Nigdy nie ma dość

Nigdy nie ma dość




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Nigdy nie ma dość

العربية
Deutsch
English
Español
Français
עברית
Italiano
日本語
Nederlands
Polski
Português
Română
Русский
Svenska
Türkçe
中文




العربية
Deutsch
English
Español
Français
עברית
Italiano
日本語
Nederlands
Polski
Português
Română
Русский
Svenska
Türkçe
中文


Ukrainian is now available on Reverso!

Dołącz do Reverso, rejestracja jest bezpłatna i bardzo prosta !



arabski
niemiecki
angielski
hiszpański
francuski
hebrajski
włoski
japoński
holenderski
polski
portugalski
rumuński
rosyjski
szwedzki BETA
turecki
ukraiński BETA
chiński


Synonimy
arabski
niemiecki
angielski
hiszpański
francuski
hebrajski
włoski
japoński
holenderski
polski
portugalski
rumuński
rosyjski
szwedzki BETA
turecki
ukraiński BETA
chiński
ukraiński



Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych.



Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych.


Tłumaczenie hasła "Nigdy nie ma" na angielski




There's never any time, that's the trouble.




There's never any money for repairs.



Nigdy nie ma niedoboru rzeczy do zrobienia.




There is never a shortage of things to do.



Nigdy nie ma odpowiedniego momentu na zdeklarowanie siebie jako rewolucjonisty.




There is never a correct moment for declaring oneself in a state of rebellion.



Nigdy nie ma wymówki/dla zastrzelenia/nieuzbrojonego nastolatka.




There's never any excuse for gunning down an unarmed teen.



Nigdy nie ma pielęgniarki kiedy potrzeba.




There's never a nurse when you need one.



Nigdy nie ma dosyć naszych upierzonych przyjaciół.




I can't get enough of our fine feathered friends.



Nigdy nie ma piwa w pieprzonej lodówce.



Nigdy nie ma części w moim rozmiarze.



Nigdy nie ma leniwców. Zauważyliście?




You never see any sloths.Have you ever noticed?



Nigdy nie ma dobrego momentu na dyskusje o toaletach, według mojego doświadczenia.




Well, there's never really a good time to discuss a toilet, in my experience.



Nigdy nie ma łatwej walki w duszy dobrego człowieka.




There never was a struggle in the soul of a good man that wasn't hard.



Nigdy nie ma dość miejsca w korytarzu, no i ręce...




Somehow there's just never enough space to get by them in a corridor.


Wyświetl więcej przykładów
Zasugeruj przykład

Tłumaczenie mowy , funkcje offline , synonimy , odmiana czasowników, gry
Wyniki: 935 . Pasujących: 935 . Czas odpowiedzi: 201 ms.
© 2013-2022 Reverso Technologies Inc. Wszystkie prawa zastrzeżone.

Shortcuts to other sites to search off DuckDuckGo Learn More
May 13, 2022 Nigdy Do ść Lyrics [Refren: Bibi] Nigdy nie mamy za dużo, chyba będzie tak na zawsze Zapierdalać nie przestanę, to moja winda na amen Oni gonić chcą, nielegal zarobek tak kręci ich Za bardzo to...
Nigdy dość Lyrics [Refren x2] Jak zaczynałem nie wiedziałem ile włożę w to pracy, serca Potu, dni na koncertach niech mija czas Ciągle w głowie słyszę głos "Jedziesz z tym, nigdy do ść" Pierdolony...
Nigdy nie ma cię przy mnie. You're never with me now. Nigdy nie ma łatwej walki w duszy dobrego człowieka. There never was a struggle in the soul of a good man that wasn't hard. Nigdy nie ma dość miejsca w korytarzu, no i ręce... Somehow there's just never enough space to get by them in a corridor.
Wiem, że na takie posty zwykle pojawia się odpowiedź - "ja nigdy nie mam do ść, nigdy nie krzyknę, nigdy nie marzę, by moje dzieci poszły spać, by mieć chwilę spokoju"… dziwnym trafem zwykle to słowa rodziców jednego, małego dziecka.
Nigdy dość Nigdy dość Malwina Kowszewicz Wydawnictwo: Albatros literatura piękna 320 str. 5 godz. 20 min. Inne wydania Dodaj do pakietu Kup książkę Druga powieść Kowszewicz po "Zakazanych grach" bardzo udanym, świetnie sprzedającym się debiucie z 2005 roku. O książce tej można śmiało powiedzieć polski Diabeł ubiera się u Prady. Średnia ocen
„ Nie ma nic za darmo" - oto motyw przewodni Nigdy do ść, świetnie napisanej książki, w której dzieli się nie tylko historią własnych nałogów i procesu zdrowienia, ale też z perspektywy badaczki omawia zmiany zachodzące w mózgu i zachowaniu na skutek długotrwałego uzależnienia. W nowatorski sposób definiuje rolę, jaką ...
„ Nie ma nic za darmo" - oto motyw przewodni Nigdy do ść, świetnie napisanej książki, w której dzieli się nie tylko historią własnych nałogów i procesu zdrowienia, ale też z perspektywy badaczki omawia zmiany zachodzące w mózgu i zachowaniu na skutek długotrwałego uzależnienia.
Nigdy nie ma dość i ja też Cały dzień, całą noc, bawię się To nigdy nie ma końca-ca-ca Cały dzień, całą noc, bawi się Nigdy nie ma dość i ja też Cały dzień, całą noc, bawię się To nigdy nie ma końca-ca-ca Ej, masz dłonie (ej) jakbyś (ej) była (ej) z Grójca Tańcząc, wchodzisz mi na buta Chyba zostawiłem włączone żelazko (okej)
Dec 6, 2021 Plebiscyt „PS". Kamil Stoch nigdy nie ma dość - Skoki narciarskie Kokainowe hipopotamy Escobara zagrażają Kolumbii. "To tykająca bomba" Rakiety na terenie elektrowni atomowej "Cztery Rosje" Putina. Czeka je drenaż Nadchodzi nowy etap wojny. Decydujące godziny Incydent na spotkaniu z Kaczyńskim w Płocku Nigdy nie ma dość Kamil Wolnicki
Nigdy dość tworzenia legendy Dział archiwalny Nike. Z okazji 50. rocznicy powstania legendarnego logo Nike wracamy pamięcią do jego początków - czasów, gdy nikt nie spodziewał się, że będzie ono takim sukcesem. ... Rozwój nie ma końca. Dział archiwalny Nike.
Help your friends and family join the Duck Side!
Stay protected and informed with our privacy newsletters.
Switch to DuckDuckGo and take back your privacy!
Try our homepage that never shows these messages:
Learn how we're dedicated to keeping you safe online.
Over $3,650,000 in DuckDuckGo privacy donations.
We don't save your search history or follow you around the web.



Wróć

Katalog



Książki



Kategorie



Autorzy



Wydawnictwa



Cytaty



Cykle



Serie



Fragmenty



Nagrody



Dodaj książkę





Wróć

Aktualności



Wszystkie



Wydarzenia



Rozmowy



Publicystyka



Varia



Ekranizacje





Wróć

Społeczność



Ranking czytelników



Oficjalne recenzje



Opinie



Konkursy



Forum






Kategoria:



literatura piękna


Wydawnictwo:


Albatros

Data wydania:


2007-07-02

Data 1. wyd. pol.:


2007-07-02

Liczba stron:


320

Czas czytania





5 godz. 20 min.




Język:


polski

ISBN:


9788373594456



Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży.
Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę.
Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.



wszystkie formaty

papierowe

ebook

audiobook






Obecnie nasi Partnerzy nie mają tej książki w sprzedaży. Może zainteresują Cię:




Wszystkie opinie

Opinie

Video - opinie

Dyskusje





Sortuj


Dodaj opinię, podyskutuj o książce - zaloguj się!


Liczba plusów malejąco
Liczba plusów rosnąco
Data dodania malejąco
Data dodania rosnąco
Ocena malejąco
Ocena rosnąco






Na półkach:


Przeczytane
,

Literatura polska
,

Badziew
,

E-book
,

Proza
,

2015
,

Romans
,

Wakacje 2015


Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.



Copyrights © 2022 Lubimyczytac.pl Sp. z o.o.



Druga powieść Kowszewicz po "Zakazanych grach" bardzo udanym, świetnie sprzedającym się debiucie z 2005 roku. O książce tej można śmiało powiedzieć polski Diabeł ubiera się u Prady.

Co by było, gdyby autorka zgubiła gdzieś w drodze do wydawnictwa pierwszą część książki "Nigdy dość"? Mogłybyśmy przeczytać całkiem niezłą historię miłości z magnetyzującym charakterem pewnego mężczyzny... Niestety, Malwina Kowszewicz dotarła z pełną wersją.

Książka liczy 319 stron. Nie ma w niej wciągającej historii. Nie ma charyzmatycznej bohaterki. Nie ma zaskakującej akcji. Nie ma też emocji, które wciągają. ALE! Ma jeden magiczny moment. Gdyby składała się tylko z tego momentu (i byłaby kilkudziesięciostronicowym opowiadaniem), stałaby na półce z moimi ulubionymi historiami. Niestety, ten moment następuje pod koniec książki.

Do Ciebie należy decyzja, czy chcesz przemęczyć pierwsze dwieście stron miałkiej historii i miałkich postaci, by na koniec dać urzec się kilkudziesięciu stronom intrygującej i porywającej opowieści? Ja przemęczyłam. Niewiele stracisz, jeśli ominiesz środek, ale zacznij od początku. Wtedy koniec tej książki rzeczywiście ma sens. I zostaje w pamięci.

Co by było, gdyby autorka zgubiła gdzieś w drodze do wydawnictwa pierwszą część książki "Nigdy dość"? Mogłybyśmy przeczytać całkiem niezłą historię miłości z magnetyzującym charakterem pewnego mężczyzny... Niestety, Malwina Kowszewicz dotarła z pełną wersją.

Książka liczy 319 stron. Nie ma w niej wciągającej historii. Nie ma charyzmatycznej bohaterki. Nie ma zaskakującej...

Jednym słowem badziew.

Na miejscu autorki byłoby mi wstyd dedykować taki gniot mężowi, ukochanej osobie.
Mąż z kolei powinien czuć się urażony, że dedykuje mu się coś TAKIEGO (ciekawe, czy w ogóle przeczytał).

To 'dzieło' to kompletna porażka. Nijaka, pisana stylem niczym z gimnazjum (bez urazy - wiele gimnazjalistek byłoby w stanie napisać coś lepszego), główna bohaterka niezdecydowana; ciągła gadanina tylko o seksie, orgazmach, ciuchach i innych błahych rzeczach (to niestety w duchu dzisiejszej prozy kobiecej), durne dialogi.

Co prawda nie miałam jeszcze okazji przeczytać "Diabeł ubiera się u Prady", ale czuję, że porównywanie do niego tego oto 'dzieła' jest niemal 'profanacją' (jeśli - w moim odczuciu - dobry film dorównuje książce), a autor tych słów pali się ze wstydu.

Choć domyślam się, iż porównanie do "Diabła..." i wspomnienie o rzekomym sukcesie poprzedniej książki pani Kowszewicz było jedynie chwytem marketingowym, aby to to 'cudo' w ogóle się sprzedało. Pewnie wielu skuszonych ładną okładką i owymi chwytami żałuje wydanych pieniędzy. Ja czytałam książkę w wersji elektronicznej, a plik można na szczęście łatwo usunąć z komputera.

Zdecydowanie nie polecam.

Jednym słowem badziew.

Na miejscu autorki byłoby mi wstyd dedykować taki gniot mężowi, ukochanej osobie.
Mąż z kolei powinien czuć się urażony, że dedykuje mu się coś TAKIEGO (ciekawe, czy w ogóle przeczytał).

To 'dzieło' to kompletna porażka. Nijaka, pisana stylem niczym z gimnazjum (bez urazy - wiele gimnazjalistek byłoby w stanie napisać coś lepszego), główna bohaterka...

Zdecydowanie najgorsza książka przeczytana przeze mnie w ostatnim czasie. Po przeczytaniu opisu, pomyślałam- fajna, lekka i przyjemna ale nie! Wymęczyłam się czytając ją i nie wiem skąd to porównanie do "Diabeł ubiera się u Prady" Lauren Weisberger, którą na prawdę miło i przyjemnie się czytało.

Zdecydowanie najgorsza książka przeczytana przeze mnie w ostatnim czasie. Po przeczytaniu opisu, pomyślałam- fajna, lekka i przyjemna ale nie! Wymęczyłam się czytając ją i nie wiem skąd to porównanie do "Diabeł ubiera się u Prady" Lauren Weisberger, którą na prawdę miło i przyjemnie się czytało.

Czytając opis z tyłu książki nastawiałam się na fajne dialogi, zabawne teksty, lekkość, takie łatwe czytadło, którego każdy czasem potrzebuje.
Niestety, nie do końca spełniła moje oczekiwania.

Owszem, książka o miłości, której każdy szuka, a którą w świecie korporacyjnym ciężko znaleźć, napisana lekkim językiem, ale według mnie troszkę niedopracowana. Momentami banalna, oczywista, ale czy to ją przekreśla? Zdecydowanie nie.

Główna bohaterka nie do końca dobrze czuje się w swojej pracy, czasem ma wrażenie, że tam nie pasuje. Ma w sobie coś zadziornego, dzięki czemu dociera do ludzi.

Książki na pewno nie można uznać za polską wersję "Diabeł ubiera się u Prady", ale nie można jej znów tak bardzo krytykować. Najlepiej samemu wyrobić sobie zdanie.

Czytając opis z tyłu książki nastawiałam się na fajne dialogi, zabawne teksty, lekkość, takie łatwe czytadło, którego każdy czasem potrzebuje.
Niestety, nie do końca spełniła moje oczekiwania.

Owszem, książka o miłości, której każdy szuka, a którą w świecie korporacyjnym ciężko znaleźć, napisana lekkim językiem, ale według mnie troszkę niedopracowana. Momentami banalna,...

Wielkie rozczarowanie!
Wcześniej czytałam "zakazane gry" i tamtą książkę naprawdę polubiłam, tak samo jak główną bohaterkę, która była błyskotliwa i zabawna. Czytając "nigdy dość" miałam wrażenie, że autorka nie odpoczęła po poprzedniej książce. Mamy tu ten sam styl, te same problemy, te same żarty, te same spostrzeżenia. Niby główna bohaterka miała być inna ale naprawdę nie jest. Strasznie zmęczyła mnie ta książka. Trochę szkoda, bo pokładałam spore nadzieje w autorce. Może kiedyś dorośnie do zmiany stylu i stworzy bohaterów naprawdę różniących się między sobą. Kalki nikogo nie pociągają.

Wielkie rozczarowanie!
Wcześniej czytałam "zakazane gry" i tamtą książkę naprawdę polubiłam, tak samo jak główną bohaterkę, która była błyskotliwa i zabawna. Czytając "nigdy dość" miałam wrażenie, że autorka nie odpoczęła po poprzedniej książce. Mamy tu ten sam styl, te same problemy, te same żarty, te same spostrzeżenia. Niby główna bohaterka miała być inna ale naprawdę...

Kto szuka ten znajdzie, albo i nie znajdzie, bo trzeb wiedziec kogo sie szuka i czego chce od zycia.

Kto szuka ten znajdzie, albo i nie znajdzie, bo trzeb wiedziec kogo sie szuka i czego chce od zycia.

Książka dość słaba... Głowna bohaterka strasznie irytujaca - sama nie wie czego chce . najlepuej wszystkich facetow naraz ! :-/ oczekiwalam ciekawszego wątku

Książka dość słaba... Głowna bohaterka strasznie irytujaca - sama nie wie czego chce . najlepuej wszystkich facetow naraz ! :-/ oczekiwalam ciekawszego wątku

No cóż.....że tak powiem książka nie dla mnie. Może to wiek robi swoje a może jestem taka wybredna.....

No cóż.....że tak powiem książka nie dla mnie. Może to wiek robi swoje a może jestem taka wybredna.....

Słaba jak dla mnie to nieskończona historia.Wielkie niedosyt.Za dużo nudnych wątków.Szkoda bo zapowiadała się bardzo dobrze.

Słaba jak dla mnie to nieskończona historia.Wielkie niedosyt.Za dużo nudnych wątków.Szkoda bo zapowiadała się bardzo dobrze.

Kochać trzeba cicho, lekko, niby nic, a jednak Coś. Miłość nie ginie od milczenia.

Kochać trzeba cicho, lekko, niby nic, a jednak Coś. Miłość nie ginie od milczenia.

Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami >>Odchodzę!<<, >>To ja w takim razie wyjeżdżam!<<. Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.

Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, ...

(...)tylko brzydkie kobiety wiedzą, czym jest miłość, a te piękne umieją zaledwie uwodzić.

(...)tylko brzydkie kobiety wiedzą, czym jest miłość, a te piękne umieją zaledwie uwodzić.

Święto E-Papieru Czytaj na okrągło także we wrześniu!
Najlepsze nowości tych wakacji! Krzywda – przedsprzedaż
Święto E-papieru - audiobooki Wielkie wietrzenie serwerów na Święto E-papieru
Witaj szkoło! Audiobooki dla dzieci i młodzieży Wydawnictwo Znak i Otwarte do -37%
Literatura piękna od Wydawnictwa Znak
Promocja
-45%




Opis


Tagi


Szczegóły


Podobne tytuły


Oceny i opinie



Seksowna wytatuowana uczennica obciąga kutasa
Szef wymierza karę sekretarce
Całkowita dominacja

Report Page