Chcesz awans, to daj mi dupska

Chcesz awans, to daj mi dupska




🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Chcesz awans, to daj mi dupska
- Brak nam napastnika w dobrej formie. Mamy Dwaliszwilego i młodego Mikitę, który różnie może się zachowywać, bo przecież dopiero zaczyna. Jest jeszcze Michał Efir, ale potrzebuje jeszcze czasu. Ile? Nie wiem, to od niego zależy. My go przygotujemy, zresztą już zaczyna strzelać w rezerwach - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" trener Legii Jan Urban.

Ja osobiście nie widzę w takim klubie jak Legia Polskiego trenera, czemu? bo Polska myśl szkoleniowa jest na żałosnym poziomie, każdy trener tłumaczy się w taki sam banalny sposób, może to pokolenie nowych młodych trenerów coś wniesie (Dorna pokazał że potrafi coś wykrzesać z młodych graczy).
Zauważcie jedną rzecz, prawie żaden trener w tej lidze nie potrafi doprowadzić zawodnika do formy gdy ten ma dołek formy, w Legii wystarczy popatrzeć na Lado, gość w Polonii ładował bramki, robił różnice na boisku, świetne indywidualne akcje, przychodzi do Legii i zaczął świetnie, a później forma spadała i cały czas spada, ma przebłyski, ale tylko tyle. Furman to kolejny przykład, po tamtym sezonie i podczas rozpoczęcia nowego mówiło się że odejdzie z Legii bo przerasta tą ligę, a teraz? cień zawodnika z ubiegłego sezonu, identycznie jest z Koseckim, Bereszyński też słabo wszedł w ten sezon a potem kontuzja.
Mimo wszystko ja nie widzę innego wyjścia niż mistrzostwo, dla Mnie brak mistrzostwa był by takim samym zaskoczeniem co brak awansu Hiszpanów na MŚ, mimo tego że Legia gra kompletny piach, prawie cały zespół od formą, to reszta rywali jest jeszcze słabsza, w Lechu też każdy jest pod formą, Murawski, Arboleda, Lovrencic, Hamalainen, Teodorczyk, Murawski, gdyby oni byli w formie to teraz były by 2 kluby z Polski w LE, a do tego goście tacy jak Henriques (chyba tak się ten obrońca nazywa), Trałka czy Kotor to jedni z najsłabszych w tym sezonie (w całej lidze). Wisła za czasów Żurawskiego czy Frankowskiego a ta aktualna to jak porównanie Barcelony z Alemerią, przecież teraz ta Wisła to zlepek przypadkowych gości + powrót Małeckiego i Brożka (szczególnie ten drugi ratuje im dupska) o reszcie stawki to szkoda mówić.
A to że jesteśmy w LE nic nie zmienia, bo już 2 mecze w plecy a szczególnie ten z Apollonem to kompromitacja, może nie byliśmy gotowi na LM, ale i w tych eliminacjach pokazaliśmy słabość, z TNS nie wiem co to było, takich rywali to Legia powinna odprawić w dwumeczu z przynajmniej 10 bramkami na koncie, 2 remisy z Molde i fatalna gra, potem 2 remisy ze Steaua, co akurat złe nie jest, ale frajerskie 2 bramki u siebie stracone i w zasadzie Lm po kilku minutach stało się marzeniem.
No i nie rozumiem trochę Urbana, jakim prawem gra Żyro? czemu nie gra w tym ataku regularnie Mikita? Żyro nie da się oglądać na trzeźwo, a zamiast niezbyt młodego Lado chyba lepiej dać ogrywać się Mikicie który umiejętności ma, ale musi częściej grać, do tego w rezerwach świetnie pokazuje się ten Brazylijczyk Peu, może to jest jakaś opcja w ofensywie, czemu praktycznie żadnych szans nie dostaje Augusto, widać że chłopak ma technikę, a gorzej od Kucharczyka czy ostatnio Ojamyy to nie ma szans zagrać.


To dyskusje niczego już nie wnoszą. Obie strony (zwolennicy i przeciwnicy Urbana) usztywniły swoje stanowisko, a każda wymiana zdań kończy się awanturą.
Nie ukrywam, że bliższe mi jest stanowisko przeciwników Urbana. W statystyce posiadania piłki jakoś nie jestem zakochany, w liczbie strzałów też nie. Natomiast bliska mi jest statystyka bramek i tak zostanie - dopóki reguły tej gry nie zostaną zmienione.
Tak, Legia gra czasem ładnie dla oka i potrafi zaaplikować przeciwnikowi kilka bramek. Niestety, potrafi też przegrać z Ruchem Chorzów. Od Lechii Gdańsk też dostaliśmy w mazak, bo wyszliśmy na nich drugim składem. To był czas, gdy trener rotował składem jak szalony, a efekty były żadne (porażka w lidze i odpadnięcie z Ligi Mistrzów).
Nie podoba mi się, że wciąż tracimy bramki w podobny sposób i że nie potrafimy wykorzystywać stałych fragmentów gry. Nie podoba mi się, że zmiany w meczu z Ruchem były zbyt późne i że w kilku innych meczach ten błąd został powtórzony.
Nie zamierzam zachwycać się przez całe życie zeszłorocznym dubletem. Nie wiem, skąd pewność, że Urban powtórzy to osiągnięcie w obecnym sezonie - ale oczywiście trzymam kciuki, by mu się udało.
Wykłócać się o trenera Urbana na forum czy gdzie indziej nie mam zamiaru. Urbaniści, chcecie go popierać, to popierajcie, ale nikomu nie wolno zabraniać wypowiadania innego zdania czy krytykowania błędnych decyzji Waszego idola. Ale i z drugiej strony - jeśli ktoś wierzy w nieomylność Urbana to niech wierzy. Jego sprawa. Ja proszę tylko, by zachować odrobinę dystansu.


świetny głos rozsądku Gambit.
Nic dodać nic ująć.


bardzo proszę o jakieś konkretne przykłady, kiedy Legia grała ładnie dla oka z jakimś sensownym przeciwnikiem. ile takich meczów było w tym roku?
:)


gogo, Gambit nie pisał, że oni grali ładnie z poważnym przeciwnikiem ;)
Pytanie: czy Wy wierzycie, że kibic50, który ma ponad 50 lat mógłby tak oszaleć na punkcie trenera? To niemożliwe, jesli mamy do czynienia z normalnym kolesiem. Normalny na sto procent nie jest i ma mentalność nastolatki sikającej w majty na widok Biebera. Albo jest nastolatkiem-gejem, do szaleństwa zakochanym w starszym koledze.
Wielonickowy pachołku50, a może po prostu bierzesz kasę za te bzdury, które tu wypisujesz? A zresztą wszystko jedno, dla mnie jesteś po prostu żałosnym trollem. Do obrzygania żałosnym.


Nie zaprzeczycie, że Jan Urban jest bardzo przystojnym mężczyzną.


Dobra robota Gambit.
Niesłychane jaka władzę daje krótki napis "usuń"
Tylko jeszcze brak konsekwencji. Dlaczego nie banujesz nocarza. z jego plugawym językiem ?
Zmieńcie nazwę na AntyLegia.net i będzie ok. Lepiej do was pasuje. Nara


Nie za bardzowiem skad przekonanie o tym ze tylko jedna strona zachowuje sie zle w tej dyskusji, a duga super. Mam nadzieje ze działa to w obie strony. I tak samo moze ktoś pisać pozytywnie o Urbanie i nie być od razu narażonym na wyzwiska.


Dariusz
I to jest największa schizofrenia tego forum.
Krytycy wszystkiego mówią jednym głosem, że KAŻDY MOŻE MIEĆ WŁASNE ZDANIE pod warunkiem, że to zdanie jest zgodne z ich.
W przeciwnym razie jest "lewkiem, klakierem, gejem, pachołkiem, lizodupcem"
itd itp.
Zwolennicy hasła "Moja prawda jest najmojsza" czują się świetnie


A ja wam drodzy Urbanisci przypominam ze to nie strona
Urban.net.


Nocarz, nie zapominaj, że to internet. Myślisz, że na forum kibiców piłki nożnej, tak masowego klubu jak Legia, uświadczysz samych inteligentnych ludzi? Przecież nie ma siły. Musi być jakiś procent niepoważnych dzieciaków, czy mentalnego plebsu. Takie fakty, choć nikt tak o sobie nigdy nie pomyśli.


Chyba chciałeś napisać "medialnego klubu" inteligencie ?


Chyba kolega inteligent chciał napisać "medialnego klubu" ?


Nie, kolego. Chodziło mi o masowość. Wiem dość dobrze, co piszę.


Właściwie spór na tej stronie na linii zwolenników Urbana i przeciwników można sprowadzić do kilku schematów.
Legia przegrała mecz - ale nadal jest liderem
Legia przegrała drugi mecz - ale był dublet
Legia przegrała trzeci mecz - ty ścierwojadzie
Legia i plaga kontuzji - znalazł się znawca
Legia traci głupie bramki - ale był dublet/młodzi muszą się otrzaskać (którzy młodzi?)
Legia (Urban) nie reaguje na sytuację boiskową - a co wolałeś Skorżę?
Do tego przypomnę że trener (ale tylko Urban) nie odpowiada za:
- wyszkolenie
- taktykę
- przygotowania
- motywację
W przypadku wygranego meczu mamy bravo Urban, bravo prezes i jego mocna wyrównana kadra.
W przypadku przegranego, a co miał zrobić Urban jak ma taki szrot a Polska piłka to dno


A i jeszcze zapomniałem że każdy kto śmie napisać coś krytycznego o Urbanie jest życiowym nieudacznikiem na utrzymaniu matki rencistki.
P.S. co do Kibica jednak muszę sprostować że ma ponad 50 lat, w życiu raczej radzi sobie dobrze i nie pobiera opłat za wpisy:) mimo że stoimy po dwóch stronach barykady trzeba jednak zachować cień przyzwoitości:)


Świrek, dobre.
Pamiętaj też, że jak ktoś krytykuje JU to jego krytyka jest tak zwana "niekonstruktywna" i że prezentuje "typowo polskie zachowania", czyli narzekactwo i czepianie się, przy jednoczesnym nieudacznictwie :)


Właściwie spór na tej stronie na linii zwolenników Urbana i przeciwników można sprowadzić do kilku schematów.
Legia zdobyła MP (9,10 w historii) - Urban won
Legia w tym samym sezonie zdobyła PP (2 raz w historii) - Urban won
Legia wreszcie miała okazje zagrać o LM - Urban won
Legia jako jedyna z Polskich drużyn ponownie gra w LE - Urban won
Legia wreszcie gra ofensywny, miły dla oka futbol - Hanys won
Legia strzela najwięcej goli w lidze - Hanys won
Legia zaczyna grać swoimi wychowankami - Urban won
Legia cały czas jest na pozycji lidera - Urban hanys won
Ps
Co do swirka jednak muszę sprostować. że ma ponad 40 lat. Nie jest na utrzymaniu mamy i piło się z nim bardzo fajnie. Mimo, że stoimy po dwóch stronach barykady, trzeba jednak zachować cień przyzwoitości ;)


Sensowny głos Gambita w dyskusji. Zastanawiam się tylko czemu jako osoba neutralnie nastawiona do trenera Urbana (darząca sympatią osobę Urbana) mam słuchać, że jestem klakierem czy lizodupem?
swirekwampirek nie jest do końca tak, jak piszesz, tzn. może jest, ale u nielicznych forumowiczów. Uważam, że jak najbardziej trzeba krytykować i wymieniac błędy popełniane przez JU na bieżąco, ale fakt jest faktem i nie można odzierać go z sukcesów z zeszłego sezonu. No, bo w końcu zdobył ten dublet z Legią i za to szacunek. OCZYWIŚCIE to nie jest argument w dyskusji na temat bieżących błędów! Tylko, że mam wrażenie, że przeciwnicy JU są już tak zafiksowani negatywnie na niego, że nie ma to dla nich żadnego znaczenia, a wkońcu trochę radości z tego osiągnięcia w zeszłym sezonie mieliśmy...
Wracając do błędów jakie JU popełnia, to mnie osobiście potwornie irytowała rotacja z początku sezonu, bo uważam, że poza świeżością piłkarzy, którą powinna dawać, bardzo źle odbijała się na zgraniu zespołu. Poza tym, to co zawsze na gorąco mnie wkurza w JU podczas meczów, to te często późne zmiany. Natomiast zastanawiam się kiedy bylibyśmy zadowoleni ze stylu gry. Bo tak z jednej strony fajnie ogląda się szybkie akcje, piłkę na zasadzie cios za cios, tylko pojawia się pytanie z kim mamy tak grać... Wszystkie drużyny grające przeciwko Legii stawiają autobus w bramce i czekają na to co my zrobimy. My za to musimy mozolnie budować akcje, tak żeby część tego autobusu wyciągać i próbować dostać się w pole karne... Nie jest to piękne, ale tak sobie myślę, że nasz styl jest trochę uzależniony od realiów...


Poz tym krytyka nie może się sprowadzać do "Urban won" po każdym słabszym meczu, przecież to jest bez sensu i nic nie wnosi, nawet w forumowej dyskusji... Zresztą uważam, że nic dobrego nie przyniosłyby Legii czeste zmiany trenerów...


A i jeszcze zapomniałem że każdy kto nie śmie skrytykować Urbana jest lewakiem, klakierem, oszołomem, pachołkiem Waltera, klęczącym na kolanach, lizo dupcem, chorym umysłowo na emeryturze UBeka


gogo nie twierdzę, że zmieniała, ale forumowicze zwalnialiby trenerów po każdym słabszym meczu...
Czemu uważasz, że drużyna się cofa, jakie sa tego objawy?
Zgadzam się, że z kontrataku nie potrafimy grać, tylko, że weź pod uwagę to, że my prowadzimy grę przez większość spotkań i do kontrataku nie za często mamy okazję.
Rzuty wolne i rożne bardzo mnie za każdym razem irytują, szczególnie jak podchodzi do nich Furman, ale już jak robi to Brzyski to nie jest tak źle. Bez dwóch zdań do poprawy!
Dodam jeszcze, że irytuje mnie to, że większość bramek w tym sezonie traciliśmy w podobny, bezmyślny sposób i z tym JU też powinien coś zrobić!
Z drugiej jednak strony dostrzegam także plusy: prowadzimy z reguły grę, strzelamy dużo bramek, stwarzamy sporo sytuacji, co oznacza, że akcje i posiadanie piłki nie jest bezproduktywne, gramy po ziemii poczynając już od obrońców (nie nawidzę dalekich wykopów na pałę).
Jest wiele rzeczy fajnych.


gogo
Żeby zabierać głos w dyskusji trzeba się choć trochę przygotować.
Trenerzy w Legii
Jozef Ferenczi (Węgry), Karl Fischer (Austria), Elemér Kovács Józef Kałuża, Stanisław Mielech, Gustav Wieser (Austria) Karol Hanke, Stanisław Grządziel, František Dembický (Czechosłowacja) Edward Drabiński, Marian Schaller, Wacław Kuchar, János Steiner (Węgry) Ryszard Koncewicz, Kazimierz Górski, Stjepan Bobek (Jugosławia) Kazimierz Górski, Longin Janeczek, Virgil Popescu (Rumunia), Longin Janeczek, Jaroslav Vejvoda (Czechosłowacja) Edmund Zientara, Tadeusz Chruściński, Lucjan Brychczy,
Jaroslav Vejvoda (Czechosłowacja) Andrzej Strejlau,, Lucjan Brychczy, Ignacy Ordon, Kazimierz Górski, Jerzy Kopa, Jerzy Engel, Lucjan Brychczy, Andrzej Strejlau, Rudolf Kapera, Lucjan Brychczy, Władysław Stachurski, Krzysztof Etmanowicz, Janusz Wójcik,,Paweł Janas, Władysław Stachurski, Mirosław Jabłoński, Jerzy Kopa, Stefan Białas, Dariusz Kubicki, Franciszek Smuda, Krzysztof Gawara, Dragomir Okuka (Serbia) Dariusz Kubicki, Jacek Zieliński, Krzysztof Gawara, Dariusz Wdowczyk, Jacek Zieliński, Jan Urban, Stefan Białas, Maciej Skorża, 01.06.2012 - Jan Urban
Legia w 97 letnie historii wymieniała trenera 56 razy PIĘĆDZIESIĄT SZEŚĆ razy. To znaczy mniej niż co 2 lata !!!!!!
W tym kilku jak Kazimierz Górski, powracało wielokrotnie. Niestety z takim samym skutkiem. Dodatkowy smaczek jest taki, że aż 10 było z zagranicy. Takie są FAKTY !


Mój post się rozpłynął o_0
Moim zdaniem większość tegorocznych meczów to były "słabsze mecze", tyle, że gramy z ogórkami, więc wygrywamy. To jest rzeczywistość, dlatego minimalizm jest nieuzasadniony. Mamy 2 razy większy budżet płac od Lecha (!!!) i jeszcze większy od całej reszty ligi.
Drużyna się cofa. Gramy przecież gorzej niż rok temu. Wtedy drużyna grała na entuzjaźmie, bo było nowe rozdanie i trener, który dawał wszystkim pograć. Entuzjazm oczywiście opadł, bo to rzecz naturalna i trzeba bazować na sensownej pracy. Jaką ta praca ma wartość, widać po tym co osiągamy w Europie, czy po jakości gry (na prawdę nam jej brak!)
To, że prowadzimy grę nie jest usprawiedliwieniem dla tego, że nie potrafimy rozegrać głupiego kontrataku!
Trudno, żebyśmy nie prowadzili gry, skoro mamy skład przerastający o 2 klasy 90% rywali z którymi gramy.
Z sytuacjami bramkowymi to według mnie z twojej strony naciągnięcie. Ile my klarownych akcji przeprowadzmy, które końcą się na prawdę pewnymi sytuacjami?! Wcale, albo prawie wcale. Przecież ta drużyna gra do 30. metra. Dalej nikt nie wie co robić, poza improwizacją. I to całe rozgrywanie piłki w nieskończoność na środku boiska, albo własnej połowie, to jest właśńie bezproduktywność.


fan l
nikt nie odbiera Urbanowi mistrzostwa i pucharu ani strzelonych bramek przez zespół ani pierwszego miejsca w lidze. Jest to totalna bzdura i idiotyzm rozpowszechniany przez Urbanistów.
Zarzutów do Jasia mamy wiele i są one z goła odmienne (ale do tego trzeba skusić się aby nie tylko przeczytać inne posty nie tylko pod tym newsem ale również trzeba umieć czytać ze zrozumieniem).
Za zasługi to można mu zdjęcie zrobić i powiesić w galerii sław. To co było to nie jest powód na to aby dalej się z tym trenerem użerać.


Fan L, a co? Trener musi pracować w kubie minimum 10 lat? A jak często zmienia trenerów Barcelona? Bayern?
W głowach się poprzewracało od tego gadania o Fergusonie...


gogo, mav
Dyskusja jest z wami nie możliwa, bo wy rozmawiacie życzeniowo. Nie posługujecie się faktami tyko własnym subiektywnym zdanie. Wg was "Lepiej jest być pięknym, zdrowym i bogatym" Każdy by tak chciał, ale nie wielu wie jak to zrobić.


Fan L,
To, że Legia nie potrafi rozegrać kontry, to nie jest fakt? Taki sam fakt jak to, że Legia zdobyła mistrzostwo w ubiegłym sezonie. O czym ty gadasz i czego niby próbujesz dowieść? Dyskusja ma to do siebie, że zawiera opinie dyskutujących.


jeden przykład
"nikt nie odbiera Urbanowi mistrzostwa i pucharu ani strzelonych bramek przez zespół ani pierwszego miejsca w lidze."
To co ma jeszcze zrobić ? Chodzić na głowie, czy na linie z zamkniętymi oczami. W polskich, biednych warunkach rolą trenera jest wygrać MP !
Jak jest dobry to dołoży PP W całe historii klubu było takich 8 i 2
O Europie zapomnijcie. Nie ten rozmiar kaloszy. Może za kilka lat, jak o sile drużyny w znacznym stopniu będą stanowić wyselekcjonowani wychowankowie. Na transfery za dziesiątki milionów € nas nie stać i się nie zanosi. Choć przykłady Lewandowskiego w kadrze czy Balea (100 mln €) w Realu potwierdzają, że ten nowy klasowy napastnik wcale nie musi nastrzelać dla nas gradu bramek


A na kim Legia ma te kontry trenować jak z nami nawet Wisła stawia autobus w bramce o czym z satysfakcją powiedział Brożek
Legia średnio w meczu prowadzi grę ok 67 % czasu gry.
Nie ma innej drogi do Europy jak długo utrzymywać sie przy piłce i grać ofensywnie. Drużynom grającym z kontry czasami uda się wygrać mecz, lecz nigdy nie odniosą sukcesu


No to do oceny jednego faktu zupełnie się nie zgadzamy, bo ja uważam, że Legia te sytuacje stwarza, co pokazują statystyki strzałów na bramkę, a zaznaczyć trzeba, że strzałów z dystansu jest jak na lekarstwo, co tak swoją drogą jest minusem...
Porównujemy budżet Legii do reszty ligi - tak jest znacznie większy, ale nadal jest znacznie mniejszy niż w europejskich średniakach (trzeba wziąć także pod uwagę, że Warszawa to w porównaniu z resztą Polski drogie miasto, za czy idą wyższe koszty działalności).
I na koniec, chciałbym Was zapytać w jakim momencie klub powinien decydować o zmianie trenera? Z jednej strony mówicie, że zdobył MP w zeszłym sezonie i szacun, ale z drugiej chcielibyście go zwolnić po 10 kolejkach tego sezonu - czy to czas na rozliczanie? Czy istnieją realne przesłanki, że nie powtórzy wyniku z poprzedniego sezonu?


Masz na myśli powtórzenie wyniku z Rosenborgiem?
Tak, istnieją realne przesłanki. Jeśli wcześniej nie oberwiemy z jakimiś Walijczykami oczywiście ;)
Nie ma szans, żebyśmy się dogadali.
Miłego dnia.


Rzeczywiście nie macie prawa sie dogadać, kiedy zwykła demagogia spotyka sie z faktami


istnieją kolejna przesłanki że zbłaźni nas w pucharach. Pieeerdolenie o nie tym rozmaiarze kapelusza wsadźcie sobie w buty to będziecie wyżsi. Legia dwa lata temu mogła się w pucharach pokazać, mogły też Wisła i Lech. Czego więc teraz nam brakuje? Piękny stadion... rosnący budżet.. rosnące wydatki na wynagrodzenia (nota bene w całej tylko e klapie u nas rosną). Ponoć idziemy do przodu i sie rozwijamy. Dla mnie puchary pokazują że się niestey cofamy w rozwoju.
Urban już swoje 5 minut i 5 szans w pucharach miał. Niestety za każdym razem dał du*y po całości. I to jest kolejny fakt.


Może było w Legii 56 trenerów tylko sezon sezonowi nie równy. Przypomnę że mimo naszych mitycznych "przywilejów" prl-u właściwie monopol na mistrzostwa miały drużyny ze Sląska bo inaczej było niezadowolenie i spadało wydobycie węgla jedynego wartościowego produktu z Polski Ludowej.
Gdyby Urban zdobył MP w warunkach jakie miał Okuka można by mówić o wielkim sukcesie, w zeszłym roku miał wszystko podane na tacy.
Mnie zadziwia ta rozbieżność w ocenianiu sytuacji, z jednej strony zachwyty nad prezesem jak to przegoniliśmy ligę o lata z drugiej strony po przegranej tłumaczenie jacy my słabi i ustępujemy piłkarskiemu światu.
Trzy porażki w 11 meczach przy takiej przewadze nad ligą są dużym wstydem każde kolejne będzie kompromitacją a przypomnę że Urbanowi zawsze dużo gorzej szło na wiosnę.


"Przypomnę że mimo naszych mitycznych "przywilejów" prl-u właściwie monopol na mistrzostwa miały drużyny ze Sląska"
Jeśli było tak jak piszesz, to jeszcze większą głupotą było wymienianie trenerów.
W Legii zawsze wszystko było wykładane na tacy w stosunku do reszty kraju. Nie wszyscy potrafili to wykorzystać. Okuka ? Jeśli taki dobry, to dlacz
Badanie ciężarnej pacjentki
Historie O Seksie
Dziwka w knajpie

Report Page