Facet u lekarki

Facet u lekarki




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Facet u lekarki





Home





Dowcipy i Kawały




Facet u lekarza zakładowego






Your password reset link appears to be invalid or expired.


Facet u lekarza zakładowego.
– I co tam panu dolega?
– Smak. Nie czuję smaku.
– Siostro proszę podać próbkę numer 19. Proszę. Niech pan spróbuje.
– Łeee… przecież to gówno!
– No widzi pan. Smak wrócił.
Ten sam facet po tygodniu.
– A tym razem mam problemy z pamięcią.
– Siostro proszę o próbkę numer 19.
– Ale Panie doktorze. Próbka numer 19 to gówno!
– No widzi pan. Pamięć wróciła.
Portal mh24.pl to wielotematyczny serwis jednak skupiający się na humorze. Memy, śmieszne kawały, zabawne filmiki, ale także interesujące newsy to coś co z pewnością tu znajdziecie.

Enter your account data and we will send you a link to reset your password.

Facet u lekarza zakładowego. - I co tam panu dolega? - Smak. Nie czuję smaku. - Siostro proszę podać próbkę numer dziewięć. Proszę. Niech pan spróbuje. - Łee, przecież to gówno! - No widzi pan. Smak wrócił. Ten sam facet po tygodniu. - A tym razem mam problemy z pamięcią. - Siostro proszę o próbkę numer dziewięć. - Ale Panie doktorze. Próbka numer dziewięć to gówno! - No widzi pan. Pamięć wróciła.
Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który mocno przygnębiony siedzi przy barze. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz. - Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą zawsze chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał? - No pamiętam. Co z nią? - W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mną umówiła. I ona się zgodziła. - To super, kiedy randka? - W zasadzie byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie, więc przykleiłem go sobie taśmą do nogi, żeby chociaż w razie czego nie było widać. - No i prawidłowo, ale gdzie problem? - Poszedłem więc do niej, zadzwoniłem do drzwi, a ona otworzyła je w takiej cieniutkiej, przezroczystej sukience. - No i ...? - Kopnąłem ją w twarz.
Facet wchodzi do sklepu: - Czy jest dżem? - Pyta facet. - Przykro mi, ale nie ma.- Odpowiada ekspedientka. - A czy jest Ketchup? - Znowu pyta. - Jest. - Mówi ekspedientka i stawia na ladzie produkt. - Należy się dwa pięćdziesiąt.- Mówi ekspedientka. - Nie zapłacę. - Odpowiada facet. - Czemu?! - Pyta się oburzona ekspedientka. - Bo nie ma dżemu.
Facet wraca o szóstej nad ranem do domu, po całonocnej libacji alkoholowej. Drzwi otwiera zaspana żona i pyta: - Zakładam, że masz bardzo dobry powód, dla którego pojawiasz się o tej godzinie?! Na co on odpowiada: - Śniadanie, kochanie!
Facet wsiada do samolotu z gromadką rozwrzeszczanych dzieciaków. Z trudem ulokował towarzystwo na fotelach, otarł pot z czoła i padł na fotel. Starsza dama siedząca obok pyta: - To wszystko pana dzieci? Koleś nieco wkurzony: - Nie, pracuję w fabryce prezerwatyw, a to są reklamacje klientów.
Facet wybrał się na wycieczkę po Polsce. W jednym z miast wszedł do sklepu w celu kupienia jakiejś ciekawej suweniry. Sklepik był mały, ale mieściło się w nim chyba wszystko, od pocztówek, przez doniczki i antyki, aż po magiczne kamienie. Facet się rozgląda, nie może się na nic zdecydować. Nagle jego wzrok padł na drewnianą figurkę kota, patrzy na cenę. Figurka kota dziesięć złotych, Historia kota tysiąc złotych. Facet, nie namyślając się długo, wziął figurkę i podszedł do lady. Stary subiekt zapytał: - Z historią czy bez? - Daj se pan spokój, biorę kota i wychodzę. Stary uśmiechnął się pod nosem: - Tak pan teraz mówi. I tak pan przyjdzie po historię. Facet nie powiedział już nic, tylko pomyślał ”Jak można płacić tysiąc złotych za jakąś tam historię kota?” Zapłacił, podziękował i wyszedł. I nagle zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Idąc z figurką w torbie, usłyszał miauczenie kotów. Potem zobaczył, że idzie za nim jakiś kot. Potem następny. I następny. I jeszcze inny. Z każdego zakamarka wyłaniały się koty i szły za facetem, który kupił figurkę kota. Koleś trochę się przestraszył i zaczął uciekać. Koty za nim. Przyspieszył. Koty za nim. Zwolnił. Koty też zwolniły. Stanął. I wokół niego stanęło kilkaset kotów. - No co jest?! O co w tym chodzi?! Niewiele myśląc, facet wyciągnął z torby tę figurkę i wrzucił ją do rzeki. Wszystkie koty skoczyły też do wody i wszystkie się utopiły. Facet wytrzeszczył oczy ze zdumienia. Chwilę stał jak wryty, ale nagle pognał w stronę sklepiku, w którym był wcześniej. Wpada zdyszany do środka, a stary subiekt zaczął rechotać. - Wiedziałem, że pan przyjdzie po historię. - Panie! - przerwał facet. - Jaką historię!? Ma pan może figurkę cygana?
Fakt o leniwych ludziach numer 152937144053. Byłeś zbyt leniwy żeby przeczytać ten numer.
Fąfara chwali się sąsiadce: - Mój syn otrzymał główną rolę w filmie! - Niemożliwe, przecież on jest taki brzydki. - Możliwe! Będzie grał tytułową postać w filmie o Frankensteinie!
Fąfara do kolegi: - Moja rodzina przeżyła ostatnio katastrofę kolejową. - Co się stało? - Teściowa przyjechała do nas pociągiem.
Fąfara do kolegi: - Moja rodzina przeżyła ostatnio katastrofę kolejową. - Co się stało? - Teściowa przyjechała do nas pociągiem.
najlepsze dowcipy • najlepsze kawały • najlepsze żarty • najlepszy humor Dowcip .NET © LocaHost

Dowcipy, kawały, śmieszne żarty na dobry humor






Autor wpisu


Autor: Dowcipy Humor



Data wpisu


2 maja 2021









Przychodzi facet do lekarza dowcipy humor



Przychodzi facet do lekarza – dowcipy i kawały o pacjentach
Przychodzi facet do lekarza i mówi: – Panie doktorze, żona ma taki śmieszny pieprzyk na pośladku… – Czy to panu przeszkadza? – Mnie nie, ale wszyscy koledzy się ze mnie śmieją.
Do lekarza przychodzi pacjent ze spuchniętym nosem. – Pszczoła? – Tak. – Usiadła? – Tak. – Ukąsiła? – Nie zdążyła, szwagier ją łopatą zabił.
– Jest pan bardzo przemęczony – mówi lekarz. – Radziłbym panu chodzić spać razem z kurami. – Już próbowałem, panie doktorze, ale za żadną cholerę nie mogę utrzymać równowagi na tym drążku w kurniku.
– Panie doktorze, ostatnio cierpię na depresję. – Aby nie wpaść w depresję, najlepiej jest pogrążyć się w pracy. – Ale ja pracuję przy wapnie.
Do lekarza przychodzi mężczyzna z bandażem na nodze. – Co panu dolega? – Boli mnie szyja. – To czemu nosi pan bandaż na nodze? – Bo mi się zsunął.
Pacjent radzi się lekarza co zrobić, aby pozbyć się tasiemca. – Proszę przez tydzień jeść ciastka i popijać je mlekiem. Po tygodniu pacjent wraca. – Panie doktorze, nie pomogło. – Niech pan pije samo mleko! Chory zrobił, jak mu radził lekarz, a tu na drugi dzień tasiemiec wychodzi i pyta: – A ciacho gdzie?
Przychodzi facet do lekarza. – Panie doktorze, boli mnie głowa, mam nudności i katar. – To chyba zwykłe przeziębienie, albo angina. Ale zbadam pana dokładniej. Po gruntownym zbadaniu lekarz wyrokuje: – Nie, to nie jest przeziębienie ani angina, tylko syfilis. – O to, to! Bo skąd u mnie wzięło by się przeziębienie?
Przychodzi facet do lekarza. Z twarzy zwisają mu duże fałdy skóry zasłaniające oczy. – Co panu jest? – Jestem długoskóry. – I chciałby pan mieć normalną skórę? – Tak. – Niech pan sobie masuje 10 razy dziennie skórę na twarzy. I proszę przyjść za miesiąc. Po miesiącu facet przychodzi znów. – To ja, panie doktorze! – Nie przypominam sobie pana… – To ja, ten długoskóry! – Aaaa! Znaczna poprawa! Ale co u pana robi ta dziurka na czole? – To pępek. – Bardzo dziwne… – Dziwne? Żeby pan wiedział, gdzie ja sobie teraz krawat wiążę!
Przychodzi facet do lekarza. – Panie doktorze, ostatnio bardzo swędzi mnie w odbytnicy. Lekarz kładzie pacjenta na kozetkę, zakłada gumową rękawiczkę i wkłada mu w odbyt. Facet krzyczy: – Panie doktorze! Głębiej! Głębiej! I buzi!!!
Przychodzi facet do lekarza: (c) DobryHumor.pl
Dobry Humor, dowcipy, kawały, żarty, anegdoty
Śmiejecie się z nami od 1991 roku. DobryHumor.pl, to dzieło wydawcy gazetek z dowcipami: Dobry Humor i Super Dowcipy. U nas zabawne kawały, dowcipne żarty, śmieszne anegdoty i najlepsze dowcipy na poprawę humoru. Także satyra, humor, śmieszne rysunki satyryczne i wesołe obrazki. Nawet Partia Dobrego Humoru oraz ciekawostki humorystyczne. Dowcipy dla dorosłych i kawały dla dzieci. To, co śmieszy i rozwesela. Uśmiechnij się, bo śmiech to zdrowie!
Na dobry humor serwujemy masę śmiesznych dowcipów na różne tematy – humor dla dzieci i dla dorosłych. Znane i nieznane kawały, obrazki, memy i rysunki satyryczne. Śmieszne dowcipy o szkole, o Jasiu, o dzieciach, nauczycielach. Zabawne dowcipy o teściowej, policjantach oraz czarny humor. Tu znajdziesz dowcipne kawały na różne okazje – o zwierzętach, wakacjach, dowcipne zagadki czyli najkrótsze dowcipy. Żarty o kobietach i mężczyznach, nawet humor erotyczny.



Возможно, сайт временно недоступен или перегружен запросами. Подождите некоторое время и попробуйте снова.
Если вы не можете загрузить ни одну страницу – проверьте настройки соединения с Интернетом.
Если ваш компьютер или сеть защищены межсетевым экраном или прокси-сервером – убедитесь, что Firefox разрешён выход в Интернет.


Время ожидания ответа от сервера de-de.facebook.com истекло.


Отправка сообщений о подобных ошибках поможет Mozilla обнаружить и заблокировать вредоносные сайты


Сообщить
Попробовать снова
Отправка сообщения
Сообщение отправлено


использует защитную технологию, которая является устаревшей и уязвимой для атаки. Злоумышленник может легко выявить информацию, которая, как вы думали, находится в безопасности.

Mocny bat w dupe
Patrz, kochanie, jak rucha mnie Murzyn!
Młoda dziewczyna zaliczona w parku

Report Page