Metoda na niegrzeczne dziewczyny

Metoda na niegrzeczne dziewczyny




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Metoda na niegrzeczne dziewczyny
AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU USTAWIENIA ZAAWANSOWANE




Zdrowie




Żywienie




Choroby




Rozwój dziecka




Wychowanie malucha




Trening czystości





10 największych błędów wychowawczych, którymi krzywdzisz swoje dziecko

[11 zdjęć]


Oceń jakość naszego artykułu: Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wysyłając opinię akceptujesz regulamin zamieszczania opinii w serwisie. Grupa Wirtualna Polska Media SA
z siedzibą w Warszawie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem
z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne,
Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.


Ale ceregiele. Tłumacz, proś klękaj przed maluchem a on coraz bardziej się nakręca. Jak masz czas nie idziesz do pracy to się przekomarzaj . Może trochę rygoru wojskowego bardziej mobilizuje


Autorka proponuje stosowanie przemocy psychicznej zamiast przemocy fizycznej? To spowoduje jeszcze większą dewastację psychiki dziecka - takie dziecko w dorosłym życiu będzie osobą toksyczną,. stosującą intrygi, manipulacje i szantaż emocjonalny wobec innych.


Jak nie dostanie klocków lego za karę to będzie można to nazwać znęcaniem psychicznym. No i co powiecie mądrale ?


No i tu pokazuje się pewien problem. Możemy przeczytać taki fragment; Jak nie zrobisz - to ci nie kupię, nie dostaniesz... tu zaczynają się schody dla rodziców, którzy nie mogą zaspokajać zachcianek dzieci w każdym sklepie. Nie uczmy dzieci zdobywania, gromadzenia stosów rzeczy, które właśnie zobaczyły w reklamie, bo to zdaje się nie im służy. Schowam zabawki, te, które już masz ! - oto jest rozwiązanie bardziej przekonujące. Są zabawki, którymi bawi się częściej, jest do nich przywiązany, więc łatwiej może dać się przekonać. Poza tym, postarajmy się zbudować takie relacje, gdzie wymiar kupowania, gromadzenia etc nie jest pierwszoplanowy. Nasze więzi, ocena otoczenia mogą być równie dobrze kartą przetargową..






poprzednie







1



2



3








następne





Wirtualna Polska przetwarza Twoje dane osobowe zbierane w Internecie, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii służących do ich śledzenia i przechowywania, takich jak pliki cookies, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklamy, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" , aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę , Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów , w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej.
Twoje dane osobowe zbierane w Internecie, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w Internecie będą przetwarzane przez Wirtualną Polskę , Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści.
Ponadto Wirtualna Polska , Zaufani Partnerzy z IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy przetwarzają Twoje dane na potrzeby funkcji i funkcji specjalnych, które ułatwiają nam świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklamy, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie: dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Cele przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych .
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w ustawieniach zaawansowanych .
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. W polityce prywatności znajdziesz informacje jak zakomunikować nam Twoją wolę skorzystania z tych praw.
Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Pamiętaj, że Wirtualna Polska i Zaufani Partnerzy z IAB mogą przetwarzać Twoje dane bez konieczności uprzedniego wyrażenia przez Ciebie zgody.
Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski oraz informacje o możliwości sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w polityce prywatności .
Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Zaufanych Partnerów z IAB oraz możliwość sprzeciwienie się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych .
Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności .
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności .
Większość psychologów dziecięcych jest zdania, że najlepszym sposobem na złe zachowanie i nieposłuszeństwo jest wyciąganie konsekwencji. Nie umyło zębów? Nie będzie bajki na dobranoc. Nie zjadło kolacji? Szlaban na słodycze następnego dnia. Pobiło kolegę w przedszkolu? O wymarzonym prezencie w postaci najnowszego zestawu klocków Lego może zapomnieć.
Takie podejście do sprawy ma pomóc dziecku doświadczyć konsekwencji swojego zachowania i uchronić przed powtórką w przyszłości. Proste i sensowne, prawda? Niekoniecznie. Okazuje się - i potwierdzą to całe zastępy rodziców - że przeżywanie kary nie zawsze działa i nie gwarantuje poprawy . Są dzieci, do których można mówić, grozić, prosić, zakazywać, a one i tak następnym razem znów zrobią swoje.
Jak z nimi postępować? Zamiast wyciągać konsekwencje, każ im rozwiązać problem. To naprawdę działa – potwierdza Laura Markham, psycholog i autorka książek dla rodziców, która przetestowała tę metodę na wielu nieposłusznych szkrabach. Oto jak zastosować ją w przypadku własnego dziecka.
Na pewno możesz wymienić wiele sytuacji podobnych do tej: zbliża się pora spania, a twój maluch ani myśli o wieczornej kąpieli. Sięgasz więc po ostateczny argument: "Jeśli zaraz nie zobaczę cię w wannie, nie będzie czytania bajek na dobranoc." Może część maluchów pomaszeruje na te słowa do łazienki, ale bardziej prawdopodobne, że skończy się na twoich krzykach, płaczu dziecka, na rozwiązaniach mniej lub bardziej siłowych, a na końcu i tak zmięknie ci serce, a kara zostanie anulowana. Poza tym pozbawianie zdenerwowanego malca uspokajającego rytuału czytania, jest złym pomysłem samo w sobie. Następnym razem spróbuj innego rozwiązania. Zamiast wyliczać konsekwencje, które nastąpią po nieumyciu zębów, niezjedzeniu kolacji, niesprzątnięciu pokoju, powiedz: "Chyba mamy problem. Nie umyłeś zębów, więc nie zostanie nam dużo czasu na czytanie bajki. Jak myślisz, co możemy zrobić?" I obserwuj, co się dzieje . Będziesz zaskoczony, jak łatwo dziecko samo poczuwa się do odpowiedzialności, jeśli tylko okażemy mu trochę zaufania.
Wychowanie dziecka to bardzo skomplikowany proces, który wymaga od rodzica przemyślanych decyzji. W
Oczywiście może się zdarzyć, że twoje dziecko zamiast od razu sięgnąć po szczoteczkę do zębów, zacznie proponować rozwiązania, które będą nie do przyjęcia. Nie odpuszczaj, ale pomóż mu wpaść na taki pomysł, który usatysfakcjonuje was oboje: "Chciałbyś dzisiaj nie myć zębów? To nie jest dobre rozwiązanie, bo twoje ząbki będą brudne i zostanie na nich dużo zarazków, a w nocy mogą się zrobić małe dziurki, które będą bolały. Co jeszcze możemy zrobić, żeby mieć czas na przeczytanie bajki?" Jeśli maluch zobaczy, że zależy ci na współpracy, równie chętnie wyciągnie pomocną dłoń .
"Idź umyć zęby" – naprawdę nikt, nawet dziecko, nie lubi, gdy coś mu się nakazuje. Chyba nie usiłujesz wychować robota albo marionetki, ślepo wykonującej twoje polecenia, nawet jeśli służą dobru malca?
"Czy możesz iść umyć zęby? - możemy się założyć, że większość maluchów wykorzysta samą formę prostego pytania, żeby odpowiedzieć "nie". Staraj się nie formułować swoich próśb w sposób, który ułatwia ich natychmiastowe odrzucenie.
"Wolisz umyć zęby przed czy po kąpieli?" - ta strategia działa, ponieważ dajesz dziecku poczucie kontroli i możliwość zadecydowania, a o to najczęściej toczy się walka.
"Możesz już umyć zęby" – to prośba, ale brzmi prawie jak przywilej, prawda? Świetnie sprawdza się w sytuacji, gdy dziecko jest bardzo pobudzone przed snem .
Na początku stosowania strategii rozwiązywania problemów, zdarzają się porażki. Maluch nie chce łatwo współpracować, a ciebie ponoszą nerwy . Co robić? "Ojej, prosiłam, żebyś umył zęby, a ty nie posłuchałeś i dlatego zaczęłam krzyczeć. Spróbujmy jeszcze raz." To dobry sposób, aby ochłonąć i przerwać niepotrzebną dyskusję . Przytul dziecko, spójrz mu w oczy i powtórz: "Zacznijmy od nowa. To czas na mycie zębów. Co możemy zrobić, żeby pozbyć się tych wstrętnych zarazków?"
Niegrzeczne dziecko to również dziecko smutne. Złość jest sygnałem, że wasza relacja w jakiś sposób szwankuje. Konsekwencje i kary tylko pogorszą sytuację. Pamiętaj również, aby twoje oczekiwania były dostosowane do wieku dziecka . Czterolatek potrzebuje "przeprowadzenia" przez rytuał przygotowania do snu, a nie straty w postaci nieczytania bajek, kiedy jest podenerwowane i nie umie poradzić sobie z emocjami. Na tej samej zasadzie 10-latek będzie potrzebował twojej pomocy w przekuciu odrabiania lekcji w codzienny nawyk, a nie szlabanu na telewizję, po tym jak nie poradzi sobie sam.
Na koniec kilka wskazówek dla rodziców, którzy obawiają się, że rezygnacja z kar i konsekwencji doprowadzi do zbytniego pobłażania dziecku i rozpieszczenia go. Nie o to chodzi. Celem jest wychowanie samodzielnie myślącego człowieka, który będzie cię szanował . Na przykładzie poniższych zdań, przyjrzyjcie się, na czym polega równica pomiędzy karaniem a pobłażaniem dziecku:
"Oczywiście, że podwiozę ci drugie śniadanie do szkoły. Nie chcę, żebyś umarł z głodu, ale proszę pamiętaj o nim jutro" - jeśli zdarza się to rzadko, a my mamy taką możliwość, wszystko wydaje się w porządku. Zastanów się jednak, czy twoje dziecko nie ma problemów z koncentracją, a roztargnienie i zła organizacja nie przejawia się w innych sytuacjach . Wyręczając je i zdejmując z niego odpowiedzialność, tylko pogłębiasz ten stan, a w dodatku dajesz się wykorzystywać.
"Na pewno nie rzucę teraz wszystkiego, żeby przywieźć ci drugie śniadanie. Mam nadzieję, że to dla ciebie nauczka" – to druga skrajna reakcja, jaką możemy zastosować – i równie zła. Dziecko pewnie będzie pamiętało o śniadaniu następnym razem, ale nauczy się też, że nie może na tobie polegać i właściwie nie interesują cię jego zmartwienia.
"Przywiozę ci to śniadanie, ale to absolutnie ostatni raz. Zapomniałbyś nawet swojej głowy, gdybyś mógł" – dziecko nie uczy się pamiętania o śniadaniu, uczy się natomiast, że jest zapominalską osobą, która denerwuje swoich rodziców, gdy tylko o coś prosi.
"Bardzo mi przykro, że zapomniałeś śniadania, ale niestety nie dam rady ci go podwieźć. Mam nadzieję, że jakoś wytrzymasz, a po powrocie do domu będzie na ciebie czekał pyszny obiad" - taka reakcja ma szansę nauczyć dziecko odpowiedzialności i tego, że jego potrzeby są dla ciebie ważne.

Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin zmienisz swoje życie...
(Visited 7 005 times, 1 visits today)

Dołącz do Strefy VIP i bądź na bieżąco!
Zarejestruj się Zaloguj się



Możesz się śmiać ale i tak za kilka godzin zmienisz swoje życie...
Chcesz być na bieżąco? Zarejestruj się!
Niegrzeczne dziecko da się jakoś przeżyć, ale okropnie niegrzeczne dziecko sprawia, że życie rodziców zamienia się w chaos. Żyjąc w chaosie mają coraz mniej danych, a to powoduje kolejny wzrost entropii. W końcu sytuacja tak się zapętla, że z czułością i miłością patrzysz na milusińskiego, tylko wtedy gdy śpi. Rodzice nie rozumieją za jakie to grzechy to. Rzeczywiście nie rozumieją, gdyż najczęściej śpią.
Jakiś dłuższy czas temu obecnie pięcioletni syn pytał coś na zasadzie czy jak umrę, to go zostawię … tlumaczylam mu, że jesteśmy przede wszystkim duszą, a ciało jest trochę jak nasze ubranie i takie sprawy, że możemy sobie potem iść gdzie chcemy, jak o tym pomyślimy, coś takiego. U nas nie ma za bardzo na codzień tematu Boga czy jakichś takich duchowych rzeczy, więc chyba nie ma skąd o tym usłyszeć, żeby zapytać. Ogólnie w sumie chyba dość mało zadaje pytań, jak na dziecko w tym wieku. Prędzej o znaczenie jakichś słów, zresztą ja sama też wyskakuję często czy wie, co dane słowo czy powiedzenie znaczy, jak je gdzieś podsłyszy i mu tłumaczę. A atmosfera w domu ciężka, bo to jest mega przekorny typ, bardzo autonomiczny, taka mocna, wyrazista osobowość. Jest bardzo śmiały i wygadany i lubi zagadywać i małych i dużych, wie czego chce, chyba wszystkie panie w okolicznych sklepach go kojarzą;) Jest wrażliwy, empatyczny i przytulasny, ale z drugiej strony złośnik, krzykacz, nie radzi sobie z regulacją emocji i zawsze miał skłonność do takiej nazwijmy to histerii. A mam tu na myśli wyłączenie się kory nowej i przestawienie na zapętlenie w emocjach, gdzieś w tych ssaczych czy gadzich częściach mózgu.
Trudno jest żyć z dzieckiem, które Cię w ogóle nie słucha, naprawdę, niewiele było razy kiedy zrobił coś, o co się go poprosiło. Od początku był problem, żeby go namówić na cokolwiek, bo dosłownie trzeba traktować dyskusje z nim i używać argumentów jak do dorosłego, który się z Tobą totalnie nie zgadza i nie ma bata żeby zmienił zdanie:P Przy tym też od zawsze bardzo trzeba było szanować jego granice, bo przy ich przekraczaniu dramat. Dużo rzeczy teraz wiem dopiero po czasie niestety. No i oczywiście alergie, te sprawy, żeby nie było za łatwo. To jest rodzicielstwo level hard hehehe. Dzięki niemu tyle w sobie rzeczy mogłam ogarnąć i przerobić, że to niesamowite, jak duży postęp w rozwoju zrobiłam od tego czasu, w każdej płaszczyźnie tak naprawdę. Ale teraz coś utkneliśmy w takiej nieprzyjemnej atmosferze, on nam robi na złość ze swoich złości, krzyczy, rządzi się, bije i wyzywa;) Siedzę we wszystkich rodzicielstwach bliskości, self-reg, nvc, pozytywnej dyscyplinie i faktycznie te sprawy pomagają, ale chyba brakuje już tego sektora duchowego do tej regulacji. On mi potrafił kiedyś takie rzeczy mówić, że nawet moja mama, której trochę tlumaczę te duchowo energetyczne sprawy, robiła wielkie oczy. Od wczoraj tak w sumie wykiełkowało we mnie przekonanie, że mu się przyda nauka zarządzania energią. Ale jednak zostawię to pytanie, bo może jeszcze otrzymam jakąś podpowiedź, na którą sama bym nie wpadła.
Pytanie o to, czy zostawisz dziecko, gdy umrzesz, jest tak naprawdę oznaką, że u dziecka narodziło się już ego i to jest pierwszy objaw strachu o przyszłość, czyli płynącego prosto z ego. Podobne pytanie zadaje praktycznie każde dziecko i należy dać mu odpowiedzią przede wszystkim bezpieczeństwo. Dziecko wprowadzasz w świat duchowy, dopiero wtedy, gdy otwarcie zapyta. Jednocześnie mówisz jasno, że to jest Twoja „theory of everything”, a niekoniecznie jedyna obowiązująca i, że może ją przyjąć (wcale nie musi), dopóki nie stworzy sobie własnej teorii wszystkiego. Na razie niech będzie dobrym obserwatorem i niech szczyci się uważnością Herloka Szolmsa. Kup mu lupkę i czapeczkę w kratkę Burberry. Nie będę wnikać w matrixowe metody „ulepszania” niegrzecznych, a nawet okropnych (obiektywizm bez oceniania) dzieci, bowiem na enfant terrible, nianie psycholożki mają jakieś tam sposoby należące (według mnie) do metod matrixowych. Ja bym była skłonna polecić Ci metody Niani McPhee, czyli czary mary.
Dzieci miewają pasożyty, a jeśli coś się dzieje niepokojącego (również na poziomie psychiki), powtarzających się infekcji to zwykle winne są właśnie pasożyty i niedożywienie. Możesz zrobić dziecku biorezonans, albo odrazu zastosować oczyszczającą kurację z pestkami z dyni (inni domownicy też powinni zrobić). Nie oznacza to, że zaraz wszystkie pasożyty na to pójdą, ale zwykle dziecko poczuje się lepiej.
Należy na czczo spożyć 25-30 gramów (średnio 2 łyżki) świeżych, pozbawionych łupin, silnie rozdrobnionych nasion dyni. Po około 2 godzinach od spożycia należy przyjąć środek przeczyszczający, w przypadku dorosłego, łyżkę oleju rycynowego. Dla pewności kurację można powtórzyć po 2 dniach. Aby zabieg był bardziej efektywny, pestki z dyni można połączyć z innym naturalnym lekiem na pasożyty yyy … z marchewką. Wymieszaj 3 łyżki startej marchwi, 25-30 g potłuczonych, świeżych pestek dyni i 2 łyżki oleju. Tak przygotowaną miksturę należy zjeść na czczo. Po 3 godzinach należy spożyć łyżkę oleju rycynowego, aby wywołać efekt przeczyszczający i wydalić pasożyty. Podczas kuracji nie można nic jeść.
Zmiksuj z mlekiem ryżowym 15-30 g (im młodsze dziecko, tym mniejsza dawka) świeżo wyłuskanych pestek dyni i podaj je dziecku na czczo. Zamiast mleka możesz wymieszać pestki z miodem. Następnie dziecko może zjeść śniadanie. Po 3 godzinach podaj dziecku 1-2 łyżeczki oleju rycynowego (u bardzo małych dzieci lub u tych z problemami jelitowymi olej należy/można zastąpić oliwą z oliwek), aby wywołać efekt przeczyszczający. W razie potrzeby kurację można powtórzyć po 2-3 dniach. w didaskaliach Gdy u dziecka zaczyna się jakaś infekcja, wystarczy
Wytrenowana Abella Danger
Sexy czekoladka na kamerce
Hardcore amatorów

Report Page