Nie może się ruszyć, bo dostanie klapsa!

Nie może się ruszyć, bo dostanie klapsa!




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Nie może się ruszyć, bo dostanie klapsa!
Polscy myśliwi powinni CHCIEĆ, a nie MUSIEĆ należeć do Polskiego Związku Łowieckiego.
..."Polowanie może być wykonywane przez członków Polskiego Związku Łowieckiego lub cudzoziemców"... ,
..."Polowanie może być wykonywane przez osoby posiadające uprawnienia łowieckie"... .
 "Jak pierze się brudy to wszystkie, a nie te wybrane. " Lesław, pierz, wszystkie, nie wybrane. Problem w tym, że ze swoim i szunaja, "lobby", żadnych nie pierzecie. Pyszczycie, gdy inni piorą, od brudzących, pyszcząc na forum, próbujecie odwrócić uwagę. "W swoim zacietrzewieniu w atakowaniu Pawluka" i każdego, który o "brudzie", przestępstwie czy tylko durnej decyzji niekompetentnego decydenta, wspomni, czym różnicie się od etatowych zasiedziałych działaczy?......
 Lesław, a co chciałbyś jeszcze wyciągnać? Jak widzisz nieprawidłowości, to działaj, albo co najmniej daj informację do mediów, żeby się nieprawidłościami zajęły, szczególnie jeżeli uważasz, że sprawa jest ważna, a media jej nie doceniają lub przemilczają.
 Stanisław, a pewnie że przyganiał kocioł garnkowi. A gdzież to podałem fałszywą informację ? no chyba że zdanie innych traktujecie jako fałsz i kłamstwo, ale to już wtedy wasz problem, nie mój. Stwierdziłem po prostu fakt traktowania przez was oponentów. A koń jaki jest każdy widzi. Tu się toczy walka o władzę, a nie o dobro szarego myśliwego i czas sobie to uzmysłowić.
A jeśli mówimy o plotce, to wiele tematów ktoś zaczynał od słów " wiewiórki doniosły " czyli plotka, a w każdej plotce jest ziarno prawdy. Więc jak napisałem - jak wyciągamy to wszystko, a nie to co komuś pasuje.
 Kol. szunaj! wypowiedz się jeżeli potrafisz na temat poruszony.Twoje zacietrzewienie i fascynacja Kol. Pawlukiem(bez myślenia o nim nie możesz spać?) jest godna podziwu. Niezrozumiałe jest twoje obecne stanowisko w przyrównaniu do tego co kol. propagował w okresie wcześniejszy.(http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&t=314429&i=314848) Nawiązując do powyższego tematu stwierdzić trzeba że prawo obowiązuje wszystkich, a nie większość. Osoba opłacana z naszych podatków nie powinna snuć różnych teorii. Na użytek chwili jednych, a na użytek zawodowy odmiennych.
Azil II
 Lesław! Przygadał kocioł garnkowi! Sam siejesz fałsz i stajesz w obronie łgarzy a odwracając kota ogonem przypisujesz te cechy innym. Obłuda! Ja w przeciwieństwie do ciebie i sprawiającemu wrażenie mającego kłopoty z myśleniem szunaja nie zajmuję się plotkami a tutaj mimo, że takie głupoty winne być ignorowane zamieściłem odpowiedź: http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=348011&t=347936 następującej treści: "szunaj

Gdybyś był dzieckiem dostałbyś klapsa i rozum by wrócił!
A tak dużemu chłopcu mogę jedynie podać namiary organu gdzie sprawa po twoich interwencjach na forum, ostrym działaniu straży łowieckiej została ostatecznie wyjaśniona w sposób taki, że nie ma złudzeń co do twoich głupich treści wpisów:

Prokuratura Rejonowa w Lubartowie

ul. Lubelska 57
21-100 Lubartów
tel. (centrala) (081) 855-20-56
fax (081) 855-24-91

aktualna sygn. akt. Ds. 968/10


Reasumując łgałeś jak pis!"
 Panowie w swoim zacietrzewieniu w atakowaniu szunaja wpadliście w tok myślenia i działania tych co tak potępiacie, niczym nie różnicie się od etatowych zasiedziałych działaczy. Wstyd, zachowujecie się jak banda hipokrytów z mentalnością Kalego. Jeśli tak ma wyglądać nowy związek lub X organizacji łowieckich, to wcale się nie dziwię temu, że wszystkie zmiany idą jak po grudzie.
Jak " pierze się " brudy to wszystkie, a nie te wybrane.
 Panie szunaj, to Pan obraża ustalając czym ma się, kto zajmować.
Sam się Pan zajmij jeleniem, i np. lobby. Nie będę powielał wynikającej z chyba "pseudodziałaczowej mentalności" maniery ustalania, czym, kto ma się zajmować, więc nie nalegam, aby to było lobby od lat zawłaszczające PZŁ, bezprawnie i bez pardonu, uzurpując sobie wszelkie przywileje, a wywodzące się głównie z dawnej, pezetperowskozeselowskiej nomenklatury, które "korzysta", jak rzekomo według Pana, korzystać by chciało "lobby właścicieli ziemskich", nie mając nawet żadnej ziemi.
To lobby do, którego Pana zaliczam jest gorsze od wszystkich razem wziętych lobby, bo żeruje bez żadnego własnego wkładu i bez umiaru pasożytuje na PZŁ.
Banały o drożyżnie, jako zużyte daruj Pan sobie, bo większej drożyzny np. dla myśliwego, który nic w sezonie nie upoluje, na świecie, nie ma. Drogo mogłoby być, faktycznie, ale to dla przedstawicieli Pana "lobby", gdyby przyszło im płacić za darmowe polowania w OHZ, obwodach wydzielonych, parkach narodowych, w kołach, itd, z których obecnie "lobby" skwapliwie korzysta, np. podczas organizowanych polowaniach dla wybranych gości, w wielu kołach, kosztem zabrania możliwości polowań "zwykłym" członkom tych kół, czego przykład podał S. Pawluk w kole w Białej Podlaskiej.
Do tego opłacany "godziwie" z naszych składek, za mierną pracę, służący wiernie jedynie "lobby", przerośnięty i często wrogi członkom PZŁ, aparat urzędniczy PZŁ.
Więc tamto, opisywane przez Pana "lobby" to pikuś przy zachłannym, Waszym.
Próbę utrzymania wygodnych pozycji członka "lobby", żerującego na szeregowych myśliwych, jak najdłużej i za każdą cenę, rozumiem, ale demagogii i fałszu,/ w tym tej rzekomej troski o wizerunek PZŁ, który psują głównie Pana kolesie z "lobby", a nie dziennikarze opisujący dopiero "post faktum" ich bezprawne postępki, arogancję i pleniącą się w PZŁ, urzędniczą niekompetencję/, nie akceptuję. DB
 szunaj
1989>PZŁ=PZPR:ORMOxUB+SB+TW/OZI-(DZIAŁACZ PZŁ)=TOWARZYSZ93%
 (....................Usumięte przez Redakcję - post bez związku z tematem ..................)

Na nowym, myśliwskim portalu (Usunięte przez redakcję - reklama.......... wyszukałem to:

Jak musi się zreformować PZŁ 5 dni, 5 godzin temu
www.lowiecki.pl/felietony/tekst.php?id=240

Do redaktora naczelnego dziennika lowiecki.pl

Przeczytałem ten tekst w ramach lektury wakacyjnej ( fantastyka z dozą trilera politycznego a może nawet horroru).
Przyznam, że poczułem się urażony ciągłym przytaczaniem PRL i identyfikowaniem Związku Łowiectwa Polskiego z organizacjami typu PZPR. Jestem członkiem Związku od wielu lat, dlatego, uważam, że obrażając PZŁ obraża Pan wszystkich jego członków, w tym także mnie osobiście.
Dlaczego tak ochoczo nie rozpisuje się Pan o lobby właścicieli ziemskich ,którzy zabiegają o stworzenie prywatnych obwodów, bądź stowarzyszeń mogących polować na tych terenach (jak dla mnie to jedno i to samo). A tylko wysoka pozycja społeczna i majątkowa dopuści Cię do tak zacnego grona.

Życzyłbym sobie i wszystkim myśliwym, by osoby związane z mediami starały się raczej promować łowiectwo w środkach masowego przekazu, a nie zabiegały o drukowanie kolejnych paszkwil uderzających w PZŁ (ostatni artykuły w mediach) gdyż w mojej ocenie artykuły te nie przyczynią się raczej do poszerzenia grona zwolenników łowiectwa. Nie chodzi mi o to, by zamykać usta osobom zauważającym uchybienia w działalności związanej z łowiectwem, gdyż pewne zmiany dokonywane na zasadzie ewolucji z pewnością są potrzebne, jednak krwawa rewolucja i wymachiwanie szablą, jaką były ostatnie artykuły to moim zdaniem istna głupota, niesłużąca żadnemu myśliwemu.

Darz Bór

Ciekawy jestem odpowiedzi kolegi Gawlickiego.
DB
Gerard Gieleciński
................(Usunięto przez redakcję - reklama..........)
 Kol. szunaj. Po pierwsze powinien kolega używać polskiej czcionki.
Ponieważ trzeba się zastanawiać co kol. ma na myśli i nie zawsze to musi być zgodne z tym co kolega chciałby wyrazić.
"Po co reformowac cos, co jest dobre??? Zeby zepsuc?" Zmienić trzeba ten zaścianek PRL-u chociażby po to by osobnicy płacący podatki np. w Niemczech nie mieli prawa do polowania na równi z Kolegami myśliwymi płacącymi podatki w Polsce. Niewątpliwie może dotyczyć to również kol. w związku z tym nie dziwie się podejściu kol. do tej sprawy. Należy skończyć z "lewymi" polowaniami dewizowymi które to polowania w wielu przypadkach kończyć się mogły, lub kończyły się zwykłą korupcją polegającą na tym że pieniądze które miały wpłynąć na konto koła , tam nie wpływają. Czy ten wpis kol. szunaj zrozumiałeś? Może będzie łatwiej kol. to pojąć, jeżeli użyje "niemieckiej" czcionki? Myślę że wpis ten w pełni rozwiąże kol. wątpliwości które kol. zawarł w swoim pytaniu.
 Po co reformowac cos, co jest dobre???
Zeby zepsuc?
 Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: naruszenie dóbr osobistych osób trzecich.
 Redakcja Portalu! A czy ocena w Gdańsku zakończyła się odśpiewaniem "Miedzynarodówki"? Bo jeśli nie, to nie ważna!
 W dniu wczorajszym, Zjazd Okręgowy PZŁ w Gdańsku podjął uchwałę o treści: "Zjazd ocenia krytycznie propozycje dotyczące zmian w funkcjonowaniu Polskiego Związku Łowieckiego przedstawione na portalu www.lowiecki.pl dnia 15.07.2010 w rybryce redaktorzy piszą", czyli zajął się powyższym artykułem. Dziękujemy delegatom okręgu gdańskiego za zainteresowanie się naszą publikacją, bo miło słyszeć, że tak szacowne grono członków PZŁ czyta nasze artykuły. Szczegółowa relacja ze zjazdu w Gdańsku - wkrótce.
 To że prywatne obwody powstają to nie przyszłość a fakty przykład obwód oddany w tym roku pod Wrocławiem trafił dzięki zastraszaniu, kasie pod stołem i akceptacji władz w ręce nowo powstałego koła złożonego głównie z dwóch rodzin posiadających tam ziemię.Więc powolutku i tak proces następuje a naszym władzom właśnie o to chodzi moim zdaniem
 Witaj Piotrze
W całej rozciągłości zgadzam się z Twoimi przemyśleniami. Szczególnie podobają mi się dwa słowa: CHCIEĆ i MUSIEĆ. Sam próbowałem zacząć w swoim kole małymi kroczkami zmieniać rzeczywistość, choćby poprzez zbudowanie strony internetowej, próbie elektronicznego rozliczania myśliwych , polowań czy robienia raportów kasowych.Próby podsuwania nowych pomysłów dla polepszenia współżycia i pracy naszej małej społeczności nie dawały rezultatów. Wszelkie nawet drobne wykroczenia szeregowych członków są napiętnowane ale jak "My" coś złego zrobimy to jet OK. Nie chcę się dalej rozpisywać, bo żal mi serce ściska. Odszedłem więc z koła i czekam na pozytywne zmiany w całym PZŁ. Słowo czekam nie podoba mi się , bo wygląda to na bierność ale mam już pewne doświadczenia w tym względzie i wiem ,że walka z betonem nie jest łatwa.
Pozdrawiam
Darz Bór
 Pomijam pozostałe kwestie, z którymi w większości się zgadzam.

Chciałbym tylko powiedzieć, że hasło, że poluję dla dziczyzny zamyka usta najzagorzalszym "obrońcom bambi". Sprawdzone nie raz, nie dwa.
To naprawdę działa. Często pojawia się pytanie - "A gdzie to można kupić?".
Wszelkie wykręty typu: "Yyyyy, bo ten no my pozyskujemy, skarmiamy, te trofeła wie Pani i robimy, to łetycznie i ten, jak to powiedzieć" przynoszą wiele szkody.
Ludzie są wyczuleni na piedzi**enie takich głupot.

Wiem, że niektórym ciężko przez gardło przechodzi, że polują dla mięsa, ale może warto spróbować w imię szczytnego celu.

 Jurek 123 napisał"

"Oto kilku buldogów czuwających na forum zaczyna warczeć i straszyć pozostałych. Z nimi napewno zmian nie przeprowadzisz"

i dajej:


"No i ostatnia część jak będzie wyglądało łowiectwo po tych zmianach. Interesuje mnie kolego Piotrze czy Ty będziesz polował w podobnych warunkach jak ja .Ty biznesmen i ja emeryt. Zdaje mi się że nie będziemy w sytuacji jednakowej. Ktoś z nas dwóch zakończy przygodę z myslistwem i to zapewne bedę ja a nie Ty."

Odezwał się bullterier.

 Świetny artykuł, co do zasady "reformować". Dla jednych nowe, kolejne wyzwanie w imię pasji społecznikowskiej i mądrości w widzeniu zasad współzycia społecznego - nadanie zrzeszeniu realnych kształtów i przybliżenie realu do opisu, zawartego w compedium zasad funkcjonowania zrzeszeń. Oczywiście, pojmowanie problemu w skali mikro to rozliczenia, fobie, odsuwanie "starych działaczy" etc... Sprawa ma inny, bardziej głęboki sens: przerwanie panowania jednych kosztem innych i przywrócenie zrzeszeniu jego żywotnych sił motorycznych w postaci efektu synergii wszystkich członków dla poprawy praktycznie większości składowych, jakie dotychczas kładą się cieniem na pojeciu myśliwstwa w Polsce i ponadto, ukrócenie monopolu władzy bardzo wąskiej grupy biurokratów w zrzeszeniu. Zmiany rewolucyjne tak, ale drogą ewolucji i przeciwwagi a nie krwawej rewolucji i jatki, skutkującej wylaniem dziecka z kąpielą...
To, że opcje rozrachunków personalnych, grupowych wystąpią, to nikogo nie powinno dziwić: jest to wynik myślenia i natury ludzkiej... Czyta się to w pewnej części wypowiedzi. Uruchomienie efektu zdrowego współzawodnictwa, konkurencji w prowadzeniu gospodarki łowieckiej a wyeliminowanie monopolu PZŁ - to jest cel.
Oddanie spraw gospodarki łowieckiej kolejnej skostniałej formacji w Polsce, jaką są GLP ( Gospodarstwo Lasy Państwowe) to rozwiązanie jeszcze gorsze niż dotychczasowe - tam dopiero jest wzorcowy feudalizm i skostniała biurokracja państwowa.... Odradzam takich pomysłów..
 jurek123 Odpowiedz jak emeryt emerytowi: z jakich powodów bedę musiał skończyć polowanie? Bo teoria wmawiania przez lata, że będzie drożej do mnie nie trafia. Jeśli przestanę utrzymywać 49 lokali, i jeszcze więcej etatów po 8 tysie a te najwyższe po 20 tysie, jeśli nie będę płacił diet na zbędne sądownictwo łowieckie to będzie taniej. A jeśli zechcę na te luksusy płacić to z własnej woli i wówczas pyszczyć nie będę! Przynajmniej matematyka wskazuje, że na przymusowym przynależnictwie tracę. Samo uczestnictwo przed OSŁ w Warszawie kosztowało mnie prawie 2500 złotych. OSŁ uznał, że przestęstwa nie popełniłem. I to ma być tania przynalezność do monopolu?
 Kolego Piotrze ,zapytam czy jesteś zadowolony z tej dyskusji.Zadałeś temat a dyskusja toczy się obok.Oto kilku buldogów czuwających na forum zaczyna warczeć i straszyć pozostałych. Z nimi napewno zmian nie przeprowadzisz. Wracając zaś do meritum sprawy to jest chęci zmian w PZŁ bo jak sam zauważyłeś nie chcesz likwidacji PZŁ. Chcąc dokonać zmian czy to w PZŁ czy w każdej innej instytucji należy sobie powiedzieć po pierwsze ,co chcę zmienić bo to przeszkadza w dotychczasowym działaniu. Na to podałes swe tezy co chciałbyś zmienić i trudno byłoby nie przyznać Ci racji przynajmiej w większości założeń. Druga rzecz kto to ma zrobić.Jak znam życie nie ma takiej możliwości by tych zmian dokonał sam PZŁ bo i po co miałby dokonywać .Czyżby po to żeby powstały inne związki konkurujące .Przecież to osłabiło by sam PZŁ. A w artykule brak kto powinien zrobić. Napewno ktoś z zewnątrz bo nie widziałem jeszcze żeby jakaś organizacja samorzutnie się przekształciła. Jest to iluzja kolego Piotrze .I tu jest pierwsza zagwozdka czy ten temat jest tak samo postrzegany przez Ministerstwo i czy jest wola zmian. Zapewne takiej woli brak. Trzecia rzecz .Ile to nas wszystkich by kosztowało .Przecież każda reorganizacja jest związana z kosztami. Nowo powstałe związki zaczną się dopominać podziału istniejącego majątku ,dostępu do siedib itp. Coś takiego przerabialiśmy w nie tak odległym czasie w Związkach Zawodowych. No i ostatnia część jak będzie wyglądało łowiectwo po tych zmianach. Interesuje mnie kolego Piotrze czy Ty będziesz polował w podobnych warunkach jak ja .Ty biznesmen i ja emeryt. Zdaje mi się że nie będziemy w sytuacji jednakowej. Ktoś z nas dwóch zakończy przygodę z myslistwem i to zapewne bedę ja a nie Ty. Ponieważ sam temat jest bardzo ciekawy i byłoby sporo w nim do poruszenia to jednak uważam że w tej dyskusji go nie wyczerpiemy,ba nawet go nie poruszyliśmy.A że dokonywć zmian należy to nie ma dwóch zdań . Pozdrawiam
 Bardzo to smutne , gdy w komentarzach do artykułu zawierającego w treści zdanie o koncu(!) - 'trzymania gęby w kubeł' pojawia się polemika z osobą skreśloną z tego forum za w końcu - swoje poglądy.Przecież ten człowiek nie ma możliwości polemizowania inaczej, tutaj . Dlaczego więc....
 "Recepta" Piotra Gawlickiego bardzo musiała zaboleć sprawdzonych utrwalaczy "najlepszego systemu" skoro odezwali się banici. Dbający o własny interes i mający pełno frazesów na ustach poczuli się zagrożeni. Oto bowiem zaczyna się coraz wyraźniej pokazywać kto chce prywatyzacji łowiectwa i konsekwentnie acz zza kulis do niej zmierza. Jeden z byłych aparatczyków PZŁ co to przez długie lata w USA kasę do pończochy zbierał a aktualnie zajmuje się ujawnianiem rzekomych wyłudzeń obrońcy od sądu (skarbu państwa) przez oskarzonego napastliwie włóczonego przez takich jak on po sądach. Umarł by chyba, gdyby wiedział, że to "wyłudzenie" udaje się wielokrotnie a kolejne wszczynane śledztwa przez jego kolesi kończą się niczym. Tym razem na tymze niszowym portalu na którym zaledwie trzech a w porywach czterech zabiera z góry przewidywalny głos ów banita sili się na monolog majacy na celu zdewaluować ten tu felieton. Szkoda, ze tamten portal ma praktycznie zerową poczytność i tylko tych kilku wyznawców jedynego modelu go czyta i tych ponad 100 tysięcy "naszych" czytelników nie zobaczy obłudy tych, którzy do prywatyzacji już nogami przebierają i robia wszystko aby obrzucić błotem wszystkich tych, co prawdziwe oblicze obecnego stanu obnaają. A walec powoli napiera...
 Kolego Piotrze,
Podpisuję się pod wszystkim co Kolega napisał. To są niezbędne kroki, jakie trzeba podjąć aby uratować polskie łowiectwo.
Tak-uratować. Jeżeli bowiem w ciągu 2-3 lat przebudowa według zarysowanego przez Kolegę schematu (oczywiście uzupełnionego o szereg detali) nie odbędzie się, to wykreowany zostanie model naprawdę nieżyczliwy dla myśliwych a dopasowany do oczekiwań farmerów i leśników, którzy będą "na swoim". No, może jeszcze dla zamożnych.
 A mi się podoba ten fragment(......)Jako członek Polskiego Związku Łowieckiego mam prawo krytykować jego działanie, struktury oraz statut i postawy działaczy, bo skończyły się czasy obowiązku trzymania "mordy w kubeł" i wolność wypowiedzi stała się normą demokratycznego państwa prawnego (......)
Darz Bór
 MARS, warto zbierać punkty. Pojutrze zjazd, a po wyborach nie zapomną o wiernych.
 Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: podawanie niezweryfikowanych faktów godzących w osoby trzecie.
 MARS.
Smutne, jednak gdzie mieli trenować nemrodzi z najbardziej zapyziałych
okręgów w Polsce w których przez 65 lat nie dorobiono się strzelnicy??
Zapewniam, że są jeszcze takie miejsca...
DB!
 Przykro nieco czytać że zdobyte przez niektórych podczas wielu lat polowania doświadczenia są takie że polując na kaczki i zające prawie zawsze tylko ranią a nie zabiją :(. Może warto by poćwiczyć strzelanie, lub darować sobie polowanie na te gatunki skoro tak kiepsko idzie...
 Kordelas - przy zdolnościach naszych polityków, łowiectwo na pewno padnie łupem jakiś cwaniaków i już możesz się zakładać, że będą to zasłużeni z Nowego Światu i ich poplecznicy w okręgach, o korzeniach z SB w czasach minionych. Wygraną masz jak w banku.
 Ad,lelek
Ja nie kwestionuję potrzeby zmian w PZŁ.Wręcz przeciwnie. A artykuł Piotra Gawlickiego tylko pozornie dotyczy zreformowania PZŁ. Swoimi propozycjami Kol. Piotr sięga znacznie dalej. Gdyby art. dotyczył jedynie PZŁ to nie proponowałby dobrowolności przynależności do PZŁ, a nawet dopuszcza możliwość braku przynależności do jakiejkolwiek organizacji łowieckiej. Przecież jedynym kryterium wykonywania polowania ma być posiadanie uprawnień łowieckich. No i dobra ja nie mam nic przeciwko temu, ale zauważ, że biorąc pod uwqagę pozostałe propozycje rozwiązań są to jednak zmiany bardzo daleko idące, taka quasi "reforma Balcerowicza". A ta musi boleć na co wskazuję z kolei ja w swoich komentarzach. Nie wiem czy to będzie dobrze czy nie, bo nikt tego nie wie. Jedyna obawa moja to taka, by łowiectwo nie padło ofiarą a raczej łupem cwaniaków, którzy upatrzą w nim dobry interes.
 Rozumiem chęć reformowania PZŁ, bo w tak skostniałej monopolistycznej formie się politycznie nie obroni i z założenia wykluczam również -tak jak Piotr - chęć likwidacji PZŁ, bo to byłoby największym błędem tzw. reformatorów.
Ale bądźmy realistami:
Szeroko rozłożone nogi pozwoliły na głęboką penetrację - London River, Jeden Na Jednego
Filmy Porno
Samantha Ryan dupczy ją sztucznym chujem

Report Page