Babcia nimfomanka

Babcia nimfomanka




⚡ KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻

































Babcia nimfomanka

Szanujemy Twoją prywatność My i nasi partnerzy wykorzystujemy niewrażliwe informacje, jak np. pliki cookie lub identyfikatory urządzeń oraz przetwarzamy dane osobowe takie jak adres IP lub identyfikatory plików cookie w celu wyświetlania spersonalizowanych reklam czy pomiaru preferencji odwiedzających naszą stronę. Możesz zmienić swoje preferencje w każdej chwili w Polityce Prywatności na naszej stronie. Niektórzy z naszych partnerów nie pytają się o zgodę na przetwarzanie twoich danych osobowych w celach biznesowych. Możesz się nie zgodzić na takie działania klikając w "Dowiedz się więcej".
Wraz z naszymi partnerami przetwarzamy Twoje następujące dane:
Dokładne dane geolokalizacyjne i identyfikacja poprzez skanowanie urządzeń , Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich , Spersonalizowane reklamy i treści, pomiar reklam i treści, opinie odbiorców, rozwój produktu
Dowiedz się więcej → Zaakceptuj i zamknij
{"type":"film","id":664257,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Nimfomanka+Cz%C4%99%C5%9B%C4%87+II-2013-664257/tv","text":"W TV"}]}
Bonnie_filmweb ocenił(a) ten film na: 9
returner ocenił(a) ten film na: 7
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7
returner ocenił(a) ten film na: 7
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7
returner ocenił(a) ten film na: 7
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7
returner ocenił(a) ten film na: 7
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7
returner ocenił(a) ten film na: 7
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7
returner ocenił(a) ten film na: 7
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7
returner ocenił(a) ten film na: 7
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7
returner ocenił(a) ten film na: 7
dezinte ocenił(a) ten film na: 5
mhrocznyszatan ocenił(a) ten film na: 8
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 8
użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 8
Bonnie_filmweb ocenił(a) ten film na: 9
Bonnie_filmweb ocenił(a) ten film na: 9
Bonnie_filmweb ocenił(a) ten film na: 9
Mikael82 ocenił(a) ten film na: 7
Mati_121 ocenił(a) ten film na: 4
Przez cały film byłam zachwycona Seligmanem - jego delikatnością i wyrozumiałością. Spodziewałam się, że Joe odnajdzie w nim schronienie i prawdziwego przyjaciela. On jednak okazał się być taki sam, jak inni mężczyźni,a wręcz gorszy - bo za zasłoną swojego ciepła ukrył złe zamiary, zamiast postawić sprawę jasno. Według mnie ta scena idealnie podsumowuje ludzi (już nie chcę mówić mężczyzn, bo się przyczepią ich obrońcy) i podkreśla fakt, że nie można nikomu ufać.
Kobiety mówią, że chcą być traktowane jak księżniczki, ale gdy są tak traktowane mają facetów za słabych fajtłapów. Wolą zdecydowanie twardych facetów, którzy nie dają sobą pomiatać kobiecie ani nikomu innemu, bardzo twardo stąpają po ziemi i traktują kobiety zwyczajnie. Miałem kobiety zakochujące się od pierwszego wejrzenia (czyli nie we mnie a w tym jak wyglądam) jak i te które były ze mną z mojej inicjatywy, ale robiły to z samotności, głodu uczuć czy jeszcze czegoś innego. Należy trafić w najlepszy układ, nie można mieć wszystkiego. Wiesz co te kobiety mi mówiły, które od początku na mnie leciały ? Miały wcześniej facetów, byli do nich dobrzy, mieli fajny charakter, ale zrażał je ich wygląd. Kobiety zdecydowanie wolą pustych przystojniaków z dużym powodzeniem. Gdyby zapytano zakochane w sobie pary, co wpłynęło na to, że tak mocno się w sobie zakochali, większość zaczęłaby wymieniać cechy charakteru reprezentowane przez partnera bądź partnerkę. Sprawa wyglądu zewnętrznego byłaby konsekwentnie pomijana przez obie strony. Czyżby to jak wygląda dziewczyna, w której się zakochaliśmy miało rzeczywiście drugorzędne znaczenie? Szereg badań psychologów społecznych wykazał jak fundamentalne znaczenie ma uroda partnera czy partnerki. Znaczenie wyglądu zewnętrznego bywa jednak marginalizowane. O ile mężczyźni częściej potrafią przyznać się, co do ważności wyglądu zewnętrznego partnerki, to większość kobiet usilnie próbuje zaprzeczać jakoby wygląd partnera miał zbyt wielkie znaczenie. Badania psychologów nie wykazały jednak większych różnic pomiędzy płciami w tej kwestii. Zarówno dla kobiet jak i mężczyzn wygląd zewnętrzny ma znaczenie fundamentalne.
returner Być może, ale ja się już nacięłam na wyglądzie. Ci ładni najczęściej mają przewrócone w głowie, dlatego teraz zwracam uwagę na zachowanie. Dla mnie ważne jest poczucie bezpieczeństwa. Nie zniosłabym, gdyby ktoś mnie upokarzał. Jakby mnie chłop uderzył, to byłby koniec i nie ma żadnych przeprosin z kwiatami na drugi dzień, tylko sprawa w sądzie. Nie chciałabym spotkać jakiegoś psychola, którego bym się musiała bać. Gdybym nie była 1%, tylko zwykłą kobietą, która chce mieć męża i rodzinę... to chciałabym trafić na spokojnego i uczciwego, który ma podobne zainteresowania i poglądy jak ja. Ta ostatnia rzecz, wbrew pozorom jest ważna, cytat z netu: "Odkochałem się w dziewczynie, po tym jak głosowała na PiS". Najlepsze pary łączą wspólne poglądy. I przyjaźń, bo kiedy przychodzi starość, odchodzą hormony, to co zostanie? Mąż musi być dla mnie przyjacielem. Ponadto, kawaler musiałby podobać się moim rodzicom, a ja jego, bo żeniąc się z kimś, wchodzisz w jego rodzinę, a z niedobranych par biorą się potem kawały o teściowych... Nie musiałby być przystojny, bo tacy najczęściej są odbijani żonom przez młodsze siksy. Ale też żeby nie był nie wiadomo jak szpetny. Po prostu przeciętny, prezentujący się przyzwoicie... Ważne, żeby był mężczyzną, a nie chłopcem. Taki duży, silny miś, który w razie czego obroni, a i ciężkiej pracy się nie boi. Bo teraz zamiast młodych mężczyzn widuje się dużych chłopców, chuderlawych, zmanierowanych, przylizanych wymoczków. (Wśród młodzieży jest taka tendencja: ona - zmęczona życiem stara lampu.cera, on - smarkacz wyglądający na ucznia podstawówki, a oboje mają po 15 lat...) Facet ma być twardy, ale nie okrutny. Twardy ma być wobec całej reszty świata, a o mnie się ma troszczyć. Nie pozwolić sobą pomiatać, ale samemu też nie pomiatać kobietami. Ale może ja mam jakieś przedpotopowe ideały? Współczesne młode kobiety same się nie szanują, to co się dziwić, że i faceci ich nie szanują... Ale, jak już mówiłam, jestem 1% i nie zamierzam zakładać rodziny. Kocham kogoś, ale nie wiążę z tym przyszłości. W pełni rozumiem średniowiecznych błędnych rycerzy. Moim ideałem są damy i dżentelmeni, choć wiem, że są to okazy na wymarciu. Obecnie rozpanoszyło się chamstwo, do którego nijak nie przystaję. Wolę już samotność. Tak wracając do tematu, jakie są Twoje wrażenia, co sądzisz o postaciach?
Postacie filmu mnie mocno zraziły. Wręcz obrzydziły brakiem oryginalności. Sądziłem, że obraz mnie wbije w fotel, a tymczasem dość mocno się zanudziłem. Po takim reżyserze liczyłem na więcej, bo w przeszłości miał kilka bardzo zacnych obrazów, choć nigdy nie osiągnął poziomu mistrzów takich jak Kubrick, Tarkowski, Bergman, Fellini, Kurosawa itp Ty za to jesteś CZARUJĄCA. Zatem proszę, nie trzaskaj drzwiami , bo obudzisz moje koty, których nie mam :) Mógłbym Cię pewnie polubić lub pokochać z czasem, a znienawidzić w ciągu chwili :) Tylko po to byś zobaczyła jak bardzo mnie zniszczyłaś. Wiem, że jesteś bardzo wyjątkową kobietą. Ja jestem aroganckim i śmiałym dżentelmenem z klasą i mam bardzo zimną romantyczną duszę, ale kobiety głównie zawracały sobie mną głowę z powodu mego opakowania. Czemu niby bym dostawał takie fory od razu na starcie, gdy widziałem, że innych traktowały gorzej ? I faktem jest, że jeśli facet jest fajny, wartościowy, ma świetne cechy, a jest brzydki, to kobiety ładne nie bardzo chcą ich poznawać i raczej nie dają im numerów telefonów. Bo zwyczajnie mają w myślach, że nie chcą się z takimi całować, nie mogłyby z im iść do łóżka, zakochać się. A nawet jeśli są z takim to mają w myślach, że nie są zadowolone z jego wyglądu i chciałyby przystojniejszego, bo zasługują na takiego. Kobiety są zwyczajne puste i mają gdzieś czy ktoś jest wartościowy czy nie. Wygląd dla kobiet ma bardzo duże znaczenie w początkowym etapie. Brzydsi odpadają w selekcji naturalnej ładnych kobiet. Muszą się znacznie mocniej starać, by przejść selekcję z pozytywnym wynikiem. A gdy pojawia się pusty przystojniak, który zaliczył wiele kobiet to nie musi się starać specjalnie, kobieta chętnie go poznaje, chętnie mu daje numer telefonu, często sama zanim jeszcze spytał, chce się z takim całować, iść z takim do łóżka, często w takim się zakochuje i jest wykorzystana. Dla kobiety facet musi być przystojny, bo chcą sypiać i być z kimś pociągającym z wyglądu. Taki świat jest realny. Brutalny. Kobiety są puściutkie niezależnie od inteligencji i statusu społecznego w wyborze płci przeciwnej. Najchętniej dają szansę tym mniej moralnym z wielkim powodzeniem. Niczego się nie nauczyły poprzez ostatnie stulecia. A mówi się, że niby geny są zapisywane i każdym pokoleniem ludzie powinni być mądrzejsi. Ja byłem długo samotny. Randkowałem z ponad stu kobietami. Każda pani postępuje według znanych wzorów :) Liczy się dla kobiet wygląd (elegancja, wzrost budowa, twarz) Liczy się pewność siebie i silne cechy samca alpha. Liczy się kasa i status społeczny. Strasznie mnie zrażało, że na pierwszym miejscu nie liczą się wartościowe rzeczy i gdzie w tym wszystkim bezinteresowność i romantyzm. Kobiety stawiają na surowy realizm, a mówią mężczyznom o bezinteresowności, gdy same od początku są interesowne w każdym calu. Dlatego karałem każdą kobietę w pewnym momencie nagłym brakiem całkowitego kontaktu, gdy wydawało się im, że są blisko swego celu. Im były wyżej tym upadek bardziej zabolał. Gdybym nie wiedział, są dość bystrymi i inteligentnymi kobietami znudziłbym się na śmierć ich naiwnością. Zabawa w inteligentne gry damsko-męskie podobała się mi, ale z czasem zaczęła nużyć, mało było godnych przeciwniczek czyli prawdziwych femme fatale. Aż znalazłem po ośmiu latach poznawania kobiet bardzo inteligentną i uroczą brunetkę z ciętym językiem i świetnym poczuciem humoru, która pasuje do mnie jak ulał. A naiwność to ostatnia cecha którą można jej przypisać. Ożeniłem się z nią dla jej pieniędzy. Gdy się skończą to się z nią rozwiodę :) Ale sądzę, że Ja bym Jej wszystko oddał, bo po stracie jej już nic nie byłoby takie samo. Oddałbym Jej nasz wielki dom i naszego nowego Mercedesa. Oddałbym jej wszystko by tylko była szczęśliwa. Mimo że kawa była czasem zimna, a ogień w kominku zgasł, to ona zawsze ogrzała mnie swoim ciałem. Więc dobrze, dam jej jeszcze jedną szansę. Tym razem damy radę. Czy piękna suknia, którą jej kupiłem w zeszłym miesiącu już jej nie wystarcza? Ma rację, mnie tez już się nie podoba. Kiedy ją poznałem na festynie zauważyłem kiedy z jej dokładnie upiętego koka uciekł jeden kosmyk włosów, a ona próbowała go poprawić brudnymi od musztardy rękoma :) Ona zauważyła, że odpiął mi się ostatni guzik przy koszuli i zamoczyłem jej kawałek w herbacie, kiedy próbowałem sięgnąć koszyk z pieczywem :) Ja zauważyłem gdy subtelny podmuch wiatru poruszył Jej czerwoną, sięgającą do kolan cudowną sukienkę z lekkiego materiału. Ona zauważyła jak me oczy w promieniach słońca zyskują inny odcień. Tak naprawdę nie chciałem wtedy, by podchodzili do nas inni od kiedy do niej podszedłem chciałem spędzić ten wieczór z nią. Tak naprawdę ona wiedziała czego ja chciałem i chciała tego samego. Po paru minutach zaczęli przychodzić jej znajomi. Wrrrr Był tam drewniany, solidny stół, który wspólnie nakrywaliśmy został otoczony 20stoma osobami. Ktoś wylał herbatę, w której Ja zamoczyłem kawałek koszuli :) Ktoś zabrał musztardę, od której ona miała pobrudzone dłonie podpinając włosy :) Zabrano również ciszę, którą oboje tak pielęgnowaliśmy. Pojawiła się muzyka, szum, gwar, tłok. A pośród niego my zagubieni i oddaleni od siebie choć duszą tak bardzo sobie bliscy. Tak naprawdę chciałem się wtedy do niej zbliżyć. Tak naprawdę ona wiedziała czego ja chciałem i chciała tego samego. Pamiętam, że patrzeliśmy na siebie, ona stojąc przy grillu, ja rozmawiając z jej koleżankami. W pewnym momencie nie spuszczając z niej wzroku, oddałem koledze szklankę z napojem, którą mi przyniósł i ruszyłem w jej stronę. W pewnym momencie ona przestała odpowiadać na pytania koleżanek i odeszła idąc ku mnie. Spotkaliśmy się na trawniku. Moje oczy powiedziały jakby "chcę ją poznać " Jej oczy powiedziały "myślałam,że nigdy tego nie przyznasz" Wyciągnąłem rękę, oczekując aby ona podała mi swoją. Spojrzała na moją dłoń, na moją twarz, uśmiechnęła się i podała rękę. Kiedy jej dotknąłem poczułem całe jej Ciepło, któremu towarzyszyła lekko wyczuwalna nieśmiałość. Wyszliśmy z ogródka, poszliśmy na działkę za domem aby usiąść na drewnianej, solidnej ławce. Widziałem, że drżała. Miała cudowną czerwoną sukienkę, tak dokładnie opinała się wokół jej ciała, śledziłem każdy jej ruch, była taka zmysłowa, choć nie było widać tego od razu. Peszyłem ją lekko mnie. Chciała odejść, ale ja złapałem ją za ręce po bokach i zablokowałem wyjście. Nie rozumiała mnie. Przecież nie tak chciała spędzić ten wieczór. Chciałem ją pocałować więc zbliżyłem swoją twarz do jej. Chciałem ją objąć ale się wyrywała. Chciałem jej bliskości więc złapałem ją mocniej. Chciałem z nią być sam, ale ktoś przechodził w naszym pobliżu. Chciałem ją uciszyć więc zakryłem jej usta. Ktoś zaczął nas wołać ale ja nie chciałem być zauważony. Jej ciało zaczęło drżeć. Ktoś się oddalił i znów byliśmy sami. Chciałem ją pocałować więc zbliżyłem swoją twarz do jej. Tym razem już się nie wyrywała. Jej koleżanka mówiła, że bywa trudna, nie wiedziałem, że aż tak :) Jest bardzo nieprzewidywalną kobietą w pełni słowa tego znaczeniu. I dobrze, że ma duży dystans, bo nigdy, by nie wytrzymała z kimś tak szalonym z własnego wyboru.
returner Pięknie to napisałeś. Cieszę się, że jesteście szczęśliwi i życzę tak dalej. Mam nadzieję, że "czarująca" to nie była ironia? Bo czasami potrafię zachowywać się raczej jak czarownica, uwierz. Widzę, że nie tylko ja nie pasuję do obecnej zdziczałej epoki. Co do Larsa i jego ostatnich filmów, są to straszne kicze. Nawet jego fani przyznają, że nieporównanie gorsze od wcześniejszych typu "Dogville" (zamierzam obejrzeć). Pozdrawiam!
Z jego filmów polecam najbardziej te: "Europa" 1991, "Breaking the Waves" 1996, "Dogville" 2003. Co będzie to będzie, ale już dawno przestałem być tym miłym, romantycznym mężczyzną. Moje obserwacje, doświadczenia i poznawanie wielu ludzi zmieniło mnie w przebojowego i zimnego drania. Twardo stąpam po ziemi i nie mam nic przeciwko na wymianę na lepszy model. Czym są relacje damsko-męskie i jakie są kobiety idealnie pokazuje film "Lody na patyku 1" z 1978 roku. Wrażliwy, mniej pewny siebie i mniej przystojny chłopak zakochuje się w dziewczynie, ale ona go olewa i woli pewnego siebie próżnego przystojniaka, wiecznie uśmiechniętego cwaniaka, który zalicza wiele kobiet i większość nie może się mu oprzeć. Gdy dziewczyna zachodzi w ciążę on ją odpycha i zrywa z nią, jeszcze wmawia, że pewnie to nie jego, mimo, że to z nim straciła dziewictwo. Woli zadawać się z innymi dziewczynami niż słuchać jej pretensji. Wrażliwy zakochany chłopak oferuje jej pomoc, płaci za jej aborcje, bierze ją do domku na uboczu i opiekuje się nią, by mogła dojść do siebie po aborcji. Dziewczyna jest mu za wszystko wdzięczna, a on wyznaje jej miłość. Zamawia też prezent, by jej dać w jej urodziny z wygrawerowanym jej imieniem. Gdy zjawia się na jej urodzinach widzi jak się znów obściskuje z byłym chłopakiem. (który traktował ją jak kolejną łatwą zdobycz) Oczy dziewczyny, kiedy dostrzega jego zażenowanie mówią wszystko. Potem w kolejnych częściach owszem chłopak staje się coraz bardziej próżny i pusty, za dużo się nie różni od pustego przystojniaka. Ta sytuacja idealnie obrazuje jakie są kobiety. Widziałem bardzo dużo w swoim życiu i taki jest realizm. Kobiety lubią bardziej pewnych siebie, przebojowych, dobrze zbudowanych, przystojnych. A zatem wolą tych bardziej pustych i próżnych facetów, zaliczających wiele kobiet i traktujących je jak zabawki seksualne. Nie bez przyczyny ponad 90% relacji damsko-męskich to nie związki, a seks na jeden raz czy kilka razy, układ bez zobowiązań i romanse. Kobiety ciągną do cwaniactwa (pewności siebie) oraz egoizmu i próżności (wyglądu i kasy). Istnieją tylko egoistki i materialistki. Nie ma innych typów kobiet. Możesz bronić takich dziewczyn, że jesteście naiwne, a gorszy od was jest pewny siebie przystojniak. Tyle, że co ma to do rzeczy skoro takie rzeczy są dla mnie oczywiste na pierwszy rzut oka, że gorszy, ale co z tego jak kobiety tego nie dostrzegają lub nie chcą dostrzegać i głownie do takich ciągną :) Bo z takim najczęściej chcą się spotykać, z takimi chodzą najchętniej do łóżka i w takich się zakochują. Kobiece wybory jasno i precyzyjnie mówią wszystko, że bycie wartościowym oznacza bycie frajerem. Zresztą większość miłości jest nigdy nie odwzajemnionych. A faceci, którzy najmocniej kochają z reguły są najgorzej potraktowani i nawet nie mają szansy być z ukochaną. A kobiety znów są wykorzystane. Przecież ja też kiedyś byłem młodym, miłym, wartościowym i romantycznym facetem, ale to nie dawało wielkich efektów z kobietami, które mi się bardzo podobały. Zmieniły mnie próżność i egoizm kobiet i z czasem też stałem się przebojowym mężczyzną. Bycie dobrym facetem jest frajerstwem. Nie ma się ani szacunku, ani dobrych efektów z kobietami, ani się nie jest szczęśliwym. Człowiek zawsze chce mieć lepiej niż inni, a nie gorzej. Wiec pomyśl jak się czują ludzie z małym powodzeniem, źle traktowani, ci wrażliwsi, bardziej wartościowi i zawsze w dupę kopani, gdy widzą osoby puste i próżne, którzy mają duże powodzenie traktując płeć przeciwną jak wymianę kolejnych rękawiczek. A ciągle kogoś mają, płeć przeciwna ciągnie do nich i tego nawet nie doceniają bawiąc się swymi ofiarami. Włącz empatię, pomyśl co myślą i czują :) Oczywiście z czasem i pod wpływem wielu doświadczeń sporo kobiet mądrzeje, choć nie zawsze, ale przeszłość i ich dokonywane wybory zostają na zawsze. A są jakie są, takie jak opisywałem.
returner Wiem. Dlatego teraz staram się szanować każde uczucie, nawet jeśli nie mogę go odwzajemnić, i mam nadzieję, że moje nieodwzajemnione uczucie zostanie przynajmniej docenione. Dawno nauczyłam się płacić tą samą monetą, którą otrzymałam. Jak ktoś mnie nie szanuje, to ja go też nie, bo nie widzę sensu we włażeniu komuś bez wazeliny w głębokie miejsce, w którym już mnie ma. Bez względu na to, z kim mam do czynienia i jak ta osoba wygląda. Dlatego, że każdy, bez względu na wiek i wygląd, może potrzebować miłości, jak również każdy, bez względu na powyższe, może potrzebować solidnego sprowadzenia do parteru (kopa w szlachetny tył)... Mówiłam, że czasami jestem czarownicą :P (a moją ulubioną postacią ze "Świata Dysku" jest Babcia Weatherwax)...
Ale co to daje szanowanie czyjegoś uczucia, gdy nie ma efektu :) NIC! Poza tym kobieca miłość jest warta tyle co zero. Prawie zawsze kobieta zakochuje się w mniej wartościowych facetach, którzy zawsze byli próżni lub już się stali tacy. Wygląd...pewność siebie i silne cechy...kasa..dobra bajera. Najmniej wartościowe rzeczy najbardziej przyciągają kobiety. Nigdy nie byłem typem imprezowicza, bo od dzieciństwa miałem umysł arystokraty. Plebs mnie drażni. Nie imponowało mi poznawanie kobiet na imprezach. Nie rozumiem waszej natury dziwki. Iść na dyskotekę, kręcić dupą przez napaleńcami, ocierać się o facetów, czekać aż postawią drinki, upić się i iść się gzić z facetami z dyskoteki. By mieć powodzenie u kobiet trzeba być wyzbytym z moralności i wrażliwości. U to dotyczy każdego faceta, który chce mieć p
Rozciąganie, a później ostry seks
Blondi bierze dwie pały
Sexy rosjanka w rajstopach

Report Page