Ja i ona w ostrej scenie

Ja i ona w ostrej scenie




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Ja i ona w ostrej scenie





Polska




Świat




Białystok




Kraków




Lublin




Łódź




Poznań




Rzeszów




Trójmiasto




Śląsk




Szczecin




Wrocław




Warszawa









Finanse osobiste




Nieruchomości




Masz prawo




Zakupy









Facet




Kobieta




Dom i Ogród




Filmy




Gry




Historia




Książki




Kuchnia




Motoryzacja




Muzyka




Turystyka









Lekkoatletyka




Piłka nożna




Skoki narciarskie




Siatkówka




Sporty walki




Inne sporty









Ciąża i dziecko




Fitness




Dieta









Black Red White




E-obuwie




GUESS




Leroy Merlin




Lidl




Link4




Modivo




OBI






Data utworzenia:

26 stycznia 2017, 15:00.





Tematy:

violetta ozminkowski

Piotr Woźniak-Starak

sztuka kochania

film "Sztuka Kochania"


24 stycznia odbyła się oficjalna premiera filmu "Sztuka kochania", opartego na biografii Michaliny Wisłockiej pt. "Sztuka kochania gorszycielki" autorstwa Violetty Ozminkowski. Na pokazie pojawiła się cała plejada gwiazd, z producentem, Piotrem Woźniakiem-Starakiem na czele. Kogo natomiast zabrakło? Autorki książki.
"Sztuka kochania" jest jednym z najbardziej wyczekiwanych filmów tego roku. Ponieważ wchodzi do kin już 27 stycznia, od kilku tygodni trwa jego promocja. We wtorek, 24 stycznia, odbyła się oficjalna premiera, na której pojawiła się cała śmietanka towarzyska. Na scenie przemawiał producent filmu, Piotr Woźniak-Starak. Okazuje się, że na uroczystości zabrakło jednej z najważniejszych osób - Violetty Ozminkowski, która jest autorką książki "Sztuka kochania gorszycielki". Pisarka postanowiła skomentować tę sytuację na Instagramie:
 "To, że zapomniano mi wysłać zaproszenie na premierę "Sztuka Kochania - historia Michaliny Wisłockiej" było przykre - błąd naprawiono po tym, jak oburzył się prof. Izdebski. To, że w żadnym wywiadzie nie wspomniano o mojej biografii "Sztuka kochania gorszycielki" albo wspomniano nazywając książkę po prostu biografią - było jeszcze bardziej przykre.
Agnieszka Szulim osobiście powiedziała mi (w obecności jej męża), że moja książka zainspirowała Piotra Staraka do nakręcenia filmu. Oto, jak mówi Piotr Starak na premierze o mojej książce, do której prawa kupił, i na motywach której Krzysztof Rak napisał scenariusz: "Ja chciałem powiedzieć, tak, moja żona czytała, ona to miała, ja to przejąłem jako producent i tak wyszło".
No więc jeszcze raz panie Piotrze Starak - nazywam się Violetta Ozminkowski, jestem autorką "Sztuki kochania gorszycielki", bez której pański film prawdopodobnie by nie powstał. Bo kiedy chodziłam z tematem po wydawnictwach, nikt się Wisłocką nie interesował, dopiero gdy razem z Prószyński i S-ka udało nam się pokazać jak barwną postacią była, oprócz pana, zainteresowało się nią kilku producentów. Całe szczęście, że się rozchorowałam i mnie na tej premierze nie było, bo weszłabym na scenę i pokazała wspólne zdjęcia z planu filmowego, gdyby pan nie mógł sobie przypomnieć skąd mnie zna" - czytamy na Facebooku Ozminkowski.
Fakt ten zbulwersował również Paulinę Młynarską, która postanowiła skomentować postawę producenta filmu:
 "Premiera filmu " Sztuka kochania" na motywach biografii Michaliny Wisłockiej pt. "Sztuka kochania gorszycielki" autorstwa Violetty Ozminkowski. Książki wybitnej, wybitnie udokumentowanej, napisanej z niebywałym talentem. Produkcja nie zaprasza autorki na premierę filmu. Kurtyna. #niechżyjecham" - napisała Młynarska.
Piotr Woźniak-Starak najwyraźniej przejął się całą sytuacją, ponieważ zdecydował się wysłać kwiaty autorce książki i przeprosił za swój błąd. 
 "Pan Piotr Woźniak - Starak napisał: "Przepraszam w imieniu produkcji za nieporozumienie i mój błąd wynikający z nerwów na premierze. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby komunikat o Pani wspaniałej książce, dzięki której mogliśmy zrealizować film o Michalinie Wisłockiej dotarł do jak największej liczby osób. Piotr Woźniak - Starak. Panie Piotrze - dziękuję za kwiaty i trzymam za słowo!" - czytamy na profilu Ozminkowski. 

Piotr Woźniak-Starak jest producentem filmu "Sztuka kochania"


Violetta Ozminkowski jest autorką książki "Sztuka kochania gorszycielki"


Autorka książki ostro skomentowała zachowanie Piotra Woźniaka-Staraka


Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie
znajdziecie tutaj.



Napisz list do redakcji:

List do redakcji


Podziel się tym artykułem:


Facebook



Twitter





© 2022 Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. - Powered by Ring Publishing | Developed by RAS Tech


Upload your creations for people to see, favourite, and share.
Tell the community what’s on your mind.
Share your thoughts, experiences, and stories behind the art.
Upload stories, poems, character descriptions & more.
Sell custom creations to people who love your style.
Find out what other deviants think - about anything at all.
Fund your creativity by creating subscription tiers.
pisane, kiedyś. nieco stare, ale nadal lubię to czytać. zainspirowane pewnym rysunkiem. Na scenę wychodzi Ona i On. Ona - podaje mu swoje serce, trzyma je wyciągnięte na dłoni przed nim. On – patrzy na nią dziwnie. Ona – rumieni się delikatnie i jedną dłonią zasłania usta, przysuwając serce jeszcze bliżej, w jego kierunku. On – bierze narząd do ręki, przygląda się, zerka na Nią z lekkim uśmiechem, dając nadzieję, która na chwilę daje jej możliwość uniesienia się nad chodnikiem. Odwraca się plecami w jej stronę i upuszcza narząd. Serce pęka na kilkadziesiąt drobnych odłamków. Ona – pada na kolana i zbiera kawałki samej siebie, nie potrafi niczego skleić i powoli umiera, zatracając się w swoim bólu. On – idzie dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Bo miłość, potrafi zabić wszystko w każdym człowieku. Jeśli kogoś kochasz, obawiasz się pokazać mu swoje uczucia, bo nóż złamie ci serce. Nie chcesz cierpieć, nie chcesz później patrzeć w lustro i widzieć nijaką osobę, o śmiesznie fałszywym uśmiechu. Po prostu nie chcesz. Nie rób fałszywej nadziei – ona najbardziej rani.

Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

Podaj odpowiedź na proste pytanie „Ona i on na scenie”. Jeżeli nie znasz prawidłowej odpowiedzi na to pytanie, lub pytanie jest dla Ciebie za trudne, możesz wybrać inne pytanie z poniższej listy. Jako odpowiedź trzeba podać hasło ( dokładnie jeden wyraz ). Dzięki Twojej odpowiedzi na poniższe pytanie, rozbudujemy słownik haseł do krzyżówek. Dziękujemy za udzielenie poprawnej odpowiedzi!
Hasła i odpowiedzi do krzyżówek, rozwiązania krzyżówkowe, wyszukiwarka haseł i definicji. Krzyzowka .NET © LocaHost


W dokumencie Anna Bielańska. Teatr, który leczy. Biblioteka.Jagiellońska WYDAWNICTWO UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO
(Stron 93-132)



W dokumencie Anna Bielańska. Teatr, który leczy. Biblioteka.Jagiellońska WYDAWNICTWO UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO
(Stron 93-132)





Zrozumieć schizofrenię



ile podczas ostrej psychozy dominujący jest chaos i lęk, o tyle po jej ustąpieniu pozostaje wycofanie i smutek (Jesteś tutaj)



Adaptacja Krzysztof Rogoż



PIJAŃSTWO ADMETA







PL

|

EN


Chory na schizofrenię jest często człowiekiem o ograni­

czonym kontakcie z innymi, zarówno w chorobie, jak i w
okresie przed zachorowaniem. Dla niektórych pacjentów sła­

be kontakty społeczne, nieśmiałość czy też tendencja do izo­

lowania się są charakterystycznym stylem bycia. Dla innych
cały proces „wycofywania” zaczyna się znacznie później, za­

zwyczaj w najtrudniejszym dla nich okresie życia. Proces ten
poprzedza kryzys psychiczny, o ile już nim nie jest.

Wycofywanie się z kontaktów z innymi ludźmi ujawnia się
poprzez małą aktywność na każdym poziomie funkcjonowa­

nia, nawet tym najprostszym, motorycznym. Człowiek może
być wówczas spostrzegany jako osoba spokojna, czasem
wręcz powolna, a jego twarz może mieć słabą ekspresję, za­

stygniętą w swoim wyrazie. Jest nieśmiały, przekonany, iż
nie ma nic ciekawego do powiedzenia, jego kontakty społecz­

ne zawężają się do relacji z kilkoma najbliższymi osobami.

Wycofanie bierze się z dwóch różnych motywów. Jeden z nich
to ukrywanie swoich głębokich, intensywnych uczuć, inny to
poczucie wypalenia i pustki wewnętrznej. W obu przypad­

kach spełnia ono taką samą funkcję: zmniejsza znacznie ko
W ciasną dupę blondyneczki
Studentki sex impreza
Zagląda im pod spódniczki

Report Page