Moja mała niewolnica

Moja mała niewolnica




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Moja mała niewolnica


Wróć

Katalog



Książki



Kategorie



Autorzy



Wydawnictwa



Cytaty



Cykle



Serie



Fragmenty



Nagrody



Dodaj książkę





Wróć

Aktualności



Wszystkie



Wydarzenia



Rozmowy



Publicystyka



Varia



Ekranizacje





Wróć

Społeczność



Ranking czytelników



Oficjalne recenzje



Opinie



Konkursy



Forum






Kategoria:



fantasy, science fiction


Wydawnictwo:


Warszawska Firma Wydawnicza

Data wydania:


2013-06-26

Data 1. wyd. pol.:


2013-06-26

Liczba stron:


568

Czas czytania





9 godz. 28 min.




Język:


polski

ISBN:


9788378056898

Tagi:



niewolnictwo

kobiety

erotyka

fantasy

magia

powieść




Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży.
Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę.
Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.



wszystkie formaty

papierowe

ebook

audiobook






Żadna z księgarń nie posiada teraz książki w wybranym przez Ciebie formacie

Żadna z księgarń nie posiada teraz książki w wybranym przez Ciebie formacie




Wszystkie opinie

Opinie

Video - opinie

Dyskusje





Sortuj


Dodaj opinię, podyskutuj o książce - zaloguj się!


Liczba plusów malejąco
Liczba plusów rosnąco
Data dodania malejąco
Data dodania rosnąco
Ocena malejąco
Ocena rosnąco






Na półkach:


Przeczytane
,

Fantastyka/Fantasy /...


Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.



Copyrights © 2022 Lubimyczytac.pl Sp. z o.o.



Powieść zawiera wątki erotyczne. Piękna kobieta i dwaj niebezpieczni, kochający ją do szaleństwa mężczyźni. Arina – zniewolony mag, Azarel – Mag Aszarte i Severio – Gwardzista Akademii Morza Deszczów… Związki, które nie mają prawa przetrwać. Uczucie, które nie powinno się narodzić. Ludzie, którzy nie mogą się spotkać. „Niewolnica” to napisana z niebywałym rozmachem historia o miłości, zdradzie, sile przyjaźni, kobiecości, magii, nienawiści, seksie, dorastaniu, przeznaczeniu. Czytelnika całkowicie pochłonie świat magów, wampirów, czarownic, a także niewolników i ich panów. To całkiem nowy świat, nowy niewolniczy porządek, uprzedmiotowienie i zniewolenie, ludzkie pragnienie władzy nad drugim człowiekiem, sprawdzenia, na ile można upodlić i jak czerpać z tego przyjemność… To czas zakazanych uczuć i silnych emocji. Niespodziewane zwroty akcji, a także sugestywna fabuła wciągają tak bardzo, że ma się ochotę nieustannie śledzić losy bohaterów. A.M. Chaudiere wykreowała świat, którego nie chce się opuszczać.

Bardzo mi się podobała i mam pytanko czy będzie część druga nigdzie nie mogę znaleźć informacji

Bardzo mi się podobała i mam pytanko czy będzie część druga nigdzie nie mogę znaleźć informacji

Ta książka jest beznadziejna!
Ariana tytułowa niewolnica jest zupełnie bezbarwną postacią. Przez większość książki trzęsie się ze strachu i jest udręczona. Historia jest zupełnie irracjonalna:
Ariana zostaje zniewolona jako dziecko i przez lata maltretowania bita i gwałcona. Spodziewałabym się po niej, że przez te wszystkie lata będzie planowała się uwolnić lub obmyślała plan zemsty- Nie ona ni stąd ni z owąt zakochuje się w swoim oprawcy...
Tu przestałam czytać i zostawiłam tą książkę w najczarniejszym kącie.

Ta książka jest beznadziejna!
Ariana tytułowa niewolnica jest zupełnie bezbarwną postacią. Przez większość książki trzęsie się ze strachu i jest udręczona. Historia jest zupełnie irracjonalna:
Ariana zostaje zniewolona jako dziecko i przez lata maltretowania bita i gwałcona. Spodziewałabym się po niej, że przez te wszystkie lata będzie planowała się uwolnić lub obmyślała...

Tytuł, fragment książki skusił mnie do czytania. Fabuła i historia nieprzeciętnej niewolnicy, którą wszyscy męższczyźni pożądają i prawie wszyscy uwielbiają, A która ma w sobie magię i siłę. Bardzo mnie ciekawi, ale dialogi nudne i ubogie;A sama oprawa emocji lub miejsc akcji pozostawia wiele do życzenia.
Brak większych emocji poza paroma opisami w sypialni. Zawiedziona jestem.

Tytuł, fragment książki skusił mnie do czytania. Fabuła i historia nieprzeciętnej niewolnicy, którą wszyscy męższczyźni pożądają i prawie wszyscy uwielbiają, A która ma w sobie magię i siłę. Bardzo mnie ciekawi, ale dialogi nudne i ubogie;A sama oprawa emocji lub miejsc akcji pozostawia wiele do życzenia.
Brak większych emocji poza paroma opisami w sypialni. Zawiedziona...

mam duzo skranych mysli dotyczących tej ksiażki, np takie, że postać głównej bohaterki i maga bardzo mi sie podoba ze wgledu na ich relacje; brutalna pełna skrajnosci i absurdów, ale jednak... dla mnie w jakis sposob piekna i pociagającą, moze dlatego ze jest to ten rodzaj literackiego "mięsa" ktore uwielbiam:]
jednak gdy akcja z magiem sie konczy a pojawia się watek akademii popadam w całkowita nude i skacze po kilka stron wrecz, bo nic sie nie dzieje, nuda i stangancja totalna, sceny romantycznego seksu sa miłe i ciekawe, ale poza tym nic, nic... dopiero koniec jest iscie ciekawy i zaskakujący dość, nie tego się spodziewłam! Ale otwarta kompozycja zakoczenia sugeruje, że może być ciąg dalszy? Licze na to, bo choć czasami stylistyka i jezyk wołają o pomstę do nieba, to jednak historia całosciowo mi się podobała, choc sama pozmieniała bym kilka rzeczy i rozwineła, zwłaszcza motyw relacji głownej bohateri z magiem;]
ostatecznie ksiązka ma wg mnie spory potencja, gdyby ją lekko poprawić pod wzgledem stylistycznym i fabularnym;] Licze, ze coś lepszego się z tej powieści jeszcze urodzi;]

mam duzo skranych mysli dotyczących tej ksiażki, np takie, że postać głównej bohaterki i maga bardzo mi sie podoba ze wgledu na ich relacje; brutalna pełna skrajnosci i absurdów, ale jednak... dla mnie w jakis sposob piekna i pociagającą, moze dlatego ze jest to ten rodzaj literackiego "mięsa" ktore uwielbiam:]
jednak gdy akcja z magiem sie konczy a pojawia się watek...

Jedna zniewolona kobieta i dwóch zakochanych w niej mężczyzn, z których każdy w inny sposób okazuje swoje uczucie. w tej historii zawarte jest dużo magii i trochę erotyki. to opowieść o sile uczucia, sile przyjaźni i sile w walce o wolność.

Jedna zniewolona kobieta i dwóch zakochanych w niej mężczyzn, z których każdy w inny sposób okazuje swoje uczucie. w tej historii zawarte jest dużo magii i trochę erotyki. to opowieść o sile uczucia, sile przyjaźni i sile w walce o wolność.

Niewolnica to zdecydowanie najdziwniejsza i niestety najgorsza książka jaką przeczytałam w tym roku. Nie wiem co mnie skłoniło aby po nią sięgnąć. Chyba okładka którą wyczaiłam przechadzając się po empiku.

Arina jest niewolnicą u Azarela - złego maga, który przyjemność czerpie z zadawanie cierpienia innym. Nasza bohaterka jest gwałcona i maltretowana od ośmiu lat do czasu, aż jej oprawca postanowił się w niej zakochać. Tak po prosu, z dnia na dzień. Serio. Zaczyna się coś co przypomina lekko zniekształcony syndrom sztokholmski. Ta część historii wzbudzała we mnie uczucie, hmm.. zażenowania. Aha, Arina ma w niewoli przyjaciółkę Annę i znajomą wampirzycę. I tu się nasuwa pytanie: w jakim świecie przedstawionym toczy się akcja. Wszystko dzieje się w Nowej Europie. Nie wiemy wiele więcej przez mniej więcej połowę książki. Jest rok około 2050, a kontynenty i klimat się przetasowały. To jest akurat bardzo ciekawe i nie mam się do czego przyczepić

Ok, jesteśmy przy niewoli, a potem dzieje się rzecz bardzo dziwna. Książka jakby została przecięta w połowie wielką czarną krechą i zaczyna się epizod w odległej akademii dla magów do której trafia Arina i znajduje kolejnego przystojnego mężczyznę. Ta część jest jak osobna książka, osobna historia i nie miałam pojęcia o co z tym wszystkim chodzi. Kojarzycie może Trylogię Czarnego Maga? Ten wątek był bardzo podobny, a przynajmniej tak mi się to skojarzyło. Biedna Arina trafia do akademii, uczy się magii, poznaje przystojnego maga mentora, znęcają się nad nią uczniowie…. itd. A końcówka nie podobała mi się zupełnie. Mam wrażenie, że autorka zrobiła z tych wykwalifikowanych magów, kolokwialnie mówiąc, bandę idiotów, którzy się pchają tam gdzie nie trzeba z jakąś dziką misją.

Pomysł na książkę był bardzo dobry, naprawdę. Wykonanie niestety kuleje. Wygląda na to, że w jedną książkę chciano wepchać jak najwięcej elementów i wątków fantastycznych. Wampiry, niewolnictwo, czarnoksiężnicy, płomienne romanse, magowie… jak dla mnie to trochę za dużo. I jeszcze język. Z nim chodzi o to, że książka jest napisana językiem współczesnym, a co jakiś czas, konkretnie od połowy pojawiają się takie słowa jak: boć, snadź, ważkim jest itp. To było dla mnie po prostu dziwne. Pewnie miało to na celu stylizację języka magów na bardziej archaiczną, ale to trzeba by czegoś więcej, przerobić całe wypowiedzi, a nie wstawiać pojedyncze archaiczne słowa w ich dialogi. Przez to odniosłam wrażenie jakby od połowy pisał tę książkę ktoś inny.

A teraz coś pozytywnego. Polubiłam główną bohaterkę. Naprawdę dobrze wykreowana postać. Arina jest odważną i zdecydowaną osobą, która mimo traumatycznych przeżyć potrafi stawić czoła niebezpieczeństwu. Muszę też przyznać, że książkę czytało się bardzo lekko i szybko, mimo że to co się działo nie do końca przypadło mi do gustu. Umiejętności nie można autorce odmówić, bo ta historia ma potencjał, ale po kolejną część, jeśli się pojawi, nie sięgnę.

http://latajace-ksiazki.blogspot.com/2017/10/niewolnica-am-chaudiere.html

Niewolnica to zdecydowanie najdziwniejsza i niestety najgorsza książka jaką przeczytałam w tym roku. Nie wiem co mnie skłoniło aby po nią sięgnąć. Chyba okładka którą wyczaiłam przechadzając się po empiku.

Arina jest niewolnicą u Azarela - złego maga, który przyjemność czerpie z zadawanie cierpienia innym. Nasza bohaterka jest gwałcona i maltretowana od ośmiu lat do...

Różowy Harleqiun z niemrawymi magami, niemrawymi wampirami i innymi niemrawymi bohaterami. Kiepska narracja sprawia, że czytelnik się gubi kto w danym momencie prowadzi narrację, szczególnie pod koniec. Niespójność stylistyczna - raz wampiry mówią w swojej "specyficznej" mowie, a raz zupełnie o tym zapominają i wysławiają się jak przeciętny człowiek. Zakończenie... miałam nadzieję, że zabiją główną bohaterkę i obejdzie się bez części drugiej ;)
Najbardziej rozczarowujące było to, że nie był przekład jakiejś amerykańskiej książki, a nasza rodzima produkcja...

Różowy Harleqiun z niemrawymi magami, niemrawymi wampirami i innymi niemrawymi bohaterami. Kiepska narracja sprawia, że czytelnik się gubi kto w danym momencie prowadzi narrację, szczególnie pod koniec. Niespójność stylistyczna - raz wampiry mówią w swojej "specyficznej" mowie, a raz zupełnie o tym zapominają i wysławiają się jak przeciętny człowiek. Zakończenie... miałam...

Zaintrygowała mnie fabuła, stwierdziłam, o ta książka na pewno mi się spodoba. Niestety, choć zainteresował mnie pomysł, już samo wykonanie i warsztat pisarski wprawił w niemiłe zaskoczenie. Nie znałam wcześniej autorki, więc mylnie założyłam, że czytam przekład z francuskiego lub angielskiego. Pomyślałam, że jaką krzywdę zrobili książce, byle jakim tłumaczeniem. Wstawki staropolskie tak bardzo raziły, że trudno było powstrzymać się przed mimowolnym grymasem. Staropolski, mieszał się ze slangiem młodzieżowym, a jak w pewnym momencie przeczytałam, że bohaterowie sięgnęli po "kajecik" (z rosyjskiego zeszyt), to aż zaśmiałam się w głos. Nie małe było moje zaskoczenie kiedy odkryłam, że jest to polska autorka. Wtedy cały niesmak kierowany do nieistniejącego tłumacza przekierował się do pisarki. Zdziwiłam się, że któreś wydawnictwo zdecydowało się wydać książkę, tak pełną błędów. Na szczęście odkryłam, że wydawnictwo pobiera opłaty za wydanie książek i wszystko jedno im co drukują, póki "kasa się zgadza". Odetchnęłam z ulgą, że na szczęście polskie, prawdziwe wydawnictwa dalej trzymają fason.
Co do książki, niestety ma poziom słabego wypracowania z języka polskiego. A szkoda, bo widać, że pisarce nie brakuje wyobraźni, natomiast warsztatu. Widać wyraźne wzorowanie na Giliadzie Magów, oraz to, że autorce wyraźnie się śpieszyło. Od połowy książka gna, nie rozwijając wątków, omijając wiele ciekawych niuansów.
Podsumowując, książka niskich lotów. Skusiły mnie pozytywne komentarze, które niestety nie odzwierciedlają faktycznego poziomu. Nie polecam, chyba, że ma się bardzo niskie wymagania. Autorce gratuluję nietuzinkowej wyobraźni, mam nadzieję, że jak tylko popracuje nad warsztatem, to może być całkiem niezła.

Zaintrygowała mnie fabuła, stwierdziłam, o ta książka na pewno mi się spodoba. Niestety, choć zainteresował mnie pomysł, już samo wykonanie i warsztat pisarski wprawił w niemiłe zaskoczenie. Nie znałam wcześniej autorki, więc mylnie założyłam, że czytam przekład z francuskiego lub angielskiego. Pomyślałam, że jaką krzywdę zrobili książce, byle jakim tłumaczeniem. Wstawki...

Niestety. „Niewolnica” autorstwa pani Chaudiere okazała się być jak dla mnie rozczarowaniem.
Choć kocham światy fantasy, to tym razem niestety....kompletnie do mnie nie przemówiła ta książka.
Króciutko więc, bo niewiele mam do powiedzenia o tej pozycji.
Całość sprawia wrażenie twórczości spod znaku:
"Jak mała Andzia wyobraża sobie..."
Pierwszy błąd to rozciągnięta, rozwlekła i całkowicie rozmyta akcja, która nie potrafi na dłużej przykuć uwagi czytelnika..
Takiej nijakości w tym gatunku już dawno nie spotkałam.
Treść przekazana w sposób beznamiętny i całkowicie nijaki i mimo wysiłków autorki, niestety pozostawia czytelnika całkowicie obojętnego na to co spotyka tytułową niewolnicę ( Niewolnicę Isaurę ? ). Do tego dodatkowym utrudnieniem jest język stylizowany na staropolski. Ja akurat nie mam z nim problemu, ale przypuszczam, że czytelniczki z młodszego pokolenia, będą się potykać o wszystkie „aliści czy azaliż”. To już nie ich język, a na mnie powieść zrobiła wrażenie przeznaczonej dla młodzieży właśnie.
Bohaterowie.. hmm.. na dobrą sprawę, nie spodobała mi się i nie przekonała mnie żadna postać z tej historii, a przy tym wszystkie były bardzo słabo i ogólnikowo przedstawione. Spłyceni i uproszczeni tak, że ocierali się chwilami o postaci przedstawiane w filmach animowanych. Ich poczynania zaś, wielokrotnie pozbawione były podstaw psychologicznych. Żadnego wiarygodnego uzasadnienia. Rzeczy się po prostu działy „bo tak”. Żadnej tu głębi, i wszystko wypadło bardzo niedojrzale i nieprzekonująco. Takie gruuuuubą kreską malowane i jedynie w ogólnym zarysie. Prawie szkic. Całość nie poruszyła we mnie kompletnie żadnych emocji. Dziś przeczytałam, a jutro zapomnę i już nie sięgnę po kontynuację.
Szkoda, że to takie niedopracowane i po łebkach, bo można było z tej historii wyciągnąć o wiele więcej i wykreaować na bazie tego pomysłu, prawdziwą perełkę.

Niestety. „Niewolnica” autorstwa pani Chaudiere okazała się być jak dla mnie rozczarowaniem.
Choć kocham światy fantasy, to tym razem niestety....kompletnie do mnie nie przemówiła ta książka.
Króciutko więc, bo niewiele mam do powiedzenia o tej pozycji.
Całość sprawia wrażenie twórczości spod znaku:
"Jak mała Andzia wyobraża sobie..."
Pierwszy błąd to rozciągnięta,...

Historia która ma duży potencjał, ale niestety nie do końca wykorzystany, gdyby nie zakończenie moja ocena prawdopodobnie byłaby inna. Jakby autorka nagle wpadła na genialny pomysł. Opinie które przeczytałam, na odwrocie książki pozwoliły mi sądzić, że wkraczam w świat pełen romansu, wszechobecnej magii, trudnej tematyki niewolnictwa. I o ile ostatnie działa na emocje, magia jest, aczkolwiek pozostawia duży niedosyt, tyle romans.. Tutaj pojawia się wielki znak zapytania. Jedyne co w tym temacie wzbudziła u mnie autorka to irytacja i znużenie. Główna bohaterka jest nijaka, a wzbudza zainteresowanie, miłość, chęć posiadania, a nawet po prostu troskę i przyjaźń u praktycznie każdej osoby którą spotyka na swojej drodze, w tym swojego wieloletniego oprawcy. Jednak jak wspomniałam na początku, zakończenie wyjątkowo udane i zaskakujące.

Historia która ma duży potencjał, ale niestety nie do końca wykorzystany, gdyby nie zakończenie moja ocena prawdopodobnie byłaby inna. Jakby autorka nagle wpadła na genialny pomysł. Opinie które przeczytałam, na odwrocie książki pozwoliły mi sądzić, że wkraczam w świat pełen romansu, wszechobecnej magii, trudnej tematyki niewolnictwa. I o ile ostatnie działa na emocje,...

- Nikt was nie nauczył, że rozmawianie bez słów jest niezbyt mile widziane w towarzystwie?
- Sam stworzyłeś to towarzystwo - zauważył Severio z rozbawieniem.

- Nikt was nie nauczył, że rozmawianie bez słów jest niezbyt mile widziane w towarzystwie?
- Sam stworzyłeś to towarzystwo - zauważył Severi...

- Toż to barbarzyństwo!
- Gorzej. Lecz ja nie znam właściwego temu określenia.

- Toż to barbarzyństwo!
- Gorzej. Lecz ja nie znam właściwego temu określenia.

- Zatem, możemy tymczasem udać się do domów, jak mniemam? Od naszej rażącej ignorancji aż rozbolała mnie głowa...

- Zatem, możemy tymczasem udać się do domów, jak mniemam? Od naszej rażącej ignorancji aż rozbolała mnie głowa...


Szkoła - zapytaj eksperta
(1582)



Szkoła - zapytaj eksperta (1582)




Wszystkie
(1582)




Język angielski
(831)




Zaliczanie modelki po sesji zdjęciowej
Ostra mineta w łazience
Wytatuowana suka daje się zeszmacić

Report Page