Kasting na kanapie ;)

Kasting na kanapie ;)




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Kasting na kanapie ;)

Po sprzątnięciu z podłogi brudu pozostawionym po pudrze, zeszła na dół. Weszła do wielkiej garderoby. Od razu w oczy rzucają się buty. O czym ja mówię ogrom butów. Tini sama pewnie nie umiała ich policzyć.

Motyw Rewelacja. Obsługiwane przez usługę Blogger .


... - Na ile tu będziesz ? - spytałam
- na 3 miesiące ;) - powiedział Justinekk a ja sie usmechnełam .
- ooo ... na tyl;e co ja . Słodki jesteś - powiedziałam
- dla cb wszystko - odparł . Mam mega kochanego chłopaka . Przyjeżdza do mnie na drugi konieć świata . ciekawe gdzie mieszka jego rodzina . Z wielką chęcią bym ich poznała . Gdy tak chwile gadaliśmu to zaprosiłam go do mojego pokoju . Zapomniałam , ze mialam przywieszone jego plakaty :
- uuu ... a co to za przystojniak wisi tu na ścianie ? - spytał i popatrzył na plakat ... z nim oczywiście :P :P
- to chłopak za którym szaleje , i on jest przy mnie zawsze - powiedziałam ^^
- Oooo ... gdybym był dziewczyną to bym sie z nim umówił - powiedział - ma mega sexy face
- Hahaha ... zauważyłam - odparłam .... Potem poszlismy an spacer . Musiałam przypomnieć sobei jak tam wszystko wygląda ... i przy okazji oprowadziłam troche Justina ;) ^^ :** Nagle przypomniałam sobie o Miley i Belli . Potem szybko poszłysmy do Miley . Gdy zadzwonilismy dzwonkiem to otworzyła mi jej mama . Potem powiedziała żebysmy szli do jej pokoju . Chyba jest fanką Biebera bo mówiła w zwolnionym tępie i do tego gapiła się na niego jak na niepowiem co :P:P Gdy weszlismy do jej pokoju to rozmawiała przez telefon i nas nie widziała . :
- lol , słyszałaś że ta idiotka Ashley ma przyjechac do Polski . Pisali w gazecie . A tą bransoletke ja spaliłam . hahah . Powiem ze mi sie zgubiłam . Lol . Żal mi jej . Ona i Bieber pasuja do siebie bo Bieber to baba a Ashley to facet LOL ! Fajnie jest udawac jej przyjaciółke tylko dla rozgłosu . Za niedługo tez będziemy slawne . - jak to słyszałam to płakać mi sie chciało . Nie mogłam uwierzyc że one mnie tak wykorzystywały . Nagle powiedziałam :
- czyli to wszystko było udawane ? - odparłam
- co ? Ash ? Co ty tu robisz ? - spytała
- No nie czytałaś że idiotka Ashley Preek ma przyjechać do Polski ? - powiedziałam - to było za fajne zeby było prawdziwe .
- Yyy... nie zgrywaj sie lalunio ! Jakaś opera mydlana tu ma byc - powiedziała
- Miley ! daj jej spokuj ty @ - powiedział Justin .
Lubiłam Miley i Belle . A teraz ? Juz nie wiem co mam robić . Miałam łzy w oczach więc szybko wybiegłam z jej domu ! Teraz nei miałam żadnej przyjaciółki . Przynajmniej takiej z mojego wieku . Mam nadzieję że Demi mnie tak nie wykorzystuje . Czemu ten świat jest taki dziwny ? Wracając do tego co sie działo :
- Ashley czekaj - wolał Justin . Wtedy się zatrzymałam . Przytuliłam się do Justina płacząc .Potem szliśmy chodnikiem . Rozmawialiśmy o Miley i Belli . Ale nie zadługo bo dopadli nas reporteży . Nawet w Polsce . Nagle zadzwonił mój telefon . Dzwonił jakiś obcy nr . Odebralam :
- Hej Ashley ! Tu Mitche - powiedziała
- Ooo hej Mitche ! - odparłam . Mitche to moja koleżanka . Jest z mojego wieku i mam brata Kevina . Jest mega fajna . Niedawno była na koncercie Lady Gagi ;) ^^
- Słyszałam że jesteś w Polsce - powiedziała
- a moze poszlibyśmy gdzieś w czwórkę ? Czyli Ty , Ja , Justin i Joe - powiedziała
- Joe ? od kiedy ty go lubisz ? - spytałam .
- Aha - odparłam z niedowierzaniem .
- A tak poza tym to Joe jest sławny - powiedziała
- że co ? Joe ? Joe Zepski ? What ? - powiedziałam ... Nie mogłam uwierzyc że Joe , ten co kiedyś był biedny stał sie sławnym , oczywiscie życzę mu jak najlepiej ale szkoda ze nie zadzwonił do mnie czy cos . :
- halo Ash , jeteś tam ? - spytałą Mitche
- tak , tak jestem . - powiedziałam .
- To jak ? spotkamy sie ? - spytała
- Namówie Justinka i pójdziemy :p - powiedziałam
- Ok .To spotkajmy się dzisiaj u mnie o 16 - powiedziała
- Okejjj ;) - odparłam ... Gdy sie rozłączyłam to nie byłam wstanie nic mówić . Nie mogłam uwierzyć że Joe jest sławny . I że Mitche jest z nim ... Moje życie jest zakręcone ! :
- yyy... pujdziesz dzisiaj ze mną , moją koleżanka i jej chlopakiem na spacer ?
- no pewnie - powiedział ... Potem poszliśmy do domu . Justin mieszkał u mnie w pokoju gościnnym ....
...ii sie na nas popatrzyli a potem poszli do siebie . Mega mnie to zdziwiło . potem wstałam z łóżka i poszłam do kuchni . Siadłam sobie na krześle a potem poszłam po laptopa . włączyłam laptopa i potem weszłam na strone o plotkach . Na stronie głównej był nagłówek : DZIEWCZYNA JUSTINA BIEBERA SIĘ GO WYPIERA ! zdziwiło mnie to co zobaczyłam . Umieścili tam zdj na którym ja i Just patrzymy sobie w oczy a potem wywiad gdzie mówiłam ze nic mnie nie łaczy z Bieberem ! Nie wiedziałam co z tym zrobić !!! Juz widze jakie Justin ma bezndziejne zycie , wszędzie ploty przerobione zdj itd ! Nagle wstał Justin . Spytał się co robie . ja szybko wylączyłam tą strone . Potem Justinek sie spytał czy z nim bede ... no ja oczywiście nie mogłam odmówić bo te jego oczka i nie tylko xD xD ... Później Justin sie spytał czy moze na chwile na laptopa , ja sie zgodziłam . Poszłam na chwiel do łazienki . Potem wróciłam . Justin siedział przed laptopem z otwartą buzią . Pootem odwrócił laptopa w moja strone i pokazał mi wywiad w którym mówiłam to o nim :( potem sie spytał czemu tak mówiłam , nie wiedziałam co mu odpowiedzieć ! Nagle wyszedł z mojego domu trzaskając drzwiami ! ... po tym wszyscy sie obudzili . Zaczeli sie pytać gdzie Bieber itd . Ja nic nie odpowiadałam tylko poszłam do mojego pokoju , wtuliłam sie w poduszkę i zaczęłam płakać ! Potem poszłam na taras . Na przeciwko tarasu był taras który należał do Justina . Na ten taras dało sie wejsć z pokoju muzycznego i z sypialni . Zobaczyłam Justina na swoim tarasie z gitarą . Grał piosenke "Where Are You Now " ... Gdy tego słuchałam to zachciało mi sie płakac jeszcze bardziej bo przypomniałam sobie o moim dziadku ;( ;( Gdy Justin zobaczył ze na niego patrzę i płaczę to wysłał mi szybko sms-a : I'M SORRY ! <33 ... wiedziałam ze jak bede z nim to życie bedzie cięzkie ... po tej myśli weszłam do siebie do pokoju i zaczęłam na pianinie grać moją piosenke : "Bez Ciebie " ... Nagle do mojego pokoju wszedli : Rayan , Chris , Miley i Bella ... Nawet ich nie zauważyłam ... Gdy skończyłam to zaczeli mi bic brawo !! Jak sie odwróciłam oni tam stali ... nie wiedziałam co robić !! Nagle zaczeli :
- Wow , dla Justina rośnie konkurencja - powiedział Rayan
- Jaka niby konkurencja , przecierz ja nic niepotrafie- powiedziałam im
- Jak to nie ? to było niesamowite , śpiewasz lepiej od Seleny Gomez ! - powiedziała Bella !
- To wy niewiedziałyście że ona ma taki talent ? - powiedział Chris do Miley i Belli
- nie właśnie nie ! - Powiedziala Miley !
Potem chłopcy poszli do Justina a dziewczyny siedziały u mnie w pokoju . :
- o co ci poszło z Justinem ? - spytała Miley
- o to ! - powiedziałam i pokazałam im na laptopie wywiad ... one oglądały go jak by ducha zobaczyły ... -jak mogłaś to powiedzieć ? - spytała Bella ... - przecierz to twój chłopak ... 
- wetrdy jeszcze nim nie był a po za tym to niewiedziałam co mam jej powiedzieć ... a i tak wiecie że kocham Justina od kad go poznałam tak na żywo . Poprostu nie chciałam go wpakować w jakieś ploty ... ale niestety mi sie nie udało - powiedziałam to i sie rozpłakałam . Potem dziewczyny mnie przytuliły a do mojego pokoju nagle wszedł Justin . Powiedział ze słyszał wszystko co mówiłam i powiedział tez ze niepowinien tak robić ... :
- ale pamiętaj : Jak się kogoś kocha to się mu wybacza ... - powiedział ... - kocham cię !
- ja ciebie tez ! - odparłam i sie do niego przytuliłam . Potem już wszystko było ok . Oczywiście moi super znajomi kazali mi coś zagrać dla Justina . Zagrałam moją piosenkę : " I Love You " ... był zachwycony , nawet nie wiem czym xD ... :
- moze nagrasz ze mną piosenkę .- powiedział
- nie , nie , nie ! nei chce być sławna ani nic ! - powiedziałam do Justina
- ale czemu ! takiego talentu nie mozna marnować - powiedział
- no to ja zrobie inaczej i go zmarnuje - powiedziałam - ja śpiewam dla przyjemnosci a nie dla kasy .
- ja też śpiewam dla przyjemnosci - powiedział - ale tez przy tym zarabiam i kilka osób o mnie wie
- Kilka osób ? - powiedziałam - o tobie wie cały świat !
Potem tak długo mówiliśmy aż o odpuścił ! Nawet jego słodkie oczka zadziałały :P :P :P 
Rano wstałam ostatnia z dziewczyn . Poszłam do lazienki zrobiłam wszystki poranne czynności i razem z dziewczynami poszłyśmy do centrum handlowego . Zobaczyłyśmy tam fajny sklep z perukami xD Peruki wyglądały jak pradziwe włosy ... weszłyśmy i zaczęłysmy przymierzać rózne . nagle wziełam do rąk fajną perukę która miała czarne włosy ... przymierzyłam ja sobie . Dziewczyny powiedziały ze wyglądam odlotowo ! Ja też tak uważałam . Nagle Miley powiedziała :
- hm... ty nie chcesz być sławna ale ta czarno włosa dziewczyna może by chciała być popularna ... - powiedziała i zrobiła cwaniacki uśmieszek ;)
- ej , to jest świetny pomysł - powiedziałam . ściągnełam perukę i poszłam za nią zapłacić .
Miley , Bella i Ja wróciłyśmy do domu . ubrałam perukę , nowe ciuchy i dziewczyny zadzwoniły po Justina . Po kilku minutachJustin przyszedł :
- hej - powiedział - co jest tak ważne że musiałem tu przyjsc ?
- to jest Vanessa - powiedziała Miley
- Ashley ją załatwiła żeby zaśpiewała razem z tobą - powiedziała Bella
- No czemu nie - powiedział - ale ona mogła by zaśpiewać sama bo tak będzie lepiej ... - powiedział Just
Moja kochana dziewczyna przysłała mi Vanesse żeby nagrała piosenkę ... niewieze że mi to zrobiła . Ja chciałem żeby to ona nagrała . ale juz trudno , Vanessa nagra piosenki , potem będzie sławna i da mi spokuj i gitt !
/Oczami Vanessy ( czyli : Ashley ) /
Gadaliśmy chwile i nawet się nie skapnął . Czyli peruka działa ;) ;) Kiedyś tam mu powiem ze to ja ... Chwile po rozmowie pojechaliśmy do studia nagrałam 7 piosenek . Ich tytuły to : " Hot Girl " , " I'm Sorry" , "New Day ", "Cool" , "Supper Girls" ," This Is My Boy " , " LoVe " ... Justin powiedział ze te piosenki są genialne . Potem pojechaliśmy do domu . Wróciłam do domu i z czarnej przemieniłam sie na blondiii ^^ I wszystko było okejj ;) Potem przyszedł Justin , i spytał sie czemu ja nie śpiewałam tylko vanessa ... Ja powiedziałam ze nie chce miec utrudnionego zycia tak jak on ... on nie wiedział co powiedzieć . Niewiem czemu ale zdawało mi się że on chciał mi rozkazać ze mam z nim nagrać piosenkę i już ... Wtedy juz mu chciałam powiedzieć że to ja jestem Vanessa ale wolałam jeszcze z tym zaczekać ... Potem Just powiedział żeby przekazać Vanessie , że jutro ma koncert 3 miasta dalej z tąd... szybko poszło że już ma koncert ... ale sie okaże czy ktokolwiek przyjdzie :p :p
/Następny Dzień / / Koncert Vanessy(Ashley) /
Rano wstałam . Za 2 godziny miał po mnie przyjść Justin więc zaczęłam sie przygotowywać . Po wszystkich łazienkowych czynnościach ubrałam perukę , ubrałam coś ładnego i zeszłam na dół ...

Motyw Rewelacja. Obsługiwane przez usługę Blogger .


Hej, jestem szaloną nastolatką, która chciała pochwalić się innym swoją pracą. Piszę dopiero od nie dawna, ale mam nadzieję, że to co robi ę spodoba się Wam. Zapraszam na inne moje b log i : - http://becauseyoustolemyheart.blogspot.com/
Nicola Devine. Urodziła się 11 Lipca 1996r w Warszawie. Interesuje się fotografią i muzyką. Słucha każdego rodzaju muzyki. Gra w piłkę...
Blog z opowiadaniami fan-fiction o zespole muzycznym One Direction.


Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger .


Laska w szpilkach jest porządnie rżnięta w dupsko
Absolutnie sucza jest każda minetka
Mnóstwo spermy na jej dużym dupsku

Report Page