Lekcje seksualności

Lekcje seksualności




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Lekcje seksualności
If playback doesn't begin shortly, try restarting your device.
Videos you watch may be added to the TV's watch history and influence TV recommendations. To avoid this, cancel and sign in to YouTube on your computer.
An error occurred while retrieving sharing information. Please try again later.
0:02 / 9:49 • Watch full video Live



Nie obwiniaj kobiet po gwałcie - petycja




TO NIE TWOJA WINA! STOP PRZEMOCY WOBEC KOBIET




NAZYWAM SIĘ MILIARD/ ONE BILLION RISING POLAND




MAPA MIEJSC POMOCY DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY




Zjawisko przemocy seksualnej w tym gwałtów




Dlaczego się nie broniły – reakcja na gwałt




Mity na temat gwałtów i przemocy seksualnej




Konsekwencje mitów na temat gwałtów




Procedura policji postępowania z osobą, która doświadczyła przemocy seksualnej




Mechanizm przemocy i zachowań przemocowców




Proces dochodzenia sprawiedliwości w sprawie o przemoc seksualną




Wzory pism - zawiadomienie o przemocy i inne




KREM DEMONELLA - nasz pierwszy krem!




AKCESORIA - kosmetyczki, woreczki na zakupy i in.



Nauka o seksualności w przedszkolach





fundacjafeminoteka@gmail.com




ul. K. Guderskiego 3/96 03-982 Warszawa




Copyright © 2022 Fundacja Feminoteka | Powered by Fundacja Feminoteka

TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY
Телефон для жінок, які зазнають насильства
CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK OD 11.00 DO 19.00
Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 17:00
KRS 0000242885, NIP : 521-33-699-15, REGON : 140308264
Działamy od 2005 roku. Od 2009 jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego
E-mail: fundacjafeminoteka@gmail.com
Adres: ul. K. Guderskiego 3/96 03-982 Warszawa
Śledź nas w mediach społecznościowych
Samo Dobro to marka kosmetyczna fundacji Feminoteka. 
„Zło dobrem zwyciężaj” to nasze hasło, bo cały zysk ze sprzedaży wszystkich produktów przeznaczamy na pomoc kobietom doświadczającym przemocy!
Kto z was był kiedyś zakochany? – pyta Anniek Pheifer grupkę holenderskich uczniów podstawówki.
Jest wiosenny poranek w Utrechcie, a szkolna sala gimnastyczna podstawówki imienia świętego Jana de Doper jest wypełniona balonikami w kształcie serc i chorągiewkami. Pheifer i Pepijn Gunneweg prowadzą holenderski program telewizyjny dla dzieci i śpiewają piosenkę o zauroczeniu:
Dzieci śmieją się w odpowiedzi. Las rąk – małych i większych. Tak zaczyna się tydzień „Wiosennej gorączki” w podstawówkach w całej Holandii – tydzień dedykowanych lekcji o seksualności… dla czterolatków.
Oczywiście nie chodzi tylko o czterolatków. Ośmiolatki uczą się o postrzeganiu samych siebie i o stereotypach związanych z płcią. Jedenastolatki rozmawiają o orientacji seksualnej i antykoncepcji. Ale w Holandii plan edukacyjny zwany „kompleksową nauką o seksualności” uczniowie rozpoczynają już w wieku 4 lat:
http://www.unfpa.org/comprehensive-sexuality-education
Na zajęciach w przedszkolu nigdy nie pada bezpośrednie nawiązanie do seksu. Termin, którego używa się do określenia programu to „nauka o seksualności”, nie „nauka o seksie”. To dlatego, że cel jest szerszy – wyjaśnia Ineke van der Vlugt, ekspertka w dziedzinie edukacji seksualnej młodych w holenderskim instytucie Rutgers WPF. Chodzi o to, żeby otwarcie rozmawiać o miłości i relacjach.
Zgodnie z prawem, wszyscy uczniowie podstawówki w Holandii muszą odebrać jakąś formę edukacji seksualnej. System pozwala na elastyczność w sposobie, w jaki jest ona nauczana, musi on jednak dotykać pewnych kwestii kluczowych, takich jak różnorodność orientacji seksualnych oraz asertywność w sprawach seksu. Oznacza to propagowanie szacunku dla wszystkich preferencji seksualnych oraz pomoc uczniom w wykształcaniu mechanizmów obronnych, które ochronią ich przed molestowaniem, zastraszaniem i wykorzystywaniem seksualnym. Zasada podstawowa jest prosta: rozwój seksualności to zwyczajny proces, którego doświadczają wszyscy młodzi ludzie, dlatego mają oni prawo do bezpośredniej, godnej zaufania wiedzy na ten temat.
– Część społeczeństwa niepokoi się, że seksualizacja przekazu medialnego może wywrzeć negatywny wpływ na dzieci – zauważyła der Vlugt. – Chcemy pokazać, że seksualność ma związek również z szacunkiem, intymnością i bezpieczeństwem.
Holenderskie podejście do nauki o seksualności przyciągnęło uwagę na poziomie międzynarodowym, głównie dlatego, że Holandia szczyci się jednym z najlepszych wyników jeśli chodzi o zdrowie seksualne nastolatków . Średni wiek inicjacji seksualnej w Holandii nie jest niższy, niż w innych krajach europejskich ani w Stanach, zgodnie z raportem WHO:
http://www.euro.who.int/__data/assets/pdf_file/0003/163857/Social-determinants-of-health-and-well-being-among-young-people.pdf
Z badań wynika, że spośród osób młodych w wieku od 12 do 25 lat większość określa swoje pierwsze doświadczenia seksualne jako pożądane i satysfakcjonujące:
http://www.whijournal.com/article/S1049-3867%2811%2900008-9/abstract
Dla porównania: 66 procent seksualnie aktywnych amerykańskich nastolatków żałuje, że nie zaczekała dłużej z rozpoczęciem współżycia, jak wynika z raportu Narodowej Kampanii Na Rzecz Zapobiegania Nastoletnim Ciążom:
https://thenationalcampaign.org/sites/default/files/resource-primary-download/wov_2004.pdf
Jak wynika z badań Rutgers WPF, dziewięcioro z dziesięciorga holenderskich nastolatek i nastolatków zastosowały antykoncepcję przy pierwszym stosunku:
http://www.rutgers.nl/sites/rutgersnl/files/PDF-Onderzoek/Factsheet_Seksonderje25ste_ENG.pdf
Dane WHO potwierdzają z kolei, że holenderska młodzież znajduje się w grupie osób najczęściej używających tabletki antykoncepcyjnej, jeśli współżyją. Według World Bank, odsetek nastoletnich ciąż w Holandii jest jednym z najniższych na świecie, pięcioktornie niższy niż w Stanach Zjednoczonych. Statystyki zakażeń wirusem HIV oraz chorobami wenerycznymi są również niskie:
http://data.worldbank.org/indicator/SP.ADO.TFRT
Wiele czynników mogło złożyć się na takie statystyki. Jednym z nich jest łatwy dostęp do antykoncepcji. Prezerwatywy, na przykład, są dostępne w automatach, a pigułkę antykoncepcyjną kupić może każdy poniżej 21 roku życia. Ale rozwija się także coraz bardziej korpus badań, które stawiają bezpośrednio na kompleksową naukę o seksualności. Najnowsze badania Uniwersytetu w Georgetown wykazały, że rozpoczynanie nauki o seksualności w szkole podstawowej pomaga w uniknięciu niechcianych ciąż, śmierci przy porodzie, zagrażających zdrowiu aborcji oraz rozprzestrzeniania się chorób przenoszonych drogą płciową:
http://irh.org/wp-content/uploads/2014/05/Investing_in_VYAs_SRH_2014.pdf
Zwolennicy modelu holenderskiego argumentują, że ich podejście wychodzi poza ochronę przed niebezpieczeństwami. Ich rodzaj edukacji jest wyrazem szerszej refleksji nad prawami młodych ludzi, nad odpowiedzialnością i wzajemnym szacunkiem – wartościami, które wielu ekspertów w dziedzinie medycyny określa jako podstawy zdrowia seksualnego. Według danych raportu ONZ z 2008 roku kompleksowy program nauczania o seksualności, jeśli wdrażany jest skutecznie, pozwala młodym ludziom „odkrywać swój system wartości i swoje postawy, ćwiczyć podejmowanie decyzji oraz inne życiowe umiejętności, których będą potrzebowali, żeby świadomie decydować o kształcie swojego życia seksualnego”.
http://unesdoc.unesco.org/images/0018/001832/183281e.pdf
Uczniowie, którzy ukończyli program kompleksowej nauki o seksualności w Holandii wykazują się również większą asertywnością oraz zdolnością komunikacji, według raportu niezależnej agencji sondaży zdrowotnych Rescon, która przeprowadziła badanie wśród uczestników holenderskiego programu. – Musimy pomóc młodym zorientować się wśród wyborów, przed którymi stają, tak, żeby mogli obronić się w każdej sytuacji, nie tylko związanej z życiem seksualnym – powiedział Robert van der Gaag, który odpowiada za promocję zdrowego trybu życia w jednej z lokalnych przychodni w środkowej Holandii.
W szkole im. Św. Jana de Doper, grupa przedszkolaków siedzi w kółku. Ich nauczycielka, Marian Jochems, przeżuca strony książeczki obrazkowej z rysunkami przytulających się zwierząt. – Dlaczego one się przytulają? – pyta dzieci. – Bo się lubią – odpowiada jedna z dziewczynek. Jochems prosi przedszkolaki, żeby pomyślały o kimś, kogo najbardziej lubią. Kilkoro dzieci wymienia mamę lub tatę. Jedna dziewczynka swoją młodszą siostrę. Jeszcze kilkoro mówi o szkolnych kolegach i koleżankach. – Jakie to uczucie, kiedy ktoś was przytula? – pyta Jochems. – To takie ciepło w środku – odpowiada jeden z chłopców. – Jakbym miał w brzuchu motylki – dodaje.
Tego typu lekcje mają za zadanie sprawić, żeby dzieci myślały i mówiły o tych rodzajach intymności, które są dobre i tych, które dobre nie są . Inne z wczesnych lekcji koncentrują się na świadomości ciała. Na przykład: uczniowie i uczennice rysują ciała chłopców i dziewczynek, opowiadają historie o wspólnych kąpielach z przyjaciółmi i mówią, kto lubi się razem kąpać, a kto nie. W wieku siedmiu lat, oczekuje się od uczniów i uczennic umiejętności nazywania części ciała, łącznie z genitaliami. Uczą się także o różnych typach rodzin, co to znaczy być dobrym przyjacielem oraz że dziecko rozwija się w macicy matki.
Plan lekcji zaprojektowanej dla holenderskich przedszkolaków i pierwszoklasistów (dzięki uprzejmości Rutgers WPF): http://www.pbs.org/newshour/wp-content/uploads/2015/05/Rutgers_Springfever_lesson_3_being_naked.pdf
– Ludzie bardzo często myślą, że natychmiast zaczynami rozmawiać o współżyciu seksualnym [z przedszkolakami] – mówi van der Vlugt. – Ale seksualność to dużo więcej niż seks. To również postrzeganie samych siebie, rozwój własnej tożsamości, role płciowe, nauka wyrażania swoich pragnień i określania granic.
Oznacza to, że przedszkolaki także uczą się, jak mówić, kiedy nie chcą być dotykane. Celem jest, aby do jedenastego roku życia dzieci czuły się dość swobodnie, żeby brać udział w dyskusjach dotyczących reprodukcji, bezpiecznego seksu i wykorzystywania seksualnego.
W Stanach Zjednoczonych nauka o seksualności różni się znacznie w zależności od stanu. Mniej niż połowa stanów wymaga od szkół wprowadzenia nauki o seksualności – według badań Guttmacher Institute, globalnej organizacji non-profit, zajmującej się zdrowiem seksualnym i reprodukcyjnym.
http://www.guttmacher.org/statecenter/spibs/spib_SE.pdf
W zeszłym miesiącu Kongres rozszerzył zakres programu PREP („Personal Responsibility Education Program” – Program Odpowiedzialności Osobistej), który dostarcza w Stanach funduszy dla kompleksowej edukacji seksualnej nastolatków i nastolatek. Jednocześnie podniesiono finansowanie programów promujących seskualną abstynencję do śluby do 75 milionów dolarów rocznie. Deb Hauser, prezes organizacji non-profit Advocates for Youth (Rzecznicy Młodych), zajmującej się edukacją seksualną, mówi, że edukacja w Stanach skupia się przesadnie na unikaniu ryzyka zajścia w ciążę lub zarażenia się chorobami przenoszonymi drogą płciową w trakcie współżycia heteroseksualnego.
Czworo z dziesięciu badanych pokolenia „Millenials” (Amerykanie urodzeni w latach 1980-2000) stwierdza, że edukacja seksualna, którą otrzymali nie okazała się pomocna, według badań przeprowadzonych przez Public Religion Research Institute (Instytut Badań Religii):
http://publicreligion.org/site/wp-content/uploads/2015/03/PRRI-Millennials-Web-FINAL.pdf
– Nie potrafiliśmy zrozumieć, że zdrowie seksualne to dużo więcej, niż proste zapobieganie chorobom i niechcianym ciążom – mówi Hauser. Ten wąski zakres zainteresowań, zauważa badaczka, pozbawia młodych ludzi umiejętności radzenia sobie ze swoimi uczuciami oraz podejmowania decyzji o współżyciu seksualnym.
Nie każdy się z tym zgadza. Kompleksowy program edukacji seksualnej nie jest przestrzegany w większej części kraju. Na przykład w Utah wymaga się, żeby abstynencja stała się głównym punktem przesłania dla uczniów. Zabrania się tam wspominania o tym, jak dokładnie wygląda współżycie oraz poparcia dla osób LGBT, antykoncepcji i seksu pozamałżeńskiego. Bill Wright, członek samorządu w stanie Utah, próbował bardziej ograniczyć edukację seksualną. W 2012 roku zaproponował ustawę wymagającą, aby lekcje dotyczyły wyłącznie propagacji abstynencji oraz żeby edukacja seksualna nie była obowiązkowa. Ustawa przeszła ale została zawetowana przez gubernatora stanu.
Nauka o seksualności nie jest „istotną częścią programu nauczania” – twierdzi Wright. To coś, co odbiera zubaża charakter naszych szkół i uczniów.
Stan Utah nie jest bynajmniej osamotniony. Połowa amerykańskich stanów wymaga propagowania abstynencji. – Stworzyliśmy pokolenia ludzi, którzy nie czują się dobrze ze swoją seksualnością – mówi dr David Satcher, były główny doradca ds. chirurgii w Stanach Zjednoczonych. Dotyczy to, jak twierdzi, zarówno rodziców jak i uczniów.
W innych częściach kraju tendencje zbliżają się do podejścia holenderskiego. Dwie z największych organizacji szkolnych — Chicago Public Schools i Florida’s Broward County — niedawno zarządziły obowiązkową edukację seksualną dla uczniów szkół podstawowych. Chicago Public Schools wymaga co najmniej 300 minut edukacji seksualnej dla uczniów od przedszkola do czwartej klasy i dwa razy tyle od piątej do dwunastej klasy. Do jesieni 2015 roku szkoły Broward County wprowadzą edukację seksualną przynajmniej raz do roku w każdej klasie, a ich program będze zawierał pozycje takie jak wizerunek własnego ciała, sexting (wysyłanie wiadomości o treści bezpośrednio seksualnej) oraz social media.
W Holandii szkoły nastawione są także na edukacje rodziców. Prowadzone są spotkania z rodzicami, aby uczyć ich, jak rozmawiać z dziećmi o seksie. Eksperci do spraw zdrowia zalecają, żeby rodzice wzorowali się na dzieciach i prowadzili z nimi nieustanne rozmowy, a nie jednorazowe i ogólnikowe rozmowy o „kwiatkach i bocianach”. Na przykład – zalecają specjaliści – jeśli przyłapiesz dziecko na masturbacji, nie go ani nie karć. Porozmawiaj z nim o tym, gdzie można to robić. – Mówimy o seksie w czasie kolacji – powiedział jeden z ojców w trakcie spotkania w ramach „Wiosennej Gorączki”. Inny powiedział, że niedawno odpowiadał na pytania dotyczące homoseksualizmu, które zadał mu jego sześcioletni syn przy kąpieli.
Sabine Hasselaar uczy jedenastolatki. Na ostatnich zajęciach Hasselaar przedstawiła uczniom i uczennicom kilka hipotetycznych sytuacji: ca ł ujesz kogo ś , a on albo ona ca ł uje ci ę z j ę zyczkiem – ty tego nie chcesz. Dziewczyna zaczyna ta ń czy ć blisko ch ł opaka na imprezie, prowokuj ą c u niego wzw ó d. Tw ó j znajomy chwali si ę zdj ę ciami pornograficznymi, kt ó rych ty nie chcesz ogl ą da ć .
Grupa omawia każdy ze scenariuszy. – Każdy ma prawo ustanawiać swoje własne granice i nikt nie może tych granic przekraczać – mówi Hasselaar.
W trakcie tygodnia „Wiosennej Gorączki” można wrzucać pytania do anonimowego Pudła. Nauczyciele odpowiadają na pytania uczniów w trakcie lekcji. – Nie ma tematów tabu – zapewnia Hasselaar. Na przykład jedna z uczennic napisała: „Wydaje mi się, że jestem lesbijką. Co robić?” Hasselaar odniosła się do tej kwestii w trakcie lekcji. – To normalne, że niektóre dziewczęta wolą inne dziewczęta niż chłopców. To uczucia, na które nie masz wpływu, tak jak nie masz wpływu na to, że kogoś kochasz. Jedyna różnica to to, że ten ktoś jest tej samej płci co ty – odpowiedziała nauczycielka.
Tak naprawdę większość pytań w ogóle nie dotyczy seksu. – Pytają głównie o miłość. Dostaję mnóstwo pytań takich jak „Co mam zrobić, jeśli ktoś mi się podoba?” albo „Jak poprosić kogoś, żeby się ze mną umówił/umówiła?”. Traktuję takie pytania tak samo poważnie jak pytania dotyczące seksualności – zapewnia Hasselaar.
– Oczywiście chcemy, żeby nasze dzieci były bezpieczne i żeby znały zagrożenia związane z seksem, ale chcemy również, żeby znały pozytywne i przyjemne strony zaangażowania w zdrowy i satysfakcjonujący związek – mówi van der Vlugt:
To dlatego nauczyciele rozmawiają o różnicach – kiedy kogoś lubimy, a kiedy nam się podoba. Zawsze jest lekcja o randkach, w trakcie której nauczyciele i nauczycielki mówią o tym, jak się rozstawać, żeby nie ranić drugiej osoby. – Proszę, nie róbcie tego przez esemesy – mówią na przykład. Po ukończeniu szkoły podstawowej, uczniowie prawdopodobnie będą otrzymywali dalsze lekcje według szeroko stosowanego programu nauczania zwanego Long Live Love („Niech Żyje Miłość”):
http://www.langlevedeliefde.nl/extra-module/long-live-love
– W Stanach Zjednoczonych dorośli patrzą na młodych jak na wulkany hormonów. W Holandii mocno wierzy się w to, że ludzie mogą się kochać i być w związkach – mówi Amy Schalet, amerykańska socjolożka wychowana w Holandii, obecnie badające kulturowe nastawienie do seksualności nastolatków, skupione na tych dwóch krajach (http://www.amyschalet.com/not-under-my-roof-parents-teens-and-the-culture-of-sex/)
– Jeśli postrzegasz miłość i relacje jako kotwicę dla współżycia seksualnego, wtedy dużo łatwiej rozmawiać o tym z dzieckiem – mówi Schalet. – Nawet z bardzo małym – dodaje.
Tłumaczenie i opracowanie: Aleksandra Gocławska

Rozwój wolontariatu w fundacji Feminoteka jest możliwy dzięki dofinansowaniu rozwoju instytucjonalnego w ramach Programu Obywatele dla Demokracji finansowanego z Funduszy EOG.
Wątki codzienności, domu i relacji między kobietami są ważnymi tematami w twórczości feministycznej. Ogniskują w sobie problemy widzialności, herstorii (i les*storii), więzi opartej (w założeniu)
Fundacja Feminoteka we współpracy z agencją Feeders rusza w świat, by pokazać, jak ważny jest głos osób, które doświadczyły przemocy i pokazuje, jakiej pomocy udziela
Agnieszka Małgowska: W Polsce od dawna mówi się o lesbijskim* domu kultury, i kiedy napisałaś do Stowarzyszenia Sistrum, że tworzysz dom dla kobiet* w Berlinie,
Zapraszamy pełnoletnie mieszkanki Warszawy na bezpłatne warsztaty samoobrony i asertywności dla kobiet WenDo, które odbędą się w ramach projektu “To nie Twoja wina! Stop przemocy wobec

If playback doesn't begin shortly, try restarting your device.
Videos you watch may be added to the TV's watch history and influence TV recommendations. To avoid this, cancel and sign in to YouTube on your computer.
An error occurred while retrieving sharing information. Please try again later.
0:18 / 11:32 • Watch full video Live



Język seksualności jest taki jak każdy inny - plastyczny. To od nas samych zależy na ile zechcemy go oswoić i nad nim pracować, tak by sfera seksu przestała być tematem tabu. Anna Zaleska jest specjalistką w zakresie komunikacji i trenerką świadomej seksualności. Absolwentka wydziału komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończyła międzynarodową szkołę Sex Coach U, uzyskując certyfikat pod kierunkiem dr Patti Britton. Kontynuuje studia z zakresu seksuologii klinicznej na SWPS w Warszawie. Współpracuje z Instytutem Pozytywnej Seksualności. Prowadzi konsultacje indywidualne i warsztaty. Pracuje nad przewodnikiem po języku pozytywnej seksualności. This talk was given at a TEDx event using the TED conference format but independently organized by a local community. Learn more at htt
Blondynka pieprzy się z dwoma facetami
Seksowna brunetka w brutalnej scenie
Azjatycka suka grzmocona w jej owłosioną cipkę

Report Page