Fajne świnki w pozycji sześć na dziewięć

Fajne świnki w pozycji sześć na dziewięć




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Fajne świnki w pozycji sześć na dziewięć

Hasło ma wiele znaczeń, wybierz to, które Cię interesuje

CZŁOWIEK JAKO ISTOTA FIZYCZNA

Budowa i funkcjonowanie ciała ludzkiego

seksualność


Dziś już młodszego pokolenia nie szokuje pozycja na jeźdźca ani sześć na dziewięć , ani nawet pociąg lub też czekoladowy przekładaniec podczas małej orgii.
źródło: NKJP: Krystyna Kofta: Wychowanie seksualne dla klasy wyższej, średniej i niższej, 1999

Owszem, zrobię laskę, ale tylko wtedy, gdy ja chcę. Nie lubię pozycji sześć na dziewięć , bo albo robisz komuś dobrze, albo myślisz o sobie
Motywowane analogią między ułożeniem ciał partnerów podczas takiego stosunku a wzajemnym stosunkiem kształtu cyfr 6 i 9.

Sześć na dziewięć, czyli choroba na świat

Brak egzemplarzy
we współpracujących bibliotekach.


Brak egzemplarzy
w wybranych lokalizacjach.



Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.



Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

portal ogólnopolski (w.bibliotece.pl) portal krakowski (krakowczyta.pl) Wielkopolska Informacja Pedagogiczna (wip.pbp.poznan.pl)
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość

Przeglądarka jest nieaktualna i nie wspiera najnowszych technologii sieci WWW. Niektóre funkcje portalu mogą nie działać poprawnie.

Dla najlepszych efektów sugerujemy najnowsze wydania programów:
Firefox
albo
Chrome .
Zamknij


Uprzejmie informujemy, że nasz portal zapisuje dane w pamięci Państwa przeglądarki internetowej,
przy pomocy tzw. plików cookies i pokrewnych technologii.

Więcej informacji o zbieranych danych znajdą Państwo w Polityce prywatności .
W każdym momencie istnieje możliwość zablokowania lub usunięcia tych danych poprzez odpowiednie funkcje przeglądarki internetowej.
Zamknij

„Sześć na dziewięć, czyli choroba na świat” Stefana Szczygłowskiego to pozycja ignorująca tradycyjne podziały gatunkowe. Można ją odbierać zarówno jako prozę poetycką, jak i jako sprozaizowaną poezję, a to dzięki temu, że autor mistrzowsko obchodzi się z językiem, obnażając w nim to, nad czym na co dzień się nie pochylamy. Demaskuje zastane formuły leksykalne, wyzyskując tym samym nowe sensy. Słowa nie są tu użyte w sposób przypadkowy czy bezrefleksyjny – autor zastanawia się nad każdym wyrazem i każdym związkiem składniowym czy frazeologicznym, pozbawiając je często otoczenia leksykalnego, do jakiego przywykliśmy. Autor tworzy błyskotliwe neologizmy odświeżające znaczenia słów, zderza je z nieoczekiwanymi przyrostkami, wydobywającymi zaskakujące konotacje i ukryte znaczenia. Tekst jest więc najeżony paradoksami i antytetycznymi formułami, które każą czytelnikowi zagłębić się w dzieło i skłaniają go do refleksji także na poziomie lingwistycznym, kierując jego uwagę na sam język, który przestaje być tylko narzędziem komunikacji.

Brak recenzji

-
napisz pierwszą .




Aktualny czas: 13-09-2022, 15:15


Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:

0 głosów - średnia: 0
1
2
3
4
5





Liczba postów: 371
Liczba wątków: 99
Dołączył: Feb 2019



(...) Po kilku miesiącach odczuwałem jednak małą satysfakcję, że przynajmniej najbardziej podstawowe wiadomości większość z junaków potrafiła już wydukać. Wyżywałem się w tematach historycznych; ściągnąłem kilka filmów i puszczałem je na starym, zużytym, ale w miarę sprawnym, szesnastomilimetrowym projektorze. Opowiadałem też ciekawostki i dykteryjki; dzięki zasugerowaniu przeze mnie skojarzeń niektórzy nawet zapamiętali dwie ważne daty z dziejów Polski: bitwy pod Grunwaldem oraz połączenia Polski i Litwy w jedno państwo. Pierwszą datę skojarzyłem im z przepisem na bimber, drugą z… 
– Znacie taką pozycję w seksie, zwaną sześć na… 
– Dziewięć! – Odpowiedź była spontaniczna i chóralna jak w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Tyle że siedmiolatkowie na pewno nie znali jeszcze prawidłowej, ale junacy, dorośli mężczyźni już tak. To był pierwszy i chyba jedyny raz, kiedy otrzymałem wyprzedzającą odpowiedź jeszcze przed zakończeniem pytania. 
– Świetnie! Ilu was jest w plutonie? 
–Trzydziestu! – Ponownie odezwało się jednocześnie kilku z nich. 
– A ile potrzeba osób do ten tego, no do sześć na dziewięć? 
– Jak to ile? – Tym razem wyrwał się jako pierwszy Zabłocki. – Dwóch! 
Sala ryknęła jak jeden mąż. Skonfundowany junak skulił się w sobie. „O kurde, trochę przeszarżowałem”! Szybko sprowadziłem rozmowę na właściwe tory: 
– Zażartowałem. – Mrugnąłem do Zabłockiego. – Kiedy mówisz dwóch, to tak mówi się o chłopach. Kiedy o mężczyźnie i kobiecie, to mówimy dwoje. Kiedy o samych paniach, mówimy dwie. Ale nie będziemy wnikać w te inne pary, bo za daleko zajdziemy. Zostańmy przy chłopie i kobiecie. 
Świetlica ponownie odbiła od ścian salwę gromkiego śmiechu. Nie było nawet jednego junaka, który by w tym momencie podrzemywał. Przeciwnie, wszyscy szczerzyli zęby w tak szerokim rozwarciu ust, że mogłem, gdybym miał potrzebę, przemienić się w dentystę kwalifikującego pacjentów do kolejki chętnych poddaniu się borowaniu zębów bez znieczulenia. 
Odczekałem, aż forte śmiechu spadło do piano i kontynuowałem: 
– Jest was więc trzydziestu w plutonie. Ustaliliśmy, że do sześć na dziewięć – ponownie rozległ się głośny śmiech, ale nie czekałem już na uspokojenie, tylko podniosłem głos, aby przekrzyczeć hałas – potrzeba chłopa i baby. W plutonie więc połowę z was zostawiamy, a drugą połowę wymieniamy na kobiety. Ile będzie tych pań? 
– Piętnaście! – Znowu rozległa się chóralna odpowiedź. 
”Ech, gdybym wszystkie zajęcia mógł tak przekształcać, aby ich zaangażować, to nie miałbym problemów z podrzemującymi ani z wtłoczeniem w nich minimum wiadomości” – przemknęła mi przez głowę myśl. Ale przynajmniej teraz miałem tę możliwość. 
– Piętnaście, mówicie? Świetnie i prawidłowo. Teraz tylko zapisujemy po kolei, liczbę piętnaście – zanotowałem ją na tablicy – oraz cyfry sześć i dziewięć. – Dopisałem kredą. – Co nam wyszło? 
– Tysiąc pięćset sześćdziesiąt dziewięć. – Znowu pierwszy odezwał się Zabłocki. 
– To jest właśnie rok unii lubelskiej, kiedy Polska i Litwa połączyły się w jedno państwo. Przyjęło nazwę Rzeczpospolita Obojga Narodów. Przetrwało ponad dwieście lat. Później zostało rozebrane przez Rosję, Prusy i Austrię. Odzyskaliśmy niepodległość dopiero po stu dwudziestu trzech latach. Łatwo też zapamiętać, prawda? Pierwsze trzy cyfry. Jeden, dwa, trzy. Ale o tym, co było później, będziemy mieli na kolejnych zajęciach. Teraz tylko zapamiętajcie – wziąłem gąbkę i zmazałem liczbę z tablicy – rok unii lubelskiej. Był to rok… 
– Tysiąc pięćset sześćdziesiąt dziewięć! 
– I tę datę macie wyśpiewać, nawet gdybym was obudził w środku nocy. – Chciałem już zakończyć zajęcia, ale zdecydowałem wykorzystać zainteresowanie junaków i uzupełnić. Dokończyłem: – To był wiek szesnasty, w naszym wspólnym państwie żyły różne narody, były różne wyznania, ale panowała wtedy tolerancja. To znaczy nieprześladowanie za religię czy to, że ktoś nie był Polakiem z pochodzenia. Dzięki temu nie mieliśmy wojen domowych jak w innych krajach, a nasze państwo dlatego też było wtedy mocarstwem i było trzykrotnie większe niż obecnie. Koniec na dzisiaj! 
Te zajęcia zapamiętałem nie tylko ja. Opowiastki o nich przez dłuższy czas krążyły wśród junaków i… kadry. Na szczęście nie dotarły do władz w województwie, gdyż, znając ich formalne podejście i mentalność starszych wiekiem ode mnie, mógłbym znaleźć się na dywaniku za „wprowadzanie niemoralnych treści do tematów obowiązkowych zajęć”. Najważniejsze osiągnąłem – tę datę większość z junaków pamiętała, czasem przy mojej małej pomocy w formie sugestii „o jakiej pozycji kiedyś mówiliśmy”? 



Liczba postów: 690
Liczba wątków: 20
Dołączył: Nov 2018




Chyba już zapamiętam ten rok (choć bardziej lubię zapamiętywać bardziej nowoczesne ważne daty). Co ciekawe, w trakcie czytania nie wiedziałem (nie wiem, czy nigdy nie wiedziałem, czy po prostu zapomniałem), co to jest pozycja 69; ale dotarło to do mnie nawet wcześniej, niż znalazłem odpowiedź w Internecie.




Liczba postów: 371
Liczba wątków: 99
Dołączył: Feb 2019




(17-11-2019, 21:46) D.M. napisał(a): Chyba już zapamiętam ten rok (choć bardziej lubię zapamiętywać bardziej nowoczesne ważne daty). Co ciekawe, w trakcie czytania nie wiedziałem (nie wiem, czy nigdy nie wiedziałem, czy po prostu zapomniałem), co to jest pozycja 69; ale dotarło to do mnie nawet wcześniej, niż znalazłem odpowiedź w Internecie.
Cóż, program wymaga, dany temat biedny "wykładowca" musiał zrealizować
Nie wiedziałeś. co to jest pozycja "69"?!  To mam podwójną przyjemność - zapamiętasz datę i nabyłeś nowej wiedzy z innej, niż historia, dziedziny życia




Liczba postów: 690
Liczba wątków: 20
Dołączył: Nov 2018




Z tą pozycją, najprawdopodobniej, było tak:

Kiedyś słyszałem, że to tak się nazywa, ale w postaci "sześćdziesiąt dziewięć", a nie "sześć na dziewięć"; a ponadto nieczęsto słyszałem o tej nazwie i nie poświęcałem temu dużo uwagi. Słowa "sześć na dziewięć" w opowiadaniu nie wywołały u mnie takich skojarzeń. Ale kiedy zacząłem szukać w Internecie, to na pewnym etapie zobaczyłem napis "pozycja 69" i wtedy ta dwucyfrowa liczba chyba zaktywizowała odpowiednie wspomnienia. Dotarło do mnie, co to oznacza, wcześniej, niż kliknąłem odpowiedni link.

Ale nie jestem pewien. Nie pamiętam konkretnie. Nie wykluczam, że mogłem nie słyszeć tej nazwy wcześniej, a po prostu się domyśliłem teraz.

***

A jednak odpowiedź "Dwóch" można uznać za prawidłową. Po pierwsze, pytano o ilość "osób". Jeżeli ludzie są nazwani osobami, to właściwy liczebnik to "dwie", niezależnie od płci tych ludzi. Dalej, ze słowem "potrzeba" można użyć dopełniacza: "potrzeba dwóch osób".




Liczba postów: 371
Liczba wątków: 99
Dołączył: Feb 2019




(18-11-2019, 20:35) D.M. napisał(a): A jednak odpowiedź "Dwóch" można uznać za prawidłową. Po pierwsze, pytano o ilość "osób". Jeżeli ludzie są nazwani osobami, to właściwy liczebnik to "dwie", niezależnie od płci tych ludzi. Dalej, ze słowem "potrzeba" można użyć dopełniacza: "potrzeba dwóch osób".
Pod względem formalnym masz rację, że (w domyśle) "POTRZEBA dwóch osób"; ale (w domyśle) "POTRZEBNE SĄ dwie osoby" Jeżeli (znowu w domyśle) odpowiedź dotyczy kobiety i mężczyzny, to znowu "dwie osoby" Ot, zastosowanie semantyki... ale dzięki temu można było obudzić junaków





Skocz do:

Prywatne wiadomości
Panel użytkownika
Kto jest online
Szukaj…
Strona główna forum

Ogłoszenia

-- Ogłoszenia

-- Strony zaprzyjaźnione

Informacje

-- Regulamin | F.A.Q.

-- Patronat medialny

-- Współpraca

EPIKA

-- Opowiadania

---- High Fantasy

---- Urban Fantasy

---- Science fiction

---- Postapokalipsa

---- Horror

---- Baśnie

---- Obyczajowe / Psychologiczne

---- Komedie/Pastisze

-- Miniatury Epickie

---- Krótkie formy epickie

---- Drabble

---- Miniatury satyryczne

-- Publicystyka

-- Powieść

-- Proza poetycka

-- Inne Epickie

-- Przekłady

-- Szuflada

---- Zakurzelec

---- Zsyp

LIRYKA

-- Poezja

---- Krytycy polecają

---- Poezja 2020

---- Poezja 2019

---- Poezja 2018

---- Poezja 2017

---- Poezja 2016

---- Poezja 2015

---- Poezja 2014

---- Poezja 2013

---- Poezja 2012

---- Poezja 2011

---- Poezja 2010

---- Poezja 2009

-- Miniatury Liryczne

---- Haiku

---- Okruchy poetyckie

---- Limeryki

-- Liryka społeczno-polityczna

-- Satyry / Parodie

---- Parodie / Pastisze

---- Fraszki

---- Satyry

-- Piosenki

-- Inne wierszowane

-- Przekłady

DRAMAT

-- Sztuki epickie i liryczne

-- Scenariusze /Scenopisy

-- Komiks

-- Przekłady

Kałamarz

-- Praktyka literacka

-- Inicjatywy

Pogranicza

-- Twórczość muzyczna

-- Formy plastyczne

-- Fotografia

-- Inne

Relaks

-- Kawiarenka

---- Sesje RPG

-- Gry i Zabawy

-- Pytania i problemy

-- Kasyno

-- Gry komputerowe

-- Dział filmowy

-- Pchli targ

Gildie Literackie

-- Witrynka Gildii Pisarzy

-- Witrynka Gildii Poetów

Marketplace

-- Marketplace

Via Appia

-- Via Appia














Kontakt
|
Via Appia - Test |
Wróć do góry |
Wersja bez grafiki |
RSS








Polskie tłumaczenie © 2007-2022 Polski Support MyBB Silnik forum MyBB , © 2002-2022 MyBB Group .



Theme © 2008 by: MyBB Themes
& Vintagedaddyo dostosował Gorzki







Przedłużamy wakacyjny chill! Literatura piękna do -40%
Kryminały od Filii Najlepsze nowości
Najlepsze kryminały w audiobooku PREMIERA: Małgorzata Rogala - Opowiem ci bajkę
Witaj szkoło! Audiobooki dla dzieci i młodzieży Wydawnictwo Znak i Otwarte do -37%



Opis


Szczegóły


Podobne tytuły


Oceny i opinie





8,0

(1)




Promocja


Bestseller



8,2

(54)



44.90 zł

25.59 zł




Promocja


Bestseller



6,0

(2)



39.90 zł

31.92 zł




Promocja


Bestseller



7,1

(95)



34.32 zł

17.16 zł



7,4

(164)




Promocja


Bestseller



7,5

(1316)



35.90 zł

21.54 zł




Bestseller


Nowość




Promocja


Bestseller


Nowość



39.90 zł

27.13 zł




Promocja


Bestseller



8,3

(18)



42.90 zł

29.17 zł



7,5

Gorąca brunetka z niewielkim biuścikiem
Szukanie zastosowania dla piłki
Skakanie tyłeczkiem po kutasie

Report Page