Casting na kochankę

Casting na kochankę




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Casting na kochankę

Dołącz do tych którzy chcą zrozumieć świat.




Subskrybuj













Newsweek







 > 







Polska







 > 







Społeczeństwo




















Kogo żonaci mężczyźni szukają na portalach randkowych?







14 lutego 2019 09:30







| Aktualizacja 15 lutego 2020 17:00







Elżbieta Turlej


Dziennikarka działu Społeczeństwo


przeczytaj więcej moich tekstów



Trzy razy w tygodniu na Twojej skrzynce


Udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili.


Administratorem danych osobowych podanych przy zapisaniu się na newsletter jest jest Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (02-672), ul. Domaniewska 49.
Więcej w regulaminie serwisu Newsweek.pl
( tutaj )



Wielki sukces Polki w USA. Jacek Kurski ogrzewa się w jej blasku


ZOBACZ TAKŻE






Pozywają Jarosława Jakimowicza za ataki. "Nic by nie znaczył, gdyby nie TVP"













Marcin od września będzie uczył siedmiu przedmiotów. Nie wie, jak to pogodzi, ale nie miał wyjścia











W aplikacji Newsweek dostęp do wszystkich treści z wydań Newsweeka.





Dostęp do różnych treści: podcasty, wideo, opinie


Subskrypcja Newsweek.pl
Prenumerata wydań
Regulamin
Polityka prywatności
Mapa strony
Biuro reklamy
Pomoc
Kontakt
Kupony rabatowe


© 2022 Ringier Axel Springer Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone

Aby zostać kochanką, trzeba przejść casting. Jak się już dostanie tę rolę, wiadomo, co trzeba robić: pomóc kochankowi przetrwać w małżeństwie. Czyli dożyć do końca spłaty kredytu.

W aldi48 pisze jako pierwszy: „Jestem żonaty. Szukam pani, której, tak jak mi, brakuje miłości w małżeństwie”. Chwilę potem zgłasza się Cezar40, który przyznaje, że tęskni „za magią dotyku i motylami w brzuchu. Ale żona jest i będzie. Tak jak kredyt. Nie chcę zmian”. Kolejni, również żonaci, zapewniają namiętność oraz dyskrecję. I oczekują tego samego.


Przez godzinę, zalogowana na popularnym portalu randkowym jako Mężatka45, dostaję dziesięć propozycji romansu. Jest jedno „ale” – zanim do niego dojdzie, muszę wziąć udział w castingach na kochankę. Zainteresowani tłumaczą, że w pewnym wieku i z pewnym dorobkiem człowiek chce mieć wszystko, co najlepsze. I jak najmniej rozczarowań.


Cezar40 podaje swój adres e-mailowy, prosi o mój. Błyskawicznie wysyła dwa zdjęcia. Jedno w mundurze Wojska Polskiego. Drugie, jak pisze, „w cywilkach” – czyli boso i w podkoszulce. Wysyła też e-mail ze wstępnymi założeniami: „Ze swojej strony oferuję Ci codzienne pytania: co jadłaś, jak się czujesz. Oraz życzenia: wyśpij się, miłego dnia, uśmiechu życzę. Mam nadzieję, że to lubisz. I zawsze będę pytać, co robiłaś, i opowiadać o sobie. Wszystko w godzinach pracy, w domu tylko kiedy żona będzie mieć dyżur w szpitalu (jest pielęgniarką). Prześlę Ci jej grafik. A oto mała próbka moich możliwości: dziś w pracy rozliczyłem się z broni i odzieży chemicznej oraz maski przeciwgazowej”.


Waldi48, o którym już wiem, że jest emerytowanym policjantem i właścicielem firmy ochroniarskiej, idzie krok dalej. Podaje swój numer telefonu, wyznacza spotkanie. Zdjęcia nie wyśle. Przekonuje, że „efekt wow” może podnieść temperaturę romansu. Idę. Na miejscu okazuje się, że ma nie 50, ale 60 lat. I nadwagę, chociaż opisywał siebie jako barczystego osiłka. Zamawia herbatę (dla siebie). Z saszetki, którą trzyma pod pachą, wyjmuje blister leków. Podczas porannego sprzątania coś strzeliło mu w kręgosłupie. Boli, ale wysiedzi.


– Na początek ustalmy: ja po hotelach się włóczył nie będę – mówi. – To mało higieniczne. W domu to co innego: świeża pościel (jeśli zechcesz, możesz przyjeżdżać ze swoją zmianą), brodzik świeżo zlany chlorem, prezerwatywy na nocnym stoliku, a nie niezręcznie wyjmowane z tylnej kieszeni spodni.


Zamawiam kawę. Kiedy wracam do stolika, Waldi48 pokazuje mi napisany na serwetce grafik spotkań. Dwa, trzy razy w tygodniu, między 7 a 17 mogłabym przyjeżdżać do niego, na Dolny Mokotów . W tym czasie jego żona, nauczycielka, przebywa w szkole albo w ich drugim mieszkaniu na Mokotowie Górnym. Tam gotuje, podlewa drzewko szczęścia, ogląda serial na Netfliksie. Żona to jego jedyna rodzina. Nie mają rodziców ani dzieci. Waldi48 nie zamierza jej zmieniać, ale ma ochotę jeszcze pożyć.


– Żona jest bardzo poukładana, przyzwyczajona do swoich rytuałów i nigdy nie zdarzyło jej się być w domu przed 17 – uspokaja, kiedy pytam, czy nas nie nakryje. – Do siedemnastej obrobimy się ze wszystkim. Grunt, żebyśmy się trzymali ustaleń i nie tracili czasu na głupoty.


Poprzednie kochanki Waldiego48, prawniczka i tłumaczka (obie w innych stałych związkach), trzymały się ustaleń, ale przyszła pora na zmianę. Prawniczka poszła w karierę. Tłumaczka, z powodu menopauzy, straciła zainteresowanie seksem.


– A przecież my nie jesteśmy tu dla zabawy – przypomina Waldi. – Podkreślam na wstępie, żeby potem nie było nieporozumień, nie możesz być zbytnio skupiona na sobie. Moje potrzeby też się liczą.


O niezaspokojonych potrzebach piszą wszyscy. Przedstawiciel handlowy, który oprócz oferty „ostrego bzykanka w samochodzie” wysyła „sprzęt” (zdjęcie członka we wzwodzie), tłumaczy, że żona odmawia współżycia. „Po porodzie zaczęło ją boleć. Ale mamy dziecko, córkę lat 11, i nie chcę jej zostawiać” – pisze w e-mailu.


„Żona jest bardzo wstydliwa i mało nowoczesna” – opisuje w prywatnej wiadomości na portalu randkowym pracownik biurowy z Radomia. „A mnie chodzi po głowie pewna fantazja: chciałbym onanizować się przy obcej kobiecie. Nie jestem facetem, który straszy kobiety w parku. Chciałbym zrealizować tę fantazję w możliwie cywilizowany sposób. Jestem barczysty, przystojny i obdarzony. Daj znać, jeśli lubisz takie doznania wzrokowe. Dodam, że nigdy jeszcze nie zdradziłem w ten sposób żony”.


Kierownik marketingu w dużej firmie motoryzacyjnej przyznaje, że z powodu niedopasowania erotycznego („małżonka nie lubi cunnilingus”) zdradza żonę od 10 lat.


– A jesteśmy po ślubie 25 lat – mówi przez telefon, bo na casting w mieście nie ma czasu. – Kiedy doszedłem do wniosku, że mam dużo do zaoferowania, a żona tego nie chce, zacząłem się umawiać przez portal randkowy. Ale wszystkim paniom tłumaczę, że jako mężczyzna żonaty jestem odpowiedzialny i nie mogę poświęcać im zbyt dużo czasu. Wystarczy raz na tydzień rozmowa oko w oko, muśnięcie dłoni, pokój wynajęty na godziny. W głębi duszy jestem romantykiem.


Przez ostatnie 10 lat miał dziewięć kochanek. Wszystkie mężatki, wyszukane na portalach randkowych. Z jednymi kończył znajomość po trzech miesiącach, bo nic do nich nie czuł (ale plan wykonywał zawsze). Z innymi szło szybciej, bo go rozczarowały. Jedna na przykład zachęcała go, żeby podsuwał jej klientów z firmy (pracowała w ubezpieczeniach i już na pierwszej randce wyjęła z torebki folder z usługami). Druga od razu po pierwszej randce zaprosiła go do swojego mieszkania na Gocławiu. Akurat stało wolne, bo wynajmujący się wyprowadzili. Protestował, że nie ma prezerwatyw, ale uspokoiła, że pomyślała o wszystkim. Plan wykonał, ale znajomość przerwał. – Nie lubię, kiedy kobieta przejmuje kierownictwo. Staroświecki ze mnie typ – żartuje przez telefon.


Po kwadransie wysyła SMS, że dziękuje za rozmowę, ale jednak mi podziękuje . Używam słów, których nie lubi, np. seks. A przecież jemu nie o seks chodzi, tylko o długofalową, kontrolowaną namiętność.


Równocześnie przychodzi SMS od Waldiego48: „Decydujesz się?”.


Odpisuję: „Seks jest ważny, ale nie na tyle, żeby gnać autobusem na Dolny Mokotów”.


Odpisuje: „Cieszę się, że jesteś decyzyjna!”.


Cezar40, zgodnie z umową, wysyła e-mailem sprawozdanie ze swojego dnia: „Pobrałem z ambulatorium historię badań, aby zawieźć je do lekarza. Przejrzałem i generalnie na nic nie chorowałem. Jedynie do 2013 roku miałem zbyt wysoki cholesterol , ale od 2014 roku wyniki się znacznie poprawiły, gdyż zacząłem brać leki na zbicie cholesterolu. Potem zająłem się sprawami bieżącymi, czyli czytaniem, rozpisywaniem pism w systemie, podpisami, pieczątkami, rozmowami z ludźmi, jednym słowem – logistyczną biurokracją. A i jeszcze sobie znalazłem godzinkę, aby pójść na salę gimnastyczną uskutecznić trochę ćwiczeń, głównie rozciągających. Robiłem skłony, leżąc, pompki (te dwie konkurencje zaliczam akurat na corocznych egzaminach), no i bieg 6 km. Całuję, Twój C.”.


– Po co dziś żonatemu mężczyźnie kochanka? – taksówkarz Ubera zastanawia się nad moim pytaniem (ma kwadrans do kolejnego zlecenia, spotykamy się w McDonaldzie, płaci tylko za swoje frytki i colę). – Po to, żeby wytrzymać w małżeństwie i być dobrym mężem. Czyli zamiast wystąpić o rozwód, spłacać wspólny kredyt mieszkaniowy – odpowiada.


On jest dobrym mężem od 20 lat. Dba o garaż, ogród, codziennie trzy razy dziennie wychodzi z psem. Żona dobrze gotuje, w sprzątaniu jest bardzo dokładna, pierze i prasuje raz, dwa razy w tygodniu. Gorzej z rozmową. Kiedy on porusza temat zalegalizowania marihuany leczniczej, ona go ściąga na ziemię: „Kran w kuchni przecieka. Malowanie łazienki przed nami. W garażu znalazłam wczoraj zdechłego szczura”. Kiedy on pyta, czy dziś jest „ten dzień”, ona mówi, że przecież uprawiali seks miesiąc temu.


– Kupiłem w grudniu paczkę prezerwatyw – mówi taksówkarz Ubera. – Mamy listopad, a zostały mi jeszcze trzy. Dwie poszły na żonę. Pozostałe na kobiety z Odlotów.pl. Zwyczajne dziewczyny, które dają chwilkę rozkoszy w swoich prywatnych mieszkankach. Wrzucają na stronę zdjęcia, z zasłoniętą twarzą, obok cennik: pół godziny stówka. Godzina 150 do 300.


Wybrał Atrakcyjną Blondaskę full i Szaloną Brunetkę full. Wcześniej, żeby nie było rozczarowań, sprawdził, jak plasują się w rankingach na Garsoniera.com.pl. Obie dostały po cztery punkty (w skali 10). Pierwsza (studentka prawa, zaocznie) wzięła 150 zł za piętnaście minut. Druga (sklepowa z dużym kredytem) tyle samo za pół godziny. Po powrocie do domu zalogował się na portalu Sympatia.pl, bo jednak sama czynność seksualna to nie dla niego. Wcześniej dobrze byłoby z kimś porozmawiać, a blondaska i brunetka rozmawiały z nim jak żona. Czyli, że mają mało czasu, bo są już umówione, i lepiej, żeby sobie poszedł do innych zadań.


– Z kochanką, co też jest odpowiedzią na twoje pytanie, można pogadać i jest taniej – mówi taksówkarz z Ubera.


Na czynnik ekonomiczny wskazuje też kierownik hurtowni spożywczej z podwarszawskiej miejscowości (ta sama żona od 25 lat, dorosły syn, dwa koty). Oszczędności można szukać, nie wykupując abonamentu na portalu randkowym. Tzw. oczka, czyli szablon z hasłem „oczko dla ciebie, co słychać”, można wysyłać za darmo. Kobieta doświadczona zrozumie. I wyśle w zamian swój adres e-mailowy. Wtedy on ją osaczy e-mailami, oczaruje i zwabi na przykład na stację benzynową, gdzie w przerwie między tankowaniami mogliby porozmawiać albo skoczyć na miłość do WC. A to już oszczędność podwójna, bo i czasu, i pieniędzy, których nie trzeba wydawać na hotel czy pokój do wynajęcia.

– W ten sposób poznałem moją ostatnią kochankę – mówi kierownik hurtowni, z którym spotykam się na stacji benzynowej, w przerwie między tankowaniami. – Miała męża po wypadku. Rencistę. Ale chyba na chodzie, bo mówiła, że jak ma dobry dzień, to jej nawet okna pomyje. Nie chce się z nim rozwodzić, bo dzieci będą miały zły przekaz. Co innego romans na boku. Niestety, po roku zerwała ze mną, bo przez Sympatię.pl znalazła kogoś innego. No i mam wakat. Ale nie chcę szukać wśród znajomych, bo nie wypada zdradzać żony z żoną kolegi z hurtowni. Albo, nie daj Boże, wśród klientów.

Raz był blisko. Kierowniczka sklepu, która kupuje u niego spożywkę, wpadła mu w oko. Wymienili się numerami. Wysyłała do niego SMS-y ze scenariuszami spotkania na zapleczu hurtowni. Opisywała, co i jak będą tam robić. Wiadomości przychodziły co godzinę, nawet w nocy. Zdenerwował się, zablokował jej numer.


– Świeża rozwódka, a takie są najgorsze. Rzucają się na wszystkich jak leci, wpadają w histerię, kiedy przekładasz spotkanie, i dopytują o rozwód – wyjaśnia. – Dlatego stawiam na mężatki. Mają mało czasu, nic nie chcą zmieniać i zależy im na dyskrecji. No i łatwo z nimi zerwać, bo człowiek ma świadomość, że nie zostają same, tylko z mężem.


Cezar40 po kilkudziesięciu e-mailach z opisem swojego dnia w jednostce wojskowej (i domu, jeśli żona miała dyżur w szpitalu) wysyła e-mail: „Witaj. Bardzo długo myślałem i proponuję przerwać naszą znajomość na tym etapie. Myślę, że chemii między nami nie będzie, i Ty to samo czujesz. Po co rozczarowanie. Więcej nie napiszę i nie zadzwonię. Proszę o to samo. Dziękuję za możliwość poznania”.


Ponad połowa mężczyzn w badaniu CBOS przyznała, że zaliczyła „skok w bok”. Do tego samego przyznała się jedna trzecia Polek.


Na zdradzie zarabiają właściciele tzw. pokoi na godziny. Ogłaszają się w internecie: „Chcesz bliżej poznać swojego partnera lub partnerkę? Nie masz gdzie tego zrobić? Oferujemy ci gustownie urządzone pokoiki, które wynajmiemy na kilka godzin bez zbędnych pytań”.


Właściciele lokali nie wymagają dokumentów, nie rozliczają się z fiskusem. Wielu z nich udostępnia własne mieszkania i wychodzi do pracy, na zakupy, do kina. Najwięcej lokali (głównie kawalerek, nazywanych apartamentami) znajduje się w Warszawie. Cena za trzy godziny waha się od 60 zł (Praga-Południe) do 120 zł (Centrum). Dodatkowa godzina kosztuje od 10 do 30 zł. W każdym mieszkaniu jest duże łóżko, telewizor. Goście mogą korzystać z łazienki, gdzie do ich dyspozycji są ręczniki i płyn pod prysznic.


Tekst ukazał się w „Newsweeku” w 2017 roku.






Categories
Live Sex
Recommended
Featured





Pornkai is a fully automatic search engine for free porn videos. We do not own, produce, or host any of the content on our website.
All models were 18 years of age or older at the time of depiction.
Pornkai has a zero-tolerance policy against illegal pornography.
This site is labeled with the RTA label. Parents, it is easy for you to block access to this site. Read this page to find out how.
2257  DMCA  Terms of Service
Abuse/Content removal
WEBMASTERS




WITAJ NA REDTUBE - CODZIENNIE NOWE DARMOWE SEX FILMY PORNO





Filmy
Zdjęcia







Casting na kochankę
Casting na kochankę


Tagi:
seks , amatorki , xxx , niedoświadczone , młode , suki , blondynka , blondi , casting , youporn , blondyna , suczka

FreeDirtyGame.com | FunFuckDolls.com | SexSimulators.com
FreeDirtyGame.com | FunFuckDolls.com | SexSimulators.com
Найди Спутницу на Одну Ночь в Russia?
Девушки Готовы Отдаться у Себя Дома?
Hottest Porn Videos are Right Here !! Get Access to Exclusive Videos and Porn scenes. 🔥🔥

Sex film Casting na kochankę Sex filmy typu Casting na kochankę za darmo dla wszystkich pełnoletnich miłośników porno filmików.


Informacje

Regulamin
Linki
Mapa tagów



Współpraca

Reklama
Polecamy
Blog


Copyright Red Tube © 2022 | Darmowe Sex Porno Filmy Erotyczne z Red Tube
Copyright Red Tube © 2022 | Darmowe Sex Porno Filmy Erotyczne z Red Tube
Jeśli nie ukończyłeś 18 roku życia lub nie życzysz sobie oglądania treści erotycznych to opuść tę stronę. Witryna korzysta z plików cookies w celach statystycznych, zgodnie z Polityką Prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Wchodząc dalej oświadczasz, iż jesteś osobą pełnoletnią i chcesz oglądać materiały erotyczne z własnej woli oraz zezwalasz na wykorzystywanie cookies zgodnie z Polityką Prywatności . Rozumiem Wychodzę

Hetero (Profesjonalne) Hetero (Amatorskie) Gej Transseksualistów
Hetero (Profesjonalne) Hetero (Amatorskie) Gej Transseksualistów
Amatorskie Analny Arabki Azjatki BDSM Babcia Biseksualne Blondynka Brunetki Bukkake Była dziewczyna CFNM Casting Cosplay Cuckold Czarne dupy Delikatne Dominacja Duża dupa Duże c
Niegrzeczna kochanka czarnucha
Mia Malkova - tylko dla fanów
Zakneblowana suczka

Report Page