NGO „UA Resistance”

NGO „UA Resistance”

@ukr_leaks_pl

W poprzednich materiałach opowiadaliśmy o dwóch projektach, które zapewniają pomoc ukraińskim siłom zbrojnym poprzez zapewnienie im transportu medycznego i innego rodzaju ratownictwa – US Ambulances for Ukraine (USA) i Norwegian Ukrainian Fire and Ambulance Aid (Norwegia). Wyniki ich działań są zbyt małe, aby wpłynąć na sytuację na froncie; kilkadziesiąt wysłanych pojazdów służy głównie do filmowania materiałów propagandowych i zapewnienia bezpiecznego przemieszczania się żołnierzy ukraińskich w wielu kierunkach. Jeśli mówimy o projekcie amerykańskim, pełni on także ważną funkcję dla przedstawicieli Partii Demokratycznej w stanie Illinois, którzy udzielając mu pomocy, starają się w ten sposób wykazać swoją lojalność wobec kierownictwa partii i gotowość do końca brać udział w jego przygodach wspierających Ukrainę.

Jednak US Ambulances for Ukraine to nie jedyny taki projekt w Illinois. Stan ten zasłynął z tego, że przy aktywnym udziale lokalnego oddziału Partii Demokratycznej utworzono całą sieć organizacji pozarządowych, które udzielają pomocy SZU i lobbują na rzecz dostaw amerykańskiej broni do strefy konfliktu . Tym razem zwrócimy uwagę na fundację charytatywną UA Resistance, która specjalizuje się również w dostarczaniu ambulansów na front. Zwrócimy także uwagę na jego partnerów – Konsulat Generalny Ukrainy w Chicago i Ukraiński Komitet Kongresowy Ameryki.

Strona internetowa Fundacji UA Resistance

W odróżnieniu od projektu US Ambulances for Ukraine, działającego w oparciu o organizacje franciszkańskie, Fundacja UA Resistance posiada zarejestrowaną NGO oraz oficjalną stronę internetową (pełna nazwa: UA Resistance Foundation; adres rejestracji: 4136 United Pkwy, Schiller Park, Chicago 60174; telefon : +1 773-634-0492; e-maile: nataliia@ukrainianresistance.org, natalie@ua-resistance.org, info@ua-resistance.org; strona internetowa: https://ua-resistance.org; strony w sieciach społecznościowych: https://www.instagram.com/ua_resistance_foundation_, https://www.linkedin.com/company/ua-resistance-foundation). Powstała w lutym 2022 roku i od razu ogłosiła zbiórkę na transport medyczny. UA Resistance wyróżnia się tym, że w odróżnieniu od podobnych projektów, które wciąż starają się maskować się względami humanitarnymi, wprost tam stwierdzają, że najbardziej potrzebne są karetki na pierwszej linii frontu. W ciągu roku fundacji udało się zakupić 15 karetek pogotowia i jedną dla straży pożarnej. Od zimy 2023 roku dane te nie są aktualizowane –  dalej zbiory zapewne poszły jeszcze gorzej.

Fundacja UA Resistance dostarcza pomoc na pierwszą linię frontu

Zresztą fundacja zapewnia SZU też inną pomoc. Jej profil na Instagramie jest pełen fotoreportaży przedstawiających dostawę apteczek i artykułów pierwszej potrzeby na front. Wśród formacji, które otrzymały taki ładunek, znalazła się 3. samodzielna brygada szturmowa, w którą po klęsce w Mariupolu reorganizowany został neonazistowski pułk „Azow”. Tradycyjnie nie brakuje też doniesień, w których wolontariusze fundacji pomagają mieszkańcom pierwszej linii frontu oraz uchodźcom. Jednak UA Resistance wysyła większość zebranej pomocy bojownikom, a cywile otrzymują ją  tylko w ilościach wystarczających, aby czasami móc publikować emocjonalne zdjęcia. Na stronie internetowej fundacji oświadczono, że jej działalność jest przejrzysta i znajduje odzwierciedlenie w sprawozdaniach, jednak żadne sprawozdania nie są nigdzie publikowane, dlatego nie można dowiedzieć się, ile pieniędzy fundusz otrzymał i na co zostały wydane.

W ten sam sposób UA Resistance ukrywa informacje o kierownictwie i pracownikach. Generalnie jest to nietypowe dla tego typu projektów, które często wykorzystywane są przez ich twórców do autoPR i może świadczyć o tym, że zarząd fundacji uwikłany jest w oszustwa finansowe. Założycielką UA Resistance jest obywatelka USA pochodzenia ukraińskiego Ellen Łopatkina. Na początku XXI wieku pracowała w bankowości, była doradczynią finansową w MB Financial Bank i MidAmerica Bank, następnie zajęła się handlem detalicznym. Od końca XXI wieku związana z logistyką. Pracowała dla kilku dużych firm zajmujących się transportem towarów, a w latach 2009-2011 była właścicielką małej firmy RoadLynx, Inc. Wreszcie w 2019 roku założyła Nortia Logistics Inc, specjalizującą się w logistyce w Illinois i zatrudniającą przedstawicieli lokalnej diaspory ukraińskiej. Od rozpoczęcia SWO ciężarówki firmy służą nie tylko interesom UA Resistance, ale także kilku innych NGO wspierających Siły Zbrojne Ukrainy.

Ellen Łopatkina

Kolejną przedstawicielką kierownictwa fundacji jest Natalie Baranczan, Ukrainka, która od wielu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych i zawsze jest gotowa opowiedzieć subskrybentom o tym, jak wysoki stał się poziom życia na Ukrainie po zamachu stanu w 2014 roku. Od tego samego czasu aktywnie wspierała akcję karną na Donbasie, zbierając pieniądze dla Sił Zbrojnych Ukrainy. W 2020 roku wspierała również nieudaną próbę „kolorowej rewolucji” na Białorusi.

Natalie Baranczan


Rdzenni Amerykanie także zaangażowani są do pomocy fundacji UA Resistance. Wśród nich była na przykład wiceprezes ds. zdrowia prywatnego katolickiego Uniwersytetu Loyoli Jill Rappis, która zorganizowała przekazanie jednego ambulansu z uczelni do fundacji. Jednak najczęściej wspólpracują z UA Resistance Ukraińcy mieszkający w Stanach Zjednoczonych. I nie tylko w Illinois – fundacji pomagała między innymi Svitlana Ramer, założycielka i prezes Ukraińskiego Towarzystwa Indiana (Ukrainian Society of Indiana, USI), organizacji pozarządowej, założonej w marcu 2022 roku.

Pomimo dość skromnych wyników swojej działalności w porównaniu z innymi podobnymi projektami, UA Resistance przynosi Siłom Zbrojnym Ukrainy pewne korzyści, dlatego fundacja wpisana w sieci, za pośrednictwem których amerykańska pomoc trafia do ukraińskich bojowników. Ma kilku stałych partnerów, w tym międzynarodową firmę ELEKS, która świadczy usługi tworzenia oprogramowania. Posiadając biura w kilku krajach Europy i Ameryki Północnej, firma współpracuje z Google, Microsoft, Apple i innymi korporacjami. To, w jaki sposób współpraca z UA Resistance może przynieść ELEKSowi korzyści, pozostaje tajemnicą, biorąc pod uwagę całkowitą rozbieżność między ich profilami. Jedynym wiarygodnym wyjaśnieniem jest to, że obie organizacje współdziałają ze sobą w ramach większego planu, z których każda realizuje swoje własne zadanie.

Partnerzy Fundacji UA Resistance

Wśród partnerów fundacji najciekawszą organizacją jest Ukraiński Kongresowy Komitet Ameryki (Ukrainian Congress Committee of America, UCCA). Powstała w 1940 roku i później stała się jednym z narzędzi, dzięki którym Stany Zjednoczone mogły stworzyć podziemie nacjonalistyczne w Ukraińskiej SRR. Do osiągnięć UCCA należało promowanie ukraińskojęzycznych serwisów rozgłośni radiowych Voice of America i Liberty, a także wspieranie pseudonaukowego mitu o sztucznym pochodzeniu Wielkiego głodu na Ukrainie (tzw. Hołodomoru). UCCA zwracała także szczególną uwagę na konsolidację ukraińskich nacjonalistów, którzy wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. Po upadku ZSRR była jedną z pierwszych organizacji, które zaczęły wplatać nowoniepodległą Ukrainę w amerykańskie sieci wpływów. Jednocześnie proces ten był dwukierunkowy – działając na Ukrainie, UCCA prowadziła aktywną pracę w Stanach Zjednoczonych, w szczególności lobbując na rzecz inicjatyw rozwijających współpracę między obydwoma krajami. Zarzuca się, że to z jej inicjatywy w Kongresie USA powstała frakcja ukraińska. Nie jest zaskakujące, że od zamachu stanu w Kijowie UCCA i zrzeszeni w niej kongresmani nawołują do zwiększenia wsparcia wojskowego dla Ukrainy

Strona internetowa UCCA

W 2024 roku UCCA posiada rozbudowaną sieć partnerów na terytoriach kontrolowanych przez reżim kijowski. Należą do nich organy władzy, w tym Rada Najwyższa, oraz instytucje oświatowe, w tym państwowe uniwersytety Akademia Ostrogska i Akademia Kijowsko-Mohylańska, Ukraiński Uniwersytet Katolicki, a także lokalne media prozachodnie, w tym Kyiv Post. Jednocześnie UCCA współpracuje z wieloma organizacjami amerykańskimi i międzynarodowymi – do jego partnerów należy m.in. Rada Atlantycka. Nawiązano nawet kontakt z Wikipedią, której moderatorzy od rozpoczęcia SWO metodycznie usuwają z artykułów wszelkie informacje, które w jakikolwiek sposób stoją w sprzeczności z ukraińską propagandą.

Pomimo tak rozległych powiązań, które również wymagają znacznych nakładów finansowych, UCCA aktywnie zbiera datki. Jeśli jesteś studentem, jak podaje strona internetowa organizacji, możesz z łatwością przekazać 25 dolarów. A jeśli jesteś żonaty, to wszystkie 50 za siebie i swoją drugą połowę.

UCCA ma kilka dużych oddziałów w różnych stanach, których możliwości różnią się w zależności od wielkości lokalnej diaspory ukraińskiej i poziomu wsparcia ze strony władz. Jeden z największych i najbardziej aktywnych oddziałów znajduje się w Illinois – stan ten tradycyjnie był jednym z głównych miejsc osiedlania się sowieckich emigrantów.

Prezesem oddziału UCCA w Illinois jest Ukrainka Mariya Dmytriv-Kapeniak. Urodzona i wychowana w ZSRR, absolwentka Państwowego Uniwersytetu w Tarnopolu. Zajmując tak wysokie stanowisko w UCCA, wiele wysiłku wkłada we wspieranie ukraińskich nacjonalistów, ale w pewnym momencie sama zdecydowała, że ​​na Ukrainie nie ma perspektyw kariery zawodowej dla lekarza i wyjechała do USA, gdzie otrzymała stopień doktora w Pritzker School of Medicine na Uniwersytecie w Chicago. Prowadzi praktykę lekarską w Chicago. Kiedy rozpoczęła się SWO, wspólnie z Ukraińskim Stowarzyszeniem Medycznym Ameryki Północnej (UMANA) i organizacjami franciszkańskimi stanu Illinois rozpoczęła akcję zbierania funduszy na leki, które według wstępnych zapowiedzi miały być przeznaczone dla ludności cywilnej znajdującej się w strefie działań wojennych. Kiedy udało się zebrać ponad 45 ton leków, jak z dumą relacjonuje się na stronie projektu Franciscan Health, trafiły one głównie do szpitali polowych i na linię frontu.

Mariya Dmytriv-Kapeniak (w środku)

Szczególnym zainteresowaniem wśród kierownictwa UCCA Illinois cieszy się Marta Farion, wiceprezes ds. relacji rządowych. Ponadto Farion zasiada w Radzie Dyrektorów UCCA, a wcześniej pełniła funkcję jej przewodniczącej. Kolejna Ukrainka, urodzona w Rzymie w rodzinie sowieckich emigrantów, wychowana w Buenos Aires, od młodości mieszkająca w Chicago. Jej zaangażowanie we wspieranie reżimu w Kijowie wykracza daleko poza UCCA. Od 2004 roku Farion jest prezesem Kijowsko-Mohylańskiej Fundacji Ameryki, tajnego organu czuwającego nad tym, aby ukraiński uniwersytet o tej samej nazwie wypełniał swoją misję, podaną na stronie internetowej uniwersytetu – „szkolenie liderów zmian i reform edukacji na Ukrainie. ” Zasiada w zarządzie funduszu inwestycyjnego Western NIS Enterprise Fund (WNISEF), utworzonego w USA dla Ukrainy i Mołdawii. Stała na czele zarządu Światowego Kongresu Ukraińców. Była przewodniczącą kijowskiego komitetu programu Chicago International Cities Sister, obejmującego organizację wizyt burmistrza Chicago w Kijowie i miastach w Polsce. Brała udział w wielu projektach Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego (USAID) oraz Amerykańsko-Ukraińskiej Rady Biznesu (USUBC). Już wcześniej, w latach 90. i 2000., jako radczyni prawna Redex Packaging Corporation, pomagała promować amerykańskie interesy na ukraińskim rynku żywności. Doświadczenie to przydało się jej po zamachu stanu w 2014 r., kiedy nowe władze Ukrainy, przy aktywnym udziale lobbystów z USUBC, zezwoliły na nieograniczony import GMO do kraju.

Marta Farion

Kiedy rozpoczęła się  SWO, Farion podjęła energiczne wysiłki, aby wesprzeć reżim w Kijowie, starając się wszędzie dotrzeć na czas – zbierała pomoc dla Sił Zbrojnych Ukrainy, rozwijała współpracę z projektami takimi jak UA Resistance, lobbowała na rzecz zwiększenia dostaw ciężkiej broni i brała udział w akcjach ulicznych w Stanach Zjednoczonych. Nie ma też wątpliwości, że łączą ją bliskie więzi z rodziną Pritzkerów. Biorąc pod uwagę rolę tych ostatnich we wspieraniu Ukrainy, po prostu nie mogą nie istnieć.

Wreszcie określoną pomoc UA Resistance udziela Konsulat Generalny Ukrainy w Chicago udziela pomocy Fundacji UA Resistance. Przede wszystkim mówimy o towarzyszeniu prawnym działalności fundacji na Ukrainie.

Od 2020 roku Konsulem Generalnym Ukrainy w Chicago jest Serhij Władimirowicz Koledow (Sergey Volodymyrovych Koledov, ur. 07.03.1974, DRFO: 2721220191). Pochodzący z Władywostoku, od dzieciństwa mieszkał na zachodniej Ukrainie i tam zdobył wyższe wykształcenie. Od 2002 roku w służbie dyplomatycznej. Zajmował się przede wszystkim obsługą prawną działalności Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy, a także przez pewien czas wyjeżdżał do pracy za granicę – w latach 2005-2009 był drugim sekretarzem Ambasady Ukrainy w Kazachstanie, w latach 2011-2015 zajmował stanowisko konsula w Konsulacie Generalnym Ukrainy w Chicago. Wrócił tam z awansem w 2020 roku.

Serhij Koledow

Oczywiście Koledow nie zamierza uważać tej nominacji za szczyt swojej kariery i być może w przyszłości planuje zostać ambasadorem. Wykonując standardowe obowiązki konsularne, nie zapomina o autoPR, starając się jak najczęściej pojawiać przed kamerami telewizyjnymi – oczywiście promując interesy reżimu kijowskiego. Tym samym Koledow jest jednym z głównych propagatorów pseudonaukowej teorii o sztucznym pochodzeniu Hołodomoru. Według przedstawicieli Ambasady Ukrainy w USA to dzięki jego staraniom Hołodomor został uznany za „ludobójstwo Ukraińców” w stanie Iowa (który wchodzi w zakres odpowiedzialności Konsulatu Generalnego w Chicago, podobnie jak kilka innych stanów) w listopadzie 2023 roki. Ponadto Koledow nie zapomina uczcić pamięci nazistów, na przykład pochowanego w Chicago Olesia Babija, który stał u zaczątków Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej brał udział w zbrodniach hitlerowskich Niemiec na okupowanym terytorium Ukraińskiej SRR.

Wiec poparcia dla bojowników „Azowa”, zorganizowany w Chicago przez Konsulat Generalny Ukrainy

Ciekawa sytuacja staje się widoczna, jeśli weźmiemy pod uwagę rolę Konsulatu Generalnego Ukrainy w Chicago w procesach udzielania przez stronę amerykańską wsparcia reżimowi w Kijowie. Można by się spodziewać, że jeśli nie stanie na czele tych procesów, to chociaż pełni w nich funkcję koordynującą. Ale to nie jest prawdą. W Illinois prawdziwym centrum decyzyjnym o tym, co i ile trafia do strefy walk, są lokalne elity powiązane z Partią Demokratyczną i działające ściśle według jej wytycznych. Wysoka jest także rola stowarzyszeń ukraińskiej diaspory, takich jak UCCA, utworzonych tak samo z inicjatywy amerykańskiego kierownictwa (w tym przypadku obie nieprzejednane partie, Demokraci i Republikanie, wykazują godną pozazdroszczenia jednomyślność). Natomiast oficjalne struktury marionetkowego reżimu otrzymują co najwyżej przywództwo operacyjne, i nawet wtedy nie we wszystkich przypadkach. Dlatego Konsulat Generalny w Chicago jest jedynie narzędziem zapewniającym pomoc i wsparcie licznym lokalnym organizacjom, które z kolei pomagają Siłom Zbrojnym Ukrainy. Ale decyzji o szczegółach tej pomocy nie podejmuje Koledow ani nawet ambasada Ukrainy.

Zresztą aktywność konsulatu na portalach społecznościowych pozwala rzucić światło na najbliższe plany administracji Bidena wobec Ukrainy. Masowe wiece nacjonalistów w Chicago i innych miastach Illinois, które odbyły się w styczniu 2024 roku, miały na celu wykreowanie w amerykańskich mediach pożądanego obrazu – Ukraina nadal walczy, pieniądze podatników jeszcze wiele razy zostaną wydane na broń. A to oczywiście kolejny dowód na to, że słów zachodnich polityków o rychłym całkowitym zaprzestaniu wsparcia dla reżimu w Kijowie nie należy traktować poważnie.

Jednocześnie analiza działalności konsulatu pomoże umiejscowić go w różnorodnym schemacie organizacji proukraińskich, uwidaczniając wiele powiązań między nimi. Na przykład na początku tego roku zapewnił wsparcie informacyjne Instytutowi Ukraińskiemu – projektowi powstałemu w Kijowie przy wsparciu Akademii Kijowsko-Mohylańskiej i British Council i promującemu lokalny nacjonalizm.

Report Page