Cipeczki na patio

Cipeczki na patio




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Cipeczki na patio

Creating a Deck and Patio Combination


Select One Decks Patios Sunrooms Porches Gazebos Pergolas Fences
Select One Anne Arundel Baltimore Calvert Charles Howard Carroll Montgomery Prince George's St. Mary's Other
This field is for validation purposes and should be left unchanged.

©2020 North American Deck and Patio, LLC, All Rights Reserved. Site Designed and Developed by: Advantage Internet Marketing

A great way to get the most out of a backyard is often accomplished by building or renovating both a patio and a deck. Patio and deck combinations allow you to fully maximize their use of your outdoor living space. But seamlessly combining these two outdoor living spaces can sometimes be challenging. If you want to spice up your backyard with a deck and patio combination, here are a few ways you can do it.
Do you love the look of a wooden deck? Compliment it by incorporating stone! It’s hard to beat the classic look of a wooden deck complimented by a stone patio. The wood will give your deck a timeless look, while the modern, stone patio will tie everything together to give a put-together look.
Another great option to consider is vinyl decking. Some advantages of using vinyl decking include:
When you use vinyl for your patio or deck, you create a durable and good-looking combination. Since vinyl comes in a variety of colors and designs, you have the ability to create a one-of-a-kind combination. Your patio can be constructed with vinyl decking of one color and your deck with another color. Or, you can use the same vinyl style for both the deck and patio. The choice is yours!
Metal decking and brick are other great options for a deck and patio combination. Metal decking is less common, but it still comes with plenty of benefits. Metal decking weighs less, is extremely durable, easy to install, and affordable. Paired with timeless brick, your deck and patio combination will be the envy of the neighborhood. 
Composite is a modern material option that you can use for both your deck and patio. Composite has become a popular choice recently due to its low maintenance cost, moisture resistance, fade resistance, and a plethora of other advantages. Composite decking can give you the look of wood decking without the high maintenance or price tag. 
North American Deck and Patio is here to help you design and build the perfect deck and patio combination. We’ve been trusted by thousands of Maryland homeowners to create a one-of-a-kind backyard experience, and we can help you too. Contact us today to get started with a free consultation.
“ Jim at North American patio and deck's came up with the most ingenious way of utilizing our small very slanted very water drained environment and turned it into a virtual oasis. Making this deck the envy of all our ambitions and gem for the community.”
Our 30+ years of experience and accumulated knowledge sets us apart from our competitors. We have designed and worked on a variety of different landscaping projects each customized to fit the needs of the customer. Our expertise allows us to ensure that you get exactly what you want – and we’ll even back it up with a warranty.
North American Deck and Patio is the Reliable Maryland Deck and Patio Company delivering consistent results guaranteed by an honest warranty.
“Jim at North American patio and deck's came up with the most ingenious way of utilizing our small very slanted very water drained environment and turned it into a virtual oasis. Making this deck the envy of all our ambitions and gem for the community.”
Anne Arundel County Deck and Patio: Annapolis (21401, 21403, 21409), Arnold (21012), Crofton (21114), Crownsville (21032), Gambrills (21054), Glen Burnie (21060, 21061), Hanover (21076), Jessup (20794), Pasadena (21122), Severn (21144), Severna Park (21146).
Baltimore County Deck and Patio: Arbutus (21227), Catonsville (21228, 21250), Cockeysville (21030, 21031, 21065), Dundalk (21222), Edgemere (21219), Essex (21221), Garrison (21055), Lansdowne (21227), Lochearn (21207), Lutherville (21093), Middle River (21220), Milford Mill (21244), Overlea (21236), Owings Mills (21117), Parkville (21234), Park Heights (21215), Pikesville (21208), Randallstown (21133), Reisterstown (21136), Rosedale (21237), Timonium (21093), Towson (21204), White Marsh (21162), Woodlawn (21207), and more.
Calvert County Deck and Patio: Dunkirk (20754), Chesapeake Beach (20732), North Beach (20714), Prince Frederick (20678), Owings (20736), Solomons (20688).
Howard County Deck and Patio: Clarksville (21029), Columbia (21044), Cooksville (21723), Dorsey (21075), Elkridge (21075), Ellicott City (21043), Fulton (20759), Glenelg (21737), Glenwood (21738), Granite (21163), Hanover (21076), Highland (20777), Jessup (20794), Lisbon (21765), Marriottsville (21104), North Laurel (20723), West Friendship (21794), Woodbine (21797), Woodstock (21163), and more.
Montgomery County Deck and Patio: Olney (20832), Damascus (20872), Laytonsville (20882), Silver Spring (20910), Clarksburg (20871), Gaithersburg (20878), Germantown (20876), Bethesda (20816), Chevy Chase (20815), and more.
Prince George's County Deck and Patio: Bowie (20715, 20716, 20720, 20721), Beltsville (20705), Adelphi (20783), College Park (20740,20742), Greenbelt (25689), Hyattsville (20781, 20782, 20783, 20784), Landover (20785), Laurel (20707, 20723), Springdale (20774), Upper Marlboro (20772, 20774), Woodlawn (21207).
St. Marys County Deck and Patio: Leonardtown (20650), Mechanicsville (20659), Lexington Park (20653), Piney Point (20674), Tall Timbers (20690)
Why Experience Matters in Building Patios and Decks
Creating a Deck and Patio Combination
North American Deck and Patio
2411 Crofton Lane, Suite 4b
Crofton, MD 21114
Local: (410) 535-1960
Toll-free: (866) 535-1961




Dziewczynka087 Obserwuj Dokumenty 564 Odsłony 58 861 Obserwuję 95 Rozmiar dokumentów 1.0 GB Ilość pobrań 35 213
Made in Warsaw · Copyright 2016 · All rights reserved - webshark.pl Regulamin Polityka Prywatności Kontakt
Akceptuję regulamin Zarejestruj się
str. 2
ALEXA RILEY
TEMPTING THE LAW
Tłumaczenie : W&K
Wszystkie tłumaczenia w całości należą do autorów książek jako ich prawa autorskie,
tłumaczenie jest tylko i wyłącznie materiałem marketingowym służącym do promocji
twórczości danego autora. Ponadto wszystkie tłumaczenia nie służą uzyskiwaniu korzyści
materialnych, a co za tym idzie każda osoba, wykorzystująca treść tłumaczenia w celu
innym niż marketingowym, łamie prawo.
str. 3
Eden dosłownie wpada w ramiona Coena, który ją uratował i od tej pory należy do niego.
Wysłała mu zaproszenie na rozdanie dyplomów, a on jest zobowiązany aby tam się
pojawić…, prawda?
Coen zawsze był dla Eden rycerzem w lśniącej zbroi, a ona właśnie teraz potrzebuje go
bardziej niż kiedykolwiek. Czy przyjdzie i uratuje ją ten ostatni raz ?
str. 4
Spis treści
Prolog ..................................................................................... 6
Coen....................................................................................... 6
Rozdział I ............................................................................... 10
Coen...................................................................................... 10
Rozdział II .............................................................................. 14
Coen...................................................................................... 14
Rozdział III............................................................................. 16
Eden...................................................................................... 16
Rozdział IV.............................................................................. 18
Coen...................................................................................... 18
Rozdział V ............................................................................... 21
Coen...................................................................................... 21
Rozdział VI.............................................................................. 25
Eden...................................................................................... 25
Rozdział VII............................................................................. 29
Coen...................................................................................... 29
Rozdział VIII ........................................................................... 36
Eden...................................................................................... 36
Rozdział IX.............................................................................. 40
Coen...................................................................................... 40
Epilog .................................................................................... 45
Eden...................................................................................... 45
str. 5
Dedykowane dla wszystkich tych, którzy chcą osiągnąć właśnie
orgazm. Osiągniecie go za dwie godziny, a nawet i w krótszym
czasie ! ;)
str. 6
Prolog
Coen
Nieco ponad dwa lata temu …
Patrzę w najdelikatniejsze oczy jakie kiedykolwiek wcześniej widziałem.
Może to przez łzy, które sprawiają, że wydają się być tak jasne, niemal
nienaturalne nawet w nocnej ciemności. Są wyjątkowe. Może to przez ten
kontrast jej ciemnych włosów i porcelanowej skóry, ale ja po prostu nie mogę
przestać na nią patrzeć. Na twarzy młodej dziewczyny dostrzegam strach. To
jest taki rodzaj strachu na który jest stanowczo za młoda, aby go
doświadczyć. Bóg wie co przeszła przez ostatnie pięć godzin. Można tylko
domyślać się, że jest to związane z pieniędzmi i niczym więcej, ale przecież
nigdy nic nie wiadomo, zwłaszcza jeśli chodzi o złodziei.
Wygląda dokładnie tak jak na zdjęciu, które zobaczyłem parę godzin
wcześniej, kiedy rozpoczęto poszukiwania szesnastoletniej dziewczynki. Jej
uśmiech, który miała na każdym zdjęciu zniknął z łatwością. Fotografii z
przyjęć urodzinowych z meczów z zespołem cheerleaderek czy też jej jako
małej harcerki. A na jej głębokie, słodkie dołeczki w policzkach. Nie jestem
do końca pewien czy jest jakakolwiek szansa powrotu. Pewna część mnie
odczuwa ból, na to, że kawałek jej niewinności został zgubiony gdzieś po
drodze tego wszystkiego.
 Obiecuję, że cię złapię, Kruszynko. Po prostu skacz, – przekrzykuje
deszcz, który roztacza się wokół nas, tłumiąc dźwięk mojego głosu,
tłumiąc dźwięk krzyków dziewczyny. Patrzy za siebie, jakby bała się, że
ktoś lada moment ją zabierze.
 On nie wróci po ciebie. – Odwraca się do mnie, a na jej twarzy widzę
ulgę. Nie, on po nią nie wróci, nie wróci, ponieważ nie żyje. Sam się
tym zająłem. Trzy strzały prosto w klatkę piersiową. Był martwy, zanim
nawet osunął się na ziemię. Może kiedy się o tym dowie, to w jakiś
sposób nie będzie się już go obawiała, przestanie się bać. Wiedząc, że
str. 7
mężczyzna, który uprowadził ją kiedy wracała ze szkoły do domu,
nigdy już tego nie powtórzy, był to prezent, który chciałem jej
podarować. Łatwy do przekazania.
Nie opieprzałem się gdy tylko weszliśmy. Nie byłem tam, żeby zadawać
pytania. Miałem tylko jedną myśl od momentu kiedy zobaczyłem obraz
młodej Eden. Zabić. Kogokolwiek kto próbował choćby jej dotknąć, więc
zrobiłem to. Nie obchodziło mnie, to czy był to zwykły okup, a on naprawdę
planował oddać dziewczynę nie wyrządzając jej żadnej krzywdy.
Zastanawiałem się czy jakiś przestępca, który eskalował się od kradzieży z
bronią w ręku po porwanie byłby wstanie ją zabić. Zgaduje, że stacje
benzynowe nie dały mu wystarczająco dużo pieniędzy, a był na tyle
inteligentny, aby wykonać taką robotę. Bóg tylko wiedział do czego byłby
jeszcze zdolny, ale na szczęście był martwy.
 Musisz skoczyć, – powtarzam znowu, wstrzykując trochę więcej siły w
moje słowa. Mężczyzna nie wróci po nią, ale ogień za nią wciąż się
rozprzestrzenia. Zjadając swoimi płomieniami jeden pokój za drugim,
bez względu na to jak mocno pada deszcz. Ogień, który ten
popierdoleniec podłożył, kiedy tylko zorientował się, że nadchodzimy.
Może dlatego, że był pijany i doszedł do wniosku, że skoro nie dostanie
swojego okupu, dzięki ogniu zatrze wszelkie dowody swojego
przestępstwa. Eden była dowodem.
Upewnił się, że nie będziemy wstanie dotrzeć do niej za pomocą
schodów znajdujących się na piętrze, ale to mnie nie powstrzymało. Tak czy
inaczej zamierzałem się do niej dostać. Wybiegłem z domu, chcąc wejść
tylnym wejściem, to właśnie wtedy zobaczyłem jej drobniutką twarz, kiedy jej
ciało wychylało się przez duże okno.
Kiwnęła głową, a jej pełne usta lekko się rozchyliły, brwi zmarszczyły, a
jej spojrzenie było pełne determinacji. Potem robi to. Odbija się od okna i
wpada w moje wyciągnięte ramiona. Łapię ją z łatwością. Jej ciało owija się
wokół mnie, gdy zamykam ją w ciasnym uścisku, grad emocji uderza we
mnie z taką mocą, że prawie powala mnie na kolana.
str. 8
 O mój Boże, masz ją ! – Matka Eden krzyczy za moimi plecami, a ja
odwracam się patrząc w jej stronę. Eden mocniej wczepia się we mnie,
a jej palce mocniej zaciskają się na mnie, pozwalając mi tym samym
wiedzieć, że nie ma zamiaru pozwolić mi odejść. Te zaborcze uczucie,
którym obdarzyłem ją już wcześniej jest w tej chwili wzmocnione przez
starach. Strach przed opuszczeniem jej.
Jest bezpieczna, powtarzam ciągle w swojej głowie. Jest bezpieczna.
Jej matka biegnie w naszą stronę, a ojciec Eden towarzyszy jej,
trzymając parasol nad sobą oraz swoją żoną, aby upewnić się, że deszcz ich
nie zmoczy. Przeszedłbym dla niej przez ogień. Prawie to zrobiłem. A jej
właśni rodzice nawet nie zaryzykują dla niej zmoczenia ubrań.
 Nie zostawiaj mnie, – szepcze mi do ucha. Mocniej naciskam moją dłoń
znajdującą się wzdłuż jej pleców, starając się ukoić jej nerwy, a może
sam próbuję się uspokoić. Tak czy inaczej czuję, jak jakieś napięcie
przechodzi przez obydwa nasze ciała.
 Musisz jechać do szpitala, Kruszynko. – Chciałbym trzymać ją w ten
sposób tak, że nic takiego kolejny raz by jej nie spotkało. Mógłbym
chronić ją przed całym złem na świecie. Wiem, że ludzie są zdolni to
okropnych rzeczy, ponieważ widzę to niemal codziennie. To moja
praca, dlatego wiem jak straszni mogą być ludzie. Nie chcę, aby ta
młoda dziewczyna musiała doświadczyć po raz kolejny zła czyhającego
na tym świecie.
Odchyla się, dając mi piękny widok na te duże niebieskie oczy.
Wyglądają niemal na zbyt duże w stosunku do jej twarzy.
– Uratowałeś mnie. – W jej słowach słuchać strach, jakby nie potrafiła w
to uwierzyć.
 Zrobiłem to. – Jej twarz się rozjaśnia. A dołeczki o które tak się
martwiłem pojawiają się w oka mgnieniu, przez co wygląda na jeszcze
młodszą i jeszcze bardziej niewinną niż wyglądała dotychczas. Piekło,
ona jest po prostu piękna. Jej uśmiech, uśmiecha się do mnie,
łagodząc odczuwalne emocje jakie towarzyszyły mi odkąd zaginęła. To
sprawia, że pragnę trzymać ją w moich ramionach już wiecznie.
str. 9
 Słyszałam kiedyś, że jeśli uratujesz komuś życie, będziesz
odpowiedzialny za tę osobę do końca życia. – Pochyla się delikatnie w
moją stronę, patrząc mi prosto w oczy. Oczy, które mogą zobaczyć
moją duszę, a przynajmniej tak jak odczuwam to w tej chwili. – Czy to
czyni mnie twoją?
str. 10
Dzień dzisiejszy …
Rozdział I
Coen
Wychodzę spod prysznica, wycieram się i spoglądam w lustro. Kiedy
para nieco się rozprasza, widzę swoje zamglone odbicie. Tatuaże biegną w
poprzek mojej klatki piersiowej przez ramię, który jest już w pełni widoczny.
Zrobiłem go dwa lata temu i każdego dnia on mi o tym wszystkim
przypomina. W tamtej chwili uratowałem ją. Tatuaż rozpoczyna się jako
piękny ogród pełny kwiatów i liści na mojej piersi, a potem gdy przechodzi
przez moje ramię zaczyna się palić. Płomienie opadają mi na ramiona,
spalając ogród stojący na swojej drodze. Ale kwiaty pozostają. Ich piękno
pozostaje, nawet w ciemnym popiele, a to przypomina mi o odważnej
dziewczynie, która powiedziała mi, że od tego dnia jestem za nią
odpowiedzialny.
Pracowałem jako oficer śledczy w specjalnej jednostce, ale po ostatniej
sprawie musiałem odejść. Po tym, jak ocaliłem Eden i po tym całym
śledztwie później, zostałem zwolniony z mojego przydziału. Zauważyli, że
działałem zbyt szybko, zbyt impulsywnie, zabijając jej porywacza, ale i tak
nikt mnie z tego powodu nie ścigał. Ręce mojego kapitana były związane, a ja
sam uświadomiłem sobie, że nie zostałem już stworzony do bycia gliną.
Wiedziałem co zrobiłem tamtego dnia, nie ma wątpliwości, ale postąpiłem
słusznie. Chcieli mnie przenieść z oddziału, ale postanowiłem to rzucić i
założyć własną firmę zajmującą się bezpieczeństwem. Otworzyłem Black
Guard Security po odejściu i nawet nie spojrzałem wstecz. Wiedziałem, kiedy
Eden wpadła w moje ramiona, że podjąłem właściwą decyzję. Uratowałem,
życie tej dziewczynki, upewniłem się, że tamten człowiek nigdy nie zniszczy
jej marzeń, a to było warte wszystkiego. Zrobiłem to, więc nie musiała się już
go obawiać, nie będzie jej śledził, nie będzie musiała przeżywać tego dnia po
raz kolejny na sali sądowej.
str. 11
Zarzucam na siebie moją roboczą koszulkę, która jest zwykłym
czarnym polo z małym logo mojej firmy. Mam pięciu facetów, którzy dla mnie
pracują, są świetnymi fachowcami w swym zawodzie, ale lubię być obecny i
być świadkiem, że wszystkie nasze zlecenia idą w dobrym kierunku. Ubieram
jeansy i buty, chwytam moje klucze i wychodzę na zewnątrz. Zanim docieram
do samochodu postanawiam jeszcze sprawdzić pocztę. W skrzynce jest kilka
listów zgarniam je i rzucam na siedzenie pasażera obok mnie.
Kiedy idę do pracy, łapie pocztę i drepczę do swojego biura. Rzucam
rzeczy, siadam przy biurku i zaczynam przeglądać swój kalendarz, a coś
różowego i całego w brokacie przyciąga moją uwagę.
Widzę błyszczącą kopertę pomiędzy moją pocztą i wyciągam ją. Moje
imię jest napisane piękna czcionką na prawej stronie, odwracam ją, aby
zobaczyć adresata. Gdy odczytuje jej imię, niemal upuszczam kartkę.
Otwieram ją szybko, ale ostrożnie, aby nie uszkodzić jej zawartości, ale
jestem tak zdesperowany, aby w końcu zobaczyć co znajduje się w środku.
Kiedy zaczynam czytać, na mojej twarzy pojawia się ogromny uśmiech.
Drogi Panie Black,
Zapewne mnie nie pamiętasz, ale ja nigdy cię nie zapomniałam. Nazywam się
Eden Mathews, dziewczyna którą uratowałeś prawie dwa lata temu.
Chciałam napisać ci, że już nie jestem tak krucha jak kiedyś. Chciałabym
zaprosić cię na rozdanie dyplomów z okazji ukończenia szkoły, a później na
imprezę. Nie osiągnęłabym tego celu, gdyby nie ty, dlatego bardzo dużo
znaczyłoby dla mnie gdybyś się pojawił na uroczystości. Wszystkie szczegóły
znajdują się na kartce wewnątrz. Naprawdę mam nadzieję, że spotkamy się
w sobotę i będę mogła osobiście ci podziękować za ocalenie mi życia.
Twoja,
Eden
Trzymam ten list, a moje myśli podążają do szesnastoletniej
dziewczyny, którą trzymałem w swoich ramionach. Zapytała mnie tamtego
str. 12
dnia, czy była moja, a ja nigdy jej nie odpowiedziałem. Była za młoda, by
rozumieć co to znaczy, więc pozwoliłem jej odejść z rodziną. Nigdy nie
przypuszczałem, że znajdę coś takiego w swojej poczcie i choć
prawdopodobnie powinienem jej odpisać i powiedzieć jej, że nie mogę
uczestniczyć w tak ważnym dla niej dniu. To po prostu wiem, że tam będę,
po prostu tylko na nią spojrzę.
Opierając się wygodnie na moim fotelu, wyobrażam sobie dziewczynę,
którą uratowałem. Przez wiele lat zastanawiałem się nad tym, żeby bliżej
przyjrzeć się jej rodzinie. Nigdy nie zakłócałem spokoju Eden, ponieważ
myślałem, że w swoim życiu przeszła wystarczająco wiele i zasługuje na
spokój. Sprawdziłem jednak czy rodzice dbają o nią, czy nadal jest
bezpieczna. Ojciec Eden, John Bolton, jest dobrym człowiekiem.
Masturbuje się w swojej ulubionej bieliźnie
Seks najlepszy na wkurwa
Wyrazista szminka odznaczona na chuju

Report Page