Numerek z rana musi byc

Numerek z rana musi byc




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Numerek z rana musi byc

15 maja 2015 edi
Możliwość komentowania Dziękuję Ci Kowalski (2) została wyłączona


15 maja 2015 edi
Możliwość komentowania Zdrada różne ma imiona… została wyłączona


18 lutego 2016 edi
Możliwość komentowania Prawdziwe historie z życia. Byłam kochanką księdza została wyłączona

Prawa autorskie © 2022 Wieczór Śląski . Wszystkie prawa zastrzeżone. Szablon: ColorMag opracowany przez ThemeGrill . Wspierane przez WordPress
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zamknij
Wcale tego nie ukrywa, nie jest to gra pozorów, bez wykrętów o bólu głowy, bólu brzucha, itp. po prostu mówi
NIE!

Odwraca się na drugi bok i zasypia.
Moja historia zawarta jest w słowach tej piosenki:
„Sobota rano spać nie możesz
Wstaniesz, kapcie włożysz
Potem się golisz tylko dla niej
I do łóżka śniadanie
Przynosisz jej z porannym słonkiem
Po to by małżonkę
Namówić na co nieco małe
Kobiety jak te kwiaty, kto żonaty ten wie
Powąchać tak, dotykać nie
Minęła pora godowa,
Teraz tylko boli głowa.”
Polecam – w wykonaniu Zamachowski & Grupa MoCarta, na youtube http://www.youtube.com/watch?v=3rX_S9eoV7I
, jest naszym domowym hymnem.
Bo żona doskonale wie o tym jak cierpię i śmieje się ze mnie, że mi ciągle głupstwa w tej już łysej pale …
Jesteśmy 8 lat po ślubie , mamy syna, mnie się marzy jeszcze córeczka ale zapomnij !
Ona nie da się zakopać w pieluchy, gary, bo musi się realizować . Ma szerokie plany i nie tylko zawodowe- jak tajemniczo mi czasem komunikuje.
A pobraliśmy się z wielkiej miłości, seks uprawialiśmy tak skutecznie, że mimo zabezpieczeń Maryla zaszła w ciążę !
Zaczęliśmy z sobą żyć jako para dwa lata wcześniej, razem mieszkaliśmy wynajmując mieszkanie i były to najlepsze lata naszego związku !
Coś takiego nigdy się nie powtórzy !
Seks uprawialiśmy codziennie a często nawet kilka razy !
Nie tylko z mojej inicjatywy ale często to ona zaczynała, prowokowała do zbliżeń, zaczepiała, budziła wcześnie rano .
Wracałem z pracy a tu zamiast obiadu moja Marylka na stole!
Dosłownie, bo zanim wjechała zupa musiał byc szybki numerek na stole w kuchni.
Coś się zaczęło źle dziać po dziecku, gdy urodziła się nam syn, chyba nawet wcześniej, bo ok. 6 miesiąca założony został szlaban na seks, podobno lekarz tak doradził, z powodu troski o ciążę . Nawet od tyłu mimo, że tak pisze w książkach .
Potem jeszcze dwa miesiące, bo wystąpiły ginekologiczne komplikacje no i przy niedospanych całych dnach i nocach była zmęczona i rozdrażniona.
Teraz zdarzają się nam przerwy, po dwa trzy tygodnie, jakoś tak się dzieje, że nie ma okazji.
W tygodniu jest zwykle za późno, bo gdy kładziemy się do łózka jest zwykle koło północy a oboje wcześnie wstajemy .
Jest okazja w soboty i niedziele rano ale wtedy Maryla musi odespać tydzień, no i jest zagrożenie, że Mateusz nas nakryje.
No i sam seks się zepsuł.
Dawniej bawiliśmy się, nawet w przebieranki, ona ubierała sexy bieliznę, robiliśmy różne rzeczy, nawet wspólnie oglądaliśmy pornole a teraz kilkanaście minut i po wszystkim.
Maryla jest pielęgniarką, uwielbiałem ją w słuzbowym uniformie..
Teraz zwykle robimy to „na łyżeczkę” i raz nawet przyłapałem ją, jak w trakcie, odwrócona do mnie plecami, oglądała telewizję …Jak na ironie „M jak miłośc” ..
Zauważyłem, że drażni ją nawet, gdy dotykam jej ciała, „nie pchaj się tam z palcami”, „myłeś ręce”, takie odezwania są na porządku dziennym.
Dawniej nie mieliśmy ograniczeń, uprawialiśmy każdy seks, Maryla uwielbiała seks oralny a teraz jest od święta, na szybko, bylebym wytrysnął i ma mnie z głowy.
Kiedyś powiedziała z lekceważenie i pogardą w głosie :
-Zrobić wam laskę i jesteście szczęśliwi…Taki prosty zwierzęcy prymitywizm…
A sama dawniej potrafiła mi go robić w kinie czy w czasie jazdy samochodem na wakacje.
Nie wchodzi tu w grę problem antykoncepcji .
Sfinansowałem żonie super bezpieczna wkładkę hormonalną Mirena za 1000 zł i nie mam z tego żadnego pożytku!
W internecie czytałem, że można się z nią bzykać bezpiecznie przez cały miesiąc, bo nie ma się okresu, i co ?
Mieliśmy już kilka poważnych rozmów, łącznie z wizytą u psychologa. Dowiedziałem się , że jestem przewidywalny, wiadomo z góry co powiem, co zrobię, jaki jest plan mojego dnia i tygodnia. Nudziarz.
Oszczędny, prawie skąpy, minimalista, mało wymagam od życia, domator.
Czy to źle?
Lepiej żebym chlał, puszczał kasę w kasynie ? Znikał na noc i imprezował ?
Nie zaryzykuję jakiegoś szaleństwa, dlatego nie mamy do spłacania jakiś zadłużeń, kredytów, co jest udziałem prawie wszystkich naszych znajomych . Pod koniec każdego miesiąca płacz i masakra…
Maryla nie potrafi docenić tego, że nigdy nie zalegaliśmy z jakimiś opłatami, i nie chodziła goła i głodna.
Ale to chyba zalety, prawda?
W trakcie naszego małżeństwa 2 razy zmieniliśmy samochód i raz meble.
Nie rzucę się na budowę jakiegoś domku, wystarczy nam we troje nasze 3 pokoje w bloku.
Nie wiem co dalej będzie, nie mógłby zdradzić mojej Marylki, coraz częściej oglądam w nocy porno w internecie i jadę na ręcznym.
Tylko czy to mi wystarczy na dłużej ?
Chyba staję się nienormalny …
Wieczór Sląski. Gazeta internetowa wpisana do rejestru dzienników i czasopism pod. poz . Pr.2613.
Redaguje zespół pod kierunkiem Edka Kozaka














Strona główna















Artykuły















Publikacje















Suplementy















O nas















Kontakt

























Strona główna















Artykuły















Publikacje















Suplementy















O nas















Kontakt












Zapisz się na BEZPŁATNY newsletter

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych ( więcej )

Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj

Dzisiejszy newsletter ma charakter szczególny.
Porusza poważny i bolesny temat, który może dotknąć każdego z nas. Chodzi o ostatnie godziny życia bliskiej osoby.
Niegdyś temat śmierci był wszechobecny. W dzisiejszych czasach – jest skrzętnie ukrywany. Ponad 80% zgonów ma miejsce w szpitalu. Dawno minęły już czasy, gdy czuwano w domu przy zmarłym, gdy wokół zmarłego gromadziła się najbliższa rodzina oraz schodzili się wszyscy z sąsiedztwa, aby po raz ostatni oddać cześć zmarłemu. Dawno minęły czasy, gdy regularnie widywano na ulicach procesje pogrzebowe, z żałobnikami kroczącymi za karawanem.
Skutek tego jest taki, że większość z nas nie jest oswojona ze śmiercią. Nie wiemy już, co się z nią wiąże. Nie wiemy, jak się zachować.
Dlatego zdecydowałem się napisać o tym, co może wydawać się przerażające.
Nikt nie zna dnia ani godziny śmierci. Dlatego lepiej być na nią przygotowanym.
Warto ten artykuł starannie przechować. Wiem z własnego doświadczenia, że gdy nadchodzi ten dzień, gdy umiera bliska osoba, sama znajomość pewnych zachowań i reakcji pomaga zapanować nad szokiem i okropnym bólem, jaki może ogarnąć.
Opisałem poniżej dziesięć oznak świadczących o tym, że zbliża się śmierć, oraz, jak należy wówczas zareagować. Starałem się bardziej skupić na faktach niż na emocjach, gdyż emocje są kwestią indywidualną i będą w każdym przypadku inne, zależne m.in. od rodzaju relacji łączących nas z umierającą osobą (rodzicem, dzieckiem, małżonkiem, bratem lub siostrą, dziadkiem lub babcią...).
Kiedy zbliża się śmierć, zmniejsza się zapotrzebowanie energetyczne. Osoba zaczyna odmawiać jedzenia i picia, poza niewielką ilością mdłego kleiku (np. owsianki). Rezygnacja z jedzenia zaczyna się od mięsa, ponieważ najtrudniej je strawić. Gdy śmierć jest bardzo blisko, umierający może już nie być w stanie połykać.

Jak reagować : Nie karm na siłę, ale uszanuj wolę bliskiej osoby, nawet jeśli się buntujesz, nawet jeśli się martwisz. Regularnie proponuj niewielkie ilości sorbetu lub lodów albo łyk wody. Możesz zwilżać okolice ust ciepłą i wilgotną chusteczką, możesz posmarować usta nawilżającą pomadką, aby usta były wilgotne i nie sprawiały bólu.
Osoba śpi przez większość dnia i nocy. Jej metabolizm zwalnia, a małe ilości jedzenia i picia sprzyjają odwodnieniu. Coraz trudniej ją obudzić. Zmęczenie staje się tak duże, że osoba umierająca traci kontakt z tym, co dzieje się bezpośrednio wokół niej.
Jak reagować : Pozwól jej spać. Nie budź jej zbyt gwałtownie. Pamiętaj o tym, że może usłyszeć wszystko, co mówisz. Słuch pozostaje zwykle sprawny, nawet jeśli ktoś leży bez świadomości, nawet jeśli jest w śpiączce.
Niedobór jedzenia i zmęczenie powodują tak wielkie osłabienie, że umierający może nawet nie mieć siły podnieść głowy lub napić się czegokolwiek przez słomkę.
Jak reagować : Postaraj się zapewnić mu jak najwięcej komfortu.
Stopniowo przestają funkcjonować narządy wewnętrzne i dotyczy to również mózgu. Tylko w przypadku nielicznych chorób, mimo zbliżającej się śmierci, ludzie zachowują bystrość umysłu, pełnię świadomości. Ale w większości przypadków, osoby umierające nie wiedzą, gdzie się znajdują, kto jest z nimi w pomieszczeniu. Rzadziej mówią i rzadziej odpowiadają. Bywa, że zwracają się do osób, których nikt inny nie widzi, albo, że mówią rzeczy, które innym wydają się pozbawione sensu. Czasem są niespokojne albo szukają czegoś w pościeli.
Jak reagować : Zachowaj spokój i zapewnij spokój osobie, której towarzyszysz. Zwracaj się do niej łagodnym tonem, a gdy się zbliżasz, powiedz jej, kim jesteś.
Oddech staje się nieregularny i ciężki. Możesz usłyszeć szczególny sposób oddychania, zwany oddechem Cheyne’a-Stokesa (oddechem periodycznym). Charakteryzuje się on bezdechem, trwającym od 5 sekund do 1 minuty, po którym następuje mocny wdech, oddech staje się coraz mocniejszy i głębszy, a następnie słabnie, aż do kolejnego bezdechu. To zjawisko nazywane jest także bezdechem sennym, wywołanym zmianami ciśnienia tętniczego i nagromadzeniem dwutlenku węgla we krwi.
W takiej sytuacji, w płucach i gardle może powstawać nadmierna ilość wydzieliny, co wywołuje głośne dźwięki przy wdechu i wydechu, czyli tzw. charczenie.
Jak reagować : Bezdech i charczenie mogą być niepokojące dla osób znajdujących się w pobliżu, jednak osoba umierająca nie jest świadoma tych zmian w oddechu. Tak jak poprzednio, skup się na tym, aby czuła się komfortowo. Pomóc może jej pozycja z głową lekko uniesioną na poduszce. Można też wybrać pozycję siedzącą, pamiętając, aby zapewnić jej solidne oparcie z tyłu i zabezpieczyć wokół poduszkami. Korzystne może być ułożenie lekko na bok. Zwilżaj jej usta wilgotną chusteczką, ewentualnie używaj aerozolu i smaruj usta nawilżającą pomadką.
Jeśli z ust i nosa wycieka dużo wydzieliny, wycieraj ją delikatnie, ale nie zmuszaj do wydmuchania nosa. Bądź przy bliskiej osobie, spokojnie trzymaj ją za rękę lub mów do niej łagodnie.
W miarę jak ciało przestaje funkcjonować, umierająca osoba traci zainteresowanie otaczającymi ją ludźmi. Może przestać mówić, może coś niezrozumiale mamrotać, może nie odpowiadać na pytania lub po prostu odwracać się plecami.
Czasem zdarza się tak, że kilka dni przed odizolowaniem się od otoczenia, może zaskoczyć swych bliskich ostatnim przypływem radości i uczuć. Nie trwa to zwykle długo. Godzinę, kilka godzin lub dzień.
Jak reagować : Bądź świadomy, że to normalna część procesu umierania, która nie wynika z tego, w jakich byliście wcześniej relacjach. Bądź obecny fizycznie poprzez dotyk, nadal mów, jeśli czujesz, że jest to właściwe. Nie proś o nic w zamian. Jeśli pojawi się wspomniana wyżej chwila przytomności, skorzystaj z niej jak najszybciej, gdyż nie będzie trwała zbyt długo.
Mała ilość spożywanych płynów i obniżenie ciśnienia krwi sprawia, że nerki pracują w ograniczonym zakresie. Mocz staje się bardzo stężony, przyjmuje barwę brązową, czerwonawą lub jest koloru herbaty. Przed śmiercią może dojść również do nietrzymania moczu.
Jak reagować : W niektórych przypadkach personel medyczny może uznać, że trzeba założyć cewnik; nie dotyczy to jednak ostatnich godzin życia. Zatrzymanie funkcji nerek wywołuje wzrost ilości toksyn we krwi, co może być przyczyną łagodzącej śpiączki przed śmiercią. Przy wymianie pościeli, pamiętaj o położeniu specjalnej nakładki na materac.
W miarę jak czynność nerek słabnie, może dochodzić do nagromadzenia się płynów organizmie, zwłaszcza w miejscach najbardziej oddalonych od serca, np. w stopach i kostkach. Dlatego te miejsca, a także dłonie i twarz, mogą być opuchnięte.
Jak reagować : W przypadku puchnięcia związanego ze stanem agonalnym zazwyczaj nie podaje się żadnych leków (żadnych diuretyków). Puchnięcie jest bowiem skutkiem zbliżającej się śmierci, a nie jej przyczyną.
W ostatnich godzinach i ostatnich minutach przed śmiercią stopniowo ustaje obwodowe krążenie krwi, gdyż krew koncentruje się głównie w narządach wewnętrznych niezbędnych do utrzymania życia. Dlatego dłonie i stopy stają się zimne. Paznokcie mogą wyglądać na białe lub sine.
Jak reagować : Dla zwiększenia komfortu przyda się ciepłe okrycie, które przy okazji podtrzyma stan przytomności. Pamiętaj, że przykrycie może się wydawać zbyt ciężkie, dlatego nie przyciskaj go zbytnio do ciała.
Na skórze, do tej pory jednolicie bladej lub poszarzałej, pojawiają się wyraźne plamy w kolorze fioletowo-czerwono-sinym. To jedna z oznak, że śmierć jest już bardzo blisko. W pierwszej kolejności plamy widoczne są na spodniej części stopy, a ich powodem jest coraz wolniejsze krążenie krwi.
Jak reagować : W tym przypadku nic konkretnego się nie robi.
Wymienione oznaki umierania dotyczą procesu naturalnej śmierci. U różnych osób mogą być nieco odmienne. Inaczej może także przebiegać proces umierania osoby utrzymywanej sztucznie przy życiu (np. podłączonej do respiratora lub karmionej przez sondę).
Znajomość oznak zbliżającej się śmierci może pomóc przetrwać ten bolesny okres, aby nie pogrążać się w rozpaczy jeszcze bardziej. Jeśli ten artykuł Cię „nie dotyczy”, doceń to. Przede wszystkim korzystaj z każdej chwili spędzanej z tymi, których kochasz, ciesząc się, że są w pełni życia i zdrowia.
Wpisz swój e-mail, aby BEZPŁATNIE otrzymywać informacje o najskuteczniejszych terapiach naturalnych. To prosta droga do długiego i zdrowego życia!
Wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną informacji o rabatach i aktualnej ofercie ( więcej )
Przed dokonaniem zapisu zapoznaj się z treścią naszej Klauzuli Informacyjnej dotyczącej ochrony Twoich danych osobowych oraz Regulaminem i Polityką prywatności. Administratorem Twoich danych osobowych jest Direct Media Sp. z o.o. siedzibą w Białymstoku, a Twoje dane osobowe będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera oraz w celach marketingowych.
Poczta Zdrowia jest serwisem informacyjnym na temat naturalnych metod ochrony zdrowia. Prezentowane tu porady nie zastępują wizyty u lekarza.
Zapisz się na nasz bezpłatny biuletyn aby otrzymywać informacje na temat najskuteczniejszych terapii z wykorzystaniem medycyny naturalnej.
Poczta Zdrowia © 2012 - 2022 Wszystkie prawa zastrzeżone dla Direct Media Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, 15-003 Białystok, ul. Sienkiewicza 81/3 lok. 200, NIP: 542-322-92-15, KRS 0000445450 – Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego. Kapitał zakładowy 10 000,00 zł.


Pytaliście mnie o nocleg w Chorwacji jego oraz koszt, spaliśmy w apartamentach wynajmowanych przez przemiłych Polaków a koszt wyszedł mi 50 euro za 6 nocy wiec według mnie bardzo mało (mogę dać namiary w prywatnej wiadomości) w sezonie kosztują około 70 euro. Jechaliśmy na własna rękę autem, niestety co do drogi jest ona bardzo mecząca i długa ale gdy zbieraliśmy sie do celu - widoki wszystko rekompensują. Co do cen w Novaliji muszę przyznać ze nie mogę nigdy przyzwyczaić sie do tutejszej waluty czyli kun co utrudniało mi zadanie przeliczania na nasze. Jest troszkę drożej niż w Polsce ale trzeba z reguły być na to przygotowanym jadąc na wakacje. Obok Novaliji znajduje sie ZRCE Beach - miejsce w którym każdy imprezować poczuje sie jak w raju ;)! Istne szaleństwo, imprezy od rana do wieczora, klub przy klubie i mnóstwo atrakcji takich jak np. Bungiee. Osobiście najlepiej bawiłam sie w Aquarius i Noa, klimat zabawy w wodzie przy tak dobrej muzyce jest nie do opisania.Jednak na dłuższa metę każdy po kilku dniach na Zrce byłby wy
Nagrzane lesbijki
Milfetka chce polizac
Azjatka z ogromnym kutasem

Report Page