Babcia bez żadnych zahamowań
🔞 KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ INFORMACJI 👈🏻👈🏻👈🏻
Babcia bez żadnych zahamowań
News
Kościół
Polska
Świat
Gospodarka
Papieże
Rodzina
Społeczeństwo
Kultura
Serwisy Opoki
Biblioteka
Liturgia
Dobroczynność
Duszpasterstwo
Misje i ewangelizacja
Nauczanie papieskie
Pielgrzymki i sanktuaria
Pro-life
Sakramenty i modlitwa
Wiara
Zdrowie i styl życia
Serwisy dedykowane
Bezpieczeństwo
Czysta energia
Gospodarka na Opoce
Materiały PAP
Polska energia zmienia świat
TUW PZUW
Twoja finansowa Opoka
Zbudowani
O Fundacji
Zespół
Władze
Osiągnięcia
Historia
Partnerzy
Patronat Opoki
Kontakt
submenu-socials
dołącz do społeczności opoka.org.pl
social-email
social-not
social-insta
social-youtube
social-twitter
social-facebook
submenu-footer
Kontakt
Patronat
Polityka Prywatności
Regulamin
Reklama
Kościół
Polska
Świat
Rodzina
Gospodarka
Serwisy Opoki
Dobroczynność
Duszpasterstwo
Misje i ewangelizacja
Nauczanie papieskie
Pielgrzymki i sanktuaria
Pro-life
Sakramenty i modlitwa
Społeczeństwo
Wiara
Zdrowie i styl życia
Liturgia
Biblioteka
Polska energia
Kultura
Papieże
Serwisy dedykowane
Bezpieczeństwo
Czysta energia
Gospodarka na Opoce
Materiały PAP
TUW PZUW
Twoja finansowa Opoka
Zbudowani
Patronat Opoki
O Fundacji
Zespół
Władze
Osiągnięcia
Historia
Partnerzy
Kontakt
TAGI:
APOKRYFY
BABCIA
DZIADEK
DZIADKOWIE
RELACJE
RODZINA
WYCHOWANIE
ŚW. ANNA
ŚW. JOACHIM
1 G. Weigel: ludzie, którzy twierdzą, że opuścili Kościół ze względu na skandale, tak naprawdę odchodzą z innych powodów
3 Prymas Polski na Jasnej Górze: Bardzo nam potrzeba, abyśmy potrafili – jak Maryja – słuchać Boga i siebie nawzajem
4 Dlaczego odchodzą? Czy da się wskazać jeden zasadniczy powód?
5 Teksas wprowadza nowe prawo. Dożywocie i kara pieniężna za przeprowadzenie aborcji
6 Analiza: wyprawka szkolna zdrożała o ponad 14 proc. rdr
7 Tegoroczne pielgrzymowanie na Jasną Górę błaganiem o pokój
8 „Wracam do Ciebie” – nowy klip piosenki wyśpiewanej przez Gospel Rain i Mirę Krużel
9 Rymanów zbiera środki na pomoc dzieciom z Kamerunu
Pod koniec stycznia obchodzimy Dzień Babci i Dziadka, choć właściwie nie bardzo wiadomo, dlaczego właśnie w tym terminie. Wydaje się, że lepszą datą byłby dzień 26 lipca, kiedy Kościół wspomina świętych Joachima i Annę, dziadków Pana Jezusa.
Świadectwu i obecności dziadków w rodzinie poświęcone były w minionym roku obrady sesji plenarnej Papieskiej Rady ds. Rodziny. Wyboru tematu dokonał osobiście Ojciec Święty Benedykt XVI, który już w czasie Światowego Spotkania Rodzin w Walencji zwrócił uwagę na rolę dziadków. Często wydaje się ona niedoceniana, choć każdy wnuk wie, że...
Większość małżonków, którym dane było doczekać się potomstwa, z upływem czasu staje się najstarszym ogniwem rodziny. A jest to w familijnej hierarchii ogniwo najważniejsze, bo to przecież dziadkowie scalają rodzinę, tworząc jej fundament.
U progu okresu nazywanego jesienią życia, rodzice rodziców stają się babciami i dziadkami. Ujawniają wówczas skłonność do postrzegania wnuków jako owocu własnego trudu rodzicielskiego, a więc kontynuację samych siebie. Powiada się np. że dla niejednej babci czas poświęcony wnukom stanowi przedłużenie jej macierzyństwa. Księga Przysłów poucza: „Koroną starców — synowie synów, a chlubą synów — ojcowie” (17, 6). Dziadkowie i babcie w otoczeniu wnucząt mają więc prawo czuć się jak para królewska.
Z kolei dla wnuków obcowanie z dziadkami jest niepowtarzalną szansą na wzmocnienie więzi międzypokoleniowej. To dzięki nim młodzi ludzie mają okazję nauczyć się obcowania ze starością i towarzyszącymi jej słabościami ciała, to z ich ust mogą dowiedzieć się o losach krewnych i poznać historię własnej rodziny oraz jej tradycje. Jest to więc relacja obustronna, bo...
jedni i drudzy wzajemnie się potrzebują
To wspaniale, jeśli dziadkowie mogą, chcą i potrafią zaangażować się w opieką nad wnukami, pomagając ich rodzicom, czyli swoim dzieciom. Gorzej jednak, gdy pomoc ta prowadzi do zastępowania rodziców albo niedopuszczania ich do wypełniania funkcji rodzicielskich. Taka sytuacja może bowiem zakwestionować autorytet rodziców i zaburzyć właściwe relacje w rodzinie.
Wcale nie tak rzadko zdarza się, że babcia i dziadek rozpuszczają swoje wnuki. Przez całe życie zdołali zebrać sporo doświadczeń, więc potrafią już zachować dystans w stosunku do rozmaitych wydarzeń. Zazwyczaj są wobec wnuków łagodniejsi, niż byli kiedyś wobec własnych dzieci. Niekiedy usiłują naprawić błędy wychowawcze, które przed laty sami popełnili, a także nadrobić straty, bo mają wyrzuty, że dla własnych dzieci nie starczało im dość czasu i cierpliwości.
Często jednak bywają w stosunku do wnuków nazbyt spolegliwi, nie tylko przez nadmierną troskę i nadopiekuńczość, ale i przez pobłażliwość wobec ich przewinień. A może tylko są bardziej wyrozumiali i mniej restrykcyjni niż rodzice, bo to przecież nie na nich spoczywa główna odpowiedzialność za wychowanie dzieci?
Choć trzeba przyznać, że zdarzają się także dziadkowie surowi, tacy co to nieustannie strofują swoje wnuki, usiłując wpoić im zasady dobrego wychowania oraz właściwego postępowania. Zupełnie, jakby zapominali, że...
słowa pouczają, a przykłady pociągają
Współcześni dziadkowie przeżywają swoisty dyskomfort. O ile przez długie lata to oni dzielili się doświadczeniem życiowym z wnukami, o tyle dzisiaj coraz częściej sami muszą uczyć się od swoich wnuków. A to dlatego, że wokół pojawiło się wiele nowinek technicznych, których dziadkowie nie znają, a wnuki korzystają z nich bez żadnych zahamowań. Ale i język, którym posługują się latorośle ich dzieci, bywa często mało zrozumiały.
Nie ma jednak sensu, aby dziadkowie udawali młodziaków i na siłę próbowali upodobnić się do koleżanek i kolegów swoich wnucząt. Wiek przecież zobowiązuje, a udawanie, że zapomniało się o własnej metryce może, co najwyżej, śmieszyć albo irytować. Zwłaszcza że wnukom tak naprawdę potrzebna jest prawdziwa babcia i autentyczny dziadek, a nie kolejni „zakręceni” kumple.
Chyba że ktoś podziela pogląd, iż nadchodzi definitywny...
Zdobycze współczesnej medycyny sprawiły, że żyjemy coraz dłużej, jednak w konsekwencji wydłuża się również okres aktywności zawodowej. Niejedna babcia i niejeden dziadek niewiele mają więc czasu dla swoich wnuków, ze szkodą dla obu stron.
Z kolei demografowie biją na alarm, że Polacy jako społeczeństwo starzeją się, ponieważ rodzi się nazbyt mało dzieci. Cóż, już od lat upowszechnia się styl życia typu DINK: dual income — no kids, czyli „podwójne dochody - żadnych dzieci”. Ci, którzy ów model wybierają, powinni jednak pamiętać, że nigdy nie zostaną dziadkami. To bolesna prawda, ale skoro żadnych dzieci, to i żadnych wnuków.
Tym większego znaczenia nabiera więc kult rodziców Najświętszej Maryi Panny, czyli świętych Joachima i Anny. Takie bowiem imiona nosili...
Ewangelie i źródła historyczne o nich nie wspominają. Mamy jednak apokryfy, których znaczenia nie należy przeceniać, ale i nie można lekceważyć; odwoływali się do nich również starochrześcijańscy mędrcy, czyli Ojcowie Kościoła.
O rodzicach Maryi Panny wspominają Protoewangelia Jakuba, nazywana także Ewangelią Maryjną - pochodząca, prawdopodobnie, z połowy II w. - Ewangelia Pseudo-Mateusza oraz Księga Narodzenia Błogosławionej Maryi i dzieciństwa Zbawiciela (De Nativitate Mariae). Innym, specyficznym źródłem wiadomości o dziadkach Pana Jezusa są wizje mistyczne Katarzyny Emmerich i Marii d'Agreda.
Otóż Joachim i Anna mieli pochodzić z rodu Judy, z królewskiego domu Dawida. Według „De Nativitate Mariae" rodzina Joachima wywodziła się z Galilei z miasta Nazaret, a rodzina Anny z Betlejem. Dwudziestoletni Joachim poślubił Annę, córkę Isachara. Byli szczęśliwym małżeństwem, ale nie mieli dzieci. Podczas jednego ze świąt żydowskich Ruben zakwestionował prawo Joachima do pierwszeństwa w składaniu ofiary Bogu, bo nie spłodził potomka. Joachim udał się wtedy na pustkowie; na zachód od Jerycha, gdzie spędził 40 dni i nocy, poszcząc i modląc się o łaskę ojcostwa. I został wysłuchany. Przybyli do nich aniołowie, zwiastując nowinę o narodzinach dziecka. Przyszła na świat dziewczynka, której nadali imię Maryja (Miriam). Kiedy podrosła, wychowywała się w świątyni, spędzając czas na studiowaniu Prawa, modlitwach i pracach ręcznych.
Joachim i Anna nie doczekali narodzin niezwykłego Wnuka. Zmarli w Jerozolimie, a pochowano ich w dolinie rzeki Ezdrelon pod Górą Oliwną albo w miejscu dawnej sadzawki Betsaida. Już od pierwszych wieków chrześcijaństwa cieszyli się wielką czcią wiernych.
Ikonografia przedstawia często św. Annę w towarzystwie Maryi Panny i małego Jezusa. To wizerunek nazywany „Św. Anna Samotrzeć”, czyli...
Określenie „samotrzeć” wskazuje na trzy osoby i bywa tłumaczone jako „we trzech” albo „w towarzystwie dwóch”. To zresztą nie jedyny taki, zapomniany już dzisiaj, staropolski liczebnik zbiorowy. Przed laty używane były również inne, np. „samowtór” — „we dwóch” czy „samoczwart” — „we czterech”. Spośród najbardziej znanych wizerunków św. Anny Samotrzeć na szczególne wyróżnienie zasługuje ten, który przeniósł na płótno sam Leonardo da Vinci.
Całując z szacunkiem dłonie Babciom i ściskając serdecznie ręce Dziadkom, polecajmy ich opiece świętych Joachima i Anny, prosząc — za Janem Pawłem II— „aby wyjednali nam dar mądrej miłości do ludzi starszych, ażeby w naszym społeczeństwie każda rodzina i wszyscy jej członkowie umieli strzec, objawiać i przekazywać miłość” („Familiaris consortio” 17).
Copyright © Fundacja Opoka.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zgłoś błąd
Nowy Numer
Aktualności
Archiwum O nas Kontakt Prenumerata
26 sierpnia 2022
NMP Częstochowskiej »
Komentarz do Ewangelii »
Zemsta po 20 latach
Adam Suwart
Wszystkie z tej kategorii
Duch dawnego Zakopanego
Natalia Budzyńska
Muzyka z najwyższej półki
Marcin Jarzembowski
Wszystkie z tej kategorii
Małżeństwo zawarte nieważnie
ks. Jan Glapiak
Wszystkie z tej kategorii
Od Jana do Jezusa
Ks. Mariusz Pohl
Powołanie
kard. Gianfranco Ravasi
Wszystkie z tej kategorii
Ameryko, obudź się!
s. Ines Krawczyk MChR
Dobra babcia, mądry dziadek
Michał Gryczyński
Dzieci umierają po cichu
Jadwiga Knie-Górna
God Bless America
s. Ines Krawczyk MChR
Nie dla ratowania spekulantów
Michał Bondyra
Szansa pana Obamy
Jerzy Marek Nowakowski
Wpisany w historię
Mateusz Wyrwich
Wszystkie z tej kategorii
Humanista i obywatel świata
Michał Bondyra
Czy Bogu obojętne jest ludzkie cierpienie? (Cz. II)
ks. Wojciech Pikor
Brukselskie wspomnienia
Anna Janicka
Głos ze strychu
Monika Białkowska
God is goed!
Monika Białkowska
Mój Kościół połamany
Monika Białkowska
Podziękowanie Prezydenta RP
PK
Poruszeni otwartością
Hubert Kubica
Wszystkie z tej kategorii
Komentarz
Proszę wpisać treść komentarza.
Imię
Proszę podać imię.
O nas
Redakcja
Prenumerata
Reklama
Kontakt
Patronaty
Wydawca
Polityka prywatności
Czytanie na dziś: Prz 9, 22–35 lub Iz 2, 2–5; Ga 4, 4–7; J 2, 1–11
Pod koniec stycznia obchodzimy Dzień Babci i Dziadka, choć właściwie nie bardzo wiadomo, dlaczego właśnie w tym terminie. Wydaje się, że lepszą datą byłby dzień 26 lipca, kiedy Kościół wspomina świętych Joachima i Annę, dziadków Pana Jezusa.
Świadectwu i obecności dziadków w rodzinie poświęcone były w minionym roku obrady sesji plenarnej Papieskiej Rady ds. Rodziny. Wyboru tematu dokonał osobiście Ojciec Święty Benedykt XVI, który już w czasie Światowego Spotkania Rodzin w Walencji zwrócił uwagę na rolę dziadków. Często wydaje się ona niedoceniana, choć każdy wnuk wie, że...
Większość małżonków, którym dane było doczekać się potomstwa, z upływem czasu staje się najstarszym ogniwem rodziny. A jest to w familijnej hierarchii ogniwo najważniejsze, bo to przecież dziadkowie scalają rodzinę, tworząc jej fundament.
U progu okresu nazywanego jesienią życia, rodzice rodziców stają się babciami i dziadkami. Ujawniają wówczas skłonność do postrzegania wnuków jako owocu własnego trudu rodzicielskiego, a więc kontynuację samych siebie. Powiada się np. że dla niejednej babci czas poświęcony wnukom stanowi przedłużenie jej macierzyństwa. Księga Przysłów poucza: „Koroną starców – synowie synów, a chlubą synów – ojcowie” (17, 6). Dziadkowie i babcie w otoczeniu wnucząt mają więc prawo czuć się jak para królewska.
Z kolei dla wnuków obcowanie z dziadkami jest niepowtarzalną szansą na wzmocnienie więzi międzypokoleniowej. To dzięki nim młodzi ludzie mają okazję nauczyć się obcowania ze starością i towarzyszącymi jej słabościami ciała, to z ich ust mogą dowiedzieć się o losach krewnych i poznać historię własnej rodziny oraz jej tradycje. Jest to więc relacja obustronna, bo...
jedni i drudzy wzajemnie się potrzebują
To wspaniale, jeśli dziadkowie mogą, chcą i potrafią zaangażować się w opieką nad wnukami, pomagając ich rodzicom, czyli swoim dzieciom. Gorzej jednak, gdy pomoc ta prowadzi do zastępowania rodziców albo niedopuszczania ich do wypełniania funkcji rodzicielskich. Taka sytuacja może bowiem zakwestionować autorytet rodziców i zaburzyć właściwe relacje w rodzinie.
Wcale nie tak rzadko zdarza się, że babcia i dziadek rozpuszczają swoje wnuki. Przez całe życie zdołali zebrać sporo doświadczeń, więc potrafią już zachować dystans w stosunku do rozmaitych wydarzeń. Zazwyczaj są wobec wnuków łagodniejsi, niż byli kiedyś wobec własnych dzieci. Niekiedy usiłują naprawić błędy wychowawcze, które przed laty sami popełnili, a także nadrobić str
Darmowe Pornolki z dojrzałymi laskami - Jasmine Jae, Duże Cycki
Seksowna nastolatka ze starym profesorem
Lodzik dla przyjaciela męża