Muszą się nią podzielić

Muszą się nią podzielić




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Muszą się nią podzielić


Najnowsze




13:35
Wiadomości

Szybciej, łatwiej, lepiej - nowy skaner niezbędny w każdej firmie!





13:10
Wiadomości

Pod wpływem substancji zabronionych uderzył w sygnalizację świetlną





12:00
Wiadomości

Matki będą miały gdzie karmić piersią dzieci w przestrzeni miejskiej





10:25
Wiadomości

Państwowa Służba Geologiczna ostrzega przed osuwiskami





09:00
Wiadomości

IMGW: ostrzeżenie drugiego stopnia przed burzami z gradem





więcej


5 sierpnia 2021 7 sierpnia 2021 wyświetleń: 2086

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności . Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.


© 2010- 2022 pless intermedia . Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama RSS Newsletter Polityka prywatności Kontakt Do góry

mp / bielsko.info źródło: Materiały prasowe
tel. 884 884 080 / redakcja
tel. 884 884 090 / reklama


Dołącz do tych którzy chcą zrozumieć świat.




Subskrybuj













Newsweek







 > 







Polska







 > 







Polityka




















Campus Polska Przyszłości. „Dość politycznych dziadków. Muszą podzielić się z nami władzą!”
























Campus Polska Przyszłości. Młodzi: „Chcemy miejsc na listach wyborczych”



























Filip: jestem aktywistą bez szat partyjnych



























Campus Polska Przyszłości. Debata Tuska i Trzaskowskiego



























Linus: przyjechałem tu po to, żeby zadawać trudne pytania









Emilia Stawikowska


Wydawczyni Newsweek.pl


przeczytaj więcej moich tekstów










Campus Polska Przyszłości









Donald Tusk









Rafał Trzaskowski









Platforma Obywatelska









olsztyn









polityka








Trzy razy w tygodniu na Twojej skrzynce


Udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili.


Administratorem danych osobowych podanych przy zapisaniu się na newsletter jest jest Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (02-672), ul. Domaniewska 49.
Więcej w regulaminie serwisu Newsweek.pl
( tutaj )



Księgowa na swoim. Współpracownica Obajtka z Pcimia na czele Energi


ZOBACZ TAKŻE






Chłopcy Sasina. Dwór 30-latków wicepremiera czas spędza w resortowej siłowni













CPK to "Miś" na skalę PiS











W aplikacji Newsweek dostęp do wszystkich treści z wydań Newsweeka.





Dostęp do różnych treści: podcasty, wideo, opinie


Subskrypcja Newsweek.pl
Prenumerata wydań
Regulamin
Polityka prywatności
Mapa strony
Biuro reklamy
Pomoc
Kontakt
Kupony rabatowe


© 2022 Ringier Axel Springer Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone

Mam nadzieję, że Campus nie jest tylko obietnicą, ale początkiem realnych działań. Nie chcemy dłużej słuchać bajek o tym, że PiS jest zły, a Platforma chciałaby coś zrobić, ale nie może, bo społeczeństwo nie jest gotowe. Chcemy zmiany – mówi Agata, jedna z uczestniczek Campus Polska Przyszłości, który trwa właśnie w Olsztynie.

A gata Krypczyk (26 l.) jest Ślązaczką, a przyjechała z Poznania, w którym pracuje. Podczas debaty między Tuskiem a Trzaskowskim zapytała: kiedy „ślůnsko godka” zostanie uznana za język.


– Nie jestem zadowolona z odpowiedzi pana Tuska, który powiedział, że Ślązacy sami muszą się o to postarać. Założył, że nic w tym kierunku nie robimy. A to przecież nieprawda! Czuję duży niesmak, że zostaliśmy przedstawieni jako społeczność roszczeniowa, ale mało aktywna i skuteczna – denerwuje się Agata, kiedy zaczepiam ją po debacie.


Nadzieję dała jej za to odpowiedź Trzaskowskiego. Było to krótkie „tak".


– Takich odpowiedzi my, młodzi, oczekujemy. Mam nadzieję, że za dwa, trzy lata będę mogła powiedzieć, że dzięki zaangażowaniu Trzaskowskiego wygraliśmy walkę o język Śląski. Trzymam go za słowo.


Jak ocenia debatę między politykami? – Pan Tusk mówił dużo i mało konkretnie . Jesteśmy pokoleniem szybkiej interakcji: pytanie – odpowiedź. Dacie nam związki partnerskie? Odpowiedzcie: tak lub nie. Bez zbędnych elaboratów, kluczenia – mówi Agata.


Kiedy rozmawiamy, dołącza do nas inna uczestniczka Campus Polska.


– Chciałam tylko powiedzieć, że... masz niesamowitą energię. To pytanie o Śląsk... Zazdroszczę ci odwagi! Miło cię poznać, pa! – komplementuje Agatę i znika w tłumie.


Agata ukończyła dziennikarstwo i komunikację społeczną i właśnie przygotowuje się do obrony. Prowadzi agencję marketingową. Ufa, że w Koalicji Obywatelskiej pojawi się przestrzeń dla osób takich jak ona – młodych i zaangażowanych, które chciałyby reprezentować w Sejmie interesy lokalnych społeczności.


– Dotychczas było tak, że osobom takim jak ja Platforma oferowała ostatnie miejsca na listach wyborczych. Dlatego tu przyjechałam i mówię „sprawdzam”. Mam nadzieję, że Campus nie jest tylko obietnicą, ale początkiem realnych działań. Nie chcemy dłużej słuchać bajek o tym, że PiS jest zły, a Platforma chciałaby coś zrobić, ale nie może, bo społeczeństwo nie jest gotowe.


– Dość „politycznych dziadków". Powinni podzielić się z nami władzą – mówi Agata.


I znów nam ktoś przerywa. Tym razem chłopak: – To ty jesteś tą dziewczyną, która zagięła Tuska pytaniem o Śląsk! Niezła jesteś! – ekscytuje się. Ale ma też prośbę: – Niewiele na ten temat wiem. Może wyjaśnisz mi o co z tym Śląskiem chodzi?


Agata: – Bardzo chętnie to zrobię, ale za godzinę muszę wysłać mojej promotorce pracę magisterską! Znajdziesz mnie: piszę bloga, publikuję na Twitterze. Wszystko ci wyjaśnię – odpowiada i biegnie do akademika.


Campus Polska Przyszłości w Olsztynie zorganizował założony przez Trzaskowskiego Ruch Wspólna Polska. Trwa od piątku (27.08) do środy (1.09). W wydarzeniu bierze udział około tysiąca uczestników w wieku od 18 do 35 lat. Żeby tu trafić, musieli przejść rekrutację.


Organizatorzy zaplanowali ponad 100 paneli dyskusyjnych i warsztatów, w których wezmą udział politycy, działacze społeczni, naukowcy i twórcy. Wśród panelistów są między innymi: prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski oraz były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.


„To pierwsze takie wydarzenie w Polsce. Przestrzeń dialogu i spotkań stworzona dla aktywnych, młodych ludzi chcących mieć wpływ na przyszłość swojego kraju” – czytamy na stronie wydarzenia.


Imprezie oprócz wykładów i warsztatów towarzyszą koncerty i spektakle oraz rozrywki sportowe.

Campus Polska Przyszłości rozpoczął się w piątek o godzinie 17. Wydarzenie zainaugurowała debata Tusk-Trzaskowski , która odbyła się w sportowej hali Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego. Uczestniczyło w niej kilkaset młodych osób, ubranych w bluzy i t-shirty z napisem „Campus Polska Przyszłości”.

Debata podczas była pierwszym publicznym wspólnym wystąpieniem obu polityków od czasu powrotu byłego premiera do polskiej polityki. Wcześniej ich relacje sprawiały wrażenie chłodnych. Politycy PO nieufnie podchodzili do inicjatyw Trzaskowskiego po wyborach prezydenckich. Z kolei przejęcie władzy przez Tuska odsunęło prezydenta Warszawy na boczny tor.


– Uzupełniamy swoje punkty widzenia – stwierdził w pewnym momencie Trzaskowski. Tusk przekonywał, że współpraca dwóch ambitnych liderów jest możliwa. Były premier prezentował „starą” Platformę. Trzaskowski wystąpił w roli energicznego lidera, który zna sprawy młodych. – Wyobrażacie sobie debatę Kaczyński-Suski? – żartował prezydent Warszawy.


– Tym się m.in. od nich różnimy, że potrafimy rozmawiać. Jesteśmy też ciekawi was, waszych pytań. Taki jest cel Campus Polska. Chcemy zrobić wam miejsce – przekonywał Trzaskowski.


– Możecie na mnie patrzeć z pewnym niepokojem, bo radykalnie podniosłem średnią wieku na sali. Ale podniosę też temperaturę. Mam taki zwyczaj, że walę prosto z mostu – mówił były premier. Młodzi skandowali „Donald Tusk", bili brawo.


– Tusk i Trzaskowski mogliby zostać stand-uperami. Nie było dziadersowania ani boomerskich tekstów – mówi po debacie Filip (20 lat). Pochodzi z Trójmiasta, studiuje stosunki międzynarodowe w Warszawie. Na Campus przyjechał samochodem, z grupką innych uczestników z Pomorza. - Świetna sprawa. Ekologicznie, poznałem w ten sposób kilka nowych osób. Całe to wydarzenie traktuję jako okazję do rozmów z osobami równie zaangażowanymi, jak ja. Na co dzień trudno spotkać aż tysiąc osób, którym po prostu zależy na przyszłości – tłumaczy.


Mówi o sobie, że jest aktywistą. Na początku pandemii koordynował projekt, który polegał na pomocy uczniom w edukacji zdalnej. – Łataliśmy dziury w systemie edukacji. Wielu nauczycieli nie poradziło sobie z lekcjami online, uczniowie byli pozostawieni sami sobie. My organizowaliśmy dla nich alternatywne zajęcia z różnych przedmiotów, korepetycje – mówi.


Pracuje jako asystent posłanki Lewicy. Rozczarował się, kiedy ugrupowanie poparło PiS w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Dziś z nadzieją patrzy na duet Tuska i Trzaskowskiego. – Jestem człowiekiem czystym, bez żadnych szat partyjnych. Zależy mi na robieniu dobrych rzeczy, działalności obywatelskiej, i takiego wsparcia politycznego szukam – wyjaśnia.


Podoba mu się zaprezentowany podczas Campus Polska pomysł na przyszłość Platformy.


– Widzę, że Tusk zmienił się w kwestiach światopoglądowych. A Trzaskowski jest bardzo nowoczesny, wychodzi z tego ciekawa synergia – uważa 20-latek.


Czy dotychczasowa działalność na rzecz Lewicy nie gryzie się mu ze światopoglądem PO, który jest znacznie bardziej konserwatywny?


– Jestem za legalną aborcją do trzeciego miesiąca i za równością małżeńską dla wszystkich, niezależnie od orientacji. Ale mam świadomość, że żyjemy w takim kraju, że nie można wszystkiego wywracać do góry nogami, z dnia na dzień. Trzaskowski pokazał, że jest politykiem, który chce zmiany. Będzie ją robić stopniowo, ale nie w jakiejś bardzo odległej przyszłości. Mnie się to przekonuje.


Debata trwała ponad godzinę. Padło kilkanaście pytań, na które odpowiadali zarówno Tusk jak i Trzaskowski.


Paweł z Kościana: – Kocham moje miasto. Ale widzimy, że młodzi ludzie z niego uciekają. Nie mogą znaleźć pracy, żyje się trudno. Panie premierze, zacytuję klasyka: jak żyć?


Adrian z Olsztyna: – Jestem osobą z niepełnosprawnością. Czy dostanę pieniądze, za które będę w stanie się utrzymać? Oraz czy możemy liczyć na powołanie funkcji asystenta osób z niepełnosprawnościami w każdym mieście?


Kamila z Mielca: – W moim regionie większość ludzi głosuje na PiS. Jak zamierzacie ich do siebie przekonać? Katarzyna z Krakowa: – Czy wprowadzicie legalną aborcję bez podawania przyczyny? Linus z Warszawy: – Kiedy będę mógł wziąć ślub ze swoim chłopakiem? Ania z Gdańska: – Co należy zrobić w obliczu trudnej sytuacji uchodźców na wschodniej granicy? Kasia z Włodawy: – Czy pomożecie nam, młodym, wejść do polityki?


Linus Lewandowski (28 l.) przyjechał do Olsztyna z Warszawy. To on zapytał, czy jeśli Platforma dojdzie do władzy, będzie mógł wziąć ślub ze swoim chłopakiem.


– Jeżeli będę stał na czele większości parlamentarnej, jedną z pierwszych moich decyzji będzie zgoda na związki partnerskie – zadeklarował w odpowiedzi szef PO.


– Cieszę się, że taką deklarację ze strony Tuska usłyszeliśmy, bo po wycofaniu się z tworzenia deklaracji ideowej Platformy nie spodziewałem się jakichkolwiek jasnych stanowisk z jego strony. Ale pytałem o ślub, nie o związek partnerski. Dlaczego nadal mamy być na gorszej pozycji niż małżeństwo kobiety i mężczyzny? - zastania się Linus.


I dodaje: – Przyjechałem do Olsztyna, bo interesuje mnie to jak będzie wyglądała Polska w przyszłości. Chcę mieć na to wpływ – m.in. zadając pytania takie, jak to podczas debaty.






Beskidy

Bełchatów

Białystok

Braniewo

Bydgoszcz

Chorzów

Elbląg

Gorzów Wielkopolski

Grudziądz

Iława

Jelenia Góra

Kalisz

Katowice

Kielce

Koszalin

Kraków

Kraśnik

Leszno

Lublin

Nowy Sącz

Olsztyn

Opole

Ostrów

Ostrzeszów

Piła

Poznań

Przemyśl

Płock

Radom

Rzeszów

Siedlce

Śląsk

Sosnowiec

Starachowi
Poprosi braciszka o pierdolenie w dupę?
Sekskam - Masturbowanie łechtaczki
Porno Brunetka

Report Page