Niebieskooka blondynka

Niebieskooka blondynka




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Niebieskooka blondynka

Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger .

zawieszony. może kiedyś zajmę się nim jeszcze .

…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Prześlij nam



Główna


Grupa FB

Encyklopedia
Krótkie
Przysłowia
Wróżba
Cytaty
Trollowane
Top
Konkursy




Galeria

Katalog
Najnowsze
Najpopularniejsze
Szukaj
Prześlij fotę




MonsterTV

Najnowsze
» Poczekalnia «
Top
MP3
Twoje ulubione
Szukaj
Katalog
Kolejka
Poleć film
















Forum

Kawały Mięsne
Palma Pikczers
Hyde Park V
Fotoszopki
Głupie Pytania
Narzekalnia
Sportowe
Grajdołek











Bojownicy

Mapa
Kalendarium
Zdjęcia
Kluby
Imprezy
Top
Online
Grupa FB
Trolle




Szaffa

» Wrzuć plik «
Filmy






Album: Dirty Sex
· 26 października 2021
· 8 711 x

· Tagi:
blond
rękawiczki
leży


Redakcja serwisu nie odpowiada za materiały nadesłane przez użytkowników.

Uwagi, problemy, smutki i radości związane z niedziałaniem strony
możesz przesyłać do administratora strony


Ten serwis jest bezpieczny: do jego produkcji nie użyto ani miligrama glutenu,
nie zawiera też sztucznych barwników oraz glutaminianu sodu. Wszystkie zwierzęta,
które były obok przeżyły, niektóre tylko lekko się uśmiechały. Zawiera większe niż
śladowe ilości potu i łez jego programistów. A ty, który zauważyłeś, że po 18 latach
zmieniła się stopka serwisu, bądź błogosławiony, Monster ci sprzyja.




Niebieskooka blondynka szła przez zatłoczone ulice Buenos Aires. Śpieszyła się na spotkanie z przyjaciółką. Szła przez park. Uwielbiała to miejsce. Spiewające ptaki, uśmiechnięci ludzie i kolorowe kwiatki. Widząc kolejną parą zakochanych rozmarzyła się. Ciekawiło ją, czy kiedy kolwiek się zakocha. Do tej pory jeszcze nigdy nie miała chłopaka. Może wydać to się dziwne, ale tak! Dwudziesto trzy latka do tej pory jeszcze nie była w żadnym związku. Co prawda podobała się wielu chłopakom, ale cóż się dziwić? Długie, zgrabne nogi, śliczny uśmiech, zgrabna sylwetka i te jej szmaragdowe oczy. Nie ma co się dziwić, ze była westchnieniem u wielu chłopaków. Niestety wszyscy byli głupimi palantami patrzącymi tylko na wygląd.

- A co jeśli nigdy nie spotkam prawdziwej miłości - pytała się w myślach Angeles.- Naprawdę jest mi pisane iść przez życie samotnie? Nigdy nie zrozumiem jak to jest kochać kogoś ponad życie? 

Angie myślała o swoim życiu bardzo długo. W pewnym momencie na kogoś wpadła

- Uważaj jak leziesz - krzyknęła i ugryzła się w język. Przed nią stał przystojny młodzieniec o czekoladowych oczach

- Ja...przepraszam... nie chciałem - zaczął się tłumaczyć

- Nie, to moja wina- stwierdziła blondynka. Zauroczyła się umięśnionym brunetem. Po chwili zorientowała się, ze nadal jest na podłodze. Młodzieniec podał jej dłoń i pomógł wstać.

- Jestem German- przedstawił się i zrobił ukłon

- Angie- odpowiedziała dziewczyna i dygnęła.

Stali przez chwilę w milczeniu wpatrując się w swoje oczy. 

- To ja zapraszam na lody. - powiedział brunet. - tak w ramach przeprosin- dodał szybko widząc mine blondynki.


Młodzi siedzieli na ławce pałaszując się przepysznymi lodami. Rozmawiali, śmiali się. Miło im się spędzało wspólnie czas. Angie dowiedziała się, że brunet ma na imię German i ma 25 lat. Trzeba przyznać, że zauroczyła się nim. Gadali, gadali, aż zaczęło się ściemniać. Pewnie delektowali by się swym towarzystwem jeszcze dłużej, ale nagle zadzwonił do blondynki telefon
- hallo....tak... która?!.... Już lece, za 10 minut będe- German słyszał strzępki rozmowy Angeles. Blondynka szybko wstała z ławki, pocałowała go w policzek
- Musze lecieć. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy- wyszeptała w strone mężczyzny, po czym szybko pobiegła do domu. Była już 20:20, a na 20:00 była umówiona u rodziców na kolacje. Jak była z Germanem zadzwoniła jej mama, pytając gdzie się podziewa. Gdyby nie rodzice to chętnie siedziała by całą noc z Germanem albo jeszcze dłużej, ale w sumie na co ona liczyła?! Ślepo się zakochała w chłopaku, którego zna zaledwie pare godzin. Nic o nim nie wie.
- A co jeśli ma żone? Nie..... nie miał obrączki. Ale to nie zmienia faktu, że może być z kimś związany. Po za tym on jest mega przystojny, umięsniony, czarujący. Nigdy nie chciałby być z taki kimś jak ja... - rozmyślała dziewczyna. Pośpiesznie weszła do swojego mieszkania. Przeczesała loki, zgarnęła płaszcz z wieszaka i popędziła do domu rodziców. Podczas kolacji była nieobecna. Ciągle myślała o mega przystojnym brunecie o czekoladowych oczach.
 Ciekawe czy się jeszcze spotkamy ? - pomyślała.



*****************************************************

Hejoł!!! Tak oto jest pierwsza część jednorazówki na moim blogu :* . Niedługo postaram se dodać drugą część. A co o tej myślicie? Podoba się ? 

Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger .

Jejku, super rozdział! Czekam na jak najszybszego nexta :D Zapraszam do mnie : german-angie-germangie.blogspot.com ;3
Mmmmm... Ciekawie się zapowiada :D W moim wydaniu same ochy i achy :D Idę czytać next :D :D

Pragnęła obciągnąć czarnego
Niewiasta wali i ssie
Gorąca nastolatka bawi się na podłodze

Report Page