Ona jest seksowna i dobrze o tym wie

Ona jest seksowna i dobrze o tym wie




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Ona jest seksowna i dobrze o tym wie

Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję



Sylwetka


Potencja


Klinika ciała i ducha


Rusz się!


Zrzuć wagę


Uzależnienia




Randka


Związek


Seks


Zdrada i romans


Rozwód




Wspólny czas


Świeży tata


Zrozum nastolatka


Tata na medal


Biblioteczka ojca




Podsumuj 40


Męska psychologia


Wolne myśli


Oni nas inspirują


Facet pomaga




Kariera


Oszczędzanie


Twój biznes


Edukacja i rozwój




Hi-Tech


Jachty i łodzie


Motocykle


Rowery


Samochody


Nowoczesny dom




Męska szafa


Zawsze na poziomie


Dobry wygląd


Zegarki


Pomysły na prezenty




Co, gdzie, kiedy?


Kawały


Na luzie


Muzyka


Przeboje lat 80 i 90


Książka, film


Męska kuchnia


Barek


Podróże


Miejsca


Hobby


Co kręci kobiety? Fot. pl.depositphotos.com


O nas
Regulamin
Polityka prywatności
Cookies
Kontakt
Praca
Mapa strony
Raporty
Reklama



W wyszukiwarce Google znajdziesz nas wpisując: facet po czterdzieści, facet po czterdziestce, facetpoczterdzieści, facetpoczterdziestce, facet po 40tce, facet po 40


Zapytaliśmy jedną z naszych koleżanek, co w mężczyznach jest naprawdę sexy dla dojrzałej kobiety. Okazało się, że jest sporo cech, które są dużo bardziej pociągające nawet od męskiego sześciopaka.

Tagi:
związek w dojrzałym wieku
, miłość po 40.
, dojrzała kobieta


Oto dziesięć seksownie inteligentnych rzeczy (według Joanny), które potrafią robić mężczyźni i dla których kobieta może zupełnie stracić głowę.

Nieważne, czy chodzi o coś, co i ja uważam za ciekawe. Kompletnie nie obchodzą mnie motocykle, ale mój facet szaleje na ich punkcie i ogląda się za nimi na ulicy, jak typowi faceci za atrakcyjnymi kobietami. Uwielbiam to. Kocham w nim to, że ma ogromną pasję i interesuje się czymś tak bardzo, że sypie jak z rękawa ciekawostkami na temat motocykli nie po to, żeby komuś zaimponować, ale właśnie dlatego, że naprawdę go to fascynuje.

Ciągły głód lektury naprawdę mnie kręci. Oznacza on, że facet chce się zatopić w doskonałej historii lub czegoś nauczyć. Nakarmić swój umysł. To inwestycja znacznie lepsza niż godziny spędzone na siłowni.

Może ma to związek z tym, że profesjonalnie zajmuję się pisaniem, ale jeśli mężczyzna potrafi doskonale dobierać słowa do okazji, natychmiast miękną mi nogi. Musi to być jednak autentyczne: jeśli rzucasz na prawo i lewo pretensjonalnymi wyrażeniami tylko po to, żeby sprawiać wrażenie inteligentnego, łatwo się zorientować – i efekt jest przeciwny do zamierzonego.

Nie chodzi o to, żebyś wyrobił sobie zdanie na temat każdej wypowiedzi wszystkich polityków w sejmie, ale wiedza o tym, co dzieje się poza twoim najbliższym otoczeniem oznacza troskę i prawdziwe zainteresowanie światem i innymi ludźmi.

Kiedyś umawiałam się z facetem, który chciał zostać aktorem. Miał ogromny talent. Nigdy jednak nie wykonał żadnego poważnego kroku do osiągnięcia tego celu i ostatecznie skończył w jakiejś biurowej pracy, której nienawidzi. Miej marzenia, nieważne, jak wielkie, i spełniaj je – determinacja potrafi zaprowadzić dalej, niż jesteś w stanie sobie wyobrazić.

Spotkanie atrakcyjnego mężczyzny to świetna sprawa, ale jeśli zna się on wyłącznie na piłce nożnej i nie potrafi rozmawiać właściwie o niczym innym, poczuję się znudzona naprawdę szybko. Zdolność do prowadzenia dyskusji na każdy temat – a także do przyznania „Nie mam pojęcia – powiedz, co ty o tym wiesz” – jest niewiarygodnie pociągająca.

Jeśli jesteś w kontakcie ze swoimi emocjami, masz u mnie punkt. Musisz wiedzieć, że jako człowiek, możesz czasem czuć coś, czego nie rozumiesz – musisz potrafić przyglądać się także takim emocjom. Mężczyzna z rozwiniętą inteligencją emocjonalną to mężczyzna, który jest także emocjonalnie dostępny.

Życie potrafi naprawdę namieszać, ale jeśli ogarniasz podstawy: płacisz podatki i masz działające auto – świadczy to o samowystarczalności i dojrzałości.

Nieważne, czy chodzi o muzykę, wino, czy o coś zupełnie innego – jeśli masz swoje zdanie, świadczy to o tym, że nie podążasz ślepo za tłumem. Rozwinięte poczucie smaku świadczy o rozległych zainteresowaniach, pasji i niezależności.

Bardzo dużo czytam. Bezustannie łaknę nowej wiedzy. Chcę, żebyś potrafił otworzyć mi oczy jeszcze bardziej i nauczył mnie czegoś nowego, po prostu dlatego, że taki właśnie jesteś.

Jeśli posiadasz wszystkie te cechy – jestem twoja. Bezapelacyjnie.
Joanna

No cóż, to już wiemy, jaka jest droga do serca Joanny. Czy podobna wiedzie do serc innych kobiet? Warto sprawdzić!
Cenię jednostki sapioseksualne ... , świadome swoich potrzeb i możliwości, więc jeżeli wiesz, kto zacz - a wierzę, że wiesz, Joanno - dołożyłem kamyczek do przemyśleń ...
Przesympatyczny Troglodyto :)

rzekłeś: " .takich jak, wspólne wieczorne nieśpiesznie milczenie u wrót jaskini, wspólne oprawianie zdobycznej jagnięciny, w absolutnej promocji na dziale mięsnym w Lidlu, tudzież płomienne wymienianie argumentów na temat łamania demokracji w krajach zamorskich"

ależ to jest dopiero kolejny poziom potrzeb, jeśli zerkniemy na tablicę Maslova.. niektórzy ograniczają się do być i mieć, wraz z podkreślaniem swojej przynależności do aktualnie modnych trendów i tyle, nic więcej bez refleksji nad własną potrzebą - kopia, kopii i gonienie by nie wypaść z obiegu w mediach społecznościowych ..

wskazujesz: "Moja autentyczna teoria stwierdza: Ci piękni nie muszą wspinać się na choćby Giewont intelektu, bo......i tak się coś (ktoś) trafi. To dopiero Ci uznawani za .....gorszy sort, muszą się postarać, wysilić.
Oczywiście generalizuję."

okrutnie generalizujesz, na tyle okrutnie, że nawet nie wejdę z tymi słowami w polemikę

pytasz: "A może ten młotek jest czymś co ma mnie wyróżnić na tle reszty kamratów. Biceps mój raczej w rozmiarze S, tak więc trzeba innych szukać argumentów ????."

nie argumentów proszę Pana Troglodyty należy szukać, warto być sobą i nie podążać za ogółem, sztuczność wcześniej czy prędzej wylezie.. po prostu wiary w człowieka więcej Ci trzeba i być może gdzieś tam w odmętach internetu jest ktoś z kim będzie Ci dobrze rozmawiać i oboje optycznie będziecie sobie smaczni (a może zupełnie przypadkiem spotkasz ją na stacji benzynowej)

z tym jednym się zgadzam: "Smakowitości optyczna u mnie jest nie oczywista, bardzo subiektywna i bezapelacyjnie wstępuje, .....ale z wiekiem, zaczynam zdecydowanie bardziej doceniać inne atrybuty."
bo jak w artykule padło, mózg jest cholernie seksowny (tym nie mniej będę dalej twierdzić, że ciało, ogólne zadbanie - nie mówię o modelowym ale schludnym, własnym sposobie prezentacji - no mają znaczenie, dla obu stron)

stwierdzasz: "Druga moja teoria to:" Myślenie boli, a na pewno męczy"."

nie wszystkich.. na szczęście :D

puknij się tym młotkiem w tę część co malkontenctwo produkuje i skoro Ty się mieścisz w owym błędzie statystycznym, to jest Was więcej no wynika to ze skali ogółu - prawda? :D
zatem jest Was więcej i na pewno z rachunku prawdopodobieństwa można wyliczyć swoje szanse ;)

pozdrawiam serdecznie
Księżniczka z Krainy Optymizmu

Dobry wieczór,
Troglodyta - prosty człekokształtny osobnik, którego celem jest zaspokojenie podstawowych potrzeb społecznych, ludzkich......takich jak, wspólne wieczorne nieśpiesznie milczenie u wrót jaskini, wspólne oprawianie zdobycznej jagnięciny, w absolutnej promocji na dziale mięsnym w Lidlu, tudzież płomienne wymienianie argumentów na temat łamania demokracji w krajach zamorskich.
A młotek? Młotek, przecież to oczywiste, służy to tego by lepiej....czuć.

Dla mnie elementem inteligencji jest czucie.
W dzisiejszych czasach, tym pędzie, o którym wspominasz, ludzie nie mają czasu czuć.
Jeżeli ktoś czyta wiadomość, która ma więcej niż emotikonkę i dwa słowa, a później nie odpisuje choćby "sorry ale nie", to co ktoś taki czuję. Uczuciowa hiperinflacja.
Tak samo z inteligencją.
Moja autentyczna teoria stwierdza: Ci piękni nie muszą wspinać się na choćby Giewont intelektu, bo......i tak się coś (ktoś) trafi. To dopiero Ci uznawani za .....gorszy sort, muszą się postarać, wysilić.
Oczywiście generalizuję.
Smakowitości optyczna u mnie jest nie oczywista, bardzo subiektywna i bezapelacyjnie wstępuje, .....ale z wiekiem, zaczynam zdecydowanie bardziej doceniać inne atrybuty.
Czytałem ostatnio opis pewnej smakowitej.....: "Chcę poznać inteligentnego, od którego będę mogła nieustannie czegoś się uczyć" ....No pięknie, zalatuje koniecznością stosowania czosnku i osikowego kołka. Wampiryzm w czystej postaci! Jak już się nauczę to....takie nerwowe szukanie stymulatorów.
Czy zatem inteligentni, z uwagi na swoje jasno określone potrzeby, muszą być sami?

A może ten młotek jest czymś co ma mnie wyróżnić na tle reszty kamratów. Biceps mój raczej w rozmiarze S, tak więc trzeba innych szukać argumentów ????.

Z drugiej strony, jak mówisz brak umiejętności ogólnej rozmowy. Czy to nie jest wręcz urągajace rozmawianie o przysłowiowej "ludzie Maryni"?
A może to właśnie ciągnie ludzi, patrząc na popularność Super Ekspresu lub innych Pudelków.
Druga moja teoria to:" Myślenie boli, a na pewno męczy". I tu zaczyna być koniec nadziei. Ale zawsze w tym całym świecie tzw. Margines błędu, błąd statystyczny....itp. i szczęście, że jeszcze tam udało mi się ulokować.

Niezmiennie pozdrawiam Cię Księżniczko

Młotkiem Tłukoący po palcach.


Nieustannie Zwący się Troglodytą ;)

Czyżbyś chciał nadać temu słowu - troglodyta - nowe znaczenia :D tj. człowiek, który wie czego chce i umie to wyrazić :D (internet wadliwe narzędzie, co emocji nie oddaje ni jak - uśmiecham się czule i błogo uśmiecham)

Piszesz, wygląd ma znaczenie. Ależ oczywiście, że ma. Dla jednych kluczowe i jedyne kryterium oceny / doboru. Dla innych, jak już napisałam również istotny element w relacji - i jak sam wiesz inne ma w znajomości czysto koleżeńskiej a inne gdy chcemy iść dalej. Proszęęęę Cię, nie mów, że Ty nie zwracasz uwagi na kobiety smacznie optycznie, że li tylko intelekt i co jej w duszy gra ma WYŁĄCZNE dla Ciebie znaczenie, dla dalszej chęci rozwoju znajomości. Nie uwierzę, chyba że po wymyśleniu młotka skutecznie mi to do głowy wbijesz :D.

Mizeria intelektualna - noszszsz, przecież słowo TEORIA ubrałam w cudzysłów by mu zabrać pierwotne brzmienie ;) Ja mam do siebie ocean dystansu, pokorę własnej niewiedzy a z wad swoich lubię się pośmiać :) Przecież, to takie człowiecze jest.

Ty masz doświadczenia z kobietami, co miernie się zachowują, choć profil potrafią stworzyć kuszący. Ja natomiast mam słabe doświadczenia z mężczyznami. Może wymienię grzechy główne, by lepiej zobrazować co jest niezwykle popularnym zjawiskiem:
- już samo rozpoczęcie wiadomości powitalnej ogranicza się do wstawienia emotikony uśmiechu lub kwiatka (osobiście, na takie nie reaguję.. skoro na samym początku aż taki "nadludzki" wysiłek jest popełniany by mnie zaprosić do rozmowy, to dla mnie zapowiedź dalszego lenistwa i próby przełożenia prowadzenia rozmowy na mnie, z czym sobie doskonale radzę lecz nie uważam, że powinnam robić to w pojedynkę gdy chcemy się poznać)
- brak umiejętności rozmowy, zwykłej rozmowy na dowolny, ogólny temat - najpopularniejsze tematy to od razu seks lub też wymiana czynności wykonanych w danym dniu
- gdy następuje próba rozpoczęcia rozmowy, nie używanie znaków interpunkcyjnych, których brak w tak cudny sposób potrafi wypaczyć sens wypowiedzi
- a na deser hit - nie używanie znaku zapytania; gdy kilka razy domyślając się, że padło pytanie prosiłam o zaznaczenie tego - usłyszałam "to jest internet, tu nie trzeba" - aha.. czyli w internecie można nie być chlujnym - nie wiedziałam.. a Ty? :D

Czy inteligencji jest mniej? Może nie.. Może zawsze tak było, tylko oboje weszliśmy do świata, gdzie jej szukamy i jeszcze się nie przyzwyczailiśmy (i wielce prawdopodobne, że nigdy się nie przyzwyczaimy), że tak to jest, że stanowi ona jakiś promil. A tu w internecie, bardziej to widać niż w środowiskach dotychczas nam znanych. W sieci mamy pełne spectrum.

ja pozostawiam sobie zatem naiwność, nie odpuszczam prób dobrego dialogu i docelowo wyjścia poza sieć... bo dowodem na to, jest choćby rozmowa z Tobą :)


Atrakcyjny muzyk
Na pieska z Lexi Belle
Super blondynka na czekoldowym penisie

Report Page