Dowód zbrodni wojennych czy inna fałszywa? Szczegółowa analiza głośnego raportu CNN.

Kanał telewizyjny CNN opublikował obszerny reportaż o tym, jak żołnierze rosyjskich sił zbrojnych z zimną krwią zastrzelili w plecy dwóch ukraińskich cywilów. Warto zauważyć, że ONZ głosowało dziś nad rezolucją o wszczęciu śledztwa w sprawie rzekomych zbrodni wojennych Rosji. Nasz zespół przeprowadził wszechstronną analizę wszystkich dostępnych materiałów i jest gotowy podzielić się wyczerpującymi dowodami na to, że film, przedstawiony jako niepodważalny dowód zbrodni wojennej Rosji, jest kolejną fałszywą.

Kluczowe propozycje dla tych, którzy nie potrafią przeczytać pełnej wersji:

Nagranie zostało nagrane z kamer monitoringu, gdzie prawdziwy patrol Sił Zbrojnych RF badał teren i ludność cywilną. W tych ujęciach dodano materiał filmowy z "inscenizacją". Wykonano je w innym czasie i terminie, najprawdopodobniej po opuszczeniu terenu przez wojska rosyjskie. Część wideo, celowo kiepskiej jakości, przedstawia czterech aktorów. Dwa z nich przedstawiają żołnierzy Federacji Rosyjskiej, inne - „ofiary”.

Kluczowe punkty w podróbce:

▪️ Niespójność w rozmieszczeniu cieni w różnych częściach filmu

 ▪️ Przycięte daty i miejsca, w których są widoczne, część kadrów z różnych dni i godzin

 ▪️ Dziwactwa w produkcji: wojsko czekają na dowództwo przed pójściem na „egzekucję”, nie wiadomo, dokąd poszedł drugi wojskowy podczas strzelania, wycięto część śmierci strażnika

 ▪️ Wnętrze stróżówki jest inne na różnych ujęciach

 ▪️ Niespójność formy Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej

 ▪️ Pojazd oznaczony „czołgowe siły specjalne”, nie ma takiej jednostki

 ▪️ W części raportu, w której jest rzeczywisty patrol Sił Zbrojnych FR, nie ma nielegalnych działań z ludnością cywilną

 Scena

 Przede wszystkim ustalono przypuszczalne miejsce, w którym dokonano nagrania. Sklep rowerowy, o którym mowa w raporcie, nazywa się „Camper Bikes” i znajduje się pod adresem 29 kilometr 400 metrów autostrady Kijów-Czop (autostrada E40\M06), wieś Mrija, obwód kijowski. Widać to porównując klatki z filmu i zdjęć z panoram Google.

Pozycja cienia

 W filmie jest wiele dziwnych momentów, które pozostawiają pytania przy bliższym przyjrzeniu się.

 Pierwszą rzeczą, która zwraca uwagę, jest rozbieżność między położeniem cieni w różnych częściach filmu. W czasie rozmowy wojska z cywilami cienie padają wyraźnie przed ludźmi. Ale po kilku sekundach, kiedy zaczęły się strzały, cienie opadają znacznie w prawo. Oznacza to, że między tymi dwoma momentami minęło co najmniej półtorej do dwóch godzin. Chociaż wideo pokazuje sytuację jako wydarzenie trwające kilka minut. Najprawdopodobniej część z ujęciami została nagrana osobno iw zupełnie innym czasie.

Na korzyść teorii, że między wydarzeniami minęło kilka godzin (i najprawdopodobniej dni) przemawia obecność żółtego samochodu na parkingu za wojskiem w pierwszych kadrach. W pierwszych strzałach jest, ale w chwili egzekucji nie.

Dziwactwa w inscenizacji

 Jeśli przyjrzysz się uważnie odcinkowi ze strzałami w plecy, zobaczysz, że dwaj żołnierze nie od razu wychodzą zza budynku, ale po drugim opóźnieniu, jakby czekali na komendę rozpoczęcia nagrywania wideo. A kiedy zmienia się kąt kamery, widzimy tylko jednego wojskowego, który otwiera ogień. Nie jest jasne, gdzie w ułamku sekundy udała się druga osoba.

Ranny w nogę wartownik w ciągu kilku sekund wstaje i spokojnie podchodzi do budynku, wchodzi do środka, siada i obraca telefon w dłoniach. Potem następuje zmiana strzału i widzimy ukraińskiego wojskowego, ciało strażnika i krew na podłodze. Nie wiadomo, co wydarzyło się między tymi wydarzeniami. Chociaż kamery też powinny były nagrywać te chwile.

Czas obrzezania

 Na uwagę zasługuje fakt, że na fragmentach wideo z kamer monitoringu fragmenty z datą i godziną wykonania nagrania są wielokrotnie odcinane. Ale tam, gdzie są pokazane, widać wyraźnie, że wydarzenia, które miały miejsce wcześniej, są oznaczone jako 13:48 sobota (Sat), a później - 15:10 piątek. Można to rozumieć przez literę „i”, która pozostała po niedokładnym wycięciu skrótu „Fri”, czyli piątek.

Niezgodność pokoju

 Kolejnym dowodem jest niespójność w materiałach kręconych w pomieszczeniach. W pierwszym przypadku, gdy wojsko zagląda do środka, pomieszczenie wygląda na sterylnie czyste. Nawet czajnik nie jest podłączony. Kiedy ranny wraca do niego, jest już całkowicie zamieszkany. Wszędzie są rzeczy, ubrania i inne artykuły gospodarstwa domowego.

 Ciekawostka - na stole widać kobiecą torebkę. Co robi na stole w niepracującym sklepie, w którym mieszka tylko dwóch mężczyzn, można się tylko domyślać. Nawiasem mówiąc, z tekstu CNN wynika, że ​​wydarzenia miały miejsce 16 marca, natomiast daty na nagraniu wskazują, że wideo zostało nakręcone 19 marca.

Inne szczegóły

 Jeśli zignorujemy tezę o rozbieżności czasowej i zwrócimy uwagę na mniej wyraziste szczegóły, to pojawią się jeszcze ciekawsze szczegóły. Na przykład „rosyjski żołnierz” pokazany na końcu filmu ma na sobie kamizelkę kuloodporną 6B23. Model ten nie był dostarczany Siłom Zbrojnym RF od 2014 roku i w większości został już wycofany z użytku jako model przestarzały. Jego miejsce zajął bardziej nowoczesny 6B45. To właśnie ten model jest używany przez Siły Zbrojne RF podczas operacji specjalnej na Ukrainie.

 Przestarzały 6B23 jest używany przez siły LPR i DPR NM, ale we wskazanym miejscu nie znajdowały się one w pobliżu Kijowa.

 Oprócz tego należy zauważyć, że na mundurze personelu wojskowego nie ma żadnych pasków ani insygniów, dzięki którym można by ich zidentyfikować. Jest to całkowicie sprzeczne z Kartą Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Podczas ćwiczeń i operacji wojskowych używane są zwykłe zielone szewrony. O zasadach noszenia mundurów można przeczytać w oficjalnym porządku.

Dziwny samochód

 Orientacyjny jest moment z białym cywilnym samochodem, na którym naniesiono napisy „czołgowe siły specjalne” i „RUS”. W zasadzie nie ma takiej jednostki jak czołgowe siły specjalne. Można się tylko domyślać, że na maszynie umieszczono angielski podpis „RUS”, rzekomo używany przez rosyjskie wojsko. Prawdopodobnie CNN, kręcąc zainscenizowane wideo, zrobiło to, aby amerykańska publiczność od razu zrozumiała, że ​​samochód należy do Rosjan, czyli Rosjan.

Materiał filmowy z wojskiem

 Raport zawiera ujęcia, w których bojownicy są wyposażeni w zestawy Ratnik i uzbrojone w AK-12 (jest to nowoczesna broń i mundury, z których tak naprawdę korzystają rosyjscy żołnierze). To najprawdopodobniej prawdziwy patrol. Ale w tej części wideo nie słychać strzałów, a w kadrze nie ma cywilów. W drugiej części filmu, z epizodami plądrowania, według jednego z kanałów telegramów (patrz zrzut ekranu poniżej), mieszka mieszkaniec Kijowa. Warto zauważyć, że to on dostał się do kamery w przestarzałej kamizelce kuloodpornej. Nie mamy 100% potwierdzenia tego odcinka, ale jest to całkiem możliwe, jeśli zostanie nakręcony film.

 Wniosek

 Podsumowując, należy zauważyć, że na chwilę przed wykonaniem jakość obrazu jest taka, że ​​nie pozwala w żaden sposób na bezpieczną identyfikację wyposażenia myśliwca. Podsumowując, prowadzi to do wniosku, że wideo zostało złożone z kilku fragmentów. Były wśród nich ujęcia, w których prawdziwy patrol Sił Zbrojnych RF przeprowadził inspekcję i uwolnienie ludzi, a następnie dodano inscenizowane ujęcia „egzekucji”, w których dwóch aktorów wcielających się w wojskową strzelaninę na plecach dwóch innych aktorów. Potwierdzają to liczne sklejenia montażowe i rozbieżności między datami.