Chce zapoznać się z jej cipką

Chce zapoznać się z jej cipką




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Chce zapoznać się z jej cipką
Jesteśmy jeszcze wcześnie rano i ta ździra chciałaby, żeby jej chłopak zajął się jej cipką. Ale jak się do tego zabrać, kiedy facet nie chce. Aby zachęcić go do rozpoczęcia, postanawia zagrać sukę, inicjując część seksu oralnego. Penis faceta głęboko w jego gardle, nabierał coraz większej objętości. Tym razem nie może dłużej zaprzeczać oczywistości. Będzie musiał ją zaspokoić pieprząc ją.
Oglądasz film porno Chce, żeby zaopiekował się jej cipką za darmo na Twojej ulubionej rurze porno XNXX123. Ten film ma wyświetlenia 536 i został doceniony przez ludzi 7. Filmik porno ma 5 min i został dodany 9 kilka dni temu. Należy do następujących kategorii: Amator ,Latina ,Masturbacja ,Dojrzały ,Xvideos.
For copyright infringements and DMCA requests please use our DMCA request

Mam na imię Wojtek. Moja historia zaczęła się 5 lat temu gdy miałem 25 lat. Poznałem wtedy moją obecną żonę Anię. Anka jest niską, przysadzistą blondynką z dużym biustem (rozmiar DD) i uwielbia się kochać. W tamtych czasach robiliśmy to często i w każdym zakątku naszego mieszkania. Szczególnie lubiliśmy pozycję na jeźdźca, kiedy obejmowałem ją za pośladki, a ona galopując na moim kutasie wkładała mi do buzi swoje duże brązowe sutki. Na początku naszej znajomości Anka zaprosiła mnie do swoich rodziców, którzy mieszkali w innym mieście. Pojechaliśmy tam w lecie i moja przyszła żona przedstawiła mi swoją mamę - Wandę, tatę - Stefana i starszą siostrę - Gosię. Od razu spostrzegłem, że kobiety w tej rodzinie są urodziwe. Mama była trochę wyższa od Anki, dość korpulentna z wielkim biustem (chyba EE) a Gosia najwyższa z nich miała niezły tyłeczek i biust troszkę mniejszy. Teść był postawnym dobrze zbudowanym mężczyzną. Po obiedzie usiedliśmy do podwieczorku i przy lampce wina rozmawialiśmy o wszystkim. Dowiedziałem się, że mama ma 55 lat, tata 60 a Gosia 30 i niedawno się rozwiodła. Rodzice chwalili swoją 25 letnią córkę Anię i gratulowali jej wyboru, ponieważ bardzo im się spodobałem. Wieczorem mój przyszły teść wyszedł do łazienki, żeby napalić w piecu, ponieważ mieszkali w starym budownictwie i kąpać można było się po nagrzaniu wody w starym bojlerze. Po pół godzinie usłyszeliśmy plusk wody lejącej się do wanny i wtedy Wanda powiedziała coś, co mnie bardzo zdziwiło i podnieciło. - Tata będzie się dzisiaj kąpał pierwszy. Która z was dziewczynki mu pomoże? - Ja pójdę - zdecydowała Gosia i wyszła. Popatrzyłem z niedowierzaniem na Ankę. - Musisz wiedzieć - wyjaśniła mi moja przyszła teściowa - że w naszej rodzinie jest zwyczaj pomagania sobie przy kąpieli i nie mamy w tej kwestii żadnym zahamowań. Przecież ciało ludzkie jest takie piękne. Chyba to wiesz, jeśli widziałeś moją córkę nago, a może wy już robiliście te rzeczy? - Oczywiście mamo, nie bądź dzieckiem, w naszym wieku seks jest czymś normalnym - powiedział Anka. Z łazienki zaczęły w tym czasie dobiegać odgłosy stękania i pojękiwania oraz słowa Gosi: - Głębiej tato, o taaaak dooobrze. - Słyszę, że ci dwoje mają niezłą zabawę - stwierdziła Wanda. - Widzisz Wojtku, w czasie mycia, szczególnie latem, w łazience jest tak gorąco, że osoba pomagająca musi się rozebrać, jeżeli uczestnicy są podnieceni i się na to zgadzają, mogą także używać swoich ciał do zaspokojenia się. Nikt w naszej rodzinie nie jest o to zazdrosny, prawda Aniu. - Naturalnie, mamo. Po chwili z łazienki w samych szortach wyszedł mój przyszły teść. - Ta Gośka mnie tak wymęczyła, że nie wiem, czy będę w stanie jeszcze dzisiaj kogoś zaspokoić - powiedział. - Będziesz, będziesz, tylko sobie troszkę odpocznij - powiedziała Wanda i pocałowała go w usta - Teraz ja idę pomóc Gosi. Teściowa wyszła, a my znów zaczęliśmy rozmawiać. Teść wspominał swoje młodzieńcze lata, jak poznał Wandę i w jakich miejscach i sytuacjach kiedyś się kochali. Najzabawniejsze z nich było, kiedy żona odwiedziła go w jego ciasnym biurze, bo nie mogła już wytrzymać w domu bez kutasa. Wtedy on położył ją plecami na biurku i nadział na swego członka. Za nim były drzwi, o które Wanda oparła nogi i przytrzymywała je, żeby się nie otworzyły. W czasie rozmowy znów z łazienki usłyszeliśmy stękanie i odgłosy: - Liż szybciej mamo, włóż całą dłoń, o taaak świetnie, aaaaaaaaaa aaach. Po paru minutach przyszła do nas Gosia owinięta w ręcznik i powiedziała: - Mama prosiła żeby Wojtek przyszedł jej pomóc. Spojrzałem na Ankę: - No idź - powiedziała. Wstałem i poszedłem do łazienki. Wanda siedziała w wannie. Woda zakrywała jej brzuch. Wielkie piersi zanurzały się w niej sutkami. Przez wodę zauważyłem, że w kroczu nie ma wcale włosów, chyba musiała je wygolić. - Chodź bliżej i rozbierz się. Tutaj naprawdę jest gorąco - powiedziała. Zrobiłem co kazała. Przy zdejmowaniu slipek mój członek wyskoczył jak na sprężynie. - Oooo, jaki piękny okaz - zauważyła - chyba ma ze 25 cm. - 28 - poprawiłem - i 4 grubości - dodałem z dumą. - Pozwól mi go dotknąć - poprosiła. - Oczywiście - poczułem jej dłoń na moim narzędziu, była ciepła i delikatna. Zdjęła mi skórkę i chwyciwszy przyciągnęła do swoich ust. Nie chciało mi się wierzyć, mama mojej dziewczyny zaczęła lizać mojego kutasa. Robiąc to uśmiechała się patrząc mi w oczy. Chwilę później wsadziła go do ust i przyciągnęła mnie za pośladki. Wjechałem do jej buzi czując na końcu gardło. Wanda pracował rytmicznie pieszcząc mego członka zwinnym językiem. Jeszcze kilka pchnięć i wstrząsnął mną konwulsyjny organ. Myślałem, że wyjmie go z buzi ale ona pracowała dalej połykając moją spermę. Dopiero, gdy skończyłem, uwolniła me narzędzie i oblizując się powiedziała: - Dziwisz się pewnie, ale od kiedy Anka opowiedziała mi o tobie, miałam ochotę to zrobić. Starannie zaplanowałam wasz przyjazd i kolejność osób w łazience. - No właśnie, podobno miałem pani pomóc w myciu. - Oczywiście, ale mów mi Wanda, tu jest mydło - powiedziała i podała je. Zacząłem od pleców, potem namydliłem jej wielkie balony. Pod moimi palcami sutki jej stwardniały, a skóra wokół nich pomarszczyła się i zrobiła czerwona. Wanda zaczęła głęboko oddychać, widać było, że to ją podnieca. - A teraz wstań, Wandziu - powiedziałem. Gdy się uniosła, zobaczyłem wreszcie jej cipkę. Rzeczywiście była wygolona. Na zewnątrz wystawały jej ciemnobrązowe wargi sromowe, na szczycie których sterczała sporych rozmiarów łechtaczka. Zbliżyłem namydloną rękę i zacząłem pieścić jej klejnocik. Z jej ust zaczęły wydobywać się jęki i westchnienia. Po chwili poprosiłem, żeby stanęła w wannie na czworakach i wypięła tyłeczek. - Słyszałem, jak bawiłyście się z Gosią - powiedziałem - Zobaczymy, czy w twojej grocie też się zmieści dłoń. - Spróbuj - zachęciła mnie. Namydliłem palce i powoli rozchylając jej wargi wsadziłem trzy palce potem, dołączyłem czwarty i piąty. Najpierw delikatnie wwiercałem się dłonią i rozciągałem jej cipkę. Wandę zaczęło to bardzo rajcować, bo sama wierciła tyłkiem i wciskała się na moją rękę. W pewnej chwili dłoń zniknęła w jej czeluści. Końcami palców poczułem szyjkę jej macicy. Poruszając dłonią w pochwie opuszkami pieściłem szyjkę. To doprowadziło ją do potężnego orgazmu. Poczułem wtedy, że jakaś lepka substancja oblewa mi dłoń. Wanda puściła soki i zmęczona opadła do wanny. Wyswobodziłem palce i dokończyłem jej kąpiel. Potem pomogłem jej się wytrzeć. W trakcie ona znów nabrała ochoty i zaczęliśmy się całować. Następnie odwróciła się i wypięła swój tyłeczek. - Chcę go poczuć w sobie - szepnęła. Nakierowałem swoją armatę i rozszerzając palcami szparę jednym mocnym pchnięciem wjechałem do jej rozgrzanej cipki. Znów poczułem szyjkę macicy. Rytmicznie wsadzając i wyciągając instrument z pochwy ugniatałem jej pośladki jedną ręką, a drugą masowałem jej wielkie bufory. - Mocniej, synku mocniej - stękała. Po kilku minutach takiej jazdy wytrysnąłem cały swój ładunek do jej wnętrza. Ona też miała orgazm i nasze soki zmieszały się w jej pochwie. - Byłeś wspaniały - pochwaliła mnie - A teraz wejdź do wanny i czekaj na Anię. Siedząc w wannie obserwowałem, jak Wanda zakłada swoją piżamkę, która była całkowicie przejrzysta i w całej okazałości pokazywała jej wielkie piersi ze sterczącymi sutkami oraz całkowicie wygoloną szparkę z dużymi wargami wystającymi na zewnątrz. - Na razie - powiedziała i jej wielka pupa zniknęła za drzwiami. Po chwili do łazienki weszła Anka. - Ooo, widzę że moja mama dobrze się tobą zajęła, a właściwie to ty ją dobrze obsłużyłeś - stwierdziła i zaczęła się rozbierać. - Starałem się jak mogłem - odparłem - A teraz ty możesz się zająć mną. - Chętnie Wojtku, mama mówiła, że taki ogier jak ty bardzo nam się przyda w domu, żeby tatuś mógł sobie czasami odpocząć. - Bardzo mi to schlebia, postaram się nie zawieść damskiej części twojej rodziny. Anka zaczęła namydlać mi plecy, klatkę piersiową, a potem nogi i krocze. - Stań na czworakach - zakomenderowała. Gdy to zrobiłem, ona namydliła mi pośladki i jedną ręką chwyciwszy od tyłu za mój członek, drugą masując mi odbyt zaczęła mnie pieścić. Ja w tym czasie chwyciłem ją za cipkę i wsuwałem jej palce do śliskiego wnętrza. - Ooo, taaak doooobrze, głłłłębiej - stękała. Nogi zaczęły mi drżeć, a to znaczyło, że jeżeli nie przerwiemy to wkrótce, znowu wystrzelę. - Starczy - powiedziałem - wejdź do wanny i nabij się na mojego kutasa. - Dobrze - odparła - ale mam dla ciebie niespodziankę. - Już się nie mogę doczekać - powiedziałem i położyłem się w wannie na plecach. Anka kucnęła nade mną i nakierowała ręką moje narzędzie do wejścia jej szpary. Przez chwilę ocierała główką o swoje wargi, a potem pokierowała czubek do swojego odbytu. To mnie całkowicie zaskoczyło, nigdy jeszcze nie uprawialiśmy seksu analnego. - Ooo, robisz postępy - powiedziałem. - Kiedyś musi być ten pierwszy raz, stwierdziłam że to znakomita okazja - i zaczęła powoli opuszczać się, najpierw do jej dupci wśliznęła się główka, a następnie cały mój instrument zagłębił się w niej aż po same jaja. Anka przymknęła oczy, odchyliła się do tyłu opierając rękami i powoli zaczęła poruszać się na moim kutasie. Ja natomiast zająłem się jej cipką. Namydliłem dłoń i złączywszy palce począłem wwiercać się do jej wnętrza. Po paru ruchach moja dłoń zniknęła w jej pochwie. Anka zaczęła stękać i jęczeć. - Ooo taak, wspaniale, poruszaj mi palcami tam w środku, świetnie zaraz będę miała orgazm. Ja też czułem, że niedługo wytrysnę. Anka poruszała swym tyłeczkiem coraz szybciej i chwilę później wstrząsnęły nią konwulsje. Poczułem, że z mojego kutasa wystrzela sperma i zalewa wnętrze jej odbytu, jednocześnie pochwa zaciskając się na mojej ręce oblała ją swoimi sokami. - Aaaaaaaach, oooooooo, eeeeeeeeeeech - nasze krzyki słychać było w całym mieszkaniu. Anka wstała po chwili i uwolniła się od mojej ręki i kutasa. - Byłeś wspaniały - powiedziała - chodź, wytrę cię. Wstałem i powiedziałem: - Już drugi raz słyszę taki komplement. Po wytarciu ubrałem bokserki i zostawiając Ankę w wannie wyszedłem. W korytarzu minąłem teścia. - Jak tam Anka - zapytał? - Cała rozgrzana czeka na twoją maczugę - stwierdziłem. - Postaram się jej nie zawieść, a ty idź do moich pań i wykorzystaj każdą ich dziurkę - odparł. - Mam prośbę - powiedziałem - gdybyś mógł przyjść do pokoju z Anką zanim będziecie się pieprzyć. Bardzo chciałbym zobaczyć jak ona robi to z tobą. - Nie ma sprawy, tylko ją umyję i zaraz tam będziemy. Wchodząc do pokoju zauważyłem, że panie o czymś rozmawiają, ale gdy mnie zobaczyły przestały. - Kogo obmawiacie? zapytałem. - Opowiadałam - wyjaśniła Wanda - jakiego wspaniałego masz kutasa. - Miło mi, ale o tym może przekonać się sama. Poza tym ja też chciałbym zapoznać się z jej cipką. - Bardzo proszę - powiedziała Gosia. Wstała i odrzuciła ręcznik opasający jej ciało i podeszła do mnie. To co zobaczyłem zaskoczyło mnie jeszcze bardziej niż niespodzianka Anki. Gosia miała wielkie cycki z dużymi sutkami, w których tkwiły kolczyki podobne do kawałka drutu z kuleczkami na końcach. Podobnie jak Wanda jej cipka była zupełnie wygolona, a w wystających wargach sromowych też tkwiły okrągłe kolczyki, po dwa z każdej strony. - Zaskoczony - spytała. - Bardzo - odparłem. - Ja też mam takie ozdóbki - pochwaliła się Wanda i zrzuciwszy swoją przejrzystą piżamkę pokazała swoje okolczykowane cycki i cipkę. - Skąd to się u ciebie wzięło - spytałem - nie zauważyłem żadnych nakłuć. - Założyłam sobie po wyjściu z łazienki, a ty jesteś mało spostrzegawczy. - Usiądź w fotelu - powiedziała Gosia - chcę cię dosiąść. Usiadłem, a ona odwróciwszy się tyłem nakierowała swą szparę na mojego kutasa. Ustawiwszy uda na oparciach fotela powoli opuściła się zagłębiając mój członek w swojej pochwie. Myślałem, że będzie luźna i szeroka, bo wiedziałem, że Wanda wkładała jej całą dłoń do środka, ale ku mojemu zaskoczeniu opasywała ciasno moje narzędzie. W tym czasie Wanda ustawiła się na czworakach przed nami i wypięła swój tłusty tyłeczek ukazując czekoladowe oczko i długie wargi sromowe zakończone dwoma kolczykami. Gosia przesunęła się do przodu tak, że teraz leżała brzuchem na moich udach wypinając z kolei swoje kakaowe oczko w moim kierunku. Chwyciłem ją za pośladki i zacząłem ją posuwać. Ona wsadziła wtedy jedną dłoń w szparę Wandy, a drugą powoli zaczęła wwiercać się w jej odbyt. Po chwili rytmicznie pracowała na przemian wsuwając dłoń do cipki i wyciągając z pupci i odwrotnie. Widząc to postanowiłem wypróbować pojemność jej odbytu i łącząc palce zacząłem wsadzać w jej pupę. Po chwili zniknęła cała i poczułem przez ścianki mojego kutasa w pochwie. Obie panie jęczały przy tym i stękały z rozkoszy. Z łazienki przyszli właśnie wtedy Stefan i Ania. Pierwsze co spostrzegłem to, że Anka była podobnie jak inne wygolona. - Ooo, widzę że nie traciliście czasu - powiedziałem. - Chciałam cię znowu zaskoczyć - powiedziała Anka - a tata mi w tym pomógł. - Ciekawy układ - wskazał Stefan - może my też spróbujemy. - Oczywiście tato - powiedziała Ania. Teść usiadł w fotelu naprzeciwko Wandy i ustawił swoją maczugę a Anka nakierowała na nią swoją dziurkę. Potem wprowadziła jego członek do środka i położyła się podobnie jak Gosia na udach swojego taty. W ten sposób miała przed sobą Wandę. Obie zaczęły się pieścić i całować. Stefan zauważył moją dłoń w pupie Gosi i też zaczął wsadzać swoją w odbyt Anki. Na początku była trochę zaskoczona, ale potem bardzo ją to podnieciło. Pieprzyliśmy się tak kilka minut, aż wreszcie poczułem zbliżający się orgazm. Wstrząsnął mną dreszcz i wystrzeliłem cały swój ładunek w pochwę Gosi. Ona też szczytowała bo zaczęła krzyczeć - Ooo, taaak jeeeeeszcze - a jej cipka rytmicznie kurczyła się na moim narzędziu i oblała je swoimi sokami. Usłyszałem też krzyki Wandy i Anki i zobaczyłem jak wstrząsają nimi konwulsje orgazmu. Przez chwilę leżeliśmy wykończeni, a potem wyswobodziliśmy nasze narządy płciowe i usiedliśmy w fotelach. - Byliście wspaniali - pochwaliła nas Wanda - myślę że powtórzymy to jeszcze, bo następne spotkanie zaplanowałam jutro na działce. Mam też dla panów miłą niespodziankę. Będą jeszcze dwie panie. - To wspaniale - powiedziałem - nigdy jeszcze nie robiłem tego na świeżym powietrzu.
Strona Eamore.com.pl zawiera ogłoszenia towarzyskie i anonse erotyczne , a także treści oraz zdjęcia o charakterze erotycznym. Jeśli nie jesteś osobą pełnoletnią lub nie wyrażasz zgody na oglądanie treści erotycznych, prosimy o opuszczenie strony. Niniejsza strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, zgodnie z polityką cookies oraz polityką prywatności . Korzystając ze strony akceptujesz politykę prywatności oraz wyrażasz zgodę na używanie cookies, a także oświadczasz, że jesteś osobą pełnoletnią i chcesz oglądać ogłoszenia i anonse erotyczne z własnej woli.

© 2022 - OpowiadaniaErotyczne-Darmowo.com - Opowiadania Erotyczne , Sex Opowiadania, Seks Opowiadania, Porno Opowiadania

Najlepsze opowiadania erotyczne, sex fantazje, historie, zwierzenia i sny o seksie.





Szukaj:




Nowe Opowiadania

Nadmorska przygoda


Justyna i Paweł


Z mamą kolegi


W pokoju


W rodzinnym zaciszu…


Opieka nad małolatami 1


Autostopowiczka


Lanie dla Marka


Zaplanowany seks z mamą


Lanie od męża


Popularne
Zdrada kontrolowana – cuckold
Zaryzykowałem z mamą
Ciotka Agnieszka
Nakarmiłem siostry
Wyjazd do Babci
Ciocia Monika
Mój pierwszy raz z … tatą .
Zakład z dziewczyną
Ciotka Agnieszka cz.2
Hardcore

Archiwa Wybierz miesiąc Listopad 2017
Październik 2017
Listopad 2016
Październik 2016
Listopad 2015
Listopad 2014
Listopad 2013
Październik 2013
Listopad 2012
Październik 2012
Maj 2012
Kwiecień 2012
Listopad 2011
Październik 2011
Styczeń 2011
Listopad 2010
Październik 2010
Wrzesień 2010
Sierpień 2010
Luty 2010
Listopad 2009
Październik 2009
Listopad 2008
Październik 2008
Sierpień 2008
Maj 2008
Listopad 2007
Październik 2007
Grudzień 2006
Listopad 2006
Marzec 2006




© 2022 Opowiadania Erotyczne. All rights reserved.

Mam na imię Wojtek. Moja historia zaczęła się 5 lat temu gdy miałem 25 lat. Poznałem wtedy moją obecną żonę Anię. Anka jest niską, przysadzistą blondynką z dużym biustem (rozmiar DD) i uwielbia się kochać. W tamtych czasach robiliśmy to często i w każdym zakątku naszego mieszkania. Szczególnie lubiliśmy pozycję na jeźdźca, kiedy obejmowałem ją za pośladki, a ona galopując na moim kutasie wkładała mi do buzi swoje duże brązowe sutki.
Na początku naszej znajomości Anka zaprosiła mnie do swoich rodziców, którzy mieszkali w innym mieście. Pojechaliśmy tam w lecie i moja przyszła żona przedstawiła mi swoją mamę – Wandę, tatę – Stefana i starszą siostrę – Gosię. Od razu spostrzegłem, że kobiety w tej rodzinie są urodziwe. Mama była trochę wyższa od Anki, dość korpulentna z wielkim biustem (chyba EE) a Gosia najwyższa z nich miała niezły tyłeczek i biust troszkę mniejszy. Teść był postawnym dobrze zbudowanym mężczyzną.
Po obiedzie usiedliśmy do podwieczorku i przy lampce wina rozmawialiśmy o wszystkim. Dowiedziałem się, że mama ma 55 lat, tata 60 a Gosia 30 i niedawno się rozwiodła. Rodzice chwalili swoją 25 letnią córkę Anię i gratulowali jej wyboru, ponieważ bardzo im się spodobałem. Wieczorem mój przyszły teść wyszedł do łazienki, żeby napalić w piecu, ponieważ mieszkali w starym budownictwie i kąpać można było się po nagrzaniu wody w starym bojlerze. Po pół godzinie usłyszeliśmy plusk wody lejącej się do wanny i wtedy Wanda powiedziała coś, co mnie bardzo zdziwiło i podnieciło.
- Tata będzie się dzisiaj kąpał pierwszy. Która z was dziewczynki mu pomoże?
- Ja pójdę – zdecydowała Gosia i wyszła.
Popatrzyłem z niedowierzaniem na Ankę.
- Musisz wiedzieć – wyjaśniła mi moja przyszła teściowa – że w naszej rodzinie jest zwyczaj pomagania sobie przy kąpieli i nie mamy w tej kwestii żadnym zahamowań. Przecież ciało ludzkie jest takie piękne. Chyba to wiesz, jeśli widziałeś moją córkę nago, a może wy już robiliście te rzeczy?
- Oczywiście mamo, nie bądź dzieckiem, w naszym wieku seks jest czymś normalnym – powiedział Anka.
Z łazienki zaczęły w tym czasie dobiegać odgłosy stękania i pojękiwania oraz słowa Gosi:
- Głębiej tato, o taaaak dooobrze.
- Słyszę, że ci dwoje mają niezłą zabawę – stwierdziła Wanda. – Widzisz Wojtku, w czasie mycia, szczególnie latem, w łazience jest
Masażysta dostaje lodzika za darmo
Analne jebanie z chętną koleżanką
Blondi wyciąga język przed chujem


Report Page