że siebie akceptujemy i lubimy.
Pozdrawiam Cię Irku ciepło i zapraszam do komentowania zawsze, gdy „nie będziesz mógł się powstrzymać” ;)
Żyje w konkubinacie juz od pól roku , i doszło do pożycia. Natomiast moja Hania nie chce brać ślubu
Moja mama mowi ze jak skończę remont łazienki na naszym poddaszu to może wtedy zmieni zdanie ale kiepsko u mnie z forsa
Koledzy sie śmieją ze mnie ze mieszkamy tak na kocią łapę i nawet ksiądz nie chciał dać rozgrzeszenia
Zalezy mi na tym aby spełnić oczekiwania rodziców no i swoje plany , ale konkubina mowi ze ma 25 lat i zanim wyjdzie za mąż chce wyjechać choć raz za granice
Jak to zrobić aby została moja żona ? Ja nie mam forsy tyle zeby samolotami jakimiś latać a bardzo ja kocham
W sprawach prywatnych zawsze proszę o kontakt mailowy. Możesz do mnie napisać klikając na „kontakt” w Menu po prawej stronie lub w box „darmowa porada” znajdujący się pod moim skróconym opisem także po prawej stronie.
Pozdrawiam
You must be logged in to post a comment.
Chcesz być na bieżąco informowany o nowych
artykułach oraz wydarzeniach na PureStyle?
Tytułowa szefowa, to Sophia Amoruso, obecnie dyrektor kreatywna NastyGal, firmy, zajmującej się sprzedażą ubrań online. Sophia nie skończyła żadnej szkoły biznesowej, nie brała też udziału w żadnych kursach marketingowych. Zawierzyła swojemu instynktowi i niezwykle ciężkiej pracy, które doprowadziły ją do miejsca, w którym znajduje się teraz.

2022 Wszelkie prawa zastrzeżone. © Kopiowanie i rozpowszechnianie treści bez zgody autora zabronione.
Projekt i realizacja - GOGOmedia Software House .

Tekst pochodzi z bloga PureStyle.pl (©)



Wróć

Katalog



Książki



Kategorie



Autorzy



Wydawnictwa



Cytaty



Cykle



Serie



Fragmenty



Nagrody



Dodaj książkę





Wróć

Aktualności



Wszystkie



Wydarzenia



Rozmowy



Publicystyka



Varia



Ekranizacje





Wróć

Społeczność



Ranking czytelników



Oficjalne recenzje



Opinie



Konkursy



Forum





Pokochaj siebie. Jak zbudować dobrą relację z samą sobą




Kategoria:



poradniki


Wydawnictwo:


Znak Literanova

Data wydania:


2022-02-09

Data 1. wyd. pol.:


2022-02-09

Liczba stron:


304

Czas czytania





5 godz. 4 min.




Język:


polski

ISBN:


9788324074457

Tagi:



pokochaj siebie

self-love

silvia congost




Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży.
Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę.
Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.



wszystkie formaty

papierowe

ebook

audiobook








Wszystkie opinie

Opinie

Video - opinie

Dyskusje





Sortuj


Dodaj opinię, podyskutuj o książce - zaloguj się!


Liczba plusów malejąco
Liczba plusów rosnąco
Data dodania malejąco
Data dodania rosnąco
Ocena malejąco
Ocena rosnąco






Na półkach:


Przeczytane
,

Posiadam


Na półkach:


Przeczytane
,

Egz. recenzyjny
,

2022


Na półkach:


Przeczytane
,

Posiadam


Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.



Copyrights © 2022 Lubimyczytac.pl Sp. z o.o.



Pokochaj najważniejszą osobę w swoim życiu – siebie! Lubisz spędzać czas sama? A może potrzebujesz drugiej osoby, żeby czuć się dobrze? Jeśli wchodzisz w związki, bo nie chcesz być samotna, lub tkwisz w relacja
Młoda i słodka laska trzepie i ciągnie penisa
Kobieta ujeżdża się sama ze swoją zabawką
Emo pani z tatuażami lubi ssać fiuta

Report Page