Gładziutka pani domu

Gładziutka pani domu




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Gładziutka pani domu
Sprache auswählen Deutsch Afrikaans Albanisch Amharisch Arabisch Armenisch Aserbaidschanisch Assamesisch Aymara Bambara Baskisch Belarussisch Bengalisch Bhojpuri Birmanisch Bosnisch Bulgarisch Cebuano Chichewa Chinesisch (traditionell) Chinesisch (vereinfacht) Dänisch Dhivehi Dogri Englisch Esperanto Estnisch Ewe Filipino Finnisch Französisch Friesisch Galizisch Georgisch Griechisch Guarani Gujarati Haitianisch Hausa Hawaiisch Hebräisch Hindi Hmong Igbo Ilokano Indonesisch Irisch Isländisch Italienisch Japanisch Javanisch Jiddisch Kannada Kasachisch Katalanisch Khmer Kinyarwanda Kirgisisch Konkani Koreanisch Korsisch Krio Kroatisch Kurdisch (Kurmandschi) Kurdisch (Sorani) Lao Lateinisch Lettisch Lingala Litauisch Luganda Luxemburgisch Maithili Malagasy Malayalam Malaysisch Maltesisch Maori Marathi Mazedonisch Meitei (Manipuri) Mizo Mongolisch Nepalesisch Niederländisch Norwegisch Odia (Oriya) Oromo Paschtu Persisch Portugiesisch Punjabi Quechua Rumänisch Russisch Samoanisch Sanskrit Schottisch-Gälisch Schwedisch Sepedi Serbisch Sesotho Shona Sindhi Singhalesisch Slowakisch Slowenisch Somali Spanisch Sundanesisch Swahili Tadschikisch Tamil Tatarisch Telugu Thailändisch Tigrinya Tschechisch Tsonga Türkisch Turkmenisch Twi Uigurisch Ukrainisch Ungarisch Urdu Usbekisch Vietnamesisch Walisisch Xhosa Yoruba Zulu

Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger .

Postanowiłam pisać bloga. Ciężko mi idzie - jak to na początku :)
Ale mówią, że mogę być inspiracją dla innych, więc próbuję.
No jasne!!! :) Najwyżej będzie trochę nieporadnie, ale liczę na Twoją wyrozumiałość, Czytelniku.
Będę tu opisywać swoje podróże - małe i duże, piesze, rowerowe, samochodowe i lotnicze, samotne i w grupie. Różne, bo tę różnorodność lubię najbardziej.
Nie będą to zorganizowane wycieczki i wczasy, bo to nie dla mnie! Potrzebuję więcej swobody, wolności, spontaniczności.
Organizuję więc swoje podróże sama, a czasem korzystam z zaproszeń przyjaciół i znajomych.
Mam nadzieję, że Wam się tu spodoba i zostaniecie na dłużej.
Wszystkie teksty i zdjęcia na blogu są mojego autorstwa, chyba że zaznaczyłam inaczej. Wszelkie prawa autorskie do zdjęć i tekstów w myśl ustawy z dnia 4 lutego 1994r. Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm. należą do właściciela bloga i nie mogą być wykorzystywane bez jego zgody w celach prywatnych lub komercyjnych. Użycie zdjęć lub tekstów bez pisemnej zgody autora jest jednoznaczne ze zgodą na uiszczenie wyznaczonej przeze niego opłaty. Wszelkie przedruki, zapożyczenia, naruszenia itp. będą bezzwłocznie zgłaszane do odpowiednich organów.


Witamy Cię na blogu poświęconemu głównie darmowym metamorfozom na Stardoll. Znajdziesz tutaj nie tylko metamorfozy, ale też przeróżne artykuły modowe, ankiety, nowości dotyczące Stardoll oraz wiele, wiele innych atrakcji. Blog funkcjonuje od 3 sierpnia 2012r. Rozwinął się bardzo szybko. Wierzymy, że dzięki Tobie, rozwinie się jeszcze bardziej. Jeśli chcesz metamorfozę, zgłoś się już teraz. Pomoże Ci w tym zakładka Zgłoszenia. Na blogu panuje miła, przyjemna atmosfera, na pewno nie będziesz się tutaj nudził/a. Masz jakieś pomysły lub pytania dotyczące bloga? Napisz do nas: metamorfolis@o2.pl. Dziękujemy Ci za odwiedziny i komentowanie bloga oraz zapraszamy do dalszej zabawy tutaj. :)


~ Jak dopasować fryzurę do kształtu twarzy? ~

Istnieje wiele przeróżnych kształtów twarzy oraz wiele, wiele rodzajów fryzur. Nie wszystkie jednak, pasują do poszczególnych twarzyczek. Oto 8 odmian twarzy z naszej ulubionej gry- Stardoll:

1. Ta twarz jest szczupła, swoim kształtem przypomina serduszko. Jest śliczna, pasuje do niej prawie każda fryzura. Sama mam taką twarz, z czego niezmiernie się cieszę. A teraz, 3 fryzurki- długa, średnio długa i krótka, które najbardziej pasują do twarzy nr 1:

I. Długie, rozpuszczone włosy idealnie podkreślają kształt twarzy. Grzywka na bok świetnie się z nią komponuje.

II. Średnio długa, podwinięta fryzurka, przedziałek na boku oraz długa grzywka to świetne zestawienie.

III. Króciutka, ale szykowna i delikatna fryzura, także charakteryzująca się grzywką na skos.

2. Twarz nr 2 jest mniej efektowna. Jak widzicie, ma brzydki dół (kości policzkowe i broda). Jest w kształcie prostokąta. Mało fryzur fajnie podkreśla tę twarz, jednak znalazłam kilka:

I. Długie, lekko falowane włosy zakrywają nieładne poliki, przez co twarz wygląda ładnie.

II. Loki świetnie komponują się z tego typu twarzą, nadają jej tajemniczości i uroku.

III. Krótkie fryzury nie pasują do takich twarzy, jednak taka, której pejsy opadają na policzki, wygląda całkiem dobrze.

3. Twarz okrągła, z nieciekawą, wystającą brodą. Do takich kształtów pasują roztrzepane, ciekawie ścięte, albo uczesane fryzurki. Najbardziej pasujące według mnie to:

I. Roztrzepane włosy zaczesane na bok. Grzywka, długość- myślę, że do łopatek. Bardzo fajnie podkreślona twarzyczka. 

II. Ciekawie ścięta, średnio długa fryzura. Zakrywa grubsze boki twarzy i idealnie komponuje się z nimi.

III. Jak niektórzy to nazywają- ulizana fryzurka. Nie zakrywa, lecz odsłania i podkreśla tę twarz. Takie wydanie także jest świetne.

4. Ładna, aczkolwiek krótka twarz. Krótka, bo ma krótką brodę, a wysunięte kości policzkowe. Pasują do niej fryzury delikatne, wdzięczne i wymyślne.

I. Urocza fryzurka- włosy zaczesane na bok, przedziałek również na boku. Idealna, prawda?

II. Ta fryzurka jest szczególnie wdzięczna, nadaje 100%- owego uroku i dziewczęcości. Najbardziej przypadła mi do gustu.

III. A teraz trochę wyobraźni- cudny koszyczek.

5. Twarz kolista, bez żadnego kształtu. Trzeba więc podkreślić ją odpowiednią fryzurą.

I. Ta fryzura sama w sobie nadaje kształtu twarzy. Jest śliczna, dziewczęca i urocza. Pasuje niemal do każdego rodzaju twarzyczki.

II. Gładka, ciekawa fryzurka. Pasuje do kształtu twarzy, przez ułożenie grzywki.

III. 'Kuleczka'. Napuszona grzywka, włoski krótkie. Całkiem fajnie wygląda przy tej buzi.

6. Szóstka to twarz zdecydowanie kwadratowa. Nieciekawa i nieładna. Zobaczmy, jak prezentują się na niej fryzury:

I. Dwie kitki z przodu idealnie komponują się z tym 'kwadratem'. Grzywka króciutko, bardzo króciutko ścięta. Podoba mi się.

II. Tutaj także coś w rodzaju 'kulki'. Pejsy z przodu zakrywają kanciastą głowę i nadają jej uroku.

III. Tutaj fryzurka króciutka, ale efektowna. Pasuje? Pasuje.

7. Prześliczna, szczuplutka twarzyczka, także przypominająca serducho. Do tego kształtu także pasuje wiele sposobów uczesania.

I. Gładziutka, zwykła kitka na bok. Czyż to nie wygląda uroczo?

II. Postrzępiona fryzurka z grzywką na skos świetnie wygląda z tym kształtem twarzy.

III. A tutaj delikatnie i zachwycająco- przedziałek na skos dodaje twarzy dziewczęcości.

8. Ta twarz także nie zachwyca swoim kształtem. Jest duża, sprawia wrażenie ciężkiej. Czy znaczy to, że fryzura do niej musi być lekka? Spójrzcie:

I. To, z pewnością lekka fryzura nie jest, a jednak pasuje. Ten sposób uczesania przypomina mi Ewę Farnę lub Adele, a Wam?

II. Tutaj, falowana kuleczka. Także stosowna do tej twarzy fryzurka.

III. Ta zaś, jest bardzo skromna i delikatna. Niemniej jednak, pasuje tu. 

~Możecie tutaj także sprawdzić, jaki kształt ma Wasza realna twarz. Ja, jak wspomniałam wcześniej, mam jedynkę, a Wy?~

Jak oceniacie ten artykuł? Przydatny, ciekawy? Chcecie takich więcej? Komentujcie!
DO METAMORFOZY MOŻESZ ZGŁOSIĆ SIĘ KILKA RAZY.
Można zgłosić reklamację metamorfozy, po czym zostanie ona wykonana jeszcze raz przez inną redaktorkę! Jeśli zgłosisz reklamację, zostaniesz wpisana automatycznie na początek kolejki!
Sprache auswählen Deutsch Afrikaans Albanisch Amharisch Arabisch Armenisch Aserbaidschanisch Assamesisch Aymara Bambara Baskisch Belarussisch Bengalisch Bhojpuri Birmanisch Bosnisch Bulgarisch Cebuano Chichewa Chinesisch (traditionell) Chinesisch (vereinfacht) Dänisch Dhivehi Dogri Englisch Esperanto Estnisch Ewe Filipino Finnisch Französisch Friesisch Galizisch Georgisch Griechisch Guarani Gujarati Haitianisch Hausa Hawaiisch Hebräisch Hindi Hmong Igbo Ilokano Indonesisch Irisch Isländisch Italienisch Japanisch Javanisch Jiddisch Kannada Kasachisch Katalanisch Khmer Kinyarwanda Kirgisisch Konkani Koreanisch Korsisch Krio Kroatisch Kurdisch (Kurmandschi) Kurdisch (Sorani) Lao Lateinisch Lettisch Lingala Litauisch Luganda Luxemburgisch Maithili Malagasy Malayalam Malaysisch Maltesisch Maori Marathi Mazedonisch Meitei (Manipuri) Mizo Mongolisch Nepalesisch Niederländisch Norwegisch Odia (Oriya) Oromo Paschtu Persisch Portugiesisch Punjabi Quechua Rumänisch Russisch Samoanisch Sanskrit Schottisch-Gälisch Schwedisch Sepedi Serbisch Sesotho Shona Sindhi Singhalesisch Slowakisch Slowenisch Somali Spanisch Sundanesisch Swahili Tadschikisch Tamil Tatarisch Telugu Thailändisch Tigrinya Tschechisch Tsonga Türkisch Turkmenisch Twi Uigurisch Ukrainisch Ungarisch Urdu Usbekisch Vietnamesisch Walisisch Xhosa Yoruba Zulu

metamorfolis.blogspot.com. Motyw Okno obrazu. Obsługiwane przez usługę Blogger .


Bardzo fajny miałaś pomysł *.* Chętnie przeczytam więcej takich artykułów :>


:D artykuł mi się podoba ja mam 7., nie mogę się doczekać następnego postu pora


Bardzo przydatny i konkretny! super ;D majkakolorowa


Bardzo ciekawy artykuł ; ) Przyda mi sie na przyszłość ;D Preferuję oczywiście kształt twarzy I ; ) megametamorfozystardoll.blogpsot.com ♥


Bardzo ciekawa notka, ja używam cały czas twarzy numer 1, więc w końcu będę wiedzieć jakie fryzury najlepiej do niej pasują :) http://rockrosefashion.blogspot.com/



       Naturalny odrost mam na poziomie 7 (więcej na ten temat u BLONDEME ). Do tego ostatnio fryzjerka robiła mi dekoloryzacje rozjaśniaczem w formie balejażu. Więc wiadomo włosy zdekoloryzowane pochłoną pigment jak gąbka (spłucze się po kilku praniach ;p). Uznałam że odpowiednim kolorem będzie poziom 9 z dodatkiem popielu i fioletu aby kolorek wyszedł zimny beż.

      Niestety kolor wybrałam za ciemny, powinnam wybrać poziom 10 i stanowczo za mało fioletu. Czyli następnym razem aby uzyskać kolor wymarzony kupie farbę 10. 2 1 (liczba na pierwszym miejscu oznacza ze barwnik został wykorzystany w większym stopniu i stanowi podstawę koloru). Do tego zamierzam dokupić mixton fioletowy i niebieski a do zapieniania jak kolor wyblaknie perłowy goldwella. O mixtonach i zaklinaniu barwników u KOKARDKI.

      Do rzeczy. Farba kupiona na stronie hairtore.pl. Kupuje u nich wszystko i jestem mega zadowolona.

      Sama farba fajnie pachnie, świetnie trzyma się włosa, banalna do nakładania - POLECAM

      Efekty tak jak się spodzewałam :) śliczny karmel na odroście i pasemkach nie zdekoloryzowanych i ziemisty na pasemkach po dekoloryzacji. Ogólnie no nie o to chodziło. Jak ktoś chce karmel to polecam ;p Po kilku praniach (bo z ziemistym do ludzi nie wyjdę) kolor w świetle sztucznym wyglądał tak:

ZA CIEMNY, ZA CIEPŁY i OGÓLNIE ZA DUŻE RÓŻNICE NA WŁOSACH. Zdjęcie nie ukazuje do końca ale serio nie było dobrze.

Chciałam ratować się platynowym szamponem z Joanny no ale niestety nic nie pomogło. Więc:

Loreal Preference 10.21 woda 6%( wiadomo jak to w większości farb drogeryjnych)

                    Jeśli ktoś zamierza farbować się tym kolorem a nie tylko zmieniać delikatnie efekty poprzedniej koloryzacji polecam podmienić wode na 9%.

Efekty - W różnych światłach. Nie są powalające ale w porównaniu z poprzednim karmelem jest świetnie. Myślę że zakup tonerów będzie najlepszą (albo najgorszą się okaże ;p) decyzją mojego życia.

Zamawiam teraz tak jak pisałam loreal inoa ods2 10.21 mixtony niebieski, fioletowy i perłowy. Zobaczymy co wyjdzie następnym razem. :)

Podwieczorek latem, co lepszego można sobie wyobrazić jak nie pyszny orzeźwiający koktajl!!!

Poniżej kilka bardzo smacznych, prostych, energetycznych, bogatych w białko propozycji koktajli, które oczywiście można swobodnie modyfikować wedle uznania.

(Tym razem propozycje podane są dla kobiet, jeśli jesteś mężczyzną pomnóż proporcje koktajlu x2)

 ŚNIADANIE około 8:30 (zjadam całość) 250kcal.

granola lub musli z orzechami - 3 łyżki

borówki amerykańskie (lub jedno kiwi)- ok.10 sztuk

Banan ma bardzo dużo cukru oraz kalorii należy go spożywać max. 3 razy w tygodniu.

II ŚNIADANIE 300 kcal (zjadam całość)

Przygotowujemy kanapki które popijamy kefirem. A na deser manadarynka.

Jeśli chodzi o warzywa można jeść je do woli z wyjątkiem ziemniaków i warzyw strączkowych. Czyli jeśli wiesz że się nie najesz takimi kanapkami dodaj do nich np. ogórki, sałatę, rzodkiew i co tylko zechcesz.

Masło zjadasz jakie Ci się podoba. Nie jest powiedziane że musi to koniecznie być prawdziwe masło. Każde inne smarowidło też jest ok ;p.

OBIAD około 15:00 600 kcal. ( Ja zjadam dokładnie połowę podanej porcji)

pieczarka surowa - 3 średnie sztuki

Wymieszać składniki marynaty: olej, sos sojowy, pieprz, papryka i zioła prowansalskie. Warzywa umyć, oraz i pokroić. Zalać marynatą i odstawić na 30min. Mięso umyć, osuszyć i doprawić przyprawą do drobiu. Na kawałku folii aluminiowej ułożyć porcję zamarynowanych warzyw, a na nich położyć mięso. Zawinąć i piec 40 min w 180 stopniach. Podawać z ugotowaną kaszą. Na deserek pomarańcza :)

PODWIECZOREK 200 kcal (zjadam całość )

Przygotowujemy kanapkę. Na deser jabłko.

KOLACJA Sałatka śledziowa 346 kcal (Ja zjadam 2/3)

śledź solony a'la matias - 1/2 płata

Składniki na sałatkę połączyć. Dodać jogurt, pieprz, sok z cytryny i posiekany koper. Wszystko dokładnie wymieszać. Podawać z pieczywem. Deser - morela.

KOLACJA (min. 2 godziny przed snem) 364 kcal. (zjadam 2/3)

orzechy włoskie bez skorupki- 2 sztuki

Wszystkie produkty pokroić i wymieszać. Orzechy przed podaniem posiekać i uprażyć na suchej patelni. Podawać z pieczywem. Sok pomidorowy do picia.

 Do przykładowego jadłospisu dodamy ćwiczenia fizyczne od 3 do 5 razy w tygodniu i efekty będą zniewalające. Pamiętajmy natomiast że nie ma osób idealnych i dążenie do idealnej figury dla każdego z osobna będzie znaczyło całkiem coś innego. To my mamy czuć się dobrze we własnym ciele!!! Każdy ma swoje i niech robi z nim co zechce :)

...a tu tył przerobiony bo dzień przed weselem przy poprawkach dostałam nowej wizji :)

będę tęsknić, albo stworzę siostrę tej niuni przy następnym przypływie natchnienia :)

 Letnie mżawki, burze i ulewy....Hunter!!!!

- po 40 minutach lektury w ciszy i spokoju Pani doktor zaprasza do pokoju zabiegowego. Zabieg trwa 20 minut i jest całkowicie bezbolesny. Jedynie uczucie delikatnego "kopania prądem" ale serio praktycznie niewyczuwalne. Zabiegowi towarzyszy nieprzyjemny zapach palonej skóry.

- po zabiegu podstawowe informacje:

Przez 4 tygodnie nie wolno eksponować ciała na promienie UV

Przez 4 tygodnie na skórę poddaną zabiegowi należy stosować filtry UV: SPF30 lub 50+

Przez 2 tygodnie należy unikać skrajnie wysokich lub niskich temperatur takich jak sauna, wiatr czy mróz

Przez 2 tygodnie nie stosować kosmetyków złuszczających

Przez 2 tygodnie po zabiegu należy pić duże ilości wody, aby ułatwić regenerację naczyń

Nie należy drażnić skóry w okolicy zakrzepu

Nie wycierać miejsc po zabiegu gąbką ani ręcznikiem

Z doświadczenia z zabiegami wiem że krem SPF30 to za mało. Do mycia twarzy najlepiej kupić wodę termalną i delikatnie przemywać skórę. No i najważniejsze NIE MALOWAĆ SIĘ PRZEZ KILKA DNI. Makijaż zamyka pory, a zmywanie podrażnia powstałe rany naskórka.

             z góry przepraszam za brak oznak radości ale jakoś nie jest mi do śmiechu :(

 Po wyjściu z kliniki zaczęłam odczuwać ogromne pieczenie naskórka (siłą rzeczy dobrowolnie go poparzyłam laserem ;) ). Po prowrocie do domu polecam zapodać sobie przeciwgorączkowy lek np. Aspirynę lub Polopirynę, a najlepiej oba na raz. Po około 30 minutach ból ustępuje. Spodziewałam się że skóra po zabiegu będzie zachowywała się jak po laserze MOSAIC- mianowicie kolejnego dnia już prawie nic nie będzie widać. I tu się grubo myliłam. Po żadnym z moich doświadczeń nie było aż tak źle. Polecam zapewnić sobie kilka dni w domu bez kontaktu z ludźmi :). Zabieg owszem mniej bolesny ale gojenie dużo wolniejsze.

Skóra 1 dzień po zabiegu sączy się, powstają rany, na szczęście jest to kompletnie bezbolesny proces.

W dniu zabiegu nie wolno myć twarzy ani jej kremować. Następnego dnia już delikatnie ją przemywamy i kremujemy bardzo intensywnie po 3-4 razy na dobę. Ja do tego celu stosuję krem TERPROLINE (ok.80zł).

Widać przejaśnienia i nadzieje że nie będę kratownicą do końca życia :) (Nie sugerowałabym się do końca zdjęciami, bo na żywo wygląda to troszkę gorzej :D). Skóra zaczyna łuszczyć się w okolicach ust. Można już delikatnie umyć twarz żelem, ale nie wycierać intensywnie. Moja skóra sama prosi się o krem około 3 razy dziennie. Ale przyznam, że liczyłam na 3 dni max a się nie zapowiada :/

              Tydzień po zabiegu skóra wygląda już dość fajnie. Pojedyncze partie jeszcze troszeczkę się łuszczą ale już niewiele. Jestem przeraźliwie blada no ale jest to następstwo złuszczonego naskórka, poza tym krem z filtrem 50 nie przepuszcza słońca, więc póki co będę wyglądać jak trup :p. Przez tydzień skóra fajnie się regenerowała z każdym dniem było coraz lepiej. Do tej pory nie ma żadnych zakażeń ani opryszczki jak było u koleżanki . Jeśli się coś zmieni dam znać.

Wg. lekarza efekty widoczne do 3 miesięcy, więc czekam cierpliwie ;)

Motyw Eteryczny. Autor obrazów motywu: merrymoonmary . Obsługiwane przez usługę Blogger .



Dziś notka na temat moich przemyśleń dotyczących trzech tuszy do rzęs:

Bardzo długi okres czasu używałam tuszu do rzęs Clinique High Impact Mascara

I mimo że powinien on pogrubiać, podkręcać i wydłużać to moim zdaniem jedynie robił to ostatnie (raz na trzy razy udało mu się podkręcić). 

Mnie to jednak wystarczało. Lubię subtelnie podkreślić moje rzęsy bez nadmiernego obciążania ich pogrubieniem. 

Kiedy dowiedziałam się o możliwości przetestowania dwóch innych tuszy nie wahałam się ani chwili - zamówiłam je u kumpeli z Londynu i po dwóch tygodniach miała je już u siebie.

Pierwszy na ogień poszedł Jemma Kidd

Początkowo byłam z niego zadowolona - tu mogłam szczerze powiedzieć - mamy podkręcenie rzęs. OOO tak tu można było to zauważyć. Niestety wydaje mi się że przy pogodzie jaką obecnie mamy (plus 28 stopni uff) tusz się osypuje. Nie zauważyłam tego przy chłodniejszych dniach więc zwalam to na pogodę.

Poza tym jest świetny, rzęsy wyglądają po nim zniewalająco. 

Drugim tuszem był zachwalany pod niebiosa Bad Gal Lash Benefita

Pierwsze co się rzuca w oczy to niebotyczna szczotka która uniemożliwia manewrowanie. Nigdy mi się nie zdarza a przy tym tuszu kilka razy już się podziobałam wokół oka i musiałam poprawiać makijaż. Trzeba trochę wprawy i będzie ok.

Tusz pogrubiający? OMG coś się zmieniło od czasu kiedy się malowałam? Pamiętam tusze które zostawiały grubą warstwę na rzęsach i wyglądało to okropnie. 

Ja bym ten tusz nazwała wydłużającym i podkreślającym rzęsy. No chyba że termin pogrubienia rzęs w tuszach zmienił się albo tanie tusze taki efekt dają tandety.

Wszystkie trzy tusze zasługują na uwagę - dający efekt podkreślonych rzęs a nie przemalowanych.

Miałyście do czynienia z któryś z powyższych tuszy? Jakie jest Wasze zdanie na ich temat?

Ciepłe niedzielne popołudnie spędzam w domu. Trochę piekłam:

a na koniec peeling z wysp Bora Bora

oraz maseczka z ekstraktu z banana (połączona z mlekiem pachnie na koktajl bananowy)

zapach w wersji sproszkowanej nie za bardzo przypomina banana

ale po rozrobieniu już cud malina :)

A teraz przy zajadaniu się lentylkami z Czeskiego Cieszyna przygotowuję recenzję trzech tuszy:

Poza dokładnym oczyszczaniu skóry, ostatnio do mojej kosmetyki trafił produkt zwalczający niedoskonałości.

Jako tak
Owłosiona amatorka pod prysznicem
Macocha wprasza się na ruchanie w trójkącie
Mamuśka gotowa do sexu w łóżku - Chanel Preston, Pozycja Na Pieska

Report Page