Mama robi synowi jedzenie, a on z niej zrobił sobie posiłek

Mama robi synowi jedzenie, a on z niej zrobił sobie posiłek




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Mama robi synowi jedzenie, a on z niej zrobił sobie posiłek
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Mam ukończone 18 lat i chcę wejść
Zabierz mnie stąd

Wykryto wtyczkę blokującą reklamy na tej stronie. Drogi użytkowniku , podobnie jak Ty nie lubimy reklam, są one jednak niezbedne do fukcjonowania serwisu. Opłacamy z nich serwery, które przechowują już ponad 140 tysięcy filmików, które możesz oglądać zupełnie za darmo. Prosimy Cię o rozważenie wyłączenia blokowania reklam na naszej stronie. Odblokuj teraz

Inwazja na Ukrainę - wersja bez komentarzy - ostatnia aktualizacja: 1 minuta temu



@ primitivo

piwo ma smakować jak PIWO a nie jak tequila. Ba to nawet jak tequila nie smakuje tylko jak oranżada z domieszką płynu do naczyń.

Jeden komentarz ze źródła mnie rozj***ł jesteś zajebista eliza i chciałbym się r*chać z tobą i twoim synem

morzemy to zrobić tak, że będziesz robić mu loda a ja cię wyr*cham w dupe, a potem dam twojemu synowi do oblizania i jego też wyr*cham w odbyt

stworzymy razem idealną kochającą się rodzinę



"kochająca rodzina" xDDD

fuuuuj ty stara poje**na ruro

Idz sie lecz...

btw przypomniał mi się zajebisty tekst z forum tego mniej więcej typu cytuję dokładnie jak to szło bo do dziś to pamiętam "kiedyś była u nas koleżanka mojej żony i zmieniała tampona a ja go wyjąłem ze śmietnika wsadziłem sobie w majtki i tak se chodziłem" jak to przeczytałem to myślałem że pie**olnę bo ze śmiechu nie mogłem oddychać xD

szok co to za ludzie tam pisza to jakas makabra, w żadnych ramkach sie to nie miesci, wiekszosc robi tam z niej matke polke, świat schodzi na psy

k***a w piatek wieczormeis sie pije po pracy anie czyta takei dluuihgie tesky k***a!

po PS nie daje się kropki... między P i S też nie. w ogóle się tu nie daje kropki. trochę będzie miał przej***ne, jak się o tym jego przyszła laska/żona dowie.



H@H@, właśnie sobie wyobraziłem. Młody z laską w łóżku, ta przechodzi do rzeczy, po jakimś czasie kończy, a on do niej: "Mama robiła to lepiej"



Temat dość stary... Co do "hakerów".. tego nie da się złamać.. policja i media wiedzą o tym, ale co z tego, skoro nic nie mogą zrobić ? Dziwie się, że tutaj, na sadolu, ludzie robią z tego takie halo.. ehh.. loosers



PS Jeśli wchodzicie w tematy o pedofilii, nie wchodzcie przez źródło, łatwo jest was namierzyć. Jeśli jesteście zainteresowani, polecam http://www.kapitalizm.org/teksty/onion2/onion2.html

O ja pie**ole...



Uisper... Sadol nie sadol, ja rozumiem, wsadzanie słoika w dupe, gwałcenie zwierzat, mordowanie niemowlaków, bo to takie spokojne normalne zachowania... Ale to to... Eh...

jeśli jest w tym ziarnko prawdy, to tak, na pewno baaardzo się młodemu przyda w życiu to, że był regularnie molestowany przez własną matkę

Srogo ją popie**oliło a ci którzy piszą komentarze pod jej wpisem też są niezli...

tak k***a niby wedlug niej wszystko gra ale niech sobie wyobrazi sytuacje w ktorej to tatus zabiera sie za 13letnia corke.... i co dalej to takie naturalne????
Sadistic.pl © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu. Portal jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z serwisu. Regulamin • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies

Korzystanie z witryny Sadistic.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies . Akceptuję Politykę plików cookies (Nie pokazuj mi więcej tego powiadomienia).


Opisuję to co zaszło pomiędzy mną a moim synem, dlatego że sama tego chcę. Sama tego chciałam, sama do tego doprowadziłam i sama za to odpowiadam. Było to świadome i dobrze wiedziałam co robię. Tyle tytułem wyjaśnienia. Nie uchylam się od odpowiedzialności i ewentualnych konsekwencji, chociaż mam nadzieję, że żadnych negatywnych dla mnie i mojego syna nie będzie. Nie chcę, żeby inne kobiety, matki, siostry, kuzynki traktowały mój wybór jako usprawiedliwienie dla siebie. Staram się być odpowiedzialna i każdej z was to radzę. Postępujcie jak uważacie za słuszne, pamiętajcie także o dobru waszych dzieci. Dla każdej matki to jest najważniejsze. Nie dajcie sobie jednak wmówić, że to, na co macie ochotę wy i wasze dzieci jest złe lub nienaturalne. Nie mogę tu na forum bywać codziennie ale raz na jakiś czas będę się pojawiała. Odpowiem na wszystkie mądre pytania i postaram się pomóc. Ale z nikogo nie zdejmę ciężaru decyzji. Decyzję zawsze podejmujesz Ty!



Ten przydługi wstęp był konieczny. A teraz mogę opisać to, co już się wydarzyło... Ja wiecie mam 3 synów, których sama wychowuję. Często fantazjowałam i marzyłam o seksie z nimi. Jestem zadbaną kobietą i chyba nienajbrzydszą, mam 43 lata. Podejrzewałam, że oni też w ten sposób o mnie myślą. To przecież normalne. Kiedyś zauważyłam przypadkiem, że syn (16 lat) często patrzy ma moje piersi. U najstarszego syna (18 lat) znalazłam filmy pornograficzne na DVD i pisma. Wbrew pozorom mamy wiedzą jak obsługiwać urządzenia elektroniczne... Najmłodszy syn (prawie 13 lat) często się masturbuje. Wkładam do pralki jego rzeczy, to wiem poza tym to słychać. Postanowiłam spróbować zrealizować swoje fantazje a jednocześnie zaspokoić ciekawość seksualną i nauczyć miłości fizycznej najmłodszego syna. W piątek wieczorem zostaliśmy w domu sami. Najstarszy syn wyszedł na noc do kolegi, średni jeszcze nie wrócił z obozu. Mieszkamy w 4-pokojowym obszernym lokalu, każde z nas ma więc swój pokój. Po kolacji poprosiłam syna żeby został w kuchni. Kupiłam ciasto, które bardzo lubi i słodkie piwo Desperados. Najpierw ukroiłam mu ciasta, zaczęliśmy rozmawiać tak o wszystkim, że zbliża się szkoła i podobnych tematach. Zaczęłam go delikatnie podpytywać o dziewczyny. Był nawet otwarty, powiedział, że podoba mu się o rok starsza dziewczyna z naprzeciwka, z podwórka jak mówią dzieci. Gdy zjadł ciasto wyjęłam piwo z lodówki, wkroiłam cytrynę i zaproponowałam, żeby się napił. Był bardzo zdziwiony, bo w domu nie pozwałam pić alkoholu. Dopiero od niedawna robiłam wyjątek dla najstarszego syna a i to niechętnie. Powiedziałam mu, że dorasta, nie jest już dzieckiem i może spróbować dobrego piwa, że powinien wiedzieć jak pić odpowiedzialnie. Był zachwycony. Ale który chłopak by nie był? Gdy wypił piwo rozmowa zrobiła się nieco swobodniejsza. Wlałam mu jeszcze kieliszek nalewki z porzeczek, którą co roku robię. Miał czerwoną twarz, widziam, że lekko się upił. Ale naprawdę lekko, trochę mu w głowie zaszumiało. Zapytałam go wprost czy często myśli o kobietach. Przytaknął. Później czy myśli o nagich kobietach i czy się dotyka. Bardzo się zawstydził, ale przyznał, że tak. W końcu zapytałam go, czy uważa, że ja jestem ładna, jak na kobietę w tym wieku. Szybko odpowiedział, że tak. Nie ukrywam, że ja wtedy już byłam bardzo podniecona. Podeszłam do krzesła, na którym siedział i delikatnie, ale stanowczo włożyłam mu rękę w spodnie. Ku mojemy zdziwieniu nie miał erekcji, ale bardzo szybko dostał. Zaczęłam mu masować członka. Nie wiem czy bardziej był podniecony, czy przestraszony. Wzięłam go do siebie do pokoju i zdjęłam bluzkę. Syn był bardzo potulny. Położyłam mu ręce na swoich piersiach i poprosiłam, żeby possał mi sutki. Później rozebrałam sie cała a on dotykał moich pośladków i włożył mi ręke między nogi. Wtedy wzięłam mu członka do buzi i zaczęłam ssać. Nie trwało to długo, kilkanaście sekund. Chłopak miał wytrysk. Szybko założył spodnie i chciał wyjść ale go zatrzymałam, żeby nie tworzyć niezręcznej sytuacji. Powiadziałam mu poważnie, że o mnie też musi pamiętać. Pokazałam mu co ma robić. Trochę polizać łechtaczkę, włożyć palce do środka pochwy. Nie miałam orgazmu, nie chciałam przedłużać. Pobawił się mną kilka minut i pozwoliłam mu wyjść. Następnego dnia rano sama przyszłam do niego do łóżka i powtórzyliśmy wszystko. Tym razem był bardziej rozluźniony, mniej spięty, chętniej się mną zajmował, nie miał od razu wytrysku (chociaż i tak szybko, po około minucie w moich ustach). Poszliśmy na śniadanie, gdzie całkiem normalnie rozmawialiśmy. Powiedziałam mu, że to jest na razie między nami, ale może kiedyś poproszę go, aby porozmawiał na ten temat ze swoimi braćmi. W sobotę po południu wrócił jeden a w niedzielę (dzisiaj) drugi. Między mną a najmłodszym synem wszystko wydaje się dobrze. Dzisiaj rano szepnęłam mu tylko, że nie będziemy się nigdy pieścić, gdy jego bracia są w domu. Może gdy zacznie się szkoła, on będzie wcześniej wracał. A może w weekendym, oni mają zajęcia dodatkowe. Zobaczymy, na razie to nieważne. Jestem bardzo szczęśliwa, że tak się stało. Sama czuję się lepiej. Nie miałam mężczyzny od 2 lat. Jest mi lepiej. Jestem pewna, że jemu również i wiele się nauczył i jeszcze nauczy. Kiedyś w życiu na pewno mu się to przyda. Zastanawiam sie jak i kiedy porozmawiać z nim, aby zaproponował starszemu synowi, żeby się mną zainteresował. Albo raczej okazał zainteresowanie, bo na pewno się mną interesuje tylko się wstydzi. A może sama powinnam porozmawiać? Jeszcze nie wiem. Mam mały mętlik w głowie. Ale nie czuję się winna. Pokdreślam nie czuję się winna. Napiszę jeszcze jak się sytuacja rozwinęła. Spróbuję też odpowiedzieć na pytania osób w podobnej sytuacji. Na pewno warto zacząć, co do tego nie mam wątpliwości.



Eliza



PS. Proszę wszystkich, którym się moja postawa nie podoba o kulturalne wypowiedzi lub o powstrzymanie się od niegrzecznych i złośliwych uwag i komentarzy. Jestem osobą, która ceni sobie bardzo kulturę osobistą, nie jestem trzpiotką czy kimś z marginesu. Mam swoje lata, doświadczenie i pozycję, czuję się obrażona, gdy ktoś nawet w internecie nie umie uszanować innych ludzi. Sama zawsze jestem grzeczna dla innych i wymagam tego samego. Pozdrawiam. E.


k***a w piatek wieczormeis sie pije po pracy anie czyta takei dluuihgie tesky k***a!
Alternatively you may click "Manage choices" to refuse to consent or access more detailed information and change your preferences before consenting. Please note that some processing of your personal data may not require your consent, but you have a right to object to such processing. Your preferences will not apply across the web.





Kalendarz ciąży



Ciąża



Termin porodu



Badania w ciąży



Imiona dla dzieci



Poród



Połóg






Mama



Tata



Życie rodzinne



Uczucia i seks



Podróże z dzieckiem



Zakupy






Ciąża i poród



Edziecko



Zdrowie i pielęgnacja



Erodzice



Zdjęcia



Porozmawiajmy



Eksperckie



Rówieśnicy



Fora regionalne






Gry online



Bajki



Kołysanki



Quizy





eDziecko.pl


Starsze dziecko


Szkoła

Mama jest oburzona tym, co katechetka robi na lekcjach. Jedno pytanie ją zszokowało








 





 






Maja Kołodziejczyk


05.09.2022 14:57



Od przyszłego roku szkolnego uczniów czekają kolejne zmiany. Chodzi o obowiązkowy wybór pomiędzy religią a etyką. Nasza czytelniczka jest oburzona takim rozwiązaniem. "Po podręczniku do HiT otworzyły się ludziom oczy" - pisze w liście do redakcji.


Zobacz wideo

Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!




16:20

To imię dla dziewczynki cieszy się dużą popularnością. Jest uważane za symbol nadziei




16:11

Zasiłek wychowawczy. Nie wszyscy rodzice mogą z niego skorzystać, kluczowy jest ten warunek




16:04

Najpopularniejsze imiona dla chłopców. Tak rodzice nazywają swoich synów w 2022 roku. "Obrońca" i "doskonały" na szczycie




15:48

Zostawił synka w aucie na pewną śmierć. Ojciec zrobił to specjalnie. Powód szokuje




15:43

Od jakiego wieku dziecko może zostać samo w domu? Prawo mówi jedno, a rodzice swoje






Pytanie 1 z 15

Większość akcji "Jeżycjady" rozgrywa się w:



Gdańsku





Poznaniu






Katowicach






Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl / Fot. Maciej Swierczysski / Agencja Wyborcza.pl
MEiN zamierza wprowadzić od przyszłego roku obowiązkowy wybór między lekcjami religii a etyki. Nieuczęszczanie na żaden z tych przedmiotów będzie niemożliwe. Duże emocje wzbudza jednak kwestia tego, kto będzie nauczał etyki. Wyszło na jaw, że ministerstwo edukacji podpisało umowy z uniwersytetami, które mają szkolić nauczycieli w tym kierunku. Wszystkie placówki są o profilu katolickim. Mowa takich szkołach jak: Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, Akademia Ignatianum w Krakowie oraz Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie.
Więcej artykułów dotyczących szkolnictwa znajdziesz na stronie Gazeta.pl .
Zapowiedziana zmiana wzbudziła silne emocje. Nasza czytelniczka napisała list do redakcji, w który stwierdziła, że rodzice nie powinni się na nią zgodzić. Obawia się, że pod płaszczykiem zajęć z etyki mogą być przemycane treści propagandowe, podobne do tych, które pojawiły się w podręczniku do HiT prof. Roszkowskiego .
Zdaniem naszej czytelniczki religia powinna być nauczana wyłącznie w kościele, a szkoła państwowa powinna być apolityczna i neutralna pod każdym względem.
Czytelniczce nie podobało się to, że na lekcjach religii przedstawiane są dzieciom treści niezgodne z prawidłowym rozwojem seksualnym człowieka. Kobieta opisała również, jak wyglądają lekcje religii, na które uczęszcza jej dziecko. Jest oburzona tym, że katechetka pyta dzieci o ich poglądy dotyczące prawa do aborcji oraz Strajku Kobiet.
Czytelniczka stwierdziła, że po tym jak ludzie zobaczyli słowa zapisane w podręczniku do HiT , otworzyły im się oczy. Krytycznie wypowiedziała się także na temat lekcji wychowania do życia w rodzinie, które mają niewiele wspólnego z edukacją seksualną. 
Zdaniem mamy właśnie takie przedmioty pozostawione do rzekomego wyboru, jak religia/etyka czy WDŻ są nadrzędne w edukacji, gdyż to na tych zajęciach kształtuje się poglądy społeczne, wpaja młodym umysłom treści, takie jak te, które ujawniono w podręczniku HiT.


Niepokorna zyjaca tak jak chce , ale szanujaca i kochajaca ludzi pisze:

Psychology of Life - Agnieszka pisze:

Psychology of Life - Agnieszka pisze:

Psychology of Life - Agnieszka pisze:

Psychology of Life - Agnieszka pisze:

Psychology of Life - Agnieszka pisze:

Psychology of Life - Agnieszka pisze:

Psychology of Life - Agnieszka pisze:

Psychology of Life - Agnieszka pisze:
ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych. *
Przegladarka nie obsluguje tej funkcji
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych. *
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych. *
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) dla lepszego funkcjonowania. Chcemy Cię zapewnić, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili. Dowiedz się więcej: regulamin i polityka prywatności . Akceptuję
Każdy z nas nosi w sercu obraz domu rodzinnego, postaw i zasad w nim obowiązujących. Dom rodzinny to nie tylko my sami, ale również ludzie, którzy nas wychowywali i tym samym w dużej mierze przyczynili się do tego, co teraz czujemy i jak patrzymy na świat.
Rodzice w życiu każdego dziecka odgrywają ogromną rolę – jest to wielka odpowiedzialność, która w dużej mierze rzutuje na stan obecny naszego życia. Pomimo wielkich starań i pełnego zaangażowania rodzice są też ludźmi ze swoimi własnymi problemami i niedociągnięciami. Tak naprawdę nie ma ludzi idealnych, ale to nie znaczy, że rodzic ma prawo zasiewać w swoim dziecku okrutne ziarna w postaci lęku, strachu, dozgonnego obowiązku i nieograniczonego poczucia winy…
Toksyczny rodzic to nie tylko osoba pełna agresji, konfliktowości, czy przemocy… Choć wciąż kojarzony z patologicznymi zachowaniami, to jednak istnieje wiele innych przesłanek toksycznego postępowania rodziców.
Toksyczni rodzice to ludzie, którzy przyczyniają się do emocjonalnego wyniszczenia, a tym do psychicznego i fizycz
Blond zdzira z trzema kutasami
Prosiła się o problem
Maria Ozawa ruchana przez budowlańców

Report Page