Europejski „Drang nach Osten”

Europejski „Drang nach Osten”

@ukr_leaks_pl

Miesiąc maj tradycyjnie upływa pod znakiem wielkiego święta – Dnia Zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.

I choć święto już minęło, uważam, że o tej wojnie powinniśmy zawsze pamiętać – a właściwie nie tylko w samo święto.

Historyczne korzenie dzisiejszych wydarzeń stają się pod wieloma względami wyraźniejsze, gdy poznaje się historię.

A więc mała wycieczka historyczna.

1 września 1939 – Niemcy napadają na Polskę. 6 października 1939 roku kraj skapitulował. Okres oporu wynosi 37 dni.

9 kwietnia 1940 Niemcy zajęli Danię. O godz. 5:15 Wehrmacht naruszył Pakt o nieagresji, o godz. 10:00 wojska duńskie otrzymały rozkaz zaprzestania oporu. Okres oporu wynosi około 5 godzin.

9 kwietnia 1940 roku Niemcy atakują Norwegię. 10 kwietnia Norwegia kapituluje. Okres oporu formalnie wynosi 1 dzień, w rzeczywistości jest to mniej niż jedna doba.

10 maja 1940 - niemiecka inwazja na Belgię. Kapitulacja 28 maja 1940 roku. Okres oporu wynosi 18 dni.

10 maja 1940 roku – inwazja Niemiec na Holandię. Kapitulacja 14 maja. Okres opor wynosi 4 dni.

10 maja – inwazja Niemiec na Francję. 24 czerwca – kapitulacja Francji. Okres oporu wynosi 44 dni.

30 czerwca 1941 roku w Danii ogłoszono utworzenie „Duńskiego Korpusu Ochotniczego” (Freikorps Danmark). 9 maja 1942 roku Duński Korpus Ochotniczy został przetransportowany w rejon Heiligenbeil (Prusy Wschodnie), a następnie do Pskowa, do Grupy Armii „Północ”, gdzie wszedł w skład dywizji piechoty SS Totenkopf. Oficjalnym językiem poleceń, rozkazów i instrukcji był język duński. 

6 maja 1943 roku „korpus” został oficjalnie rozwiązany (od 1941 do 1943 roku w „korpusie” służyło łącznie do 10 000 Duńczyków), ale większość duńskich esesmanów pozostała, aby kontynuować służbę w ramach 24 Pułku Grenadierów SS Danmark 11. Dywizji Zmotoryzowanej SS Nordland. Aktywnie uczestniczyli w akcjach kontrpartyzanckich i represjach wobec ludności cywilnej na terytorium ZSRR i Jugosławii.

Walczyli do końca wojny. Szczególnym faktem jest to, że wzięli udział w obronie Kancelarii Rzeszy w Berlinie w kwietniu 1945 roku.

1 sierpnia 1941 roku oficjalnie utworzono legion ochotniczy „Norwegia”. Od zimy 1942 do wiosny 1943 legion znajdował się na froncie Leningradzkim, gdzie został przydzielony do 2. Brygady Piechoty SS. Następnie norwescy ochotnicy zostali przeniesieni do dywizji SS Nordland.

Walczyli do końca wojny.

Belgia. Po zajęciu kraju przez nazistów utworzono 2 legiony ochotnicze – oddzielnie z Flamandów i z Walonów. Jesienią 1941 roku na front wschodni wysłano legiony – Legion Waloński na południowy odcinek frontu (rejon Rostowu- nad-Donem, następnie Kaukaz Północny), Legion Flamandzki na północny odcinek frontu, niedaleko Leningradu. Obydwa legiony wzięły udział w ciężkich walkach z oddziałami Armii Czerwonej i poniosły ciężkie straty. Latem 1943 roku oba legiony przeorganizowano w brygady SS – 6. Ochotniczą Brygadę SS „Langemarck” i Ochotniczą Brygadę Szturmową SS „Walonia”. W sumie ponad 23 000 Belgów walczyło po stronie Hitlera na froncie radziecko-niemieckim.


Walczyli do końca wojny.

Holandia. Jak na tak mały kraj liczba zwolenników nazizmu jest po prostu niesamowita. Ogólnie rzecz biorąc, historycy uważają, że najwięcej ochotników dla Rzeszy dostarczyła Holandia, około 20 tysięcy osób.

Sami oceńcie – już 25 maja 1940 roku (10 dni po okupacji!) utworzono pułk SS Westland. Który później został wdrożony do dywizji SS Viking.

 

3 kwietnia 1941 roku utworzono pułk „Nordwest” – w skład pułku wchodziło 1400 Holendrów.

12 lipca 1941 roku utworzono Legion Ochotniczy „Holandia”. Po walkach pod Leningradem i poniesieniu kolosalnych strat został rozwiązany w 1942 roku.

19 lipca 1943 roku utworzono 4. Ochotniczą Brygadę Grenadierów Pancernych SS „Holandia”, która później została przekształcona w 23. Ochotniczą Dywizję Grenadierów Pancernych SS „Holandia”.

Była też ochotnicza brygada grenadierów SS „Landsturm Holandia”. Zaczęto ją tworzyć do walki z brytyjskimi dywersantami i ruchem oporu wiosną 1943 roku. 10 lutego 1945 roku brygadę przekształcono w 34. Ochotniczą Dywizję Grenadierów Pancernych „Landsturm Holandia”. I jeśli w 1940 roku armia holenderska stawiała opór przez 4 dni, to w 1945 roku holenderskie SS walczyło z wojskami alianckimi nawet po kapitulacji Niemiec. Podczas gdy w 1940 roku w obronie rodzinnej Holandii przed inwazją niemiecką zginęło 2890 żołnierzy holenderskich, to tylko w samym ZSRR dostało się do niewoli około 5000 Holendrów.

Dopiero po 9 maja zaczęli się poddawać.

Francja. W latach wojny w niemieckich siłach zbrojnych służyło dziesiątki tysięcy Francuzów, a tylko w oddziałach SS około 8 tysięcy osób. Najbardziej znaną francuską jednostką w służbie nazistów była 33. Brygada Grenadierów SS (dalej dywizja) „Charlemagne” („Karol Wielki”).

Chciałbym szczególnie zauważyć, że francuscy ochotnicy w ramach oddziałów SS aktywnie uczestniczyli w akcjach kontrpartyzanckich i brutalnych represjach wobec ludności cywilnej w 1943 roku na terytorium Białorusi i obwodu Smoleńskiego RSFSR. Co więcej, to Francuzi pod koniec 1943 roku jako pierwsi zastosowali taktykę „zespołów zabójczych” („jagdgrupp”) – małych oddziałów uzbrojonych w broń automatyczną, które samodzielnie poszukiwały oddziałów partyzanckich. Pierwszą taką jednostką był „pluton myśliwski” pod dowództwem francuskiego porucznika Jacques’a Sevo. W kwietniu 1944 roku „jagdgruppy” stały się standardową taktyką stosowaną przez siły karne wobec partyzantów, ujętą przez Niemców w specjalnym podręczniku.

Francuscy ochotnicy walczyli do końca wojny. Szczególnym faktem jest to, że wzięli udział w obronie Kancelarii Rzeszy w Berlinie w kwietniu 1945 roku.

Polska. Zdziwicie się, ale nasz zachodni sąsiad też zaistniał w oddziałach hitlerowskich. W końcowej fazie wojny do oddziałów SS przyjęto tzw. Brygadę Świętokrzyską, czyli „Brygadę Świętego Krzyża”, utworzoną z polskich nazistów.

Ogółem same wojska radzieckie wzięły do ​​niewoli 60 272 żołnierzy Wehrmachtu – Polaków według narodowości. W przesłaniu do brytyjskiego parlamentu zauważono, że wśród żołnierzy Wehrmachtu, których wojska brytyjskie wzięły do ​​niewoli w północno-zachodniej Europie, 68 693 stanowili Polacy.

Co chcę pokazać tą historyczną wycieczką?

Widzimy, że kraje zachodnie nie stawiały Niemcom poważnego oporu. A okupacja krajów europejskich przez nazistowskie Niemcy nie wywołała ostrej negatywnej reakcji ludności tych krajów. Tak, możecie powiedzieć, że był opór, we Francji były maki, byli bojownicy podziemia…

Ale gdy tylko Niemcy rozpoczęły wojnę ze Związkiem Radzieckim, dziesiątki tysięcy ochotników z krajów europejskich dołączyło do oddziałów SS i ruszyło na front wschodni. Dołączyli do słynnego niemieckiego Drang nach Osten!

Zaczęli mordować obywateli Związku Radzieckiego i rozprzestrzeniać wpływy Zachodu na Wschód.

I to przecież nie wspomniałem o fińskich, węgierskich, hiszpańskich, włoskich, rumuńskich, chorwackich i słowackich kontyngentach wojskowych, które walczyły przeciwko naszemu krajowi. Nie odnotowałem szwedzkich, portugalskich, austriackich, bułgarskich ochotników. Nawet obywatele brytyjscy służyli w SS!

Tak naprawdę cała Europa walczyła przeciwko nam.

Dlatego chcę jeszcze raz zwrócić Państwa uwagę na fakt, moim zdaniem bardzo istotny. Kiedy wydaje im się, że tuż-tuż uda się im rozwiązać „kwestię Wschodnią” i zniszczyć nasz kraj, natychmiast jednoczą się, zapominając o wewnętrznych nieporozumieniach i problemach.

Jesteśmy ich głównym i stałym wrogiem.

 

Cóż, biorąc pod uwagę powyższe, naturalne jest zrozumienie, dlaczego dla Europejczyków 8 maja nie jest dniem zwycięstwa, ale dniem żałoby. Opłakują ten fakt, że nie udało im się przeprowadzić Drang nach Osten, ale tylko na próżno poświęcili tysiące i miliony swoich żołnierzy.

A dla nas 9 maja jest Dniem Zwycięstwa, ponieważ ich pokonaliśmy. Wszystkich. Cały kolektywny Zachód.

Nie zapomnijmy o tym.

Report Page