Babcia z odkurzaczem

Babcia z odkurzaczem




🛑 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Babcia z odkurzaczem
If playback doesn't begin shortly, try restarting your device.
Videos you watch may be added to the TV's watch history and influence TV recommendations. To avoid this, cancel and sign in to YouTube on your computer.
An error occurred while retrieving sharing information. Please try again later.
0:02 / 2:35 • Watch full video Live









Pobierz link







Facebook







Twitter







Pinterest







E-mail







Inne aplikacje




Poczytajcie dziecku wierszyki o babci i dziadku, porozmawiajcie o tym jakie są wasze babcie , dziadkowie, co w nich najbardziej kochacie, co lubicie z nimi robić...
 Babcia ma srebrne włosy z księżycowego światła i mówi drżącym głosem o pogubionych latach. Na stole pachnie ciasto i stygnie nam herbata, a w oczach babci jasno, choć czas tak wiele zatarł. W ogrodzie naszej babci, wśród kwiatów zadumanych, gonimy młode lata, śmiejemy się, śpiewamy. "Babcie bywają różne" Babcie bywają różne, lecz każda pamięta, że jednakowo zawsze kochają wnuczęta. To samo je cieszy, to samo raduje: nasz pocałunek, uśmiech i słowo.. Dziękuję! "Dla Babci" Siadaj Babciu, siadaj blisko. Zaraz ci opowiem wszystko. Prawie całą noc nie spałam, bo prezenty wymyślałam. Na kanapie się kręciłam aż dla ciebie wymyśliłam: z lodu broszkę i korale i śniegowe cztery szale. Dziesięć czapek w śnieżną kratkę i lodową czekoladkę. Jak nie będzie ci smakować, to mnie możesz poczęstować. "Dlaczego kochamy Babcię" - Skarżyńska Ewa Czy wiecie za co kochamy babcie? Bo często przyjeżdża do nas, Bo przynosi nam pestki z dyni... Bo bierze nas na kolana... Albo na ptysie... I nigdy nie dręczy nas pytaniami: - dlaczego bazgrzemy w zeszycie, - dlaczego drzemy spodnie, - dlaczego jesteśmy tacy nieznośni albo zanadto spokojni, - dlaczego gubimy guziki, piórniki oraz czapki, - dlaczego nie jemy szpinaku, - dlaczego psujemy zabawki? Babcia nie pyta nas o to. I za to, że taka jest właśnie, uśmiechamy się do niej Najweselej, najjaśniej. "Dzień Babci" - Kamieńska Anna Babcia to są miłe ręce, książka, herbata słodka, śmieszne słowa w dawnej piosence, suknia dla lalki i szarlotka. Babcia to bajka, której nie znamy, pudełeczka, perfumy, włóczka, babcia to mama mojej mamy, a ja jestem jej wnuczka.







Pobierz link







Facebook







Twitter







Pinterest







E-mail







Inne aplikacje





 Ponieważ spora grupka dzieci ma problemy z samodzielnym wydmuchiwaniem noska powtarzam dla przypomnienia ten post . Poczytajcie jak jest to ważne. Nie polecam dzieciom w wieku trzech lat wyciąganie wydzieliny z nosa ostatnio popularnym odkurzaczem - specjalną końcówką zwaną aspiratorem do wyciągania kataru Poniżej link do wad i zalet stosowania aspiratora: (poczytajcie i przemyślcie) https://arturrakowski.pl/aspirator-do-nosa-czy-bezpieczny/ A TERAZ WRÓĆMY DO NAJBEZPIECZNIEJSZEJ METODY: SAMODZIELNEGO WYDMUCHIWANIA NOSKA U DZIECI PRZEDSZKOLNYCH Wydmuchiwanie nosa jest bardzo ważną umiejętnością, gdyż może uchronić dziecko przed różnymi chorobami. Lepiej oczyszczony nos to krótsza infekcja i mniejsze ryzyko powikłań typu zapalenie ucha, czy zatok. Częste i przewlekłe infekcje górnych dróg oddechowych są też przyczyną wykształcenia się nieprawidłowego sposobu oddychania przez usta, a za tym może iść pojawienie się wady wymowy w postaci seplenienia. Wówczas język automatycznie "wypł


 Wiosną wszystko się budzi Nawet język w buzi... Piosenka z zajęć: Kle kle boćku Muzyka gra - chodzimy po sali z uniesionymi nogami Muzyka milknie - skaczemy jak żabki

"Kwiaty dla dziadka" Kto ci powie o dawnych latach tych lat naoczny świadek. Jak kraj nasz rośnie , jak ludzie rosną opowie ci twój dziadek. Otworzy serce , kieszeń otworzy , podsunie czekoladę. Z twoich sukcesów zawsze się cieszy. Kto? No wiadomo dziadek. A jak coś spsocisz , a jak naknocisz jak trzeba spytać o radę - to kto za uszy wyciągnie z biedy ? Wiadomo - zawsze dziadek! Więc wnuki proszą , żeby w kwiaciarniach kwiatków nie chować pod ladę. Dziadek ma święto ! Kwiaty dla dziadka ! Wiwat , niech żyje dziadek ! "Dziadziuś czarodziej" Tekst E.Śnieżkowska-Bielak Mój Dziadziuś Czarodziej wyczarować umie słoneczko na wodzie, a w zimie petunie. Mój Dziadziuś Czarodziej zna piosenki śmieszne, umie opowiadać bajeczki pocieszne. I chociaż Dzień Dziadka jest wciąż mało znany, dam ci sto uśmiechów, dziadziusiu kochany! "Z dziadkiem" Z dziadkiem wszystko jest pyszną zabawą.. Szczotka tańczy raz w lewo, raz w prawo,jakby tańczyła walczyka. A odkurzacz, choć trochę uparty nie pozwala dziś sobie na żarty, tylko kurz posłusznie połyka.
Zapraszam też do zabawy z kartami do zabaw logopedycznych na Dzień Babci i Dziadka, możecie porobić minki, nakarmić babcię i dziadka, stworzyć kolaż rodzinnych zdjęć, zagrać w grę wizyta u babci...w linkach poniżej :
Pozdrawiam i życzę wszystkim Babciom i Dziadkom w ich dniu duuużo zdrowia i radości , cudownych chwil, dużo siły i nieustającej miłości!

kurzowy problem w mieszkaniu po babci
Comment deleted by user · 3 mo. ago
Subreddit dla piszących i czytających po polsku. English posts are welcome if tagged as English 🇬🇧.
Mamy po 25 lat i przypadło mi i mojej partnerce tak że mieszkamy w mieszkaniu po babci (nie należy do nas). Mieszkanie stało puste pare lat od kiedy babcia zmarła i tata mojej dziewczyny mocno je zaniedbał (stał tu do ostatniego tygodnia wieniec z 90 urodzin babci a babcia zmarła jak miała 91 lat już pare lat temu). Przechodząc do sedna - kurzy sie. Kurzy sie jak japierdole. Nie pomaga codziennie odkurzanie, zmywanie na mokro, otwieranie okien. Nie trzepałem jeszcze dywanów ale wystaczy mniej niz 24h aby powierzchnie ktore dzien wczesniej wytarłem mokrą szmatką znów były pokryte kurzem. Filtry kurzowe w PC zapychaja sie w 3-4 dni. Co poradzicie r/polaki ? Co zrobic z kurzem w typowym post-prlowym mieszkaniu z typowa boazeria i mebloscianka w salonie ?
Zacznij od dywanów. Jak nie możesz wyrzucić to zwiń i wynieś do piwnicy. Kurz bierze się z czegoś. Albo masz coś w mieszkaniu, albo masz niesamowite ilości pyłu za oknem :)
Dywany mozna dac do gruntownego prania.
poszedłem wytrzepać dywan to natychmiast zerwał sie deszcz xD zaraz robie drugie podejscie
Ja kocham welur - mam welurowe kanapy i welurowe zaslony, nawet lozko mam z weluru. Ile kurzu ten caly plusz generuje to glowa mala. W zeszlym roku poznalam kolesia z uczuleniem na kurz i jedyne co mi zostalo to kupno Dysona (tago najtanszego, V8). Powiem jedno - to na serio dziala. Z kolesiem mi nie wyszlo, odkurzacz zostal. Zakup roku 2021.
Ja mam miele, ten to dopiero ciągnie : )
Jako alergik potwierdzam. Dyson to najlepszy odkurzacz pod słońcem!
Wypierz firanki, zaslony, wytrzep dywany i wykladziny i daj do czyszczenia.
Rozwaz tez opcje, ze kurzyć sie moze zza okien, zwlaszcza ze jest sezon na pylenie.
Oj, pamiętam, jak kiedyś trzepałem dywan babci - każde uderzenie w dywan było jak eksplozja z tego filmu: https://www.youtube.com/watch?v=-8piI7JB02c
A ile kurzu się w dywanie zbiera i jak trzeba go myć, to można zobaczyć u mistrzów: https://www.youtube.com/watch?v=3c4XEI2DuO0
Także ja dywany bym wywalił, albo oddał do takich specjalistów jak na filmie, bo samemu sprzątać to półsrodek - nawet z najlepszym odkurzaczem.
O to to - ociec prać. W odkurzaczu zmień filtr/pożycz taki co odkurza, a nie rozpyla kurz po chacie.
Dwa to kratki wentylacyjne. Z wentylacji w starych blokach kurzy się w uj. Wyczyść, wybierz śmieci zza nich, powtarzaj.
Dzieki za porady ziomki. Zabieram sie za robote i zakupy
Zależy od budżetu. Wiatrak dysona świetnie wyłapuje kurz ale jest drogi 😅meblościanki i boazerie to kurzołapy ze względu na wiek i szpary. Jeśli dywany są po babci to polecam zawieźć je do profesjonalnego wyprania, nie jest to drogie a usunie cały nagromadzony w nich kurz. Pamiętajcie żeby sprzątać od //edit: góry do dołu i do ścierania używajcie antystatyku. Co tydzień sprzątam w domu prababci i pomimo mniejszego ruchu jest u niej dużo więcej kurzu niż u nas w nowym bloku,wiec podejrzewam ze taka uroda post prlowego wystroju
Pamiętajcie żeby sprzątać od dołu do góry
Chyba na odwrót? Sprzątając górę zawsze jakaś część kurzu nie zostanie zebrana tylko spadnie na dół.
Elo, jako astmatyk mam trochę doświadczenia ze zwalczaniem kurzu.
Tak więc: na dzień dobry, tak jak parę osób pisze pozbywasz się dywanów. Podobnie z firankami, zasłonami etc. Żaluzje też są słabe, bo potwornie ciężko się je odkurza. Ja poszedłem w rolety i jestem zadowolony.
Jeżeli musicie mieć dywany, to solidne wytrzepanie i wypranie. Albo nowe. Od takich rzeczy się niesamowicie kurzy.
Jak to ogarniecie, rozejrzyjcie się po mieszkaniu: duperszmitki na półkach etc. też się kurzą. Albo trzymajcie w zamkniętych szafkach, albo się ich pozbądźcie. Powywalać nadmiar mebli, im mniej tym lepiej.
Potem odkurzcie całe mieszkanie. CAŁE. nie tylko podłogi, ale również ściany, za i pod meblami, meble ze wszystkich stron (również np. boki), etc. meble, które są zamknięte również: wyciągnąć wszystko, każdą rzecz odkurzyć, odkurzyć mebel w środku, powstawiać z powrotem.
Oczyszczacze powietrza mogą być ok, ale ciągną trochę prądu, filtry trzeba zmieniać co jakieś 3-6 miesięcy. Samo urządzenie też kosztuje parę stówek.
A, i jeszcze jedno: teraz wszystko pyli, więc to też zwiększa ilość kurzu.

Blond nimfomanka dobiera sie do faceta
Długi kutas w dupce Latynoski
Czarny ruchac z chuda laska

Report Page